Szukamy DS dla pięknego Huskiego!!!PIESEK MA JUŻ SupER DS!!!!::):):):)

[Aleksa.]

[quote name='Aga-33-76']To może by tak przyatakować babę :evil_lol:[/QUOTE]
Dobry pomysł:evil_lol:

[malgorzatahubertszymon]

Dziś mi wreszcie odpisała,napisała,że dzwoniła do p.Joli i że musi zadzwonić tam jeszcze raz,że chyba to p.Jola powiedziała jej,że musi kogoś wysłać ,żeby sprawdzić w jakich warunkach będzie pies mieszkał,odniosłam wrażenie,że ta pani nie rozumie,dlaczego trzeba to wszystko sprawdzać,bo twierdzi,że kocha psy i o takim,jak Hasior zawsze marzyła,napisałam,jakie zdarzały się przypadki traktowania psów po adopcji i teraz wszyscy są bardzo ostrożni.Nie jestem pewna,czy pani do końca to rozumie .

[Aleksa.]

Eh... niech lepiej zrozumie:(

[Aga-33-76]

Niech da się zwizytować, spełni kryteria i pokocha chłopaka z całej pary !

[NiJaSe]

a skad pani jest ? moge do niej zadzwonic i porozmawiac

[Aga-33-76]

[quote name='NiJaSe']a skad pani jest ? moge do niej zadzwonic i porozmawiac[/QUOTE]

męcz kobitę :evil_lol:

[NiJaSe]

no moge pomeczyc tylko musze miec namiary :P

[Aleksa.]

namiary to można chyba dostac od malgorzatahubertszymon:)

[malgorzatahubertszymon]

Dziewczyny,ja ogłaszam psy do adopcji na Naszej Klasie,założyłam taki profil i to właśnie na Nasze Klasie ta pani do mnie napisała,że interesuje ją Hasior.Właśnie mi napisała,że to,co jej wyjaśniłam w sprawie adopcji ona zrozumiała i ma nadzieję,że spełni warunki,żeby adoptować Hasiora.Jedyne,co mogę wam podać,to jej imię nazwisko i miejscowość,a raczej miejscowości,ale tak ma podane w profilu i dzięki temu,łatwiej będzie wam ją odszukać.Ja się z nią kontaktuję tylko przez NK.Ta pani to Małgorzata Pelowska a miejscowości,jakie podała to Chwarzenko Stara Kiszewa Kościerzyna

[Aleksa.]

:loveu:ok dziękujemy i dziękujemy za wstawienie hasiora na nk!:multi:

[Aleksa.]

ojejku zobaczyłam ja oj nie wiem czy o bedzie dobry domek ona ma 19 lat!!!

[zoja.]

no właśnie ze sprawdzeniem jest problem, ale ogólnie sprawa w toku :)

[Aleksa.]

Nie podoba mi się ta kobita!:/

[malgorzatahubertszymon]

Szczerze mówiąc mi też się nie podoba,bo tak,wizyta jej nie pasowała,to,gdzie mieszka,też nie za bardzo chce wyjaśnić,pytałam o inne zwierzaki,mówi,że ma już chyba cztery,więc pytam po co jej kolejny,zamiast np.odpowiedzi,że po prostu kocha psy czy coś w tym rodzaju,zaraz próbuje prostować,że tamte psy to rodziców,a ona chce mieć własnego,pytam,gdzie pies będzie,czy w domu,czy na podwórku,nie odpowiada,tylko pyta,a gdzie lepiej.Odpowiedzi trochę dziwne,jak na mój gust,a ja już też wielu pieskom znalazłam domy i tylko w jednym przypadku się pomyliłam.No nie wiem,co o tym myślicie?Może macie większe doświadczenie?Kurcze,nie mam teraz za dużo czasu,bo od dziś mam kota strasznie pocharatanego pod opieką,a moje dwa psiory strasznie sie denerwują,że im nie poświęcam tyle uwagi

[Plicha]

Kurcze az weszłam zobaczyć nie ma to jak niezdrowa ciekawość :evil_lol: hmmm...cztery psy mówisz... i na żadnym zdjęciu żadnego nie widać :shake: no nie wiem... wogóle tam nikogo nie widać oprócz jednej osoby :diabloti: dobra już nic nie piszę bo jeszcze mnie ktoś znajdzie na NK albo innym Facebooku i będzie komentować :evil_lol:
Ale tak szczerze to trzeba to sprawdzić porządnie.

