Krysiam Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 No to czekam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted September 23, 2006 Author Share Posted September 23, 2006 Sytuacja wygląda w ten sposób. Czupurka Iga (I) faktycznie przytyła, ale tak ogólnie, w brzuchu niekoniecznie. Nie było raczej psa w jej boksie, więc to chyba nie jest ciąża... Dziwne jest to jej przytycie, ale to może być ta kasza schroniskowa. Czupurka II chyba wymaga pilniejszej interwencji, bo to była ta gwałcona przez psa na naszych oczach. Brzuszka małego nie ma, ale trudno orzec, czy to ciąża. Jeżeli któraś z nich jest w ciąży i trzeba wybrać, to moim zdaniem raczej Czupurka II, ta młodsza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted September 24, 2006 Share Posted September 24, 2006 Zacznijmy zatem od tej drugiej. Mogę przyjechać po nią we wtorek i od razu zawieźć do lecznicy w Warszawie. Jak można ja wyciągnąć ze schroniska? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted September 24, 2006 Author Share Posted September 24, 2006 Po prostu trzeba przyjechać, podpisać papiery adopcyjne (dowód osobisty), zapłacić jakiś datek na schronisko (10-20 zł - ja mogę zasponsorować adopcję) i zabrać sunię. Można byłoby ją wykąpać u Tiger po wzieciu ze schroniska, żeby pojechała na zabieg czysta, ale czy da się to zrobić w jeden dzień? Schronisko czynne od 10.00, na którą musisz być w lecznicy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted September 24, 2006 Share Posted September 24, 2006 Nie umówiłam się na konkretna godzinę - jutro rano zadzwonie tam i uzgodnię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted September 25, 2006 Author Share Posted September 25, 2006 Krisiu i co? Czy jakieś konkrety wiadomo? Jakby co komórka do mnie 501281129. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted September 26, 2006 Share Posted September 26, 2006 Do zobaczenia we wtorek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ciucik Posted September 28, 2006 Share Posted September 28, 2006 Czy do którejś z Czupurek szczęście się już uśmiechnęło? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bunia1 Posted September 29, 2006 Share Posted September 29, 2006 Co u Czupurek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted September 29, 2006 Author Share Posted September 29, 2006 [quote name='Bunia1']Co u Czupurek?[/quote] Czupurka druga we wtorek jedzie do Warszawy na sterylizację, a potem do domku tymczasowego. Czupurcia Iga jest chyba zdrowa, tylko jakaś strasznie gruba - bidulka nie może wskoczyć na budę, co do tej pory robiła, i aż żal patrzeć, jak skacze niezdarnie w górę, bez skutku :( Nie wiem zupełnie skąd to utycie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted October 2, 2006 Share Posted October 2, 2006 Krysiu, Tiger nie ma dostępu do dogomanii, ale bardzo prosi o PILNY kontakt. Jej tel. 501 33 77 00 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted October 2, 2006 Share Posted October 2, 2006 Sterylka umówiona, Tiger też. Jutro napisze jak poszło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tiger Posted October 3, 2006 Share Posted October 3, 2006 Krysia już pewnie w drodze..... Czekam i jedziemy.... Wciąz jeszcze nie mogę uwierzyć w to ,ze po prawie 4 latach wyciągniemy chociaż jedną z nich......:loveu: :loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted October 3, 2006 Share Posted October 3, 2006 Czupurka w lecznicy na Tatarkiewicza czeka na sterylkę. Nie była łatwo - w schronie po prostu baba nie chciała jej wydac bo.. jest prawdopodobnie w ciąży a ona nie chce później kłopotów. Ponad godzinę negocjowałam i nie dałam się spławić a Tiger czekała w samochodzie, coraz bardziej zdenerwowana. Baba dwa razy zmieniała zdanie w końcu po wielu telefonach i uzgodnieniach nie wiadomo z kim wydała ją. Uff, to była ciężka praca, nie dać się wkurzyć i namolnie ją przekonywać. Czupurkę wykąpałyśmy u Tiger i w drogę. Weci w klinice zrobili usg, ciąża dość zaawansowana ale zrobią sterylkę. Dziewczynka cudownie zniosła podróż, grzecznie siedziała na tylnej kanapie samochodu, trochę spała, troche wyglądała przez okno. Za jakieś 2 tygodnie bedzie dla niej potrzebny domek - komu grzeczna, miła, kudłata sunia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted October 3, 2006 Share Posted October 3, 2006 Boże, to wzięłyście tę grubszą? Igę? Bo Tiger mowiła że grubawa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted October 3, 2006 Share Posted October 3, 2006 Gruba bo w zaawansowanej ciąży. A z psem miała kontakt czupurka. Iga tam niestety została, siedzi w budzie i nie wychodzi. Nie wygląda dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted October 3, 2006 Share Posted October 3, 2006 Tiger siedzi przed komputerem i strasznie klnie, bo obrobiła zdjęcia i nie może ich wstawić. Jakieś problemy z internetem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Masza4 Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Wspaniałe wieści! A jeszcze dwa dni temu Czupura oglądała mnie tylko zza krat. Oby tylko wszytsko z zabiegiem aborcyjnym się udało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tiger Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Ciekawe czy dzisiaj mi się uda coś napisać........ Wczoraj próbowałam ze 30 razy........ Bardzo się cieszę ,ze Czupureczka już w klinice i ,że nie będzie już wiecej rodzić.... Wydawałoby się ,że jest bez szans..... Że zdechnie w końcu w tym schronie przy którymś kolejnym porodzie na przykład.... [SIZE=4]ale nie !!!!![/SIZE] Dzięki cudownej osobie Krysi - Czupurka dostałą szansę !!! Szansę na godne życie !!!!! nie mam słów żeby dziękować Krysi , za to co zrobiła..... nie mam ...... Wczoraj wszystko odbywało się w nerwachi i pośpiechu... Akcja pod schroniskiem trwała bardzo długo; ja siedziałam w samochodzie , a Krysia negocjowała ponad godzinę wydanie Czupurki , bo przecież babole zobaczyły ,ze jest w ciąży i bały się ją wydać.....bo " mają przykre doświadczenia i nagonka jest na nich w mediach" :diabloti: A Krysia nie poddała się !!! Nie zrezygnowała , tylko stała tam uparcie i dopieła swego !!!!! Może Krysia będzie się złościć , ale co tam .....muszę napisać ; Krysia przyjechała do Lublina na własny koszt, opłaciła opłatę w schronisku, opłaca sterylizację i pobyt Czupurki w klinice przez 10 dni !!!!!!!! [SIZE=5]Krysiu , jesteś ANIOŁEM!!!!!!!![/SIZE] [SIZE=5]Dziękujemy Ci!!!![/SIZE] :Rose: :Rose: :Rose::Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: [SIZE=3][B]Podarowałaś jej życie.....[/B][/SIZE] Ech....aż mi łezka pociekła.... Zdjęcia spróbuję wstawić w następnym poście.....mało jest i marne ,ale bardzo się wczoraj śpieszyłyśmy, a poza tym Czupurka była bardzo rozemocjonowana..... W kąpieli panicznie się bała, uciekała z wanny ,ale nawet nie pokazała ząbków..... Kochana malutka...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tiger Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 No , cześć.....a kto Ty jesteś ? Bo ja, to jestem Czupurka.... [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img214.imageshack.us/img214/3239/czupurka1bv0.png[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][/URL] No, no .....gdzie ja jestem???? [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img228.imageshack.us/img228/6772/czupurka2vl1.png[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][/URL] Wiesz co ?? chyba mi się tu podoba nawet..... [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img87.imageshack.us/img87/6997/czupurka3py3.png[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][/URL] O nie!!! To ja ci mówię ,ze mi się tu podoba , a Ty mnie tak ???? [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img154.imageshack.us/img154/1599/czupurka4lg6.png[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][/URL] [URL="http://imageshack.us/"][/URL] A tutaj widać jaki mam brzuszek...... [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img244.imageshack.us/img244/6601/czupurka5wh8.png[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][/URL] Wiecie co ?? DZIĘKUJĘ WAM !!! Wiem ,że teraz już będzie tylko lepiej..... [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img166.imageshack.us/img166/6273/czupurka6pz9.png[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Tiger, jak uwierzę w to co piszesz o mnie to w euforii naprawdę ulecę do nieba. Czupurzasta to świetny pies: łagodny, spokojny, świetnie jeździ samochodem. Tylko jej teraz prawdziwego domku potrzeba. A przed chwilą dzwoniła do mnie baba ze schroniska w Lublinie - chyba się jednak niepokoi, czy dobrze zrobiła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tiger Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Boi się..... no i niestety ma rację ....... Krysiu , pamiętaj o tym oświadczeniu lekarza o ciąży....... To bardzo ważne.... A o Krysi napisałam samą prawdę .....samiusieńką..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Czupurka jest juz po zabiegu - leży, odpoczywa i dostaje śroski przeciwbólowe. Jest bardzo grzeczna - tak powiedział wet. Jutro do niej pojadę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bunia1 Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Ale wspaniałe nowiny. A Czupurka ma piękne oczyska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted October 5, 2006 Share Posted October 5, 2006 Byłam u niej - jest bardzo zestresowana. Jak próbowałam ją dotknąć to pokazała zęby. Ale przyniosłam jej kurczaka z ryżem i marchewką (sama ugotowałam!) , którego wsunęła z apetytem i później było juz lepiej. To na pewno dla niej duże przezycie- schronisko to przynajmniej oswojona bieda - tytaj obce miejsce, operacja, plastikowy kołnież - skąd ma wiedzieć że będzie lepiej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.