Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Monika z Katowic']Zabierajcie SABĘ, bo ktoś może ją zabić! :(
[U]Jaką macie gwarancję, że nowa firma nie chce (w ten sposób) pozbyć się kłopotu?[/U]
U nas w Katowicach na stacji benzynowej mieszkał pies KUBUŚ, miał budę i tam żył (znana sprawa dzięki "Gazecie Wyborczej"). Zmieniła się kierowniczka stacji benzynowej i po 11-tu latach wygonili stamtąd KUBUSIA... Było dużo "prasowego szumu", który skończył się, [B]kiedy po kilku dniach znaleziono, nieopodal stacji, martwego KUBUSIA[/B].:([/QUOTE]

Tak pamiętam, Kubusia znaleziono w rurze, jego serduszko nie wytrzymało ....... :-(:-(:-(:-(

Napisałam w sprawie Saby i może ......

Trzymam kciuki za dom dla Saby :thumbs::thumbs::thumbs::thumbs:

  • Replies 196
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[QUOTE]Jaką macie gwarancję, że nowa firma nie chce (w ten sposób) pozbyć się kłopotu?[/QUOTE]

Nowa firma nie ma wstępu na ten teren do 1 stycznia, więc to nikt od nich. Każde wejście osób z zewnątrz jest rejestrowane.

Myślę że to po prostu sobota wieczór i nie brakuje idiotów, dla których nawet święta nie mają znaczenia...
Moja sunia Julka była znaleziona w sobotni wieczór. Zdecydowałam sie ją zabrać od razu ze stacji benzynowej, bo zobaczyłam jak jakiś pier... gnój najpierw ją woła, a potem próbuje walnąć pięścią :(

Saba ma już opatrzoną łepetynę, zranienia zdyzenfekowane. Obraziła się za to ciężko na mojego męża i nie chciała z nim gadać... ;)


[QUOTE]Ajlii, czy te 20 zł to jednorazowa deklaracja, czy stała?[/QUOTE]

Jednorazowa. Chyba już mój mąż ma te pieniądze w kieszeni.

Jutro skontaktuję się z Astaroth, czy może na dniach przyjąć już Sabę. Byle do wiosny... Chyba że szybciej znajdzie swój dom.


Podam nr konta Stowarzyszenia Przyjaciół Szczurów - mój mąż jest przedstawicielem prawnym. Tak chyba będzie najłatwiej rozliczyć wpłaty.

numer konta: 27 1160 2202 0000 0000 6563 4010 bank Millenium
nazwa posiadacza rachunku: Strzelecki Grzegorz

Bardzo proszę o dopisek: Saba i nick z forum (jestem imbecyl techniczny i inaczej się pogubię)

Wysyłam już też pw.



Wiecie co jest najgorsze w tej sytuacji? Że Saba mieszka na tym terenie już tyle miesięcy. Podbiła serca większości pracowników ochrony. Jeden z nich gotował jej na miejscu obiadki, bo sucha karma w ząbki psa kole. Składali sie co miesiąc na zapas puszek i wór żarcia. Udało się ją doprowadzić do porządku, wysterylizować, zaszczepić i strasznie rozpuścić. Wojsko początkowo kręciło nosem, bo "przepisy sanitarne". A potem ich przedstawiciel, w czasie każdej wizyty padał na kolana i bawł się z psem. Na imprezach chodziła się przymilać do wojskowych. Saba towarzyszyła ochronie na patrolach (ale tylko w dzień, bo w nocy pies spał), czasem ciężko ich strasząć... gdy przypominała sobie o obowiązkach i aż ziemia dudniła od jej łap. Nawet ci, którzy nie lubią zwierząt, przyznawali że fajnie jest mieć psa na obiekcie... Mój mąż postanowił zmienić firmę w której pracuje wiele lat i mimo że oznacza to dla nas problemy finasowe, żeby tylko nadal się opiekować Sabą. A teraz przychodzi taki jeden pan, i przekreśla te kilka miesięcy przyjaźni... Strasznie to jakoś przykre :(

Posted

[quote name='mimiś']jestem,hop. deklruję 15zł/m-c - -niestety wiecej nie mogę ,mam juz pare stałych zobowiązań[/QUOTE]
Mimiś, dziękuję bardzo.

