ALARM-Kielce - prosimy o pomoc w ogłoszeniach, info i foto str.1

[divia_gg]

[quote name='erka']Zanim zaczniecie je łapać, to koniecznie trzeba zatkać tą dziurę miedzy budynkami , da sie to zrobic?
Bo tak, to wejdzie tam i po zawodach.
Divia_gg, przechowywanie jej na działce to niezbyt dobry pomysł, bo zwieje, jak nic . Więc albo od razu wieźc do Katowic, albo przechowac u mag.dy w kojcu, może sę zgodzi.[/QUOTE]

Narazie akcji lapawczej nie widze, przyznam ze slaba jestem w te klocki i bardzo licze na doswiadczenie dziewczyn:)

Co do hoteliku to chyba masz racje erko - u mnie co prawda teren ogrodzony szczelnie, ale nigdy nie wiadomo, poza tym Magda bedzie miala mala na oku, a ja tylko wieczorami. Pisalam do Magdy i powiedziala, ze da rade przetrzymac gadzinki. [B]Magdo aktualne?

wegielkowa [/B]a mogalbys jutro transporterek i sedalin zostawic u Pani w kiosku? Bo ciezko chyba nam sie bedzie spotkac jak pracujesz popoludniami. Daj znac pliss;)

[Linssi]

to jutro lapiemy? o ktorej?

w przyszkym tygodniu (poniedzialek/wtorek) zawoze do Krakowa Lili (jedna ze szczeniorek z Bielin). gdyby cos bylo jeszcze to tez moge zabrac.

[wegielkowa]

[quote name='divia_gg']Narazie akcji lapawczej nie widze, przyznam ze slaba jestem w te klocki i bardzo licze na doswiadczenie dziewczyn:)

[B]

wegielkowa [/B]a mogalbys jutro transporterek i sedalin zostawic u Pani w kiosku? Bo ciezko chyba nam sie bedzie spotkac jak pracujesz popoludniami. Daj znac pliss;)[/QUOTE]

Zaniosę i zostawię jutro rano.

[Roszpunka]

Węgielkowa - jeżeli łapanka ma być jutro, zadzwoń troszkę wcześniej, żebym sobie wszystko poukładała.
Dam też znać Inci, jeżeli będzie taka potrzeba.

[divia_gg]

o Linssi myslalam ze sledzilas nieco;) No mysle ze po pracy czyli my sie zjawimy kolo 16 tam pewnie. Tylko musze pomyslec jakas strategie, a dzis juz nie mam na to sily... Wszelkie rady mile widziane. Nie wiem czy p. Agnieszka z kiosku ma dac wczesniej sedalin i czaic, a my "tylko" na zgarniecie, czy dac jak my bedziemy juz. Wolalabym chyba zebysmy od a do zet przeprowadzily a tylko z pomoca p. Agnieszki, bo najpierw tez musimy rozeznac teren...

[divia_gg]

[quote name='Roszpunka']Węgielkowa - jeżeli łapanka ma być jutro, zadzwoń troszkę wcześniej, żebym sobie wszystko poukładała.
Dam też znać Inci, jeżeli będzie taka potrzeba.[/QUOTE]
Roszpunko wlasnie miala pisac do Ciebie prv. Jak widzisz akcja przewidziana na jutro kolo 15-16. Wez kogo chcesz ale nie za duze stado cosbysmy sie nie pogubily:) To chyba do zobaczenia jutro:)

[Linssi]

divia, staram sie byc na biezaco, ale dzis to ja juz niczego nie ogarniam. bede jutro zatem w okooicach 16.00 kolo szpitala. ni obiecuje, ze punkt, bo musze przez cale miasto przejechac...:/

[wegielkowa]

[quote name='divia_gg']o Linssi myslalam ze sledzilas nieco;) No mysle ze po pracy czyli my sie zjawimy kolo 16 tam pewnie. Tylko musze pomyslec jakas strategie, a dzis juz nie mam na to sily... Wszelkie rady mile widziane. Nie wiem czy p. Agnieszka z kiosku ma dac wczesniej sedalin i czaic, a my "tylko" na zgarniecie, czy dac jak my bedziemy juz. Wolalabym chyba zebysmy od a do zet przeprowadzily a tylko z pomoca p. Agnieszki, bo najpierw tez musimy rozeznac teren...[/QUOTE]
Jeszcze jest p.Edek.

