Mada:) Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Karmię zwierzęta barfem i nic na szczęście nie wskazuje, bym coś w tejże diecie miała zmienić. Psy i kot zdrowe, poprawił się wygląd zębów, sierści, Sara nie ma alergii, nie drapie się, skończyły się biegunki. Ogólnie mówiąc zachęcam do diety. ;) A teraz pytanie, tak tylko z ciekawości, gdyż wielu mnie o to pyta, a ja nie jestem w stanie konkretnie uargumentować tego,[U] dlaczego nie należy łączyć BAFRU I SUCHEGO?[/U] Quote
isabelle30 Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Brf - jedzenie naturalne, zupelnie nie przetworzone, wspaniala wchlanialnosc substancji odzyzwczych i szybkie trawienie = szybki pasaz przez jelita suche - jedzenie zlozone z wysuszonych produktow podobno pochodzenia naturalnego, przetworzone w 100%, wchlanialnosc i strawnosc resztkowa, dlugo zalega w jelitach, powoduje lenistwo jelit polaczenie tych sposobow jedzenia moze skonczyc sie zaparciami, biegunkami, wzdeciami. moze ale nie musi ponadto dajac psu nieprzetworzone jedzenie, zawierajace mnostwo naturalnych witamin oraz skladnikow mineralnych, nie musisz dawac dodatkowo witamin i innych substancji sztucznych Quote
Mada:) Posted March 6, 2010 Author Posted March 6, 2010 Dzięki isabelle30, nauczę się tej 'regułki', bo logiczna bardzo. ;) Quote
filodendron Posted March 7, 2010 Posted March 7, 2010 [B]Mada[/B], są tu na forum osoby, które łączą suche z barfem - musiałabyś prześledzić wątek barfowy, żeby je znaleźć, bo ja już nie pamiętam nicków. Z tego wynika, że niektóre psy tolerują to całkiem dobrze, jedynie trzeba pamiętać o odstępie jakichś 8 godzin między surowym a suchym, bo jedno i drugie inaczej się trawi. Sucha karma musi w psie dlużej "poleżakować" w jelitach, żeby organizm wyciągnął z niej, co potrzebne i jeśli na suchą zbyt szybko poda się surowe, to albo ta sucha karma zostanie za szybko wymieciona i pies z niej nie skorzysta albo surowe zostanie w brzuchu za długo i zacznie nieprawidłowo fermentować. Więc jeśli już łączyć, to chyba tylko na zasadzie że są to dwa odrębne i odsunięte w czasie posiłki. Quote
joaha Posted March 7, 2010 Posted March 7, 2010 ja rano karmię sucha wieczorem i we wszystkie wolne dni barfujemy. i nie dzieje się nic złego a mój kundel jest raczej wrażliwcem pokarmowym:) Quote
Mada:) Posted March 7, 2010 Author Posted March 7, 2010 Dziękuję za uzasadnienia. Mój kot lubi bardzo suchą karmę, mimo iż karmiony jest barfem (z początku , jak do mnie trafił, jadł karmę, więc stąd tenże wniosek) i raz na ruski rok daję mu kilka ziarenek ale jako smakołyki. Nie uznaję karmienia zwierząt przetworzonymi kulkami, a wiele osób zgadza się ze mną, mimo iż w taki właśnie sposób karmią, dlatego potrzebuję jakichś argumentów, które w logiczny sposób odpowiedzą na najczęściej zadawane mi pytania w związku z dietą. ;) Quote
taks Posted March 7, 2010 Posted March 7, 2010 Takie mieszanie to nie szczyt szczęścia ale jak juz to warto jednak zwrócić uwagę jaką suchą karmę się łączy z barfem. Barf nie zawiera zbóz ( w tym i ryzu i kukurydzy) i taka też powinna byc sucha karma ( a więc na bazie mięsa i jarzyn) Pies lepiej zniesie podobny zestaw składników pokarmowych nawet jesli są raz w formie surowej , raz przetworzonej niz mieszanie produktów z zupełnie róznej grupy żywieniowej Quote
panbazyl Posted March 13, 2010 Posted March 13, 2010 mnie się czasem zdarza niestety że psy nie jedzą surowego bo jestem z nim na wyjazdach - trudno do busa zabrać lodówkę z mięchem i gnatami na tygodniowy wyjazd do cieplejszych rejonów Europy, zwłaszcza w lecie.... No można zabrać, ale na pierwszym postoju by nas z busa wysadzili.... No może na drugim. więc na wyjazdach odstępuje od diety, jest też głodowka, bo pies z pelnym żolądkiem i długa droga to raczej nie jest dobry mix. I zazwyczaj na takich wyjazdach lepiej sprawdzają się konserwy niż suche. Quote
g@l@xy Posted March 18, 2010 Posted March 18, 2010 u mnie BARF plus suche (Orijen) - nie mam problemów Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.