[U][B]Aktualne deklaracje[/B][/U]

[FONT=Verdana][B]DEKLARACJE STAŁE:[/B]
15 zł - psiareczka78
20 zł - hop!
50 zł - mysza 1
15 zł - mimiś
-----------------
[B]100 zł[/B]

[B]DEKLARACJE JEDNORAZOWE:
[/B]30 zł - Poker
30 zł - dorota1
40 zł - AnnaA
70 zł - Kundelkowa Skarbonka/obraczus87
30 zł - salo
20 zł - pracownik/opiekun Saby
---------------
[B]220 zł[/B]

[B]Wielkie dzięki![/B] [IMG]http://www.dogomania.pl/../../images/smilies/new_multi.gif[/IMG][/FONT]

Zaraz wrzucę nr konta do pierwszego postu.

Posted

[quote name='ajlii']Wieści z ostatniej chwili (dzwonił mój mąż z pracy) - SABA ZOSTAŁA POBITA !!! Przyszła ok 2 godziny temu, z poranioną głową i uchem. O ile ucho mógł ostatecznie zranić jakiś pies, to na głowie ma ślady po uderzeniach czymś ciężkim!
[/QUOTE]

I takich momentach mam ochote jednak jechac do Polski - a jakas wielka pala..... szlga by to.

jak sie Mala ma?

Wymyziaj ja ode mnie biedulke...

Posted

Wiecie co jest najgorsze w tej sytuacji? Że Saba mieszka na tym terenie już tyle miesięcy. Podbiła serca większości pracowników ochrony. Jeden z nich gotował jej na miejscu obiadki, bo sucha karma w ząbki psa kole. Składali sie co miesiąc na zapas puszek i wór żarcia. Udało się ją doprowadzić do porządku, wysterylizować, zaszczepić i strasznie rozpuścić. Wojsko początkowo kręciło nosem, bo "przepisy sanitarne". A potem ich przedstawiciel, w czasie każdej wizyty padał na kolana i bawł się z psem. Na imprezach chodziła się przymilać do wojskowych. Saba towarzyszyła ochronie na patrolach (ale tylko w dzień, bo w nocy pies spał), czasem ciężko ich strasząć... gdy przypominała sobie o obowiązkach i aż ziemia dudniła od jej łap. Nawet ci, którzy nie lubią zwierząt, przyznawali że fajnie jest mieć psa na obiekcie... Mój mąż postanowił zmienić firmę w której pracuje wiele lat i mimo że oznacza to dla nas problemy finasowe, żeby tylko nadal się opiekować Sabą. A teraz przychodzi taki jeden pan, i przekreśla te kilka miesięcy przyjaźni... Strasznie to jakoś przykre :([/QUOTE]

Straszne, dla nas niezrozumiałe, że można mieć taki stosunek do zwierząt. A jeszcze do psa, który ma tutaj swój dom:-(

Posted

[quote name='li1']Hop!, odetkalam skrzynke. Czy chodzilo o Sabe? Deklaruje 20zl/miesiecznie.[/QUOTE]
Li1, tak. Jesteś jasnowidzem? ;)
Bardzo dziękuję.

Mam jeszcze 30 zł od mojej sąsiadki (jednorazowo) - zaraz przeleję.

[U][B]Aktualne deklaracje[/B][/U]

[FONT=Verdana][B]DEKLARACJE STAŁE:[/B]
15 zł - psiareczka78
20 zł - hop!
50 zł - mysza 1
15 zł - mimiś
20 zł - li1
-----------------
[B]120 zł[/B]

[B]DEKLARACJE JEDNORAZOWE:
[/B]30 zł - Poker
30 zł - dorota1
40 zł - AnnaA
70 zł - Kundelkowa Skarbonka/obraczus87
30 zł - salo
20 zł - pracownik/opiekun Saby
30 zł - sąsiadka
---------------
[B]250 zł[/B]

[B]Wielkie dzięki![/B] [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/new_multi.gif[/IMG][/FONT]

Posted

Jejkuś.... udało się!!! Dziękują Wam strasznie, możemy już Sabę umieścić w hotelu :)))

Jeśli tylko Astaroth będzie pasować w tym tygodniu, to przywieziemy Sabę. Czy ktoś chce poznać sunię? Bedziemy jechać przez całą Warszawę z nią ;)

Saba czuje się wogóle całkiem dobrze, tylko bardzo protestuje gdy mąż chce jej znowu obejrzeć tą łepetynę. Nie dała sobie wyciąć futra wokół zranień. Ale poza tym to ok, tyle że dziś nie wypuściła się na dłuższy spacer, tylko pałęta się wokół budynku.

