ALARM-Kielce - prosimy o pomoc w ogłoszeniach, info i foto str.1

[divia_gg]

I Allegro Glorii:
[URL]http://allegro.pl/show_item.php?item=1347021529[/URL]

Co do tytulu to niestety sie nie poszaleje, bo bardzo ograniczona liczba znakow...Niestety.

[erka]

[quote name='eliza_sk']Erko, z Kielc chyba jakis psiak Kajtek potrzebuje transportu do Opola - czy tamtędy przebiega trasa Lorda, bo może koszty by się Wam zmniejszyły ?[/QUOTE]

A skąd ten Kajtek?

[divia_gg]

[quote name='Porcelanowa Lalka']Ile masz znaków? Czy
[B]
Uniknęła kieleckiej mordowni PIĘKNA Gloria do ADOPCJI [/B]

się nie zmieści?[/QUOTE]

Nie cale slowa adopcji nie bedzie. Na allegro jest 50 znakow. Pewnie da sie jakos pokombinowac. Ja chcialam jednak bardziej nacisk polozyc tez ze ona w typie rasy jest, bo to chodliwe jest. W tresci oczywiscie jest o dyminach.

[eliza_sk]

[quote name='erka']A skąd ten Kajtek?[/QUOTE]

Erko mnie o pomoc w transporcie pytała jakaś Aneta Gil - działa na Miau, psiak jest u jakiejś pani Ani zdaje się, dziewczyna, która więcej o nim wie to znajoma Eruane - Magda, która adoptowała Lolka znalezionego pod Jędrzejowem, była w sobotę na szkoleniu. Nie mogę się do niej teraz dodzwonić.

EDIT - właśnie odczytałam maila z wczorajszej nocy, Kajtek już pojechał.

[divia_gg]

Zapraszam do wsparcia bazarkowego na Szopena:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/197296-Na-kieleckiego-Szopena-z-%C5%82a%C5%84cucha-do-13.11.10-do-10-RANO.ZAPRASZAM-serdecznie-%29?p=15833570#post15833570[/URL]

[erka]

Dograłam właśnie szczegóły jutrzejszego transportu Lorda i Niteczki, mam nadzieję,ze wszystko sie powiedzie i przede wszystkim,że dopisze pogoda. Psi Ratownicy jedzie aż z Legnicy, więc kawał drogi ma do pokonania, bo Lord do Wrocka , a Nitka do dt na Śląsku .

Dzisiaj niestety Jaaga przekazała mi bardzo niedobre wieści o Albince. Jestem tak tym zdołowana, że nie wiem, naprawdę co robić.
Jak może czytaliscie na wątku Albinkowym,ze jakiś czas temu ścięłą sobie w tej łapce, którą powłóczy dwa palce , chyba na jakimś szkle. Była u weta, powiedział,ze nie ma sensu amputować palcy, bo potem bedzie obcierała coraz dalej i trzeba by było ciąc dalej. Dostała leki, troche się to zagoiło, ale teraz na śniegu znowu odnowiła się rana.
Tym razem slay pomógł ją zawieźc do Tychów na konsultacje do neurologa, czy wogóle jest możliwośc amputacji, czy nie bedzie to miało wpływu na jej kręgosłup przy chodzeniu.
Neurolog powiedziała,że amputacja nie wchodzi w grę ,ze wtedy wogóle przestała by chodzić, bo druga tylna łapa też słaba.
Założyła gipsowy opatrunek, gdzie przez dziurki trzeba wstrzykiwać antybiotyk, ma w tym chodzić na razie cały czas, a potem trzeba zakłądac na zewnątrz.
To jest takie kuliste na końcu, Albinka sie ślizga , nie może zrobic ani kroku, nogi jej sie rozjeżdzają.

W domu jest jednak kilka schodków do pokonania , mama Jaagi , sama chora na kregosłup, nie jest w satnie dzwigać Albinki, bo ta waży z 18 kg. Nie wiem co bedzie dalej:(:(:(:(:(.

[Jaaga]

Albinka już ma wykupione i dostaje leki, ale z chodzeniem kiepsko. Tylko leży i mamla plastikowy gips. Mama załamana, bo nie ma sił jej dźwigać. Tola po usunięciu macicy z nowotworem leży i telepie się. Andrzej pojechał do drugiego mieszkania ze starachowickim Agatem, który ma stan zapalny skopanego łokcia i jego życiowa nieodłączną towarzyszka Sonią, ja siedze przy kropówkach Sary z koszmarną mocznicą. Do tego mam psie problemy spoza dogo i zero telefonów o pozostałe tymczasowane psy.
Jeszcze takiej sytuacji ne miałam.

