magdola Posted June 18, 2012 Posted June 18, 2012 Jasno, pamiętasz nas jeszcze...?? Ja o Was myśle cały czas, zwłaszcza ostatnio jak próbujemy walczyć z prawie dzikim psiakiem.... I cały czas myśle o Misi i ja stawiam za przykład.... Cud miód dziewczyna, a Reksio to już wogole.... Pomimo, ze mało pisze ostatnio, bo staram sie zapomnieć, ze Liza już ostatnie dni u nas to myśl o Was zawsze napawa mnie nadzieja..... Quote
magda222 Posted June 18, 2012 Posted June 18, 2012 Ucieszyłam się bardzo z Twoich wpisów Jaszko :) I jak widać nie ja jedyna :) Rozumiem, że masz dość dogomanii... Ale szkoda... Wiele dobrego zrobiłaś... Quote
Jasza Posted June 19, 2012 Author Posted June 19, 2012 (edited) [quote name='ewes']słodkie pychole... to teraz już mam pewność, że to Was kilka razy spotkałam na Hugonie ;)[/QUOTE] I wzajemnie ;-) Gdyby tylko Reks nie był tak źle wychowany ( przeze mnie, przeze mnie) to mógłby może zamienić z Delą i Jasperem kilka szczeknięć... A w tak zwanym międzyczasie na kopalni pojawiła się "nowa" Miśka. Siostrzyczko-kuzynka Kuli. Strasznie podobna, tylko nieco brudniejsza i nieco większa. Na szczęście nie tak dzika i bojaźliwa. Zamieszkała w domku strażników, jest zaszczepiona i...wysterylizowana (!). Chodzi z nimi na patrole, każe się nosić na rękach. Cudna. Muszę kiedyś jej zdjęcie zrobić i Wam pokazać. Choć w te upały aż tak daleko nie wędrujemy. Siadamy na polu Paproty w cieniu czeremchy ( która już, już się zieleni, kulek jest sporo, będzie co zbierać mam nadzieję). Ja czytam "Tajemnice ptaków" Sokołowskiego, moją ukochaną książkę z dzieciństwa, a ogony się wylegują, co jakiś czas podnosząc fałszywy alarm - trawa w tym miejscu sięga mi prawie do pasa, więc Reks nawet jak stanie na dwóch łapkach i wyciągnie głowę to niewiele widzi ;-) ale szczeka, szczeka tak na wszelki wypadek, słysząc jakieś szelesty i odgłosy z drugiej strony łąki. Misia wtedy się też oczywiście podrywa, biegnie na oślep w tą zieloność, krztusi się nasionkami trawy wpadającymi do rozziajanego gardła, kotłuje się plącząc w tymotce i inkszych łodygach, staje umęczona, zastanawia się chwilę, potem wraca zniechęcona do cienia, przymyka oczy i wystawia różowy języczek, wywala go na całą długość, jednym, złym okiem patrzy na Małego, wrzeszczącego nadal na dwóch krzywych łapkach: " Idzie!! Ktoś idzie tam!! Niebezpieczeństwo straszliwe!!". Wreszcie Reks tez daje za wygrana, otrzepuje się, pije, pije, pije. Chrząka. I znowu czuwają. Gdyby nas ktoś chciał podejść na tej trzystumetrowej połaci trawy - nie ma szans :evil_lol: Nie widać nas, ale obcy miałby pewnie wrażenie, że w czeluściach łąki czai się stado wściekłych brytanów..:evil_lol: A po przyjściu do domu, kiedy słońce powoli zachodzi, mam w domu dwa kosmate dywaniki :-) rudy i - nieco bardziej [I]wypukły[/I] - czarny. Edited June 19, 2012 by Jasza Quote
maciaszek Posted June 19, 2012 Posted June 19, 2012 [quote name='Jasza']Nie widać nas, ale obcy miałby pewnie wrażenie, że w czeluściach łąki czai się stado wściekłych brytanów..:evil_lol:[/QUOTE]:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: [quote name='Jasza']rudy i - nieco bardziej [I]wypukły[/I] - czarny[/QUOTE]To Misia dalej w wersji Kula? ;) Quote
