majqa Posted May 31, 2011 Author Posted May 31, 2011 [quote name='Smyku']O żesz kuźwa '' to się dzieje naprawdę ''[/QUOTE] Ano... :-( Idę chwilkę kimnąć, mąż pojechał po podkaszarkę, wróci wracam na plac boju. Zmorę biorę z sobą, bo na stole kuchennym książki do wystawienia na allegro i... chciałabym mieć co wystawić jak wstanę. ;-) Quote
agaga21 Posted May 31, 2011 Posted May 31, 2011 ojoj, niezły bałaganik. izuniu, nie doradzę nic ale może jak ci pierwsza złość/załamka minie, to zajrzysz na wątek szkodników, może tam znajdziesz pocieszenie, że inni mają jeszcze gorzej ;) albo przynajmniej, że innym też się taka demolka zdarza. :diabloti: może nawet zechcesz się tam pochwalić "osiągnięciami" twoich szkodników:cool3::cool3: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/192687-SZKODNIKI-czyli-doce%C5%84-zwierza-swego-bo-mog%C5%82a%C5%9B-mie%C4%87-gorszego[/URL] Quote
emilia2280 Posted May 31, 2011 Posted May 31, 2011 Ozesz! Czeska powinna siedziec w klatce z Lokerem! A w ogóle, gdzie on jest, nie widzialam ostatnio takiej rozpierdówy jak kiedys urzádzal, tzn ze sié uspokoil? A rozpierdówa zostala- tyle ze w innym wykonaniu :-o Masz rzeczywiscie tak zabezpieczoná kuchnié ze wygláda jak poczekalnia u weta: kafelki po sufit i meble sierscioodporne- koniecznie na nózkach :diabloti: hehe, u mnie tez tak wygláda na dole, tylko w cieplejszych kolorach :evil_lol: Quote
majqa Posted May 31, 2011 Author Posted May 31, 2011 Łoker zaakceptował kuchnię, z doskoku łazienkę. Dobre i tyle. Dzięki tejże akceptacji przestał te pomieszczenia dewastować. Pałeczkę przejęła więc Czesława. ;-) Dziękuję Agago, że mi przypomniałaś o wątku szkodników. Oj, popędzę tam się zrelaksować. :-) ;-) Quote
majqa Posted May 31, 2011 Author Posted May 31, 2011 Wracając do tematu Czesławy... 1. Wyróżniania zero, nie, bo nie, nie, bo inne zwierza nie są mniej ważne więc kwestia błędu nadmiernej uwagi i syndrom odstawiania od cycka nie wchodzi w grę. 2. Zabawki, interesują ją średnio, złapie, puści, chwilę pomemla. Na istotne zabawki Czesia wybiera sobie nie to, co potrzeba. :roll: Kostki, gryzaki naturalne ta sama bajka. 3. Kennel odpada, raz, że posiadany jest za mały, w większym oszaleje, będzie się miotać, obijać i wolę nie wiedzieć, co jeszcze... Do kennela jako azylu jej nie przyzwyczaję. Czyniłam książkowe, żałosne próby ale Czesia jest anty. 4. Czego potrzebuje Czesia? Obecności człowieka, a głównie mnie. Człowiek znika Czesia zabiera się do roboty. 5. Na dworze, owszem, jest super, szaleje, wariuje z innymi psami, po czym odkrywa, że nie ma mnie/ nas więc czas na szkodnikowanie. :shake: 6. Chciałam wymieniać, co pożarła Czesia, co zniszczyła itd... ale to bezsens, bo... chyba łatwiej byłoby wymienić czego jeszcze nie załatwiła. 7. Czy Czesia wie, że robi źle? A jasne, że tak ale to jest silniejsze od niej samej. 8. Doszło zjadanie kup. Temat wszechstronnie ogarnięty choć specjalnie sukcesów nie wypatruję, bo... owszem, łatwo zamotać psem na spacerze ale jeśli ja wypuszczam kilka jednocześnie, jeden z nich robi kupę to musiałabym osiągnąć chociaż I kosmiczną, żeby zdążyć z domu na podwórko i wyprzedzić Czesię. Staram się, staram ale jeszcze czasoprzestrzeni nie zakrzywiłam. 