Malutka, młoda sunia - MA DOM :)

[joaaa]

Kolejna bieda, znaleziona na trasie z Wyszkowa do Serocka, w rowie, przy odpadkach i śmieciach. :-(
Usiłowała coś sobie stamtąd wyciągnąć.

Jayo i Esperanza nie mogły jej przecież zostawić...

To młodziutka suczka, jeszcze szczenię, trochę dzika i baaaardzo przerażona. :placz:
Tak opisuje ją Jayo:
"Na widok człowieka zachowuje się tak, jakby chciała, ale się boi, czyli nie ucieka całkiem i zatrzymuje się, ale jak człowiek do niej podchodzi to płacze wniebogłosy. I wtedy szuka możliwości ucieczki.
Udało nam się ja zapędzić pod samochód i dopiero tam złapałam ja za kark, przy okazji, ona mnie złapała zębami.
Ale jak ją miałam na rekach to już nie próbowała gryźć.
Jest nieduża i nie będzie wiele większa. Nie wiemy ile ma dokładnie - na razie musi się uspokoić, żeby można było jej zajrzeć w pysk na spokojnie.
Awaryjnie umieściłyśmy ją w lecznicy.
Nie mogłyśmy jej zostawić w polu, chociaż nie mamy już kasy na nic.
Musimy jej znaleźć miejsce jak najszybciej - w lecznicy możne być ze dwa dni najwyżej..."

[IMG]http://img7.imageshack.us/img7/7487/85321229.jpg[/IMG]

[IMG]http://img683.imageshack.us/img683/6509/69396389.jpg[/IMG]


[SIZE="4"][B][COLOR="#ff0000"]TEKST DO OGŁOSZEŃ:[/COLOR][/B][/SIZE]
Szukam domu dla malutkiej, młodej suni!
Suczka została znaleziona dwa tygodnie temu. Ktoś porzucił ja przy ruchliwej drodze.
Ma ok.9 miesięcy i waży niecałe 6 kilogramów, nie urośnie już większa.
Obecnie przebywa u mnie w domu tymczasowym.
To oaza łagodności i spokoju przepełniona miłością do całego świata.
Idealnie dogaduje się z psami, suczkami oraz kotami. Uwielbia dzieci. Jest bardzo delikatna i nienachalna.
Przy 4 spacerach dziennie utrzymuje w domu czystość. Bez problemu zostaje sama. Nie niszczy.

Została przebadana (jest całkowicie zdrowa), odpchlona, odrobaczona i zaszczepiona przez lekarza weterynarii.
Posiada książeczkę zdrowia.

Więcej informacji pod nr telefonu: 662-560-006

[IMG]http://img519.imageshack.us/img519/1034/marysia10.jpg[/IMG]

Ogłoszenia już są na:
animalia.pl
[url]http://animalia.pl/ogloszenia.php?ogloszenie=28226[/url]
adopcjapsa.pl
[url]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa...2943,Lw==.html[/url]
gratka.pl
[url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/4267...odej_suni.html[/url]
[url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/4267...kiej_suni.html[/url]
darmobranie.pl
[url]http://www.darmobranie.pl/oddam_za_d...lodej_suni.php[/url]
kupiepsa.pl
[url]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=55336[/url]
[url]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=55337[/url]
eoferty.pl
[url]http://www.eoferty.com.pl/szukam_dom...ni_174719.html[/url]
ogloszeniadrobne.warszawa.pl
[url]http://www.ogloszeniadrobne.warszawa...&src=aktywacja[/url]
allegro

[Lara]

Zapisuje, co za sierotka Marysia :-( w tym kątku tak siedzi malutka...
Moge wyslac kaske na jej jedzonko albo wyslac karme prosto do domku tymczasowego. Moge tez wyslac kaske na zaszczepienie i odrobaczenie malej. Piszcie co trzeba... poza DT oczywiscie, bo to jedyne czego dac nie moge :shake:

[agusiazet]

Faktycznie sierotka Marysia! Ale śliczna! Mam zarezerwowane miejsce w hotelu w Brzyściu, jeśli moja LInda nie załapie się na nie z powodu wielkości, mogę odstąpić. Dam znać wieczorem - cena 300 zł plus karma!