Jasza Posted June 20, 2012 Author Posted June 20, 2012 (edited) Misia nadal 11.8 kg. Uff. To trochę za dużo, ale przynajmniej nie tyje. Choć jak wskoczyła do stawu i wyszła z mokrymi ( tylko) nóżkami, to wyglądała jak kłębek wełny na zapałkach ;-) Nogi ma chude, a co.:p Reks - odkąd skończył rok - cały czas 9 z groszami. Ciepło. Ciepło zniechęca do jedzenia dań obfitych i gorących. Mięsa, kapusty zasmażanej, gęstych zup. Jako, że gotować bardzo nie lubię, a jeść muszę, wspięłam się na wyżyny swojej kulinarnej finezji, zrobiłam pesto z rukoli, oliwy, czosnku i mieszanki różnych orzeszków podprażonych na patelni i myślałam, że będę mieć mieszankę na co najmniej trzy dni, a potem będę mogła sobie do tego gotować makaron, sypać startym serem i pycha. Nic bardziej mylnego. Misia oznajmiła już przy pierwszym smakowaniu, że otóż ona bardzo, ale to bardzo lubi makaron z pesto ( Nie wiedziałaś? – spojrzała z wyrzutem) po chwili Reksio obserwując zazdrośnie też stwierdził, że owszem, może się poczęstować i owszem, jest to zjadliwe i owszem, jeśli będę go karmiła trzymając długie nudle wysoko w górze i machała przed jego nosem – to on zje. I zjadł. I wykończyliśmy te moje pesto w kwadrans. Miny ogonków umorusanych na zielono – bezcenne Na szczęście chłodnika nie lubią [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2982e1f5b84569e2.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1616/2982e1f5b84569e2gen.jpg[/IMG][/URL] ;-) Edited June 20, 2012 by Jasza Quote
Jasza Posted June 20, 2012 Author Posted June 20, 2012 (edited) [U][U]Takie tam, spacerowe skrawki telefoniczne...[/U][/U][URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dd5eb7da1ca8c5ac.html"] [/URL][URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f4d0494865b4af4d.html"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1606/f4d0494865b4af4d.jpg[/IMG][/URL][URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dd5eb7da1ca8c5ac.html"] [IMG]http://images35.fotosik.pl/1472/dd5eb7da1ca8c5ac.jpg[/IMG][/URL] Edited June 21, 2012 by Jasza Quote
Jasza Posted June 20, 2012 Author Posted June 20, 2012 Węszymy.. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a2236ea21bda98b2.html"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1652/a2236ea21bda98b2gen.jpg[/IMG][/URL] Quote
ania shirley Posted June 20, 2012 Posted June 20, 2012 [quote name='Jasza']Węszymy.. [/QUOTE] ...czy jest jeszcze ciastko??? :razz: Quote
Awit Posted June 20, 2012 Posted June 20, 2012 Jasza a skąd wiadomo, że ta sunia jest wysterylizowana? Czy ona tam u strażników zostanie? Quote
maciaszek Posted June 20, 2012 Posted June 20, 2012 Chłodnik...mmmmm...wygląda wspaniale! A węszące nosy? Świetne ujęcie :). Podpisałaś "węszymy" - węszyłaś razem z nimi ;)? Quote
Jasza Posted June 21, 2012 Author Posted June 21, 2012 Ciastka nie ma.:eviltong: Sunia wysterylizowana na pewno, - to był początek maja, była akcja zbierania pieniędzy wśród strażników, widziałam ją przed i po zabiegu :-) Zostaje u strażników...i strażniczki Moniki, która o sterylkę zadbała. No fakt - co do węszenia - ja węszę tylko kiedy czuję że się ktoryś mógl w czymś wytarzać i zalatuje smrodek ;-) Quote
magdola Posted June 21, 2012 Posted June 21, 2012 Super ujęcie..... Urzeka mnie ten Reksiowy nos....szkoda, ze lekko zamazany....., ale Miska cudnie widoczna:loveu: pi podstępem Zaprosze do tworzenia dogo-kksiążki [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/228601-Napisz-Dogo-książkę-Bądź-współautorem%21-Do-01-07-2012r[/url] Quote
Jasza Posted June 22, 2012 Author Posted June 22, 2012 Ostatnie 12 godzin: 1. Czwartek, późne popołudnie. Zepsułam pralkę, naprawiła się sama po dwóch cyklach prania, czterech godzinach czekania, o 22 wieczorem drzwiczki się odemknęły. Uff. 2. Piątek. Piąta zero zero. Odleciała słuchawka prysznicowa, zalałam całą łazienkę, powycierałam. Uff. 3. Piętnaście minut później. Suszę włosy zasypiając na stojąco. Urywają się dwa plastikowe panele z sufitu i spadają mi na głowę. Budzę się momentalnie. 4. Minutę później. Chcę dosuszyć włosy do końca…suszarka padła. Jesteśmy prawie, prawie spóźnieni. Lecę z mokrymi włosami. Jest 11.45 i spokój. Mam nadzieję, że koniec niespodzianek na dzisiaj. Uff. Odmeldowujemy się na działkę. Quote
