kora78 Posted April 25, 2010 Posted April 25, 2010 wiadomo na pewno, tylko co? była ta wizyta w ogóle?? Quote
zuziaM Posted April 25, 2010 Posted April 25, 2010 Byla wizyta zapoznawcza dzisiaj. Skubinio zachowal sie wspaniale. Nie wykorzystywal zupelnie swojej przewagi ... rozmiarowej ... nad swoim malym kolega. A kolega ... cudny psiunio ... staruszeczek, ale taki zwawy , ze z moja Kasia szalal, jak mlodziak. Ale pani sama napisze w watku, co postanowila. Poczekajmy. Bardzo dziekujemy za worek karmy dla psiakow, ktory dostaly w prezencie. Quote
Onaa Posted April 25, 2010 Author Posted April 25, 2010 Chciałabym zobaczyć jak Skubi z maluszkiem śmigał :). Quote
zuziaM Posted April 25, 2010 Posted April 25, 2010 No nie do konca smigal, bo Skubis jest taki spokojny i dystyngowany, ze po prostu spacerowal .... co bardzo lubi. Czasami drogi psiakow sie przecinaly i wtedy ten okruszek warczal na Skubinia, dajac mu do zrozumienia, zeby go nie zaczepial ... Skubinio sluchal oczywiscie i schodzil z drogi. Kochany psiak. Byl nawet troche zakrecony i w pewnym momencie po prostu .... wrocil do swojego kojczyka, polozyl sie w cieniu i juz ..... Quote
zuziaM Posted April 25, 2010 Posted April 25, 2010 Po 17 tej wyjechali do domu, wiec mysle, ze dopiero dojechali .... Moze jutro beda jakies informacje. Quote
kosu32 Posted April 25, 2010 Posted April 25, 2010 No to czekamy i trzymamy mocno kciuki za Skubiego Quote
lika1771 Posted April 26, 2010 Posted April 26, 2010 Mam nadzieje ze Skubiego wezma taki kochany psiaczek Quote
Goś Posted April 26, 2010 Posted April 26, 2010 Dziewczyny, chciałam jakiś czas temu zrobić Skubiemu bazara. Nie zrobiłam, przepraszam. Cały czas brak czasu i moje bezdeklaracyjne obciążenia... Ale pomyślałam, że dorzucę mu gotówki trochę chociaż. Poprosiłabym o numer konta. Quote
leni356 Posted April 26, 2010 Posted April 26, 2010 [quote name='logowanie_nie_dziala_gos']Dziewczyny, chciałam jakiś czas temu zrobić Skubiemu bazara. Nie zrobiłam, przepraszam. Cały czas brak czasu i moje bezdeklaracyjne obciążenia... Ale pomyślałam, że dorzucę mu gotówki trochę chociaż. Poprosiłabym o numer konta.[/QUOTE] Dziękujemy bardzo za wsparcie dla Skubisia. Mantis wyśle numer konta. Prosimy o cierpliwość w kwestii domku Quote
Dagovill Posted April 26, 2010 Posted April 26, 2010 Kochani, byłam wczoraj u Skubisia. To naprawdę fajny piesek. Mam bardzo duży problem, który zaprząta mi właściwie głowę od momentu kiedy opuściliśmy Skubiego. A mianowicie mój mały staruszek podchodzi wyraźnie z dużym dystansem do niego. Skubi ,co prawda jak pisała Gosia, nie narzucał się, dostojnie odchodził i akceptował tworzony dystans. Myślę, że Skubiś zaakceptował by mojego psa ale nie wiem właśnie jak z nim. Czy zdoła zaakceptować Skuba? Nie jestem w stanie zmienić przyzwyczajeń 15-sto letniego psa- nawet bym nie chciała. Pojawienie się w domu kogoś nowego, kogo trzeba by było darzyć tą samą dawką miłości może przyczynić się do tego, że mój pies poczuje się odrzucony i nie przyzwyczai się do nowej sytuacji. A tego bym nie chciała. Nie chcę skrzywdzić obu piesków. I dlatego mam ogromny dylemat. Jak wprowadzić do domu 15 letniego psa, psa, który też nie jest szczeniakiem i przy tym wszystkim uniknąć konfliktów? żeby jedno z drugim żyło w zgodzie i żadne z nich nie czuło się odrzucone, zastąpione, mniej kochane.... Nie mówię nie dla Skubiego (wręcz bardzo bym chciała), bo myślę, że warto byłoby spróbować ale proszę o cierpliwość w podjęciu decyzji bo odruch serca odruchem serca , ale mając na uwadze realne dobro Skubiego- nie chciałabym go po jakimś czasie znowu pozbawić domu. Muszę przemyśleć wszystkie + i - oraz czy jestem w stanie zapewnić bezpieczeństwo fizyczne i psychiczne obu psom na raz. dziękuję za wyrozumiałość- nie będę trzymać długo w niepewności. Quote