Posted

[quote name='paros']To już nie brakuje, ja wpłacę :lol:[/QUOTE]
Paros, dzięki!

[U][B]Aktualne deklaracje[/B][/U]

[FONT=Verdana][B]DEKLARACJE STAŁE:[/B]
15 zł - psiareczka78
20 zł - hop!
50 zł - mysza 1
15 zł - mimiś
20 zł - li1
-----------------
[B]120 zł[/B]

[B]DEKLARACJE JEDNORAZOWE:
[/B]30 zł - Poker
30 zł - dorota1
40 zł - AnnaA
70 zł - Kundelkowa Skarbonka/obraczus87
30 zł - salo
20 zł - pracownik/opiekun Saby
30 zł - sąsiadka
30 zł - paros
---------------
[B]280 zł[/B]

[B]Wielkie dzięki![/B] [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/new_multi.gif[/IMG][/FONT]

Bardzo się cieszę, że sunia już niedługo będzie bezpieczna w hotelu. Teraz można się skupić na szukaniu Sabie dobrego domu.

Posted

Dzięki Paros za linka ;)

Czy Saba szczeka na obcych?
Czy chodzi po siatce? (moja bernardynka chodzi) i czy w ogóle ma tendencje do wychodzenia po za teren posesji?
Czy jest możliwość sprawdzenia tych kotów? (chodzi mi o to czy jest w niej agresja kiedy widzi kota)
Czy dogada się z inną suczką?
Czy może mieszkać na zewnątrz z możliwością wchodzenia do domu?
Jaki ma stosunek do dzieci?

Sorki za tyle pytań, poszukuję suczki (od stycznia). wysterylizowanej do sprawdzonego domu z 8-letnią dziewczynką wychowaną z psami, kotami, rybkami i jakimiś gryzoniami (chyba świnki).

Posted

[QUOTE]Czy Saba szczeka na obcych?[/QUOTE]

Raczej nie. Chyba że ktoś wybitnie się jej nie podoba. Wogóle bardzo mało szczeka. Jeśli już, to w kierunku gdzie coś ją niepokoi. Ale jeśli ktoś się zbliżył do bramy, to Saba nie wykazywała specjalnego zainteresowania.
Wogóle to nie jest pies obronny, tylko duża przytulanka. Jest może wyględna, ale bardzo łagodna: taki pies do przytulania, do zabawy piłeczką, siłowania się czy rzucania jej patyka.

[QUOTE]Czy chodzi po siatce? (moja bernardynka chodzi) i czy w ogóle ma tendencje do wychodzenia po za teren posesji?[/QUOTE]

Nie przełazi przez płoty, chyba że jest dziura. Podkopów sama nie robi też.


[QUOTE]Czy jest możliwość sprawdzenia tych kotów? (chodzi mi o to czy jest w niej agresja kiedy widzi kota)[/QUOTE]

Reaguje na zasadzie: kot ucieka, trzeba gonić. Jak widzi kota z daleka, to za nim biegnie. Ale nie stoi pod drzewem z charkotem.
Ale jak kot bojowy i pokazał jej pazury, to Saba spasowała (uciekała do ochrony ;) ).
Jutro Saba jedzie już do hotelu, więc nie będzie miała tam kontaktów z kotami.

