Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Być może Fenio nigdy nie mieszkał w mieszkaniu tylko np. w jakiejś komórce (nie boi sie przebywania w małych pomieszczeniach -np.winda)? - stąd lęk przed schodami (po których nigdy nie chodził), brak umiejetności sygnalizowania swych potrzeb (bo nie musiał ich nigdy sygnalizować) . Jak Fenio trafił do schroniska?

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

Fenio, jak większość azorkowych psiaków, pewnie trafił z interwencji, tzn błąkal się po ulicach, ludzie zawiadomili schronisko.

Ale fotka :evil_lol: Boksereczka to tam nieźle musi czadu dawać, że aż tak przykryta :lol: Buziaki dla psiaków ;)

Posted

Joaaa, codziennie czytam ten watek, to jeden z moich ulubionych:)
Gratuluje Joasiu determinacji i cierpliwosci;)
trzymam za Was kciuki :kciuki: :kciuki:

Posted

Fen nigdy nie miał zachowań agresywnych do obcych, był na dystans, nie podchodził.
A dzisiaj są u nas goście i Fen przed chwilą podszedł do mojej ciotki i podstawił sie do głaskania! :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye:
Pogłaskała go 2 razy. :p :p :p

Posted

Właśnie, że ciotka nic nie miała w ręku! :cool3:
Fen chyba uznał, że skoro Mysz i Bunia pchają się do głaskania, to on nie może byc gorszy.

A z tym przykrywaniem Buni to jest tak, że ona musi mieć przykrytą głowę. Resztę niekoniecznie. :razz:

Posted

No więc Sikul zrobił 2xsiku! :mad:
Pierwszy raz po 4 godzinach!
A na spacerze poszedł sobie załatwiać swoje interesy i ja mogłam wołać do us.... śmierci!
I chyba musimy wziąć się ostro do roboty!!!

Posted

Qrcze, Fen ma znowu sr....
Już było dobrze, jest cały czas na lekach.
I teraz znowu :shake:
Chyba musimy zrobić nowe badania.

Jest nowa wpłata dla Fena:
50zł Małgorzata Stecka
Debet zmniejszył sie do 45zł.
Bardzo dziękujemy!!! :loveu:

Posted

Rozwolnienia teraz nie było, istnieje możliwość, że coś zeżarł na dworze wczoraj. :mad:
Mam nadzieję, że to właśnie dlatego.

Z sikaniem w domu dzisiaj tez juz było lepiej.
Nie było mnie 8 godz. i tylko jedna kałuża(ale za to jaka! :crazyeye: )
Mam nadzieję, że się nauczy. Potrafi wytrzymać całą noc.

Posted

Siusiu doga to ciężka sprawa. Moja poprzednia dożyca jak się raz jej zdarzyło nie wytrzymać, to wywołała niezłą panikę u sąsiadów. Mieszkałam wtedy u mamy w starym budownictwie. Musiało być jakieś peknięcie miedzy cegłami, bo sąsiadom pojawiła się plama na suficie :diabloti: . Nie muszę pisać jacy byli szczęśliwi :evil_lol: .

Posted

Jej Joaaasiu:crazyeye: ,jak Ty się dzielnie trzymasz!!!- :B-fly:

Feniu nieładnie!!! .......... :-x:Dog_run::diabloti:



Feniu jeszcze bardziej się postaraj :happy1:

Posted

Joaaa wielkie gratulacje dla Ciebie, to jak Fenek się zmienił to wyłącznie Twoja zasługa. Jesteś wielka, uratowałaś Feniksa :loveu:.

Trzymam kciuki za dalsze postępy.

Posted

Feniu ucz sie pilnie!w domku siusiac nie mozna, tymbardziej w domkiu Pani która Cie uratowala od siedzenia w schronie i ktora się Toba tak ladnie zajmuje:mad:
od dzis zakaz siusiania w domku:cool3:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...