Jump to content
Dogomania

Kolejny szkieletor bullowaty liczy na cud-MA SWÓJ WŁASNY DOM!!!


andzia69

Recommended Posts

  • Replies 254
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Kana']Asior prosila żeby lepiej wyciągnąć Klarę.
Bo Siemens już lepiej wygląda i szybko nabiera wagi a ona... :([/QUOTE]
ja chciałabym, by został zabrany najbardziej potrzebujący psiak ale nie są to moje pieniądze, nie mogę sobie ich przeznaczać na dowolnego psiaka.

Link to comment
Share on other sites

Asiu może wstaw aktualne zdjęcia Simensa i Klary ... może spytamy cioteczki ... myślę ze wezmą pod uwagę Twoje zdanie ... Ty znasz psiaki, wiesz któremu bardziej potrzeba pomocy ... no i może takie zapytanie wystawić na wątku Simensa ?


czy są jakieś wiadomości jak na dzień dzisiejszy czuje się Borysek ?

Link to comment
Share on other sites

nie mama aktualnych zdjęć siemensa, bo mówiłam, ze wyszłam z nim na 5 minut i musiałam go odstawić do kojca bo dostał szału :(
Zdjęcia Klary na jej wątku:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/175111-KRAKA-W-zagA-odzona-amstafka-z-ranami-na-ciele-przywiAE-zana-do-bramy-schroniska[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asior']nie mama aktualnych zdjęć siemensa, bo mówiłam, ze wyszłam z nim na 5 minut i musiałam go odstawić do kojca bo dostał szału :(
Zdjęcia Klary na jej wątku:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/175111-KRAKA-W-zagA-odzona-amstafka-z-ranami-na-ciele-przywiAE-zana-do-bramy-schroniska[/url][/QUOTE]

jak dostał szału ??

Link to comment
Share on other sites

Alicjo, pisałam już na wątku siemensa chyba.. Wystraszyłam sie jego reakcji, bo nie było sposobu, zeby odebrać mu smycz... atakował ją, gryzł, nie reagował NA NIC!! W większości asty mają zajawkę na smycz, ale jak się krzyknie czy nawet jak spróbuje im dać smakołyka od razu dają się odwołać.. jednak nie siemens... :roll:
wtykałam mu pod nos smaczki i nic.... :shake:

Link to comment
Share on other sites

Moze nie wszyscy znają jej historię to zacytuje to co pisałam na jej wątku:

[quote]zagłodzona amstafka z ranami na ciele przywiązana do bramy schroniska .....Przyjechało wypasione autko (jakieś nowsze BMW) i szybciutko zostawili małą...
Mała wygląda jak siedem nieszczęść.....
Ocenili ją na ok 1,5 roku... choć z wyglądu bym jej dała 10... Jest bardzo przestraszona, boi się gwałtownych ruchów, trochę nieufna na spacerze, ale nie ma przy tym agresji u niej....
Oczywiście cechą najśmieszniejszą jej jest to, że chrumka jak mamuśka..
Wygląda jak by była trzymana w jakiejś piwnicy czy innym tego typu miejscu, przez ten cały czas....
Ma rany na łapkach, jakieś stare guzki, ślady starych ranek.....oraz w okolicy ogona.....
To CHODZĄCY SZKIELETOR!!!!!!!!
Oprócz tego ma jakąś chorobę skóry, nie wiem co to, ale ma taką jak by wysypkę na skórze pod sierścią na plecach, co widać jako ciemniejszą plamkę....[/quote]

tak wyglądała jak trafiła do schronu:

[img]http://img30.imageshack.us/img30/9636/dsc02191d.jpg[/img]

[img]http://img30.imageshack.us/img30/9008/dsc02203ge.jpg[/img]

[img]http://img710.imageshack.us/img710/8974/dsc02213.jpg[/img]

[img]http://img268.imageshack.us/img268/5556/dsc02196rh.jpg[/img]

[img]http://img196.imageshack.us/img196/372/dsc02199r.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

[img]http://img707.imageshack.us/img707/2859/dsc02201.jpg[/img]

[img]http://img704.imageshack.us/img704/4156/dsc02206d.jpg[/img]

aktualnie ranki jak pisałam są zagojone.... ale jest jeszcze w bardzo kiepskiej formie psychicznej :(
Bardzo brakuje jej kontaktu z człowiekiem...