[QUOTE]Czy dogada się z inną suczką?[/QUOTE]

Tak, dogaduje się z każdym psem który pojawił się na terenie jednostki: ma kolegę małego kundelka, była też sunia-szczeniaczek. Szczeniaka chodziła oglądać, zaniosła jej swoją szmatę z budy. Pozwalała by kundelek wyjadał z miski.
Ale gdy za płotem pojawiała sie watacha psów (lasy, dużo podrzuconych), to je oszczekiwała na zasadzie "to ja tu mieszkam" (wyglądało to na obronę pozycji, swojego terenu).

[QUOTE]Czy może mieszkać na zewnątrz z możliwością wchodzenia do domu?[/QUOTE]

Oczywiście :) Obecnie jest nauczona że do pomieszczenia sie nie wchodzi - wyjątkiem był czas po sterylce. W pomieszczeniu zachowała czystość, prosiła o wyjście na siku.
To jest pies z bardzo grubą sierścią. Przy mrozie -15 kładła się na śniegu. Na terenie jednostki mieszkała w budzie.
Najlepiej by było gdyby mogła mieszkać na zewnątrz, chociażby dlatego że jest przyzwyczajona do przestrzeni.

[QUOTE]Jaki ma stosunek do dzieci? [/QUOTE]

Nie wiemy, i nie mamy jak sprawdzić. Do dorosłych jest bardzo spolegliwa.

[QUOTE]Sorki za tyle pytań, poszukuję suczki (od stycznia). wysterylizowanej do sprawdzonego domu z 8-letnią dziewczynką wychowaną z psami, kotami, rybkami i jakimiś gryzoniami (chyba świnki).[/QUOTE]

Z gryzoniami nie mam pewności. Mąż mówi że nie widział jej reakcji na króliki czy zające. Na jeża się obraziła, bo ją pokłuł. Goniła bażanty. Kiedyś zamemlała kreta. Kret był trefny, bo mimo że był jej odbierany i zanoszony do "dziury" to nie wykazywał zainteresowania ucieczką. Po którymś razie, mąż wyjął jej martwego kreta z mordy. Był zalizany, ale nie zagryziony. Nosiła go jak zabawkę.
Ja mam już 2 psy i obecnie ok. 40 szczurków w domu. Nawet gdybym nie miała psów, nie zdecydowałabym się na przyjęcie Saby. Nie zaryzykowałabym mieszkania Saby z gryzoniami czy zajęczakami. Obawiam się też że np. kura mogłaby zostać spolowana

Saba ma tendencje do rozkopywania kretowisk. Polowała też na żaby, i po pianie na pysku, obawiam się że przynajmniej jedną zeżarła.

Wodę lubi, chętnie kąpała się w stawie. Ale gdy kilka razy wpadła do basenu i miała problemy z wydostaniem się, zrezygnowała z kąpieli.

Saba nie umie chodzić na smyczy! Były próby nauczenia jej, ale gdy 30-kg walił się na ziemie i odmawiał współpracy, to ochrona spasowała ;) To strasznie pojętny pies, więc przy odbronie cierpliwości pewnie by się nauczyła...

Posted

Wieści z ostatniej chwili - na terenie jednostki jest nowy podrzutek!!! To jasny, szpicowaty piesek. Zadbany, z wyczesaną sierścią. Zdziczałe psy oszczekiwały go dziś, czyli błąka się od niedawna. Mąż nie ma aparatu żeby mu pstryknąć fotkę. Zawsze mam nadzieję że to może jednak zagubiony pies, a nie wyrzucony... ale kto gubi psy w lesie, w pobliży schroniska dla zwierząt?

Saba od rana marudna, bo uwiązana: żeby się nie wybudziła przed wizytą u weterynarza i podróżą do hotelu.

Ok. 19.30-20.00 mój mąż będzie z Sabą w lecznicy Hematovet (ul. Krasińskiego), żeby weterynarze spojrzeli na ten jej rozbity łep. Jeśli ktoś chce obejrzeć sunię, to proszę o kontakt pod nr 668 155 860.

Posted

Dziękuję za odpowiedzi :)
Muszę porozmawiać z Panią Bożenką bo wiem, że bardzo jej zależało na szczekającym psiaku. Dona, która trafiła do nich wcześniej, jest bardzo hałaśliwa (co im się podoba) ale się nudzi kiedy dziewczynka jest w szkole. Stąd pomysł na towarzyszkę.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...