[Roszpunka]

Jeżeli to będzie 15-16, to jako dodatkową atrakcję będę zmuszona zabrać ze sobą córkę. Ale nie jest to problem, Młoda przyzwyczajona do wyczynów mamuśki i poczeka w aucie ;)

[divia_gg]

[quote name='Linssi']divia, staram sie byc na biezaco, ale dzis to ja juz niczego nie ogarniam. bede jutro zatem w okooicach 16.00 kolo szpitala. ni obiecuje, ze punkt, bo musze przez cale miasto przejechac...:/[/QUOTE]

Linssi rozumiem Cie w cale rozciaglosci;) Mnie jak nie uda sie wyjsc wczesniej to tez zejdzie, bo ja to juz zupelnie drugi koniec iasta. No mniej wiecej w okolicach 16 sie umawiamy:)

[quote name='wegielkowa']Jeszcze jest p.Edek.[/QUOTE]

[quote name='Roszpunka']Jeżeli to będzie 15-16, to jako dodatkową atrakcję będę zmuszona zabrać ze sobą córkę. Ale nie jest to problem, Młoda przyzwyczajona do wyczynów mamuśki i poczeka w aucie ;)[/QUOTE]

Roszpunko mysle ze jednak kolo 16 sie umowmy zebysmy nie musialy na siebie czekac.

No to szalenstwo sie zapowiada;) Tak wiec trzymac kciuki jutro prosze coby dziewcznyny po lepsze zycie mogly szybciutko jechac;)

[mag.da]

[quote name='divia_gg']Magdo aktualne?

[/QUOTE]

Tak, aktualne.
Jutro TZ ma po pracy jeszcze spotkanie w Kielcach i będzie wracał do domu dopiero ok. 19-tej, to mógłby sunię odebrać, gdyby udało się ją gdzieś przetrzymać do tego czasu.
Nie musiałybyście specjalnie z nią jechać.

[ewelinka_m]

ale,żeby tak ciągle dobrze nie było to wracamy do szarej rzeczywistości...

Savahna będąc ze swoim psem na spacerze spotkała, na tyłach reala-dokładnie róg ul bęczkowskiej i polnej drogi na świerczyńskiej gdzie budują jakąś chałupę,siedzi tam jakiś onek i przy ogrodzeniu koczuje też nieduży zenkowaty psiak :-( nie wiadomo czy jest z budowy,ale zawsze siedzi na zewnątrz...

biedactwo jest całe skołtunione,teraz jeszcze takie zimne noce:-( strasznie mi go szkoda..może ktoś jest z okolicy i mógłby sprawdzić czy on tam faktycznie jest?

[IMG]http://img600.imageshack.us/img600/3351/dsc00208hu.jpg[/IMG]

[erka]

Linssi, czyli wizyta w Krakowie wypadła ok, bardzo się cieszę:). Ale co bedzie z ta drugą siostrzyczką , bidulka tam zostanie sama:(.

Wklejam niestety następne sunie do adopcji. Sunie, matka z córką, koczowały na terenie ośrodka wypoczynkowego w Sielpi, tak jak wiele innych psów. W sezonie ktos tam coś rzucił do jedzenia, ale po nim psy tam zostawały na pastwę losu. Podobno w zimie nawet zagryzały się wzajemnie.
Tym dwóm sunieczkom sie udało, zabrała je znajoma, umieściła w hotelu, ale bardzo prosi o pomoc w ogłaszaniu, bo nie ma takich możliwości.
Suczki sa trochę nieufne do obcych,wycofane, ale w hotelu ich opiekunka już zdobyła ich zaufanie, może je głaskać
Szira, młodsza została już wysterylizowana, matka Zuza też pojechała na zabieg, ale okazało się ,że ma guza pod łopatką i lekarz na razie wziął wycinek do badania, bo jezeli guz okaże się złośliwy, to nie ma sensu jej męczyć.
Ideałem by było, gdyby sunie mogły znaleźć dom razem, są bardzo związane.
Szira po sterylce byłą zabrana przez właścicielke hotelu do mieszkania, ale nie chciała tam byc, uciekała do matki do budy.
Sunie nie mają dużych wymagań , mogłyby mieszkać w budzie,zeby tylko byłą pełna micha i odrobinę serca.

Szira, córka

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/706/p1011192v.jpg/"][IMG]http://img706.imageshack.us/img706/9296/p1011192v.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/10/p1011183z.jpg/"][IMG]http://img10.imageshack.us/img10/7191/p1011183z.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/18/p1011184l.jpg/"][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/3303/p1011184l.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/694/p1011190.jpg/"][IMG]http://img694.imageshack.us/img694/9443/p1011190.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

Matka, Zuza

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/171/p1011178.jpg/][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/305/p1011178.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/51/p1011175.jpg/"][IMG]http://img51.imageshack.us/img51/1144/p1011175.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]


Bardzo prosze o ogłasznie tych suń oraz dalej Zuli, Novi, czarnej kici, Filipkowi mag.da wykupiła teraz pakiet.

