Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Smyku'](...) Ostatnio to się gardłowała pewnie piątka a nie jedna malutka księżniczka .
Zamawiam sobie murmurando na nast. audiencje .[/QUOTE]
A tu byś się zdziwiła mocno, bo te zakapiorne dźwięki były Firkowe. :-)
Oczywiście, murmurando dla Ciebie rozlegnie się w każdej chwili. :-)

[quote name='Smyku'](...) Izuś wypłać Polci dużego buziaka na odwagę jutro .[/QUOTE]
Jasne, Kochana i o kciuki proszę też.:-)

  • Replies 5.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dobrze , że już jesteś , nic głupiego nie zrobiłaś ?
Kciuki jutro od 13 zacisnięte .
Napisz proszę sms-a jak poszło , jutro wracam po 22 .
Zwierzyniec śpi ? Wam też dobrej nocy życzę . Przytulanki .

Posted

Zwierzyniec jeszcze w trakcie odsiku.
Światło włączono ale akcja trwa dalej (palił się niedaleko nas dom, stąd te krótkie na szczęście, egipskie ciemności).

Posted

[quote name='majqa']Zwierzyniec jeszcze w trakcie odsiku.
Światło włączono ale akcja trwa dalej (palił się niedaleko nas dom, stąd te krótkie na szczęście, egipskie ciemności).[/QUOTE]

I co jeszcze sikają ??? :lol:

Posted

[quote name='agaga21']a co ma być o 13 z polcią? jakiś zabieg ma zaplanowany?[/QUOTE]a ja gdzieś nie doczytałam i nadal nie wiem za co kciuki zaciskać :( ale zaciskam na wszelki wypadek ;)

Posted

13.30 - wyjęcie gwoździa i za jednym zamachem, skoro wyniki są dobre (morfo. i biochem.), sterylka (by uniknąć i kolejnego stresowania suni i kolejnego ładowania jej wątroby narkozą do zmetabolizowania).

Posted

[quote name='majqa']13.30 - wyjęcie gwoździa i za jednym zamachem, skoro wyniki są dobre (morfo. i biochem.), sterylka (by uniknąć i kolejnego stresowania suni i kolejnego ładowania jej wątroby narkozą do zmetabolizowania).[/QUOTE]
to jest faktycznie za co trzymać kciuki. będzie dobrze :)
:kciuki:

Posted

Uff... Jesteśmy w domku. Wsio poszło zgodnie z planem. Sterylka TAK, zrost JEST (świeżutki, bo świeżutki ale jest, trzeba tylko dalej uważać).

Posted

[quote name='majqa']Uff... Jesteśmy w domku. Wsio poszło zgodnie z planem. Sterylka TAK, zrost JEST (świeżutki, bo świeżutki ale jest, trzeba tylko dalej uważać).[/QUOTE]
to oby się dalej dobrze zrastało i goiło :)

Posted

Uważamy... i drżymy od ładnych paru tygodni... no i jeszcze to potrwa. Teraz serce mi się kraje, bo Pola głodna jak diabli ale do jutra rana ma zakaz jedzenia. Aktualnie leży (choć już zdrowo urzędowała, piorunem po niej "spłynęła" narkoza) i przebiera łapinkami, Generalnie już ją nosi. :roll:
Jak mi Maćka zabraknie od niedzieli dostanę za swoje. No nic, muszę podołać.
Dziś w ogóle mamy jakiś Meksyk z pobudzeniem psiarni. Wszystkie zaiwaniają jak nakręcone, raban, tumult i szczekanie, o polowaniu na wyimaginowanych wrogów nie wspomnę. :cool1:

Posted

Dziękuję Kochana za dobre słowo i troskę... :loveu: :loveu: :loveu:
Jak mi tu ku radości oka wrzucisz jakiś swój śliczny pomysł przetworzony na obraz, uwierz, od razu się uśmiechnę i będzie mi lepiej. :lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...