Mantis Posted April 27, 2010 Posted April 27, 2010 [quote name='logowanie_nie_dziala_gos'][...] Ale pomyślałam, że dorzucę mu gotówki trochę chociaż. Poprosiłabym o numer konta.[/QUOTE] Bardzo dziękuję w imieniu Skubisia :loveu: Numer konta poleciał na PW. Quote
Mantis Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 Skubiś dostał kilka złociszy od dobrej cioci :loveu: [B]logowanie_nie_dziala_gos - 50zł.[/B] Quote
polubek Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 wstawiłam skubiego do siebie na nk z kontaktem z pierwszego postu. chyba jest aktualny? Quote
Dagovill Posted April 30, 2010 Posted April 30, 2010 Ok, słuchajcie rozmawiałam z dwoma "psimi psychologami" Jeden z nich to polecany na tym forum Pan Andrzej Kłosiński. Obydwoje niezależnie od siebie twierdzą, że pieski powinny się jeszcze raz spotkać na neutralnym gruncie bo sprawa (ze względu na wiek i przyzwyczajenie mojego) jest bardzo delikatna. A wszystko wskazuje na to, że jednak Skubiego obdarzymy domkiem- tylko żeby się zgodzili ze sobą :(.. A zatem mam pytanie, czy ktoś- jakaś dobra dusza- mógłby wziąć Skubiego i przyjechać z nim na dłuższy spacerek do Zielonej Góry? Wyprawa do Zgorzelca z moim psiakiem jest dla niego bardzo męcząca a do Zielonej góry mamy zaledwie i aż 120 km. Oczywiście w jakimś tam stopniu partycypowałabym w kosztach podróży Skubiego. Bardzo bym chciała obdarzyć go domkiem ale muszę być pewna, że nie skrzywdzę obydwóch psiaków.. Quote
AgusiaP Posted April 30, 2010 Posted April 30, 2010 Mam nadzieję, że pasiaczki jednak się polubią. Będę trzymać kciuki. :loveu::loveu::loveu: Mantis wpłaciłam 20zł za maj na Skubiego;) Quote
kora78 Posted April 30, 2010 Posted April 30, 2010 trzymam kciuki!! dziewczyny kołujecie transport jakiś? Quote
leni356 Posted April 30, 2010 Posted April 30, 2010 Ostatnio z Zielonej wiozła Skubiego Tarzanka, zapytam. Może macie jeszcze inne pomysły kto by mógł? Quote
Dagovill Posted April 30, 2010 Posted April 30, 2010 Ja będę tutaj na forum dopiero w poniedziałek. Do tego czasu niestety będę odłączona od sieci. Zatem jeżeli pojawi się jakiś pomysł z transportem to dopiero to odczytam w poniedziałek. Zaznaczam (bo nie chciałabym żeby pojawił się jakiś kłopot dla osoby, która Skuba weźmie), że to spotkanie w Zielonej górze nie oznacza, że weźmiemy Skubisia :( to wszystko niestety zależy od nastawienia psiaków. Lepiej żeby Skubi miał nieoczekiwaną podróż aniżeli dom na krótki okres czasu. Quote
haliza Posted May 1, 2010 Posted May 1, 2010 Trzyma kciuki za powodzenie tej akcji -oby psiaki się dogadały ;) Quote
Tarzanka Posted May 1, 2010 Posted May 1, 2010 Już jestem na wątku, wczoraj akurat w trasie byłam, więc dopiero teraz mogę porozmawiać. Oczywiście, że pamiętam skubusia i chętnie pojadę z nim na dłuższy spacerek, mam nadzieję, że po spacerze pojedzie jednak z Panią... :) Quote
leni356 Posted May 1, 2010 Posted May 1, 2010 [quote name='Tarzanka']Już jestem na wątku, wczoraj akurat w trasie byłam, więc dopiero teraz mogę porozmawiać. Oczywiście, że pamiętam skubusia i chętnie pojadę z nim na dłuższy spacerek, mam nadzieję, że po spacerze pojedzie jednak z Panią... :)[/QUOTE] Dzięki że się zjawiłaś :) Oblicz jaki to byłby koszt za paliwo? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.