Jump to content
Dogomania

Freya,Oskar, Xawcio- chorowite maluchy już w KOCHAJĄCYCH domach :) Axa czeka na dom..


Recommended Posts

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

wystawiłam im allegro kolejne...nie wiem czy ja nie pomyliłam zdjęć...one są tak do siebie podobne, że oprócz czarnego to ja ich nie odróżniam..może o którymś zapomniałam?

[url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=995665020[/url]


szkoda, ze nie mają dobrych zdjęć (oprócz Ediego) - Kago - nie mozesz porobic jakichś ładnych zdjęć do ogłoszeń?
Ania i Aga - wy też...bo strasznie bije po oczach te ładne zdjęcia Ediego i te byle jakie pozostałych

Posted

Dziękuję Mgadlaenko, że przygarnęłaś Eddiego pod swój dach!! :calus: Teraz rozpoczynamy intensywne poszukiwania domków dla szczeniaków.

Postaram się dzisiaj zrobić Oskarowi jakieś ładne fotki. Kago, Aniu wy też podeślijcie choć kilka nowych zdjęć. I ruszamy z ogłoszeniami.

Posted

[quote name='ania10512']podajcie emeil bo nie wiem czemu nie mogę wstawić zd. noc była bardzo spokojna :) chodzi za mną non stop jak ino wstaje zaraz patrzy gdzie idę[/QUOTE]


[email][email protected][/email]

czekam w takim razie na zdjatka - to podmienię w allegro:)

Posted

Wstawiam fotki. Aniu postaraj się jakoś lepiej uchwycić malucha, bo nie mamy tu na tyle dobrej fotki, by można ją było dać do ogłoszeń...



[IMG]http://i39.tinypic.com/2eoelwl.jpg[/IMG]

[IMG]http://i39.tinypic.com/euoodw.jpg[/IMG]

[IMG]http://i44.tinypic.com/263c6q8.jpg[/IMG]

[IMG]http://i42.tinypic.com/2z7fp89.jpg[/IMG]

[IMG]http://i44.tinypic.com/2rd7mtc.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://img88.imageshack.us/img88/2110/img0112x.jpg[/IMG]

to jest super:):) reszta mozolnie się robi;)

[IMG]http://img265.imageshack.us/img265/8025/img0110i.jpg[/IMG]

[IMG]http://img145.imageshack.us/img145/633/img0109y.jpg[/IMG]

[IMG]http://img31.imageshack.us/img31/8553/img0108qi.jpg[/IMG]

Posted

Oskar był bardzo grzeczny w nocy. Wcale nie piszczał :) Na noc zarekwirował sobie koszyk Arona i tam przespał całą noc. Nie mam problemu z zostawianiem go samego. Na początku szczekał, ale kiedy się przekonał, że zawsze wracam, to przestał :) Sikać, nadal sika gdzie popadnie :eviltong: Hiena bardzo dobrze go toleruje, nie warczy na niego a nawet pozwala mu wchodzić na łóżko :razz: Teraz leżą sobie wszystkie trzy na łóżeczku i śpią :)

Kilka nowych fotek Oskara :)
[IMG]http://i39.tinypic.com/v3pxsh.jpg[/IMG]

[IMG]http://i39.tinypic.com/2941108.jpg[/IMG]

[IMG]http://i40.tinypic.com/oi9nc4.jpg[/IMG]

[IMG]http://i40.tinypic.com/1zzhl74.jpg[/IMG]

[IMG]http://i44.tinypic.com/99f2mw.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i44.tinypic.com/n15b8x.jpg[/IMG]

[IMG]http://i44.tinypic.com/10zwl51.jpg[/IMG]

[IMG]http://i41.tinypic.com/qqu0ip.jpg[/IMG]

[IMG]http://i44.tinypic.com/24mw0zn.jpg[/IMG]

śpię sobie w koszyczku :)
[IMG]http://i40.tinypic.com/v598ur.jpg[/IMG]

[IMG]http://i41.tinypic.com/34pb79x.jpg[/IMG]

Posted

Witam ;)
właśnie po salonie biega mi stado słoników Dumbo ;)
Uwaga - od mojej rodziny (mieszkamy na działkach obok) słyszałam już - "a może zostawcie oba?" ;) Także Eddie robi jak najbardziej fajowe wrażenie - "jak on ładnie chodzi" i "te przeeeeśliczne okulary na pysku" ;)

Psiaki wczoraj rozbiły kubek :( ale to przez moją siostrę, bo z mężem kąpaliśmy dzieci, a ona miała popatrzyć na psiaki i chyba wzięła to zbyt dosłownie bo zamiast pilnować - patrzyła ;)
aaa..
nie napisałam jeszcze o nieoczekiwanej zmianie miejsc ;) no więc teraz rządzi Freya ;) zabiera Eddiemu zabawki, zawsze pierwsza idzie do michy i na niego powarkuje. Z tym, że rywalizacja jest zdrowa, bo Pan Kozak nie da się suni wepchać pod kapeć ;)
Aha, zaskoczeniem była też postawa Eddiego w stosunku do nas - obchodził nas łukiem, natomiast bez rezerwy i natychmiast podbiegał do 3-letniej córci, która "po swojemu" chciała się z nim bawić.