[esperanza]

Lara wielkie dzięki.
Jak weszła nam wczoraj pod koła, to już nie było wyjścia, musiała z nami pojechać.
Biedna cały czas kręciła się w pasie przy rowie, bała się wejść do lasu i bała się przejść przez bardzo głęboki śnieg zalegający w rowie. Skowyczała, jak tylko ja lub jayo podchodziłyśmy do niej.
Bardzo się bała, a ja się bałam jeszcze bardziej, że za chwilę wybiegnie na drogę i tam zginie, bo samochody cały czas pędziły w obie strony.
To, że postanowiła wejść pod auto było bardzo zaskakujące i tylko dzięki temu udało się ją złapać.

Jayo należy się medal za odwagę, bo ja bym nie potrafiła jej złapać.
Za godzinkę powinnam wiedzieć, co u niej słychać. Poprosiłyśmy wczoraj o odrobaczenie jej i zaszczepienie.
Jedno jest pewne, powinna jak najszybciej trafić do dt. tylko na razie nie ma gdzie :-(

[karolina_g_k]

Biedna mała :(

[agusiazet]

Ciotki, we wtorek jest z Warszawy lub bliskich okolic transport do hoteliku w Brzyściu. Jeśli się zdecydujecie, dajcie znać podam numer do dziewczyny, która go organizuje! Deklaruję też pomoc w opłaceniu hoteliku! Czekam na wiadomość!

[agusiazet]

Ciotki, we wtorek jest z Warszawy lub bliskich okolic transport do hoteliku w Brzyściu. Jeśli się zdecydujecie, dajcie znać podam numer do dziewczyny, która go organizuje! Deklaruję też pomoc w opłaceniu hoteliku! Czekam na wiadomość!

[agusiazet]

Ciotki, we wtorek jest z Warszawy lub bliskich okolic transport do hoteliku w Brzyściu. Jeśli się zdecydujecie, dajcie znać podam numer do dziewczyny, która go organizuje! Deklaruję też pomoc w opłaceniu hoteliku! Czekam na wiadomość!

[agusiazet]

Ciotki, we wtorek jest z Warszawy lub bliskich okolic transport do hoteliku w Brzyściu. Jeśli się zdecydujecie, dajcie znać podam numer do dziewczyny, która go organizuje! Deklaruję też pomoc w opłaceniu hoteliku! Czekam na wiadomość!

[agusiazet]

Ciotki, we wtorek jest z Warszawy lub bliskich okolic transport do hoteliku w Brzyściu. Jeśli się zdecydujecie, dajcie znać podam numer do dziewczyny, która go organizuje! Deklaruję też pomoc w opłaceniu hoteliku! Czekam na wiadomość!

[agusiazet]

Ciotki, we wtorek jest z Warszawy lub bliskich okolic transport do hoteliku w Brzyściu. Jeśli się zdecydujecie, dajcie znać podam numer do dziewczyny, która go organizuje! Deklaruję też pomoc w opłaceniu hoteliku! Czekam na wiadomość!

[esperanza]

Dogo wariuje. Ten hotelik jest domowy, czy to kojce? Czy osoba, która go prowadzi będzie umiała pracować z dzikusem?
Czy tam ktoś bywa regularnie?
Pytam, bo nie znam tego hoteliku
Sunia ma max 8-9 miesięcy- ma jeszcze 2 mleczne zęby, które trzeba wyrwać- jutro mają to zrobić w lecznicy.

[Lara]

[quote name='esperanza']Lara wielkie dzięki.
Jak weszła nam wczoraj pod koła, to już nie było wyjścia, musiała z nami pojechać.
Biedna cały czas kręciła się w pasie przy rowie, bała się wejść do lasu i bała się przejść przez bardzo głęboki śnieg zalegający w rowie. Skowyczała, jak tylko ja lub jayo podchodziłyśmy do niej.
Bardzo się bała, a ja się bałam jeszcze bardziej, że za chwilę wybiegnie na drogę i tam zginie, bo samochody cały czas pędziły w obie strony.
To, że postanowiła wejść pod auto było bardzo zaskakujące i tylko dzięki temu udało się ją złapać.

