tuskazet

[quote name='*kleo*']Na grzbiecie to już od jakiegoś czasu, pół ma szczenięcych czarnych a pół już "poważnych" stalowych ;) [/QUOTE] Gania teraz w koszulce to nie widać. No i kolory na tych zdjęciach z hali chyba ciut przekłamane. [quote name='*kleo*']A za to wpatrzenie ją wprost uwielbiam :loveu: [/QUOTE] Uncja też się tak wpatruje ale w parówki :evil_lol: [quote name='*kleo*']Wrzucę Wam jeszcze fotki robione wcześniej, których nie pokazywałam. [URL]http://img816.imageshack.us/img816/1092/p1040890.jpg[/URL] Stoi byle jak, ale byłyśmy akurat same i nie miał nam kto zdjęcia zrobić ;) [URL]http://img571.imageshack.us/img571/9863/p1040895e.jpg[/URL][/QUOTE] Ulcia śliczna, dopiero tu widać jak jej się ładnie wyzłociła broda i wąsiska. [quote name='Viky i Ja']Może jeszcze załapię się na 500 stronke :bigcool::Cool!::bigcool:[/QUOTE] Ciekawe czy i nam się uda :razz:

[quote name='Pegaza']zauwazylam ze oprocz dogow masz tez yorki i to z hodowli mi znanej i nawet ten miot pamietam hehe [/QUOTE] A co, chciałaś którąś dziewczynkę? U nas Kasandra do pana Konrada i pani Ewy, Lati to już "wyrób własny" ;) i jest jeszcze Uncja, siostra forumowej Uli :cool3: [quote name='Pegaza']a w dogach to moja szwagierka zabujana:) kiedys miala doga suczke ale juz im zeszla.[/QUOTE] Z dogami to już tak jest że jak pokochasz to przepadłaś :loveu: [quote name='Pegaza']Co do Somy narazie jej nic nie podawalam to sa narazie chwilowe niedyspozycje jesli dojdzie do sytuacji ze sytuacja bedzie sie przedluzac to poradze sie wetki. Dzis np wstala bez problemu..nie wiem moze wczorajsza pogoda jej niepasowala zbyt wilgotno bylo, choc dzis jest przeciez nie lepiej;) pada deszcz..A gdzie to co podajesz zakupilas w aptece bez recepty? [/QUOTE] To są preparaty typowo psie. Arthroflex kupisz na pewno u weta, ale jak wiadomo nie opłaca się, lepiej kupić przez neta. Ten preparat który ja stosuję kupuję na stronie [URL="http://chudleys.pl/product/index/33/devils-claw-root"]chudleys[/URL]. To są preparaty które podaje się leczniczo i profilaktycznie tak jak ja moim młodym. Ceny średnio przyjazne ale naprawdę pomagają. Myślę że Somie taka kuracja przed zimą dobrze by zrobiła bo wiadomo że u dużych starszych psów stawy cierpią. Wiem że niektórzy stosują zamiennie ludzkie preparaty na stawy ale opinie co do skuteczności są podzielone.

[quote name='*kleo*'] Dużo by opowiadać, oszczędzę publicznego wywnętrzania się... [/QUOTE] A wywnętrzaj się, czasem takie wygadanie się pomaga :p [quote name='*kleo*'] [URL]http://img209.imageshack.us/img209/8924/p1040980edited.jpg[/URL] A to ogólnie jest kiepskie i musiałam sporo rozjaśnić żeby było coś widać, ale chciałam Wam pokazać jak moje dzieciątko się pięknie na mnie skupia :loveu: [URL]http://img135.imageshack.us/img135/5089/p1040983edited.jpg[/URL][/QUOTE] Jakie Ulcia ma już długie kudełki :-o i chyba wybarwiać się na grzbiecie zaczyna? A to wpatrzenie w pancię :mdleje:

Wielkie brawa dla Ulci :klacz: Pewnie trochę Wam szkoda że bez lokaty ale założę się że nadrobicie :p No i w końcu trzeba dać wygrać innym :evil_lol: Czekam niecierpliwie na fotki.