[mshume]

Jaaga, trzymajcie się :calus:

[Jaaga]

Dzięki, mshume. Juz piszę do Ciebie na PW, może mi bedziesz mogła pomóc z jednym problemem.

[Rudzia-Bianca]

Jaaga tylko mogę dobre myśli posyłać

[erka]

Jak ktoś nie widział Albinkowej łapki, to tak wygląda:(

[URL="http://img152.imageshack.us/i/dsc08415.jpg/"][IMG]http://img152.imageshack.us/img152/8035/dsc08415.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img139.imageshack.us/i/dsc08416n.jpg/"][IMG]http://img139.imageshack.us/img139/5606/dsc08416n.jpg[/IMG][/URL]

Bardzo proszę o jakieś wsparcie w tej sytuacji i pomoc w szukaniu wyjścia, czyli w tej chwili innego dt dla Albinki , bo obie z Jaagą nie dajemy rady:(.

[erka]

Dostałam teraz domowe fotki Dymka. Jutro juz poproszę ladySwallow o ogłoszenia dla niego, bo dt ma tylko jeszcze na kilka dni.

[URL=http://img818.imageshack.us/i/101130dymek.jpg/][IMG]http://img818.imageshack.us/img818/5236/101130dymek.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img829.imageshack.us/i/101130dymek1.jpg/][IMG]http://img829.imageshack.us/img829/1037/101130dymek1.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img254.imageshack.us/i/101130dymek2.jpg/][IMG]http://img254.imageshack.us/img254/4039/101130dymek2.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[erka]

Nie wiem, co sie dzieje, zdjęcia mam proste, a podczas wstawiania odrwacaja się.

[Jaaga]

Erko, jak dziś samopoczucie? Ja wiele nie wymysliłam.
Dziś mamy jechac po białą, a mshume napisała w sprawie maleńkiej i czekamy na odpowiedź.
Postaram się zrobic jakieś zdjęcia Teri, żeby chociaz ona kogoś znalazła, ale i tak czarno to widzę. To pies, który kocha wolność, przychodzi kiedy chce i nie da się złapać. Coś jak Lori. trzeba jej szukać domu z ogrodem na uboczu.

O Muszkę i Opieńka nikt nie dzwoni. Mają przecież domowe zdjęcia. jeszcze Opieńkowi postaram się zrobić nastepne. O Anilke był jeden mail.
Andrzej jest w drugim mieszkaniu ze starachowicką sonią i Agatem, tylko musi przyjeżdżać z innej dzielnicy, zeby Sonia się załatwiła w ogrodzie :roll:. Od wczoraj Sonia lezy plackiem. Co zrobić z takim psem? Czy może ktoś tu ma jakiś pomysł czy podpowiedź na leząco-pełzającą, uzaleznioną od drugiego psa, dużą sukę?

Jakby ktos słyszał o domu dla młodego, wykastrowanego psa trochę w typie onka, to prosze pamietać o Agaciku. Co prawda nie kielecki, ale tez świętokrzyski ;).

Tola leży wyciągnięta, nie pogięta. Czyli musiał jej dokuczać nowotwór. Jak myslicie, jest sens robić jej przeswietlenie i USG, czy nie ma gdzieś jeszcze guzów, zanim pójdzie do adopcji?
Jeszcze tylko nie wiem, jak radzi sobie Albinka, bo po spacerach musiałam szukać Łatki, która wybiegla, jak otworzyły mi się drzwi. łatka ma tendencję do ucieczek, a potem siedzi bezradnie i rozgląda się, skąd przyjde ją szukać, bo nie potrafi odnaleźć drogi powrotnej przez swoje upośledzenie.

Oskar uciekał przed smyczą, bo bał się, że do lekarza ma jechać. Goniłam go po ogrodzie, aż schował się w szopce. Trzeba było widzieć, jak wskakiwał na kupę słomy, żeby się przede mną schować :evil_lol:. Skaczący oskar to niezapomniany widok. Nie pomogło, juz jest w domu.

[erka]

Niestety Jaaga, żadnego olśnienia przez noc nie dostałam:shake::cool3:.

W zasadzie, to teraz mamy same problematyczne psy do adopcji, chyba tylko Anilka jest "normalna":cool3:. Biorąc jeszcze pod uwagę porę roku, to szanse na znalezienie im domów są znikome.

Chyba,ze stanie się cud, tak, jak w przypadku Lorda. Trafił mu się wspaniały dom, Iza jeszcze wczoraj dzwoniła do nich, bo chciała sie upewnić, gdzie jej podopieczny trafi i po rozmowie z panią stwierdziła,że z całkowitym spokojem może im oddac Lorda:).
Trzymajcie tylko kciuki za dzisiejszy tranpsort,żeby aura była łaskawa i szczęśliwie psiaki dojechały.

A to nowe fotki Sofi, która juz po sterylce w hotelu czeka na dom. Tez bardzo pilna adopcja, bo szkoda kasy na hotel.

[URL=http://img502.imageshack.us/i/101125sofi.jpg/][IMG]http://img502.imageshack.us/img502/5660/101125sofi.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img337.imageshack.us/i/101125sofi1.jpg/][IMG]http://img337.imageshack.us/img337/7056/101125sofi1.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img809.imageshack.us/i/101125sofi2.jpg/][IMG]http://img809.imageshack.us/img809/9495/101125sofi2.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img502.imageshack.us/i/101125sofi3.jpg/][IMG]http://img502.imageshack.us/img502/2341/101125sofi3.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[Linssi]

Potrzebne sa allegra? Moge zrobic, bo Lordusiowe przynioslo mu domek :)
I wiecie co... wiem, ze z imionami dla psiakow jest problem, ale.... ten Opieniek to niezbyt szczesliwe i medialne imie :cool3:

[erka]

[URL="http://img526.imageshack.us/i/101125sofi5.jpg/"][IMG]http://img526.imageshack.us/img526/4771/101125sofi5.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://img444.imageshack.us/i/101125sofi6.jpg/"][IMG]http://img444.imageshack.us/img444/6082/101125sofi6.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://img826.imageshack.us/i/101125sofi7.jpg/"][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/7259/101125sofi7.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]


Sofi ma ok. 7 mies., waży 17 kg, jest bardzo przyjacielska, wesoła, żywiołowa, jak każdy młody pies potrzebuje sporo ruchu, jest bardzo otwarta na człowieka, spragniona z nim kontaktu , szybko sie uczy. Jest już wysterylizowana.

Co do Albinki, to muszę poprosić betel, bo jej teraz nie ma na dogo,żeby zmieniła tytuł watku Albinki, bo ona jest jego złożycielką i napisala , że szukamy innego dt.

Ale gdzie taki dt, który by sie zajął sunią, odpowiedzialny znaleźć, no i co dalej:roll:?

Linssi, to bardzo proszę zrób Allegro Sofi i Dymkowi.
Acha , Sofi to też wyjątkowo , jak u nas "normalny" pies:).

[Jaaga]

[quote name='Linssi']Potrzebne sa allegra? Moge zrobic, bo Lordusiowe przynioslo mu domek :)
I wiecie co... wiem, ze z imionami dla psiakow jest problem, ale.... ten Opieniek to niezbyt szczesliwe i medialne imie :cool3:[/QUOTE]

Ja w ogloszeniach nie piszę, jak sie nazywa. Przeciez nie mam więcej 8 mies. szczeniąt. Opieniek reaguje na swoje imię. Minia nie dała się przekonac, skoro ciągle "opieńkowała", to nie było sensu robić psu wody z mózgu i wołać jeszcze inaczej.

[TERESA BORCZ]

Łapka Alabinki nie wyglada imponująco, wpadam na moment i nie bardzo wiem czy to zdjęcie aktualne Maleńka rada, bo niczym narazie innym nie mogę poratować te łapeńki świetnie wyleczy masć hubowit z zielarskiej apteki nizleżnie od pochodzenia ranek, albo maść propolisowa koszt niewielki a tubka starcza na wiele biedaków Ja mam też Dyminowe psiaki zabrane siłą i w asyscie policji i TVN ; piesek zabrany omylkowo jako sunia "adresowana "do jaagi miał takie przerażenie w oczach jakiego nie widziałam nigdy przedtem, nawet w filmowych horrorach zostal u mnie mimo że to nie do uwierzenia i przy ilości i przy dolegliwościach moich tymczasowych biedaków, nie moglam inaczej oprócz horroru w sercu w brzuszku miał i tym się załatwił piasek i żwir plus resztki trocin Tam naprawdę dzialają w schronisku ludzie bez serca MIELI TYLE KASY A GŁODZĄ PSY I TO KASY Z PODATKÓW!!!! pies wymaga ogromnej socjalizacji, ale na mojej kanapie dochodzi do siebie druga to śliczna mała sznaucerkowata sunia, były też 2 szczeniaczki ale się szczęśliwie wyadoptowały !!!