Eddie ładnie zsiurał się (bo on nie sika tylko siura, bo jest tego straaasznie dużo ;)) na podkład... stwierdziliśmy "no ładnie".. ale chwilę później Freya (która już sikała tylko na polu) też się zsikała na podkład grrr... ale wieczorem udało się oba wysikać i wykupkać na polu.
Nie wiem jak z robakami, bo o 22 już było ciemno, a po 6 był z nimi mąż i zapomniał zrobić rentgen;) a teraz pobiegł do Kościoła i miał sprawdzić po drodze ;)

Psiaki jedzą na wyścigi ;) i narazie pilnuję, żeby miały cały czas w misce jedzonko, bo chciałabym, żeby nabrały trochę "wyglądu".. tj Eddie całkiem nieźle, ale Freyce dalej sterczą kości...

aaaa.. czy na tą przepuklinę Eddiego trzeba jakoś uważać, coś z tym robić? To samo się wchłonie, czy konieczny będzie zabieg?

pozdrawiamy totalnie "zapsieni" ;)

Posted

a więc , mąż pyta kiedy można go wykąpać bo jak on to powiedział "młody śmierdzi" a po drugie zauważyłam że młody zaczął się często drapać nie wiem czemu czyżby od tej wcierki ?

Posted

Ale fajna relacja od Magdalenki. Ja powiem tak: 2 psiaki w podobnym wieku cudownie się chowają razem :loveu: bawią, ganiają, spią przytulone, jest to niesamowite przezycie. Jeśli jest ogrodzony ogród to można im nawet mniej czasu poswięcać bo bawią się same ze sobą a nic tak nie zmeczy malucha jak zapasy z drugim szczeniorkiem :) więc może się zastanowicie :cool3:

Posted

a więc oficjalnie ale chwilowo czarny piesek wołany jest ORION ponieważ XSAWIER było za trudne dla dzieci (do wymawiania) i ponawiam moje pytanie co z tą kąpielą Oriona ? a zmiana zachowania jest już w 95% na leprze zaczepi sam do zabawy niestety na razie tylko mnie, ale męża już się nie boi więc jest to duży +ponieważ wcześniej go unikał ,na dzieci nie zwraca już uwagi i z moim rotkiem jest wszystko ok :P

Posted

Ciotki, dzisiaj wieszamy z mężem ogłoszenia Eddiego u nas w okolicy, trzymajcie kciuki za odzew!

W domu trochę masakra... jak spodziewałam się, że dwa szczeniaki to podwójny "kłopot" to raczej poczwórny bo się ciągle bawią i gonią ;) Pogoda się schrzaniła, więc psiaki na pole idą tylko na sikanie plus ewentualnie 10-15 min, bo boję się jeszcze o ich odporność.
Zapach...eee smrodek unosi się nieustannie, a jeszcze wilgotna sierść po deszczu... hehehe.. także palimy kadzidełka, żeby nie uciec z własnego domu ;)

Eddie adoruje mojego bobasa, koniecznie chce jej dać dziubka ;) kapcie kładziemy już na stole, albo chodzimy boso (tylko zimno w stopy, bo dywany zwinięte - tak się goniły, że baliśmy się, że je pozaciągają)... także... odwrotność sielanki ;)

aaa.. czy Xawier zwany Orionem jest już u siebie?

a propos obawy przed mężczyznami - mąż śmieje się, że zrobił postępy bo już nie musi psiaków wynosić na rękach na pole tylko do ganku, a dalej same idą ;)

Posted

sliczny oskar.

owieczak, pisałam, ze kago daleko, bo myślałam, ze może swoją chrzesnice odwiedze, a to po przeciwnej stronie miasta...

moje zdanie nie ma znaczenia, nie ja decyduje o adopcjach psiaków, ale mocno odradzam oddawanie psa bez umowy, z obietnicami na gębe.
a co, jesli? nie będzie żadnego narzędzia do upewnienia sie, ze wszytsko ok.

nie jesteśmy po to, by spełniać ambicje władcze czyjekolwiek. standardy nalezy zachowywać, bo potem to się może zemścić. nie mówię, ze facet jest złym domem, absolutnie, może być naljepszym na świecie. ale odpowiedzialnośc z alosy tych psiaków spoczywa na was.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...