ma Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 prosze hodowcow o podzielenie sie doswiadczeniem w podawaniu startera Royal Canin szczeniakom. A konkretnie jak najwczesniej zaczeliscie dawac starter? Prosze o powazne odpowiedzi. Moje dotychczasowe doswiadczenie to podawanie startera w wieku 2.5 tygodniqa. I bylo ok. Jedynie szczeniaki byly cale w starterze:):) A jak najwczesniej zaczeliscie dawac skrobana wolowine? Oczywiscie z pozytywnym skutkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dubter Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 zaczynam karmic starterem nie szczeniaki, ale suke -matke w drugiej polowie ciazy, swoje szczeniaki -dzieciaki zaczynam dokarmiac bardzo wczesnie , bo wlasciwie jeszcze slepe - takie w 10 -11 dniu zycia ,nie skrobanym ale zwyczajnie mielonym wolowym ( jasne ze super jakosci) i na pierwszy raz to jest taki okruszeniek nie wiekszy od malego paznokcia i codziennie troche wiecej -nigdy zadnych biegunek ani innych sensacji - hoduje dwie bardzo wymagajce rasy charcie - w tym wieku o ktorym mowisz czyli 2.5 tyg -moje szczeniaki jedza kulke mielonego miesa, puszkowe pupisiowe jedzenie ze Starterem - nigdy nie dokarmiam produktami mlecznymi, dostaja a i owszem jedynie naturalny jogurt i bialy serek (cos na ksztalt twarozku), ale tych nabialow nie traktuje jako posilku, bardziej deserowo...mleko w diecie moich szczeniat pojawia sie w okresie gdy dobrze samodzielnie pija i jest to mleko dla ludzkich niemowlat, gdzie zaczynam od tzw "O" -uzywam go tydzien i potem po 2 tygodnie kazdego wyzszego stopnia ( kazdy stopien tego mleka posiada inna zawartosc wapnia) i na tym konczy sie znajomosc moich szczeniat z mlekiem... -musisz wziac jeszcze poprawke na chocby wlasciwosci rasy -jesli hodujesz psiaki takie jak w twoim avatarku to trudno je porownac z borzojem - ich wzrost jest spokojnieszy i mozna sobie pozwolic na wiecej "komfortu" nie zapomnij tez , ze jak intesywnie bedziesz dokarmiac RC, podawac dodatkowo mineraly i wiataminy i po starterze przyjdziesz na Baby Dog, lub Maxi Puppy to twoje szczeniaki moga troszku urosnac ponad dopuszczalna norme... ja borzojowe dzieci "popycham" mocno do gory i ten sam sposob postapilam z afganskim szczeniakiem... na szczescie wyhamowalam z tym super zywieniem o czasie i chlopie mi przeroslo tylko 2-3 centymetry no i co hodowca to inna szkola - sluchajac wielu osob masz szanse wybrac wlasciwa dla siebie i swoich szczeniakow opcje -zycze powodzenia - Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ma Posted December 27, 2009 Author Share Posted December 27, 2009 moje to tylko srednia rasa:) :) Czyli jak beda mialy 2 tygodnie to bede mogla juz wchodzic z wolowina. Ja 99% szczeniakow zywie tylko starterem rozmoczonym. Miesko daje tak na smaczek. Bo wlasnie boje sie biegunek przy zbyt urozmaiconym jedzeniu. Ale czesto tez zaczynam od wolowiny ale zaczynalam jak mialy skonczone 3 tygodnie albo i wiecej. Wczesniej tylko na cycu. Dzieki za odpowiedz:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bouvi-buzi Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 ja dawałam starter royal 3 tygodniowym maluchom-bardzo ładnie go zajadały- oczywiscie rozmowczony, mama w ciąży i podczas karmienia na purinie pro plan dla szczeniat. Zobaczcie sami jak fajnie wyrosly mają 9 tygodni i po 9 kilo ;) [url]www.bouvi-buzi.pl[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted January 22, 2010 Share Posted January 22, 2010 Fajny temat. U nas na razie suka po polowie ciązy jest. Moje psy karmię surowym mięchem - dieta barf. I szczeniaki tez planuję tak karmić - już od prawie początku (no na mleku suczki wcześniej). Moze ktoś tak karmił swoje - potrzebuje porad - bo to moje pierwsze w hodowli szczeniorki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filbras Posted February 27, 2010 Share Posted February 27, 2010 [quote name='panbazyl']Fajny temat. U nas na razie suka po polowie ciązy jest. Moje psy karmię surowym mięchem - dieta barf. I szczeniaki tez planuję tak karmić - już od prawie początku (no na mleku suczki wcześniej). Moze ktoś tak karmił swoje - potrzebuje porad - bo to moje pierwsze w hodowli szczeniorki....