[img]http://img340.imageshack.us/img340/9282/dsc02382p.jpg[/img]

[img]http://img109.imageshack.us/img109/1534/dsc02354b.jpg[/img]

[img]http://img96.imageshack.us/img96/8919/0110249.jpg[/img]

Mając kontakt z obydwoma psami uważam, ze ona jest w większej potrzebie :roll:

Link to comment
Share on other sites

witam,Borysek od tygodnia jest u mnie w DT.Na poczatku tylko lezal,jadl i spal.Byl troche zmeczony,napewno zyciem..Wydawalo sie jakby mial depresje..W tej chwili jest radosnym psem,ktory uwielbia pieszczoty,bawi sie z moja sunia.Bardzo sie z nia zżyl i na spacerach jest o nia zazdrosny i niestety nie dopuszcza zadnego samca i ich atakuje.Do suczek jest milutki.Bardzo lubi ludzi,dzieci na ich widok szaleje:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnieszka SdZ']witam,Borysek od tygodnia jest u mnie w DT.Na poczatku tylko lezal,jadl i spal.Byl troche zmeczony,napewno zyciem..Wydawalo sie jakby mial depresje..W tej chwili jest radosnym psem,ktory uwielbia pieszczoty,bawi sie z moja sunia.Bardzo sie z nia zżyl i na spacerach jest o nia zazdrosny i niestety nie dopuszcza zadnego samca i ich atakuje.Do suczek jest milutki.Bardzo lubi ludzi,dzieci na ich widok szaleje:)[/QUOTE]


Witaj Agnieszko:) wczoraj rozmawiałam z Moniką, że poda ci linka do wątku Boryska, żebyś relację nam tu pisała:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnieszka SdZ']witam,Borysek od tygodnia jest u mnie w DT.Na poczatku tylko lezal,jadl i spal.Byl troche zmeczony,napewno zyciem..Wydawalo sie jakby mial depresje..W tej chwili jest radosnym psem,ktory uwielbia pieszczoty,bawi sie z moja sunia.Bardzo sie z nia zżyl i na spacerach jest o nia zazdrosny i niestety nie dopuszcza zadnego samca i ich atakuje.Do suczek jest milutki.Bardzo lubi ludzi,dzieci na ich widok szaleje:)[/QUOTE]
agnieszko, witamy :) fajnie, ze się zalogowałaś, mam nadzieję, że wieści o borysku będą na bieżąco. jak jego zdrówko?

[SIZE=4][B]szukamy transportu z krakowa do szczecinka, może być łączony. POMOCY![/B][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

jutro ide z Boryskiem do weta,wiec napisze wam jak jest jego stan zdrowia.jakby trzeba bylo wykupic dla niego leki i nie wyrobie sie fianansowo to dam znac:) chcalam sprostowac sprawe:Borys nie mial zapalenie pluc tylko mial zawalone oskrzela.Ranki na lakach ladnie mu sie goja,codziennie smaruje mu mascia,a opocz tego moja sunia o niego dba i mu ranki wylizuje;)

Link to comment
Share on other sites

Borys dostal antybiotyki i jest na diecie ryz i drob.w ciagu tygodnia przytyl 5 kg i w poniedzialek wazyl 28 kg.Dzis napewno juz wiecej:) bo szybko przybiera na wadze,a pozatym juz drugi tydzien mija jak Borys jest u mnie:) Jest wesoly,bawi sie z moja psina.widac,ze depresja mu przechodzi i wraca do sil.Uwielbia jezdzic autem:)jak tylko wychodzi na dwor to podbiega do mojego samochodu i czeka az sie go wpusci do srodka;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnieszka SdZ']wlasnie chcialam tutaj dolaczyc fotki,ale nie wiem jak;)[/QUOTE]


musisz zapisać na jakiś serwer np. [url]www.imageshack.us[/url] - zmniejszając rozmiar do 640 x 480 max i dopiero linka jak skopiujesz klikasz w ten żółty obrazeczek nad odp. i wklejasz linka;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...