Cześć Daria, witamy się i w Waszej galerii :p My też ze śląska :lol: Dziewczyny masz super, i jakie fajne zimowe stroje dostały :p Mama z córką widzę różnią się nie tylko wyglądem ale i charakterem i temperamentem :evil_lol: [quote name='Pegaza']rano bylo dobrze a popoludniu miala problem z wyjsciem na dwor chyba ją stawy bolą ciezko jej sie schodzilo i wchodzilo i wogole chodzilo.. [/QUOTE] Daria a próbowałaś podawać jej Arthroflex? albo coś z korzeniem diablego pazura? To są świetne preparaty na stawy. Nasz kolega beagle o wdzięcznym imieniu Michał praktycznie nie wstawał a po kuracji Arthroflexem śmiga ino wicher :lol: a ma 12 lat. Ja moim młodym podaję w tej chwili Devil's Claw Root [to z korzeniem diablego pazura] i też się dobrze sprawdza.

Brawo Aga, brawo Moni :klacz: Nie wiem czemu mi się ubzdurało że wystawa dopiero za tydzień jest, to i myślałam że spokojnie do wystawy się dokurujesz.

Cześć GracUle. I my trzymamy kciuki za jutro. Ale jestem ciekawa rozpapierkowanej Ulci :cool3: A Bucinka świetna, lubię takie śmieszne stworki :loveu:

[quote name='agamewa']Dziewczyny mam dwie foty po kąpielowe Moniego...szkoda że kiepska jakość:shake: [url]http://i56.tinypic.com/261ygs9.jpg[/url][/QUOTE] Ulala :-o Ma już takie kudełki że spokojnie można podciąć i wyrównać. Śliczne:loveu: [quote name='agamewa'] Oj tak zdecydowanie nie w porę,zawaliłam treningi z monim ach szkoda gadać,nie wiem jak to będzie?? [/QUOTE] Eeee tak szybko chyba nie zapomniał, a kilka dni odpoczynku też mu się pewnie przyda :p [quote name='agamewa']Trochę mi już lepiej wzięłam garść prochów,zobaczymy? [/QUOTE] Aga kuruj się i wracaj szybko do zdrowia, tylko z tymi prochami to ostrożnie. Najlepsza gorąca kąpiel, potem grzane piwo z miodem i do łóżka się wygrzewać :p

[quote name='*kleo*']Tina [url]http://img4.imageshack.us/img4/6193/p1040959d.jpg[/url] [/QUOTE] Tina wygląda jakby myślala "wreszcie trochę spokoju" :evil_lol: Super pościel :razz: [quote name='*kleo*'] [url]http://img151.imageshack.us/img151/3804/p1040957u.jpg[/url] [/QUOTE] Bucek gremlin :loveu: śmiesznota mała :lol: [quote name='*kleo*']A ta mnie powaliła :evil_lol::evil_lol: [url]http://img703.imageshack.us/img703/7530/p1040950.jpg[/url] [/QUOTE] Ulcia roztrzepaniec :loveu: za to Gracka z jaką gracją maszkieci :eviltong: I jaki blask od dziewczyn bije :-o [quote name='*kleo*']A cóż to za cudowny specyfik wynalazłaś? ;)[/QUOTE] Też ciekawam :cool3:

Witamy się u GracUlów. [quote name='*kleo*']Ale za to zrobię psom pranie, tzn. Gracji, Ulcia już czyściutka od wczoraj :p [/QUOTE] A fotki będą? Bardzo lubię oglądać zdjęcia twoich dziewczyn :p [quote name='*kleo*']Dziewczyny, jutro egzamin z praktyk, trzymcie kciuki :cool3:[/QUOTE] Pewnie że będziemy trzymać :-P ale o której? Żeby tak cały dzień trzymać nie trzeba było bo nic zrobić się nie da :shake:

[quote name='*kleo*']Zdobywamy szczyt ;) [URL]http://img405.imageshack.us/img405/1903/p1040945z.jpg[/URL] [/QUOTE] Gracja swobodnie i z gracją wbiega na szczyt a Ula wygląda jakby pancię musiała wciągać :mad: [quote name='*kleo*']No i na koniec moja mała paskuda :p [URL]http://img826.imageshack.us/img826/3126/p1040949p.jpg[/URL] [/QUOTE] Jaka paskuda, ślicznotka mała :loveu:. Jaki gruby kucorek :crazyeye:

[quote name='agamewa'] [url]http://i56.tinypic.com/2eur0x0.jpg[/url] [/QUOTE] Moniś ma minę pt "przygarnij kropka" :loveu: słodziak [quote name='agamewa'] [url]http://i52.tinypic.com/sl5rw2.jpg[/url] [/QUOTE] Król lew :loveu: [quote name='agamewa'] [url]http://i51.tinypic.com/2vbtq9h.jpg[/url] [/QUOTE] Jaki dumny :p jak zawodowy model