9. Relacje z innymi psami są OK. Firy nie nęka sobą, Mani też nie, Cacek służy jej do memłania i turlania, Remik do uprawiania z nim psiosutry, Jolka do wnerwiania Jolki i zagryzania jej ogona. Koty OK. 10. Czego boi się Czesia? Kiedy widzi, że przegina za przeproszeniem udaje, że się mnie boi, bo jak podniosę głos, pogrożę palcem, złapię za kapcia (jakby złapanie miało coś zmienić) to zrobi z siebie pałąk, fiknie brzuchem do góry, po czym... zerwie się i będzie na mnie pyskować na wszelkie sposoby modulując głos. Realnie z kolei boi się czegoś, co ją zaskoczy, coś, co nagle zobaczy w miejscu, gdzie tego nie było, dźwięku, którego się nie spodziewała, gwałtownego ruchu, intencji, które źle odczyta (np. chcę ją wziąć na ręce a ona spodziewa się... wolę nie wiedzieć czego). Jak się boi to panikuje, ucieka, przywiera, miota się (np. na smyczy). Wyprowadzam ją z tego takim trząchnięciem (choć to złe określenie, bo źle się kojarzy a z trząchaniem nie ma nic wspólnego) w stylu stonowanego, ciepłego głosu - [I]Halo, Czesia, Czesia, Czesiaaa, spokój, dobra Czesia, no już... dobra Czesia, Czesiaaa...[/I] To ją wyprowadza z transu cudowania i panikowania, zastyga i normalnieje. Wypracowałam to przez przypadek przy kosmosie z wsiadaniem do auta. I teraz, dowolnie kombinując tym głupolowatym zdaniem zyskuję, co chcę. Ważne żeby, jak to się zadzieje, natychmiast na jednym poziomie dźwiękowym do niej gadać, gadać do oporu. 11. Czy Czesia ma dość ruchu? Ło matko... od świtu do późnej nocy, bowiem Czesia kursuje z każdym zestawem i trzaska dziennie pierdylion km. Poza złodziejstwem jakie uprawia, gryzieniem tego, czego nie powinna gryźć, kopie cudne doły, ukatrupia roślinki, przewspaniale wprost komponuje się z Łokerem na stole kuchennym itd... Krótko mówiąc sunia - marzenie. Wciąż mnie łepetyna boli więc nie wiem, czy wsio jako tako opisałam. Krótko mówiąc Czesia, ma zapewnioną przestrzeń, zabawy z nami, innymi psami, zabawki, gryzaki, dobrą karmę, preparaty vit., preparaty na stawy, preparat na łepiszcze (z tryptofanem), atrakcje wyjazdowe (bo jak tylko gdzieś mogę ją zabrać to zabieram, dzięki czemu po powrocie dom nie przypomina poligonu), spanie w łóżku, bo jak nie śpi w łóżku to poluje na kocią kuwetę. To, co pokazałam na zdjęciach to bardzo, bardzo delikatne ujęcie wyczynów Czesi. Drżę, że opatentuje otwieranie szafek, wysuwanie szuflad i... Boże, sama nie wiem, co jeszcze. :shake: Quote
malibo57 Posted May 31, 2011 Posted May 31, 2011 Iza, spróbuj jeszcze tego, bo innych pomysłów nie mam. [URL="http://www.herbonlife.com/p31,brahmi-bacopa.html"]Brahmi - Bacopa[/URL] Czesia ma dekla, to pewne. Najgorzej, że utrwala te swoje "rozwiązania". Quote