__Lara Posted June 22, 2012 Posted June 22, 2012 Jasza :o :o :o ja też coś nie mam dzisiaj za dobrego dnia.... Quote
maciaszek Posted June 23, 2012 Posted June 23, 2012 Jaszko, to się nazywa "gorszy dzień"... choć w Twoim wypadku raczej wieczór, noc i dzień ;). Spokoju życzę! Quote
Jasza Posted June 24, 2012 Author Posted June 24, 2012 Rodzina Mazurków.. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ad56b0b2ff1484c2.html"][IMG]http://images37.fotosik.pl/1632/ad56b0b2ff1484c2gen.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/255fafa609459207.html"][IMG]http://images41.fotosik.pl/1614/255fafa609459207gen.jpg[/IMG][/URL] Quote
Jasza Posted June 24, 2012 Author Posted June 24, 2012 Rodzina Gagatków..;-) (Ulubieńcy Taty) [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/094ab869391c5243.html"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1662/094ab869391c5243gen.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/71c874d3f509020d.html"][IMG]http://images42.fotosik.pl/455/71c874d3f509020dgen.jpg[/IMG][/URL] Quote
Jasza Posted June 24, 2012 Author Posted June 24, 2012 Mieszkają u rodziców na działce. Zdjęcia nieostre, bo już prawie wieczór zapadał, no i nie chciałam zbyt blisko podchodzic, żeby im nie przeszkadzać.. Misia pilnuje porzeczki.. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/144a0c3e67135e21.html"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1662/144a0c3e67135e21gen.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/040ce171c43efaf8.html"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1615/040ce171c43efaf8gen.jpg[/IMG][/URL] Quote
Jasza Posted June 24, 2012 Author Posted June 24, 2012 Jest i Reks, zmęczony wypatrywaniem i obszczekiwaniem Gagatków ( to Tata tak nazywa swoje cukrówki, synogarliczki). [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/980e2946865e7e1f.html"][IMG]http://images42.fotosik.pl/455/980e2946865e7e1fgen.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/021af63d5264447b.html"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1615/021af63d5264447bgen.jpg[/IMG][/URL] Quote
maciaszek Posted June 24, 2012 Posted June 24, 2012 Misia nie lubi porzeczek czy taka twarda była i nie zjadła ;)? Quote
Jasza Posted June 24, 2012 Author Posted June 24, 2012 Moje zbiory... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9bfc252020be8693.html"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1481/9bfc252020be8693gen.jpg[/IMG][/URL] Quote
Jasza Posted June 24, 2012 Author Posted June 24, 2012 [quote name='maciaszek']Misia nie lubi porzeczek czy taka twarda była i nie zjadła ;)?[/QUOTE] W tym roku nie lubi ;-) Ale ukradła, przyniosła w strategiczne miejsce i pilnowała, zeby jej Reks nie wziął. Pies ogrodnika ... Sprawdzała co chwilę, czy jeszcze jest.. A Reksio w tym czasie wykopał sobie pół ozorka, który Kulka schowała pod piwoniami [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/06548913803a6f3f.html"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1615/06548913803a6f3fgen.jpg[/IMG][/URL] Quote
Jasza Posted June 24, 2012 Author Posted June 24, 2012 I jeszcze szpak.. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/82a4de57288544e8.html"][IMG]http://images42.fotosik.pl/456/82a4de57288544e8gen.jpg[/IMG][/URL] Quote
magdola Posted June 24, 2012 Posted June 24, 2012 Jasło, normalnie świetne fotki, moja Aira raczej chowa wszystko przed Liza, ale te Twoje zdjęcie Reksia....:loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.