[NiJaSe]

a wg mnie skoro sa watpliwosci to napewno niebezpodstawinie , pewnie wlaczyl Ci sie siodmy zmysl i tego sie trzymaj
Z tego co piszesz to ja bym jej psa nie dawala

[Aga-33-76]

ja też nie

[AGA35]

przepraszam za ofa ale potrzebujemy pomocy
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/179115-Dramatyczne-warunki-suczki-i-jej-dzieci-zbieramy-deklaracje-PROSIMY?p=14018160#post14018160[/URL]

[malgorzatahubertszymon]

Słuchajcie,myślę,że ta osoba to jakaś naprawde dziwna,najpierw pisze,że rodzice mają cztery psy,teraz mi pisze ,że nie ma ojca,a jej mama traktuje psy,jak dzieci i że ma małego pieska,zapytałam,czy kontaktowała się po raz drugi z p.Jolą,napisała mi,że miała dzwonić,ale jej to z głowy wyleciało,jestem w szoku,jak ja brałam suńkę ze schronu,to siedziałam dosłownie na telefonie,dzwoniłam,pisałam smsy,wizyta przed adopcyjna jak i po,nie była dla mnie zdziwieniem,ani nie miałam nic przeciwko temu,do tej pory obie z sunią zapraszamy w odwiedziny te panie,które zajmowały się adopcją mojej dziewczyny.Jestem za tym,żeby ta osoba jednak nie dostała Hasiora,bo wyrzuty targały by mną bardzo,gdyby pies był tam traktowany nie tak,jak byśmy chciały.Myślę,że może na początku pies byłby w centrum zainteresowania,ale potem byłby odstawiony na bok,albo ta osoba myśli o innym przeznaczeniu tego psa,jeśli wchodzi w gre adopcja tak pięknego psa,chyba trzeba być wyjątkowo ostrożnym.Znam przypadek,gdzie pan adoptował owczarka tylko dla szczeniaków,teraz pies siedzi w ciasnym kojcu,bo są już szczeniaki.Ludzie są okrutni,a jak już czują kase,którą mogą zarobić na psie,po prostu głupieją.Znalazłam kiedyś Foksia krótkowłosego,wiecie,ile właścicieli się zgłaszało?Dopiero po czterech miesiącach zgłosili się prawidłowi,przedstawili dokumenty,czip i chociaż z bólem serca,ale psa zwróciłam.

[zoja.]

Żadne kontrowersyjne domy nie wchodzą w grę dla rasztowskich psów. Nie po to się p.Jola męczy socjalizując, lecząc itd. żeby im kto inny piekło zgotował. Co to to nie :diabloti: A Hasiorem, na szczęście, jeszcze inne osoby się interesują, więc może nie będzie tak źle ;) Np.jutro ma przyjechać Pan z sunią (poinformowany o kastracji -żeby nie było podejrzeń!) i mają sprawdzić czy Hasior zaprzyjaźni się z potencjalną przybraną siostrą :) Trzymajcie kciuki razem ze mną, bo ja, spośród chętnych, w tym właśnie Panu upatruję szansy :) Ktoś kto zna rasę wydaje mi się najpewniejszy. Powiedzmy sobie szczerze Husky; to nie jest rasa dla każdego :)

[Abrakadabra]

Dżisus!

Ten Pan wydaje się Super-Szansą!

1.Zna rasę (bo ma sunię)
2.Jest za kastracją.
3.Przyjeżdza sam - zamiast czekać na załatwienie transportu.

Uważam, że dobrze rokuje:cool3:

Trzymam kciuki!

[Plicha]

Też trzymam kciuki! Oby trafili się tacy właściciele jak dla Nerusia (tez z sunią teraz hasa) :)

[NiJaSe]

moje kciuki tez zacisniete
Zoja masz 100-u % racje , husky to nie rasa dla kazdego , to nie sa latwe psy i za to je aj low ju :)

[malgorzatahubertszymon]

Ja też trzymam kciuki i aż mi głupio,że zawróciłam wam w głowie tą osobą

[Plicha]

No co ty Małgorzata, dobrze że szukałaś dla niego miejsca, przecież mógł się trafić jakis domek :)