majqa Posted May 31, 2011 Author Posted May 31, 2011 Dobrze powiedziane. Z Łokerem pewnych rzeczy nie przeskoczę ale mimo wszystko jest o tyle dobrze, że już zostaje sam tam, gdzie lubi i luz. Do kotów go nie przekonam, to silniejsze od niego samego, do psów - chłopaków też nie, bo i tak, co jakiś czas ma jazdę jeśli chodzi o znane mu sunie ale... Cześka, choć naprawdę pokochałam ją całym sercem, to rzeczywiście świrus. Aaaa, zapomniałam o jeszcze jednym... Np. ja idę i nie reaguję na to, co ona robi, a ona mimo wszystko to robi. A co robi? Idzie przede mną tyłem (do mnie przodem), przy czym robi np. dwa kroki w tył i skok, skok, skok półobrót, sruuu o futrynę/ ścianę (a jaka jest wtedy zdziwiona), i znów wężyk, wygiby, trzy kroki w tył, popyskowanie na mnie, wyskok, wyskok, pałąk, wyskok. Dystans paru metrów robię x czasu, uważając żeby jej nie skrzywdzić nadepnięciem. A jeśli idę i w otoczeniu są jeszcze inne psiaki to w trakcie tego, co opisałam Cześka dodatkowo podskubuje je, obskakuje, zaczepia więc tym bardziej obija się o wszystko dokoła. Specyfiku oczywiście spróbuję, pewno zapodam go i Cześce i sobie, bo lada moment i ja wpadnę w sidła "palmy". Dzięki za podpowiedź. :-) Quote
Smyku Posted June 1, 2011 Posted June 1, 2011 Iza gdzie się kupuje to takie co masz w sobie i jeszcze nie zwariowałaś ? Quote
kaja69 Posted June 1, 2011 Posted June 1, 2011 Z okazji Dnia Dziecka dla wszystkich potfforów buziaki w pychola :) Quote
Jasza Posted June 1, 2011 Posted June 1, 2011 Majqo, wszystkiego naj z okazji Dnia Dziecka. Czytam i się cieszę pojedyńczą wredotą mojego ryżego skubańca. A Czesia tak niewinnie wygląda...bo Łoker, to jeszcze te blizny - mogące sugerować, że pies-zadziora, a Czesia??? Taka, taka...no, nie wiem, nie wygląda w każdym razie na szatana.. [LEFT]Brahmi - Bacopa - to dla Czesi czy dla Ciebie????[/LEFT] Quote
majqa Posted June 1, 2011 Author Posted June 1, 2011 [quote name='kaja69']Z okazji Dnia Dziecka dla wszystkich potfforów buziaki w pychola :)[/QUOTE] Dziękujemy, dziękujemy, wszystkie podlizny zostaną dziś na to konto wycałowane! :-) [quote name='Smyku']Iza gdzie się kupuje to takie co masz w sobie i jeszcze nie zwariowałaś ?[/QUOTE] Tego się nie kupuje, to się załatwia skalpelem z neurochirurgiem. Przecina Ci połączenie ośrodka wściekłości w mózgowiu z całą jego resztą i luz... ;-) [quote name='Jasza']Majqo, wszystkiego naj z okazji Dnia Dziecka. Czytam i się cieszę pojedyńczą wredotą mojego ryżego skubańca. A Czesia tak niewinnie wygląda...bo Łoker, to jeszcze te blizny - mogące sugerować, że pies-zadziora, a Czesia??? Taka, taka...no, nie wiem, nie wygląda w każdym razie na szatana.. [LEFT]Brahmi - Bacopa - to dla Czesi czy dla Ciebie????[/LEFT] [/QUOTE] Dziękuję za życzenia. :-) ...bo widzisz, Czesia się cudnie maskuje. Byłam z nią u Magija, byłam u rodziny, obcy teren = stres więc lepiej zachowywać się pokornie. A na własnym skolko godno! ;-) A fakt, mina niewiniątka. Pisałam tu nocką, Czesia poszła do pokoiku, tak seee zagadałam: [I]Czesiu, co robisz? [/I] Przyszła ale widzę, że unika kontaktu wzrokowego. Myślę sobie: [I]Aha! Mam Cię.[/I] Pędzę do pokoju, światło cyk i widzę pościel zasłaną cudnymi śnieżynkami z miękkiego papieru toaletowego. I powiedzcie mi, proszę... Miała mnie, a mimo to poszła robić krecią robotę. Po kiego grzyba? Czy ja składałam zamówienie na uśliniony papierowy puszek? :roll: Quote
majqa Posted June 1, 2011 Author Posted June 1, 2011 Tu mąż "nocnego jastrzębia" - po dzisiejszych stratach wprowadzam >>sezon polowań na potfforrry<< miarka się przebrała! Quote
Smyku Posted June 1, 2011 Posted June 1, 2011 Mężu nocnej mary , to się Tobie tylko śni , obudzisz się kiedyś i będzie pięknie . Domyslam się , że to Cześka . Quote
majqa Posted June 2, 2011 Author Posted June 2, 2011 [quote name='Smyku']Czy stan posiadania się nie zmienił ?[/QUOTE] Nie Kochanie, wszystkie są! :-) Jeszcze są? Wciąż są? :evil_lol: Myślałam, że niewiele mnie może zaskoczyć ale post 1588 zrobił swoje. :loveu: Czas na zmianę hasła? ;) Quote
majqa Posted June 2, 2011 Author Posted June 2, 2011 Rzadko to robię, mam na myśli offa, ale tym razem proszę o pomoc dla tej kochanej katastrofy :-(. Wczoraj ją/ jego poznałam: [url]http://www.dogomania.pl/threads/176179-FRANECZEK-jest-bardzo-bardzo-chory!-Czy-mo%C5%BCecie-pom%C3%B3c?p=16990168&viewfull=1#post16990168[/url] Quote
majqa Posted June 2, 2011 Author Posted June 2, 2011 [quote name='Marycha35']Oj, oj, biedny, chory psinek tam:([/QUOTE] Reszta moich naturalnych włosów po tym spotkaniu już jest siwa. Straszna, straszna z niego bida i... przekochana. Quote
Marycha35 Posted June 2, 2011 Posted June 2, 2011 Oj, oj, Izuś jak umkniesz Uwadze to real przywali...:( Quote
majqa Posted June 3, 2011 Author Posted June 3, 2011 Niech przemówi obraz... stan po półgodzinnej, jednoczesnej naszej nieobecności w środę... [IMG]http://img42.imageshack.us/img42/3024/p1110767d.jpg[/IMG] [IMG]http://img853.imageshack.us/img853/4739/p1110768m.jpg[/IMG] [IMG]http://img827.imageshack.us/img827/1092/p1110769s.jpg[/IMG] Lubiłam niebieskie wiaderko, od którego było obfocone wieczko... Cieszyłam się z wysoko ustawionych pudełek, które odłożyłam do zapakowania rzeczy z allegro. To już nie zapakuję. A poniżej miłość Remka z Czesławą... To niestety przeradza się już w godzinne maratony, a niestety, bo odgłosy warczenia, memlania, stękania, ziajania są nie do zdzierżenia... Oczywiście one nie kotłują się w pokoiku, bo tam nie ma mnie, to musi się, nie wiedzieć czemu, dziać przy mnie... Co gorsza to się dzieje b.często nocką. [IMG]http://img62.imageshack.us/img62/3530/p1110777.jpg[/IMG] [IMG]http://img29.imageshack.us/img29/2642/p1110778v.jpg[/IMG] [IMG]http://img804.imageshack.us/img804/7392/p1110779.jpg[/IMG] Quote
majqa Posted June 3, 2011 Author Posted June 3, 2011 I dalej... [IMG]http://img809.imageshack.us/img809/7805/p1110782.jpg[/IMG] [IMG]http://img14.imageshack.us/img14/8397/p1110783z.jpg[/IMG] Tak to się zakończyło, czyli 15min. regeneracji kafelkowej, schłodzenie miechów i wio do łóżka na spanie. Quote
agaga21 Posted June 3, 2011 Posted June 3, 2011 [url]http://img827.imageshack.us/img827/1092/p1110769s.jpg[/url] widzę, że znów "dzieciaki" zrobiły sobie imprezę! Quote
majqa Posted June 3, 2011 Author Posted June 3, 2011 Te zapasy raz mają jednego, raz drugiego zwycięzcę... Voila! [video=youtube;e1lnI5tUiu4]http://www.youtube.com/watch?v=e1lnI5tUiu4[/video] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.