Kudlacz Rufi po latach w schronie, wreszcie w ds

[kizimizi]

stokrotko daj jakis przykladowy tekst Rufiego a my poprawimy w razie czego.
Wazne zeby bylo powiedziane jaki ma stosunek do ludzi,co lubi robic a czego nie, ile ma lat, jak sie sam zachowuje w stosunku do zwierzat i dlazcego musisz go oddac. Dodaj jeszcze kilka jakis fotek a cos wybierzemy, im wiecej tym lepiej.
Czas goni!

[rita60]

Jestem u psiaka...czekam na tekst to poogłaszamy go na fejsie.

[holmina]

O NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DLACZEGO!!!!co się stało?dawno nie byłam na Dogo a tu taki smutny news1dajc
ie mi dokładne info o moim ulubieńcu i zdjęcia na maila lub na priv fbmo
że uda mi się znależć mu dom!!!!

[email][email protected][/email] stokrotka ma mnie na fb w znajomych

[kizimizi]

dziekuje wszystkim z aprzybycie.
Dla wszystkich zainteresowanych Stokrotki sytuacja zyciowa wyglada tak, ze musi wyjechac i zostawic zwierzaki.

[rita60]

[quote name='kizimizi']dziekuje wszystkim z aprzybycie.
Dla wszystkich zainteresowanych Stokrotki sytuacja zyciowa wyglada tak, ze musi wyjechac i zostawic zwierzaki.[/QUOTE]
Bez komentarza....a jakie jeszcze są inne zwierzak poza Rufim ?

[kizimizi]

Stokrotka o ile dobrze pamietam ma krolika no i rufiego. Nie wnikam dokladnie co i jak i czemu, jest jak jest, roznie w zyciu sie uklada przeciez.
Wazne ze jest tu na dogo, ze dala nam znac i ze zrobimy wszystko by znalezc mu dom.

Stokrotko bardzo wazny jest tekst do ogloszen i jak najszybsze oglaszanie jego.

[stokrotka.af]

Zuza, królik już ma nowy dom. Został tylko Rufi.
Nie robię tajemnicy z powodów dla których jestem zmuszona go oddać. I tak już mnie osądzili wszyscy zainteresowani....ale kwestia przedstawia się następująco: wyjeżdżam za mężem za granicę i póki co będziemy mieszkać w 3 osoby w 1 pokoju więc warunki dla zwierzaków żadne...gdybym miała pewność,że za jakiś czas polepszy nam się sytuacja Rufiego dałabym tylko na przechowanie,ale takiej pewności nie mam w ogóle...poza tym dla niego i tak każdy rodzaj "oddania" będzie tym na zawsze :( nie jest to dla mnie łatwe....

[stokrotka.af]

[URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10201454932210010&set=p.10201454932210010&type=1[/URL]

to mój post z FB

[holmina]

Ja nie osądzam równo żal mi Stokrotki bo musi oddać psiaka którego kocha i Rufiego który będzie tęsknił oby tylko dobry dom mu się trafił!!!!czy on ma wydarzenie na FB?????
Stokrotko jeśli Rufi nie ma wydarzenia zrób mu ,z FB sporo psiaków trafia do dobrych domów ja w niedziele będę wiedziała czy moi znajomi zdecydują się ale co z kotem???pozdrawiam

[Shilomaniak]

Ja tez baaardzo wspołczuję Stokrotce no i Rufiemu. Tak się dziwnie czasami plączą ściezki...Niestety coraz wiecej osob musi wyjeżdżać za chlebem... :shake:

[stokrotka.af]

[quote name='holmina']Ja nie osądzam równo żal mi Stokrotki bo musi oddać psiaka którego kocha i Rufiego który będzie tęsknił oby tylko dobry dom mu się trafił!!!!czy on ma wydarzenie na FB?????
Stokrotko jeśli Rufi nie ma wydarzenia zrób mu ,z FB sporo psiaków trafia do dobrych domów ja w niedziele będę wiedziała czy moi znajomi zdecydują się ale co z kotem???pozdrawiam[/QUOTE]

post wcześniej dałam link to mojego posta na FB o Rufim, oznaczyłam jako publiczny więc chyba wszyscy go mogą widzieć.
w kwestii kota, myślę,że tak jak było w przypadku mojego królika kwestia przyzwyczajenia, wiadomo,że pierwsze dni były stresujące zarówno dla Zuzy jak i Rufiego; Zuza jak się przyzwyczaiła do nowego zapachu (wcześniej miałam też psa) było ok a Rufiemu wytłumaczyłam,że królik to nie zabawka ;) wszyscy mnie ostrzegali,że może być ciężko w tym temacie a było zadziwiająco łatwo :) potem już spokojnie obydwoje egzystowali na dywanie obok siebie :)

[Onaa]

WIem o sytuacji, nic nie piszę bo w sumie po co, pokazuje Rufiego na fb, podesłałam komuś tutaj ale tylko tyle mogę zrobić :(. Martwię sie o Rufiego:(.