TAK BARDZO POTRZEBNE JEST PARĘ DOBRYCH SERC BY NIECO TYCH PSIAKÓW Z KIELECKIEGO PIEKŁA PRZYGARNĄĆ!!!:placz::placz::angryy:

[erka]

[quote name='Jaaga']Ja w ogloszeniach nie piszę, jak sie nazywa. Przeciez nie mam więcej 8 mies. szczeniąt. Opieniek reaguje na swoje imię. Minia nie dała się przekonac, skoro ciągle "opieńkowała", to nie było sensu robić psu wody z mózgu i wołać jeszcze inaczej.[/QUOTE]

Co do dziwnych imion, to nie ma reguł. Pamietam , jak kilka lat temu Eruane nadała jednemu naszemu psiakowi dziwne wg mnie imię:eviltong:, chyba Odolan, o ile pamiętam. I dzięki temu znalazł wspaniały dom, bo zainteresowli się nim ludzie z drugiego konca Polski, tylko dlatego,ze mieszkali w dzielnicy o takiej nazwie:evil_lol:.
Przyjechali sami po psiaka, okazało się później,ze odpowiadał im także pod każdym innym względem, nie tylko imienia, ale to przyciągneło ich uwagę.

Psi Ratownicy bardzo opóźniony, troche zaczynam sie martwić:shake:.

[Linssi]

[quote name='erka']Co do dziwnych imion, to nie ma reguł. Pamietam , jak kilka lat temu Eruane nadała jednemu naszemu psiakowi dziwne wg mnie imię:eviltong:, chyba Odolan, o ile pamiętam. I dzięki temu znalazł wspaniały dom, bo zainteresowli się nim ludzie z drugiego konca Polski, tylko dlatego,ze mieszkali w dzielnicy o takiej nazwie:evil_lol:.
Przyjechali sami po psiaka, okazało się później,ze odpowiadał im także pod każdym innym względem, nie tylko imienia, ale to przyciągneło ich uwagę.

Psi Ratownicy bardzo opóźniony, troche zaczynam sie martwić:shake:.[/QUOTE]

A jeszcze nie dojechal??? :crazyeye:

[erka]

Pani Tereso, problem z Albinka jest taki,ze ona tą łapką powłóczy i szczególnie teraz na śniegu, ciagle sobie zdziera, dlatego ta rana nie ma szans się zaleczyć, nawet po najcudowniejszej maści. Wcześniej mama Jaagi próbowała przed wyjściem na dwór jakos ta łąpkę zabezpieczać, ale sunia wszystko ściągała, albo samo spadało. Nie zdały również egzaminu buciki, które kupiliśmy,bo spadały.
Teraz ma założony przez wetkę taki lekki opatrunek gipsowy, ale poniewaz zakończony kuliscie, to Albinka ślizga sie i nie chce wogóle chodzić.
Aby wyjść na dwór trzeba tam pokonać kilka schodków i mama Jaagi, która opiekuje się Albinką,nie jest w stanie jej znosić , bo sunia wazy 18 kg.

Potrzebny dt wogóle bez schodków.

[erka]

Miał być o 13, jeszcze nie dojechał nawet do Kielc:shake:.

Edit. Właśnie dojechał i jedzie po Lorda:).

Wiadomość też troche pocieszająca, że Albinka jakoś dzisiaj wylazła z tą łapą w gipsie:).

Ale to nie zmienia faktu, że sytuacja jest bardzo trudna. Kto adoptuje taką sunię? Jeszcze bez tej rany była jakś nadzieja, ale teraz:shake:.

[erka]

:flaming: Nraprawdę juz nie mam siły do tego wszystkiego. Wczoraj Psi Ratownicy dostał ode mnie szczegółówa rozpiskę, jak dojechać do Kaczyna, łącznie z tym , gdzie skręcic itd, oprócz tego ma GPS, dzisiaj kontaktował się z Izą , jak był w Kielcach i miała go pilotowac w razie czego. Zaniepokojona,że tak długo go nie ma , dzowni, a on juz blisko Staszowa:diabloti:. Ręce mi opadły, Niteczka z nim jedzie, a gdzie tam jeszcze na Śląsk , a potem do Wrocka:shake:.

[Jaaga]

Erko, nie tylko Tobie ręce opadaja. Mnie już całkiem opadły :shake:. do wieczora przybedą mi dwa psy.
Miałam maila o Muszkę, ona nie pasuje za bardzo do oczekiwań, ale zaproponowałam Opieńka.