[wegielkowa]

[B]Jadę w czwartek służbowo do Piotrkowa Tryb.[/B] Wyjeżdżam około12tej. Czy to pomoże w transporcie do Poznania?

[ewab]

[quote name='erka']
Andzia69, nie możesz miec doła, bo co będzie z psiakami, wygrzebuj sie szybko:mad:.[/QUOTE]
Andzia69 ma doła, choćby z powodu blisko 40 szczeniaków, z którymi nie ma co zrobić. No i innych nacisków. Bo to wiecie, my mamy umowę więc mamy obowiązek za 1,50 zł zrobić wszystko, a nawet więcej (na potwierdzenie poczytajcie dzisiejsze Echo).

[Linssi]

Tak, wizyta dla Lili wypadla pomyslnie i domek zapowiada sie wspaniale. Sarunia nie zostanie tam sama - bedzie tam z mama. Kasia jezdzi do nich codziennie. Mam nadzieje, ze i ona sie doczeka. W jej przypadku adopcja bedzie trudniejsza, bo sunia jest bardziej wycofana niz siostra. Heh...

Ewelinka_m, gdyby jutro lapanka poszla sprawnie, to moglabym podjechac do tego reala i zobaczyc czy faktycznie jest tam jakis ON. jesli jest, to palne se w leb, jak slowo daje :(

[erka]

[quote name='wegielkowa'][B]Jadę w czwartek służbowo do Piotrkowa Tryb.[/B] Wyjeżdżam około12tej. Czy to pomoże w transporcie do Poznania?[/QUOTE]

Niestety nie , bo jak wcześniej pisałam, pani wyjeżdża w tym tyg. i wraca w niedzielę, tak,że Tosca może do niej dotrzec na początku przyszłego tyg.

Linssi, ale ten ON-ek, z tego co zrozumiałam , to pilnuje budowy, a za płotem ten mały psiak koczuje. A może to sunia z cieczką i jej adorator?

[Incia]

Pojadę tam rano i zobaczę jak wygląda sytuacja. Nie mam daleko, więc żaden problem, i dam znać.

[wegielkowa]

[quote name='erka'],[B] bo jak wcześniej pisałam[/B],
[/QUOTE]
znowu mi wytyka:oops:

[emilia2280]

[quote name='wegielkowa']znowu mi wytyka:oops:[/QUOTE]

Wegielkowa, przywdziej rudá peruke z grzywká :p

[divia_gg]

[quote name='mag.da']Tak, aktualne.
Jutro TZ ma po pracy jeszcze spotkanie w Kielcach i będzie wracał do domu dopiero ok. 19-tej, to mógłby sunię odebrać, gdyby udało się ją gdzieś przetrzymać do tego czasu.
Nie musiałybyście specjalnie z nią jechać.[/QUOTE]

Magdo to by bylo super;) Jako cos to sie odezwiemy, mam nadzieje, ze bedzie mial z czym wrocic i ze akcja przebiegnie wzorowo ( o ile takie wzorce istnieja);)

[Incia]

Szukamy chętnych do pomocy w łapaniu Jokera!
[url]http://www.dogomania.pl/threads/214808-Kudlaty-Joker-bez-nadziei-na-lepsze-jutro-pilnie-potrzebny-DT!Pomocy[/url]!!!
Bardzo prosimy! Kontakt na pw do mnie lub do Roszpunki.
Podaję też numer:
667 252 671
Chcemy zrobić to jutro, od 19.
Pozdrawiam!

[wegielkowa]

Incia transport w nocy albo bardzo rano mogę.

[Incia]

Super Kochana. Mam nadzieję, że się wreszcie uda...Jadę zaraz Go poszukać, może Mu jeszcze przetłumaczę po dobroci;)

[wegielkowa]

[quote name='divia_gg']Juz mam metlik w glowie.luzne popoludnie, wiec mnie suma sumarum tez by pasowalo jutro. [/QUOTE]

Divia, zaniosłam transporter rekawice i sedalin (w dwóch strzykawkach) do szpitala do [B]Pana EDKA[/B]. Pan Edek pracuje dziś do wieczora na portierni.
Powiedziałam, że przyjdziecie ok 16tej.
Pan Edek powiedział, że może złapać sukę, ale dogadajcie się, czy z sedalinem czy bez.