[holmina]

Mam Rufiego na FB udostepniam na podstawie tego co zamieściła Stokrotka nie widzę wydarzenia...może przeoczyłam???też bardzo mnie martwi sytuacja Rufiego!
Moi znajomi niestety...nie udało się ,szukam dalej

[holmina]

Sytuacja jest poważna ,,,ogłośiłyście dziewczyny,że Rufi nie długo będzie bez domu cokolwiek to znaczy.
ale na wątku nic się nie dzieje,żadnych ustaleń na FB też poza opisem na profilu Stokrotki nic innego nie znalazłam,,,,,wygląda to niepokojąco,,,czy macie może już rozwiązanie ?kto się zajmuje sprawą?gdzie aktualnie przebywa Rufi?z kim się kontaktować jakby znalazł sie dom?skoro nic sie tu nie dzieje to po co ten wątek?może właścicielka/a my pomożemy/ znajdzie dla Rufiego dożywotnio hotelik /pies będzie bezpieczny w hotelu i bedzie można spokojnie szukać domu/to też jest odpowiedzialne rozwiązanie bo przecież nie do schronu i może byłoby to lepsze niż przypadkowy dom z ogłoszenia...na szybko!!!!!ten pies już był w schronisku!!!!dobry hotelik jest tam gdzie był Denis....zaraz sprawdze gdzie to było...

Edited August 31, 2014 by holmina

[holmina]

Moja propozycja jest taka,,,,skoro nic nie ma nie dawajcie Rufiego do przypadkowego domu z ogłoszenia na szybko!!!!Proponuje hotelik u Zuzi o ile ma miejsca ona zadba o psiaka i spokojnie pomoże znależć dom
ciotki mogą wesprzeć Stkorotkę w finansowaniu hotelu o ile jest taka potrzeba...to tyle z mojej strony

[kizimizi]

holmina wszyscy zainteresowani sa na watku.
Co postanowi zrobic Stokrotka zanim wyjedzei to wie tylko ona a watek jest po to zeby pomoc znalezc mu nowy dom.
Stokrotko to jest na prawde barzdo wazne zeby Rufiemu dom znalezc, napisz prosze mu tekst bo tak marnujemy czas tylko

[holmina]

ja nadal proponuje hotelik a póżniej szukanie na spokojnie domu bo na ten moment Rufi z domu jest na wylocie a przed nim nic pewnego,tak jak wiele z Was też czuje się odpowiedzialna za Rufiego bo pomagałam w wyciąganiu go ze schronu......
Uważam,że psiak oddawany po kilku latach,a wcześniej zabrany ze schroniska nie może być oddany do przypadkowego domu z ogłoszenia na tablicy itp!!!!a gdzie wizyta PA?skąd pewność,że pies znowu nie straci domu?nie bedzie możliwości sprawdzenia tego!!!!!!!

[marta0731]

Tu nikt nie planuje wyekspediowac Rufiego w ciagu kilku dni do nowego domu. Chodzi tylko o to, ze oglaszac trzeba juz, bo po co marnowac czas? Tylko wszyscy czekaja na tekst od Stokrotki.
Tez jestem ciekawa jaki ma plan awaryjny, i tez uwazam ze powinna oplacic hotel Rufiemu. A jesli jej na to nie stac albo cos tam cos tam, to powinna to tu napisac i poszukac deklaracji. Tylko ze tego wszystkiego jakos nie robi

[holmina]

no właśnie !!!!!czekamy!dla dobra Rufiego!!!!!
myslę,że ciotki pomogłyby opłacić hotelik....

[kora78]

tylko, ze wedlug regulaminu dogomanii, nie wolno zbierac kasy na psy, ktore maja wlasciciela
a prawnym wlascicielem Rufiego jest stokrotka, gdziekolwiek by nie mieszkala, czy w kraju, czy za granica.
Zabieranie deklaracji psom bezpanskim, zyjacym na ulicy, zjadanym przez pchly, jedzacym cokolwiek raz na tydzien po to, by fundowac Rufiemu hotel jest wg mnie nieetyczne, bo on ma wlascicielke, ktora ten koszt powinna poniesc. Tym sie rozni pies bezpanski od panskiego, ze ma prawnego opiekuna i ma na kogo liczyc.

holmina, nie jest tak, ze my nic nie robimy. ale nikt nie bedzie na rzesach stawal, bo nie cioteczki sa od tego, a jego wlasicielka. podjela sie tego, wiec powinna sprawe honorowo zakonczyc.

dodam, ze 10dni temu kizi podala linka do bazarku ogloszeniowego i stokrotka nawet jeszcze nie wykupila ani jednego pakietu...

Edited September 1, 2014 by kora78

[stokrotka.af]

Dałam ogłoszenia w gazetach lokalnych. Kontaktowałam się w sprawie hoteliku w którym Rufi już przebywał, nie znam tylko kosztów miesięcznych. Co jest nie tak z moim tekstem w poście na FB?

[Onaa]

W Katowicach jest hotelik u stwz.

[azalia]

Zaglądam do Rufiego.

[holmina]

ja również zaglądam i.....

[stokrotka.af]

Sprawa wygląda następująco,jeżeli nie znajdzie się odpowiedni stały opiekun dla Rufiego pojedzie do hoteliku, jeszcze nie zdecydowałam do którego,ale dam znać jakby co.