[/QUOTE] Ja swoje maluszki karmię od 3 tygodnia mielonym mięsem wołowym, oczywiście starter RC i daję im do picia oprócz wody kozie mleko- żadnych biegunek po nim szczenięta nie mają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted February 27, 2010 Share Posted February 27, 2010 Dzięki! Moje maluchy teraz mają 3 tygodnie, więc za chwilę zaczniemy się dożywiać, ale jakoś RC chcę ominąć - za dużo reklamy, a ja nigdy za modą nie goniłam. Na szczęście inne firmy też coś produkują. Kozy żadnej tu nie ma!!! Choć 10 lat temu kilka było. Czyli - mięcho mielone jedzą! To dobra wiadomość! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted March 3, 2010 Share Posted March 3, 2010 a czy znacie inne startery ?? czy tylko RC jest na topie szukałam innych polecacie coś ?? dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tuskazet Posted March 3, 2010 Share Posted March 3, 2010 [quote name='Patka']a czy znacie inne startery ?? czy tylko RC jest na topie szukałam innych polecacie coś ?? dziękuję[/QUOTE] My stosujemy starter z Biomilla, nie wiem tylko czy on nie jest dostępny wyłącznie w klubie hodowców. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted March 3, 2010 Share Posted March 3, 2010 Dziś swoim maluchom dałam po raz pierwszy mielone surowe mięcho indycze. Zjadly. Dostaly troszkę. Jutro znów dostaną. bardzo im smakowało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CHI Posted March 4, 2010 Share Posted March 4, 2010 [quote name='panbazyl']Dziś swoim maluchom dałam po raz pierwszy mielone surowe mięcho indycze. Zjadly. Dostaly troszkę. Jutro znów dostaną. bardzo im smakowało.[/QUOTE] Panbazyl a skąd masz tego indyka?? Biegający u gospodarza?? bo jak ze sklepu to odpuść... zootechnik Ci to pisze ;-) to juz naprawdę bezpieczniejsza super wołowina... "różne takie dla krowy" są droższe niż dlka drobiu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted March 4, 2010 Share Posted March 4, 2010 Niestety ze sklepu.... Ale testowałam wcześniej na moim kocie - pers, byle czego nie zje. Teraz daje im wołowinę właśnie, tylko wczoraj byla tak zamrożona na amen, że nie dało rady nic z tym zrobić. I dziękuję za podpowiedź!!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted March 4, 2010 Share Posted March 4, 2010 [quote name='CHI']Panbazyl a skąd masz tego indyka?? Biegający u gospodarza?? bo jak ze sklepu to odpuść... zootechnik Ci to pisze ;-) to juz naprawdę bezpieczniejsza super wołowina... "różne takie dla krowy" są droższe niż dlka drobiu...[/QUOTE] ja słyszałam od hodowcy kur i indyków, że z syfku mięsne go indyk jest w miarę bezpieczny, bo jest wrażliwy nie da sie go faszerować jak kurę i świnkę antybiotykami [SIZE="2"] Chi Ty też mięsa nie jesz oprócz chowu domowego?? trochę mnie Twój post (pierwszy raz) zdziwił no kurka ja jem indyka, moja 2 letnia córka (nie ma dostępu do biegających) to i małe zjedzą jedno nam pisane ...[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted March 4, 2010 Share Posted March 4, 2010 ja długo mięcha nie jadłam z wielu przyczyn. otem jak po wielu latach spróbowałam jakiegoś kuraka to mi po prostu śmierdział, choć był świeży... teraz już zatraciłam ten smak.... ale indyk jest chyba delikatny. u sąsiadów jest to pierwszy z pierzaków jaki pada z byle powodu. nie popadajmy też w skrajności. fakt, lepiej wiedzieć co się jada, ale czy zawsze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UTAAP Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 Ja co prawda jeszcze dlugo nie bede 'w temacie', ale zaciekawily mnie szczegolnie posty [B]panbazyl[/B], bo wlasnie na barfie chcialam chowac miot ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karenina Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 Ja odchowuje szczeniaki na [URL]http://www.hillspet.com.pl/pdf/pd_psy/pd.pdf[/URL], suki w ciazy i w czasie karmienia tez najlepiej wygladaja na tej karmie, starter z RC sprawdza sie u nas mocno srednio, starter z Biomilla ma za duze granulki - i tez nie wszystkim szczylom odpwiada. A w 5- 6 tygodniu moje dzieci zaczynaja jest to co naturalne- i to odpowiada im najbardziej :loveu: [IMG]http://photos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc3/hs096.snc3/16346_1189490615955_1189041013_30489471_2270848_n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 o jakie ładne zdjęcie mięsożercy! moim też już niedlugo fundnę jakiegoś gnaciora z mięchem - zęby już na wierzchu, więc niech wiedzą do czego są! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elitesse Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 ja teraz bede pierwszy raz testowac starter z eukanuby bo przy wczesniejszych moich miotach nie mieli go w ofercie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UTAAP Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 [quote name='karenina']Ja odchowuje szczeniaki na [URL]http://www.hillspet.com.pl/pdf/pd_psy/pd.pdf[/URL], suki w ciazy i w czasie karmienia tez najlepiej wygladaja na tej karmie, starter z RC sprawdza sie u nas mocno srednio, starter z Biomilla ma za duze granulki - i tez nie wszystkim szczylom odpwiada. A w 5- 6 tygodniu moje dzieci zaczynaja jest to co naturalne- i to odpowiada im najbardziej :loveu: [IMG]http://photos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc3/hs096.snc3/16346_1189490615955_1189041013_30489471_2270848_n.jpg[/IMG][/QUOTE] Jaki slodki pozeracz surowizny :loveu: Tez troche myslalam o tym, czy wlasnie nie zaczac od karmy a dopiero po kilku tygodniach przejsc na surowizne. Czy nie maja dzieciaki problemow ze zmiana diety? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karenina Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 U mnie dzieci jedzą i surowe, i gotowane miesko i mieso w obu wersach z warzywami, i suche rozmoczone, i biały ser i kefir i jakos dotychczas nie miałąm zadnych problemów z brzuszkami. Z doswiadczen innych hodowcow widze ze najwieksze problemy maja szczyle karmione jedyn rodzajem zarełka- gdy przechodzą do nowych domów i ludzie szybko chca zmienic im diete na " po swojemu". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UTAAP Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 To swietnie. Ja sie troche boje, ze jak tak mocno namieszam takim maluchom to beda problemy, ale ty masz takie dobre doswiadczenia, wiec moze rzeczywiscie tak lepiej. Napewno jeszcze pomysle, ale dobrze wiedziec :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 Ja surowe mięcho dawałam suni w ciąży i na długo przed, więc jakby prenatalnie szczenięta "jadły" takie dania. Ale też będę im dawać i nie surowe, bo jednak za jakiś czas pójdą do innych domów i do innego sposobu jedzenia a chce ich brzuszki na ile się da do tego przygotować. Choć będę mówić nowym właścicielom o zaletach takiego karmienia surowym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sodalis Posted March 13, 2010 Share Posted March 13, 2010 [quote name='Elitesse']ja teraz bede pierwszy raz testowac starter z eukanuby bo przy wczesniejszych moich miotach nie mieli go w ofercie[/QUOTE] U mnie się sprawdził, w 17 dniu zaczeły jeść i wszystko jest ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
feeria Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 Gdzie mozna dostac starter eukanuby? Na stronie przedstawiciela na PL nie ma info, ze maja juz w ofercie startery... Gdzies w necia sa dostepne? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 No i bez startera przeszliśmy czas odstawienia od mleka suni a dawania pokarmów stałych. Maluchy juz pod koniec 2 tyg dostawały troszkę mielonego surowego mięsa. potem coraz więcej. Teraz jedza wszystko (mają już 2 miesiące) ale głównie surowe mielone mięcho z mielonymi gnatami. Dostają też i inne dania na spróbowanie, bo przeciez w nowych domach będą karmione inaczej jak u mnie... te co już są w nowych domach są podobnie karmione, ale zawsze jednak inaczej. Nowi właściciele nie skarżyli się na dolegliwości żołądkowe związane z dietą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.