Jump to content
Dogomania

LADY w typie Saluki znalazła swój raj na ziemi:):):)


Tola

Recommended Posts

Ona na pierwszy rzut oka rzeczywiście skojarzyła mi się z chartem, chociaż może jest niższa, ogólnie tak powyżej mojego kolana w kłębie, tylko znawca to ze mnie żaden;). Tola miała jeszcze inne zdjęcia przy mojej córce tak chciałam zobrazować wielkość, ale nie najlepsze wyszły:oops:. Jest zabiedzona, więc ta chudość może daje skojarzenie z chartem:roll:. Wierzcie mi, ta psina łapie za serce, rozczula jej ufność wobec ludzi,zero agresji, a nas to wita już serdecznym machaniem ogona. Jutro będę ją karmić, mam tylko nadzieję, że nie będzie już tej całej zgrai adoratorów, bo zamiast skupiać się na Lady rozglądam się, czy mi któryś tyłka:oops: nie obgryzie:mad:. Jeden to całkiem sporawy był i szczególnie natarczywy, chociaż TZ Toli sobie z nim przyjacielsko pogawędził, ale zawsze to facet z facetem.:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Poproszę jeszcze o odpowiedzi na pytania:
Ile sunia może mieć lat?
Czy została chociaż odrobaczona, czy poza zachudzeniem wygląda na zdrową?
Czy ktoś próbował wziąć ją na smycz, zobaczyć jak sobie radzi?
Jak długo się już błąka?
Czy można zrobić jej nieco więcej, lepszych zdjęć (cała postawa, ujęcia główki, pychola), takich chwytliwych?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Poproszę jeszcze o odpowiedzi na pytania:
Ile sunia może mieć lat?
Czy została chociaż odrobaczona, czy poza zachudzeniem wygląda na zdrową?
Czy ktoś próbował wziąć ją na smycz, zobaczyć jak sobie radzi?
Jak długo się już błąka?
Czy można zrobić jej nieco więcej, lepszych zdjęć (cała postawa, ujęcia główki, pychola), takich chwytliwych?[/QUOTE]
Ile lat pojęcia nie mam, TZ Toli mówił, że może sześć, ale to sprawdzi mam nadzieję jeszcze, bo ja na zębach to się nie znam. Ogólnie teraz wszelkie działania i rozpoznania utrudniają wszechobecne psy. Jutro będę, jak się uda to założę jej obrożę. Myślę, że sama sunia nie powinna stwarzać problemów.

Link to comment
Share on other sites

Wiem, wiem tylko ja też wiem niewiele. Długo się błąkała, jak na charta to cechy ma nie "rasowe", bo w polu nie bardzo coś znalazła:roll:, próbowała tez na okolicznym wysypisku śmieci, ale ją bito i przeganiano. Wiadomo potocznie uważa się, że z sukami to tylko kłopoty:shake:. Była tak wygłodzona, bezsilna i chuda, że pan, który ją znalazł zobaczył przypadkiem podczas koszenia trawy tylko uniesiony z nad niej(czyt. trawy:evil_lol:) łeb. Podkarmił ją nieco, fakt stanęła na nogi, ale okres ciepła się skończył, facet wyjechał i pozwolił jej rezydować na opuszczonej posesji, ale to tyle i dramat trwa. Aż nie chcę myśleć, co by było, gdybym spotkała ją za trzy miesiące? Nigdy wcześniej jej nie widziałam, a przejeżdżam tą drogą średnio często, a wszelkie bidy wpadają mi w oko. To ogólnie czarny punkt, jeśli chodzi o porzucanie zwierząt, jakoś dziwnie się ludziom kojarzy, że jak jest wysypisko to wymarzone miejsce na spędzenie reszty życia w dostatku dla psów, kotów...:-(:shake:

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][U][B]Cud ciała i ducha. Ocal bezdomną Lady!!!

[/B][/U][B]Prześliczna[/B]. Z oryginalnością jej urody nie sposób dyskutować, nie ma z czym i o czym. Odrobiny bieli wtopionej w delikatny beż muśnięty śladową czernią. Cudna główka zdobiona urokliwymi uszkami porośniętymi zawadiacko falującą sierścią. Urzekająco zwinna postura psa w typie charta perskiego saluki. Oto ona, około [B]5 letnia Lady[/B]. Zdumiewające, że nikt nie dostrzega jej urody, a jeśli dostrzega, że potrafi się jej oprzeć. Jeszcze bardziej zadziwiające, że ze ścianą obojętności zderza się jej charakter, który cechują [B]rozczulająca ufność[/B], [B]anielski spokój[/B],[B] zrównoważenie[/B] i [B]łagodność[/B] (wobec innych psów i ludzi). Lady, cudowna psia dama, zrządzeniem losu lub okrucieństwem czyjejś
decyzji została skazana na bezdomność i tym, co się w sposób naturalny z nią wiąże: głód, zimno, szeroka gama niebezpieczeństw czyhających na bezbronne, pełne wiary w dobro ludzkich intencji stworzenie. [B]Błagamy Państwa o odruch serca, o litość, o ofiarowanie domu, takiego z prawdziwego zdarzenia, na który Lady, w co nie wątpimy, zasługuje![/B] Osoby, dla których sytuacja błąkającej się po zamojskiej wsi suni stał się ogromnie ważny, dwoją się i troją, by ją ratować, zarazem proszą o przyłączenie się do nich. Wspólnymi siłami da się zdziałać cuda, a szybkiego cudu potrzeba właśnie dla Lady! Jej widok, gdy nakarmiona zostaje pozostawiona sama sobie, smutek oczu, gdy odprowadza wzrokiem swych doraźnych "zbawców z doskoku"... to... boli, po prostu boli.[B] Nie pozwólcie, by było za późno na ratunek dla tej kruchej, filigranowej, eterycznej wręcz istoty.[/B]

[LEFT][I][B]Osoby zainteresowane adopcją Lady proszone są o kontakt pod numerem[/B][/I][I][B] 0-609160440 lub pisząc na adres mailowy [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/B][/I]
[/LEFT]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Poproszę jeszcze o odpowiedzi na pytania:
Ile sunia może mieć lat?
Czy została chociaż odrobaczona, czy poza zachudzeniem wygląda na zdrową?
Czy ktoś próbował wziąć ją na smycz, zobaczyć jak sobie radzi?
Jak długo się już błąka?
Czy można zrobić jej nieco więcej, lepszych zdjęć (cała postawa, ujęcia główki, pychola), takich chwytliwych?[/QUOTE]
Majga - zdjęcia bąda dzisiaj, TZ był dzisiaj z agadą u suni, zawozili jedzenie i wodę, robili zdjęcia. Mozna smialo pisac, ze sunia jest odrobaczona, bo zaraz po zabraniu jej z tej wsi dostanie lek, lepiej jednak zeby najpierw zobaczyl ja wet.
Dzisiaj cos nie chciala podobno jesc, tylko duzo pila, moze jest trochę odwodniona.
Ja dzisiaj mialam duzo lekcji, jeszcze mam zebranie, jak tylko wroce wieczorem - wstawię zdjecia.
Szukam tez kogos chętnego na platny tymczas, opowiedzialam o suni w pracy, musi się ktos znalezc, bo sunię trzeba ratoac no i sterylizowac.

Link to comment
Share on other sites

eeee tam juz wyslalam niunie... a co myslicie o dt - karma i vet , reszta freee..... i czy mozecie sprawdzic stosunek do kotow bo jest potencjalny dom z kotem przyzwyczajonym do psa!
wiem ze to trudne... ale bez tego nici......z domkiem.... aha i transport gdyby cos....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...