Ja też już będę zmykać, tylko jeszcze skończę swoją myśl - niby pies powinien mieć możliwość pokazania że mu się coś nie podoba i ostrzec warczeniem. Piszę niby bo do nas należy pokazanie psu że nie ma potrzeby, że nam [i naszym dzieciom] może ufać, że krzywda mu się nie stanie, że nic nie zostanie mu zabrane, a wręcz odwrotnie - dostanie więcej. I wtedy nie ma takich sytuacji że pies musi nas ostrzec warczeniem. Bo potem można popaść w taką skrajność że pies będzie warczał o wszystko. A co do tego stawania między psem a dzieckiem to coś takiego zaobserwowałam u swojej dożycy - byli u nas goście i znajomy bawił się ze szczeniakiem. Przeciągali się, przepychali i w pewnym momencie suka uznała że dość takiej zabawy i po prostu stanęła między maluchem a znajomym. Odgrodziła swoje dziecko własnym ciałem. Nie było tu warczenia bo i sytuacja nie była poważna ale myślę że taki przekaz jest dla psów jasny skoro same taki zabieg stosują.

[quote name='*kleo*']Komendę słowną chyba można zaintonować tak, żeby skojarzyła się z warknięciem? Wiem, że niektórzy takie coś praktykowali, ale aż takim ekspertem w tej dziedzinie nie jestem, więc głowy nie dam...[/QUOTE] Tak, to takie magiczne słowo na literę "K" i trzeba mocno wymawiać rrrrrrrrrrrrr, ja zamieniłam na ciut lepiej brzmiące kurrrrrrrrrrrde :diabloti: o dziwo doskonale rozumiane przez psiaki ;) Aga ja myślę że nawet jeśli Weronika zawiniła to ma nauczkę, pewnie więcej nie będzie próbowała. Tylko nawet jeśli serce ci pęka to nie pokazuj jej że jej żałujesz, niech sobie nie myśli że zawsze staniesz po jej stronie jeśli nie masz pewności. I dalej niech ćwiczy z Westem ale zawsze pod twoim okiem. Jeśli West zachowa się nieładnie to tak jak Klaudia pisała - stań między nim a Weroniką i okaż mu swoje niezadowolenie choćby wymawiając owe kurrrde. A może go coś boli?

[quote name='agamewa']Nie,włąsnie nie przy misce ani nie przy ich bójce, ugryzł ją bo skakała bawiła się,za póżno zareagowałam,gdybym złapała go na gorącym uczynku to mogłabym coś z tym zrobić..a tak to niestety. West od samego początku był "cięty"na Weronikę..podejrzewam zazdrość:([/QUOTE] A może spróbuj pokazać mu że Weronika jest niezbędna do tego żeby działy się fajne rzeczy, to znaczy najlepsze smaki dostaje tylko w pobliżu Weroniki a najlepiej tylko od niej, niech ona zacznie z nim ćwiczyć podstawy posłuszeństwa czyli siad, waruj. Niech zacznie od niego wymagać a on niech się nauczy że ona jest ważniejsza i trzeba jej słuchać. Niech się z nim często bawi w zamianę, na przykład kiedy West się czymś bawi [na początek niech to nie będzie super ulubiona zabawka] to niech Weronika mu zaproponuje coś super pysznego w zamian za zabawkę. Ale po skonsumowaniu przysmaczka zabawkę natychmiast oddaje. Po jakimś czasie może się z nim tą zabawką bawić. Dopiero kiedy zupełnie bez problemu będzie oddawał zabawkę zacząć wprowadzać te bardziej ulubione. To pokaże psu że ona mu niczego nie zabierze a wręcz odwrotnie - da coś dobrego i jeszcze się pobawi. Dobrze by też było gdyby podawała mu miskę z jedzeniem. Po kilku dniach np podchodziła w trakcie jedzenia i w pobliżu miski częstowała go czymś pysznym. Potem stopniowo zmniejszała odległość od miski aż w końcu wkładała rękę do miski trzymając ten super przysmak i oczywiście dając go psu. Pies ma jej zaufać, skojarzyć że Weronika to taki super podajnik przysmaków :diabloti: W tym czasie naturalnie odpowiednio ograniczyć porcje karmy coby piesek nie zaczął ciągnąć brzucha po ziemi. No chyba że już czegoś takiego próbowaliście to nie wiem i nie będę wymądrzać się dalej :oops: ale musisz zrobić wszystko żeby nie było takich sytuacji. West jest mały więc prawdopodobnie dużej krzywdy nie zrobi ale nie wolno pozwolić żeby pies rządził :shake: