adas500 Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Witam, dzisiaj Misieńka jest ze mną w pracy ;-) W samochodzie była bardzo grzeczna,siedziała spokojnie i obserwowała drogę. Gdy zajechaliśmy na miejsce to obwąchała teren,wysiusiała się i weszliśmy do stróżówki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adas500 Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Była lekko zdziwiona, sprawdziła każdy kąt, po czym ułożyła się na kocyku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adas500 Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Byliśmy już w patrolu-Misia oczywiście na smyczy, szła grzecznie, wąchałą wszystko, ogonek był uniesiony i czasem nawet merdał- znaczy chyba, że cieszyła się z powrotu :-). Nie chciała uciekać, nie ciągnęła smyczy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adas500 Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Zjadła troszkę polędwicy,kromeczkę chleba i leży sobie, obserwuje. Gdy tylko któryś z nas się ruszy- patrzy czujnie. W zasadzie to nie interesuje jej co się dzieje za drzwiami... Aha, jeśli chodzi o jej budę- powąchała, obeszła dookoła ale do środka nie weszła... Może później... Zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adas500 Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Kolega, który jest dziś ze mną na zmianie- Pan Krzysztof B. :-), dał na Misię 50 zł. DZIĘKUJĘ!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adas500 Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Czasem podejdzie do kolegi i chce by ją głaskać pod szyją. Unosi swoją śliczną sznupkę i patrzy w oczy, merda ogonkiem... Gdy ma już dość czułóści idzie na swój kocyk i sobie śpi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted March 2, 2010 Author Share Posted March 2, 2010 No, ładnie pracujesz Adas500! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adas500 Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Krzysiu jeszcze raz dziękuje!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adas500 Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 To tak,jak Ty Jaszo ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted March 2, 2010 Author Share Posted March 2, 2010 A ja właśnie też jem śniadanie i zabierałam się za pisanie ... Strasznie się cieszę, że Misi apetyt wrócił!!!!!!!!!!!! Dobry znak, no nie? Dziękuję Panie Krzysztofie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :cool1: Bardzo, bardzo! Chyba się powtórzę, ale myślę, że Misia ma wokół siebie tylu dobrych, kochających, myślących ludzi, że musi być dobrze. :loveu::Cool!::Cool!: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agada Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 to może i i pana Krzysztofa do klubu:evil_lol:, a może chciały zostać zapsiony, jeśli nie jest;)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adas500 Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 To życzymy smacznego:-) Nie martw się Jaszo, Misia ma tu opiekę i jest u siebie, bedę informował na bieżąco co się dzieje... Myślę, że teraz będzie już tylko lepiej... Jeśli nie zwróci w żaden sposób tego co już zjadła to znów dostanie małą porcyjkę jedzenia około 12.00. Tylu ludzi wspiera Misię, że ona chyba nie ma wyjścia- musi wrócić do zdrowia ...;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 teraz to juz tylko moze byc lepiej, i sadze, ze apetyt wroci:) dla jaszy, p. adama i leonardy i p. krzysia: [URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZSfox000"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_11.gif[/IMG][/URL][URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZSfox000"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_15.gif[/IMG][/URL][URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZSfox000"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/23/23_30_126.gif[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted March 2, 2010 Author Share Posted March 2, 2010 [quote name='adas500']Krzysiu jeszcze raz dziękuje!!![/QUOTE] No, dzisiaj Panu Krzysztofowi podziękuję osobiście! :loveu::multi: Mam dzisiaj w sobie dziwny spokój, nadzieję, że będzie dobrze... A to wszystko przez ten błysk w oczach Misi! Kochana księżniczka, myszołapka...uściskajcie ją Panowie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adas500 Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Uściskamy napewno ! a co do podziękowań osobistych dla Krzysia to niestety, on jest tylko do godzinyny 14.00... Ale czyta ze mną co piszesz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted March 2, 2010 Author Share Posted March 2, 2010 Wiem , wiem że opiekę ma doskonałą! Adas500 - Tobie bym ją powierzyła bez mrugnięcia okiem! Wiem ile dla Ciebie znaczy i wiem, że kto, jak kto, ale Ty się nią opiekujesz świetnie. No i widziałam jak zareagowała jak Cię dzisiaj rano zobaczyła! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted March 2, 2010 Author Share Posted March 2, 2010 [quote name='adas500']Uściskamy napewno ! a co do podziękowań osobistych dla Krzysia to niestety, on jest tylko do godzinyny 14.00... Ale czyta ze mną co piszesz...[/QUOTE] Wobec tego: :Rose::buzi::buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted March 2, 2010 Author Share Posted March 2, 2010 Jeszcze nigdy tak nie czekałam na relację o czyjejś kupie... Jak przeczytam, albo usłyszę o twardym bobku, to będę najszczęśliwszą osobą pod słońcem! Meldujcie Panowie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted March 2, 2010 Author Share Posted March 2, 2010 Wieści z ostatniej chwili: Misia napiła się wody, była na patrolu, próbowała złowić jakiegoś ptaszka i skakała jak zajączek.. Dzielna dziewczynka!!! Kupy jeszcze nie robiła. A Adas500 za Misią....:painting:............... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 No to cudownie! Obydwoje, Jasza i P. Adam, tak dbacie o Misię, ona naprawdę nie ma wyjścia, musi zdrowieć :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda222 Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Ten wątek jest wyjątkowy. Wiele w nim dobrej energii. Nie mogę przestać płakać jak czytam to wszystko. Wczoraj płakałam ze strachu o Misię a dziś płaczę ze wzruszenia. Tylu dobrych ludzi zgromadziła wokół siebie ta mała sunia... [B]Dziękuję WSZYSTKIM,którzy pomagają Misi.[/B] No i kurde znowu ryczę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted March 2, 2010 Author Share Posted March 2, 2010 Rycz magda rycz, teraz już można! Ze mnie emocje schodzą powoli, powoli ( te złe)..a wlewają się w serce inne, lepsze, dobre, ... Chodzę po pracy cała w skowronkach, buzia się śmieje... Wiem, że może jeszcze za wcześnie, że jeszcze nie WSZYSTKO jest ok, ale mam NADZIEJĘ i to jest najważniejsze. Straciłam cztery lata temu psa przez nosówkę i pamiętam do dzisiaj przez co i on i my musieliśmy przejść. Cztery i pół miesiąca walki z chorobą...Nie udało się, dlatego jak słyszę : nosówka, to drętwieję. Tak bardzo się bałam tamtej nocy. Tak płakałam. A teraz już mogę chociaż pisać bez skostniałego, drętwego serca... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaja555 Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Misia chyba w panie Adamie jest zakochana skoro tak reaguje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 [quote name='Jasza']Rycz magda rycz, teraz już można! Ze mnie emocj schodzą powoli, powoli ( te złe)..a wlewają się w serce inne, lepsze, dobre, ... Chodzę po pracy cała w skowronkach, buzia się śmieje...[/QUOTE] Hihi, super :D tak trzymać Jasza!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted March 2, 2010 Author Share Posted March 2, 2010 [quote name='kaja555']Misia chyba w panie Adamie jest zakochana skoro tak reaguje :)[/QUOTE] No nie wiem...czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie...:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.