Jayo należy się medal za odwagę, bo ja bym nie potrafiła jej złapać.
Za godzinkę powinnam wiedzieć, co u niej słychać. Poprosiłyśmy wczoraj o odrobaczenie jej i zaszczepienie.
Jedno jest pewne, powinna jak najszybciej trafić do dt. tylko na razie nie ma gdzie :-([/QUOTE]

Zastanawia mnie skąd te wszystkie "sierotki Marysie" wiedzą KOMU wejść pod samochód, no i komu potem do tego samochodu wsiąść :evil_lol: ;) Dajcie znac ile za szczepienie i odrobaczenie :p

[agusiazet]

Link do hoteliku w Brzyściu:
[URL]http://hotelterier.pl/[/URL]
Ew. tel. do Asi, właścicielki:606612957, powołajcie sie na mnie, bo juz z nią dzisiaj rozmawiałam.
Wg. mnie hotel bardzo dobry pod względem opieki nad zwierzakami, ale z powodu jednoosobowego składu pracowników, wiadomości na DG skąpe. Jest tam sporo dogomaniackich psów, więc można popytać jakie maja opinie. My wyciągamy tam psy z mieleckiego schroniska i czasami robimy nalot zdjeciowy na hotelik. Tak to musimy zadowolić się informacjami telefonicznymi!

[malagos]

a ja myslę, ze to my widzimy wszystkie te sierotki, a ile ginie niedoczekawszys ie pomocy?... Ale świetnie, że ta mała bezpieczna.
Jakos tak pomyślałam o Karolinie_g_k, ale widzę, że ona znajduje szybko takie wątki...:)

[agusiazet]

Jeśli jakąś rekomendacją hoteliku jest fakt, ze mój własny, wychuchany i wypieszczony kundel też tam bywa, to uwieczniono go nawet na zdjęciu w dziale nasze podwórko , trzecia strona, ostatnie zdjęcie - czarno biały psiak to mój Sony:)

[maja602]

Jak ma na imię to maleństwo? Trzeba zrobić ogłoszenia. Nie ma na co czekać.

[agusiazet]

Rozumiem, ze hotelik Was nie interesuje! Jakby co trzymam miejsce do wieczora, potem biorę psa mieleckiego lub zamojskiego, bo szkoda mi czasu po prostu!

[esperanza]

agusiazet interesuje! Tylko sprawdzamy inne możliwości. Jayo obdzwania innych ludzi, a to trochę trwa, bo w pracy nie każdy może pogadać. To co mnie martwi, to fakt, że to jest daleko i nie będziemy miały szansy bywać u psiaka, a nie wiem kto będzie w stanie na miejscu go nadzorować- wizyty u weta, wizyty zainteresowanych etc.

[Lara]

[quote name='maja602']Jak ma na imię to maleństwo? Trzeba zrobić ogłoszenia. Nie ma na co czekać.[/QUOTE]
Sierotka [B]Marysia[/B] ;-)

[joaaa]

No chyba faktycznie Marysia, pasuje :)

[wtatara]

dobrze ze już bezpieczna

[karolina_g_k]

[quote name='malagos']a ja myslę, ze to my widzimy wszystkie te sierotki, a ile ginie niedoczekawszys ie pomocy?... Ale świetnie, że ta mała bezpieczna.
Jakos tak pomyślałam o Karolinie_g_k, ale widzę, że ona znajduje szybko takie wątki...:)[/QUOTE]

No znajduje, znajduje ;) Karolina nawet juz z Justyna rozmawiała. Tylko, że u Karoliny tabun dzieci, które się kłócą, cieszą, biegaja. Generalnie robia duuzy rumor. A ta Marysieńka biedna, przestraszona i z tego strachu kłapiąca. Obawiam się, że mogłoby ja to za mocno przytłoczyć. Albo szybko by dzieci ustawiła robiąc im znaczki gdzie nie gdzie ;)
Boję się, że mogę nie ogarnac towarzystwa :roll:

Jak mała dzisiaj? Nadal taka przeraźliwie zestresowana?

[maja602]

[quote name='joaaa']No chyba faktycznie Marysia, pasuje :)[/QUOTE]

Ogłoszenia w NECIE już są. Sunia ma na imię Maryś.

[karolina_g_k]

[quote name='maja602']Jak ma na imię to maleństwo? Trzeba zrobić ogłoszenia. Nie ma na co czekać.[/QUOTE]

Maja to chyba póki co za duzy dzikusek :(
Nie wierze niestety w cuda. A znalezienie jej domu stałego, który będzie chciał pracować, oswajać, socjalizować to graniczy z cudem.