Jump to content
Dogomania

Arystokratyczny blogas Dealera-boksera prawdziwego...


Recommended Posts

  • Replies 17k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Alicjarydzewska'][I][B]oh co za relaksacyjna pozycja :evil_lol:[/B][/I]
[I][B][IMG]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187034.jpg[/IMG][/B][/I]
[/quote]

taaa...poprawiał sobie ukrwienie mózgu:)

Posted

Właśnie wrócilismy ze spacerku:) zdjęcia nie najlepsze bo pada snieg i pada i pada ....

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187174.jpg[/img]

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187175.jpg[/img]

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187176.jpg[/img]

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187177.jpg[/img]

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187178.jpg[/img]

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187179.jpg[/img]

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187180.jpg[/img]

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187181.jpg[/img]

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187182.jpg[/img]

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187183.jpg[/img]

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187184.jpg[/img]

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187185.jpg[/img]

[img]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187186.jpg[/img]

Posted

[COLOR=navy][I][B]Ślicznie! Bardzo fajnie na zdjęciach wychodzi padający śnieg:lol: [/B][/I][/COLOR]
[COLOR=navy][I][B]A gdzie podział się pampers?[/B][/I][/COLOR]:lol:

Posted

[IMG]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187176.jpg[/IMG]
Dealerku widze ze sie juz dobrze czujesz - uszka lataja, latarki swieca :multi: :loveu:
Wenflonu juz nie ma? :multi:

Posted

[quote name='dealer']Właśnie wrócilismy ze spacerku:) zdjęcia nie najlepsze bo pada snieg i pada i pada ....

[IMG]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/187183.jpg[/IMG]
[/quote]

To się chłopak załamał :evil_lol: ;) ...
Gdzie majty? :razz:

Posted

:cool3: co wy z tymi majtami:)? juz mu nie zakładam :) wszystko sie ładnie goi , nawet szalał troszke wczoraj z kolega i braciszkiem:) wenflonu juz nie ma:) i ogólnie pies prawie bez zmian...pisze prawie bo wiecie...:)

Posted

[quote name='dealer']:cool3: co wy z tymi majtami:)? juz mu nie zakładam :) wszystko sie ładnie goi , nawet szalał troszke wczoraj z kolega i braciszkiem:) wenflonu juz nie ma:) i ogólnie pies prawie bez zmian...pisze prawie bo wiecie...:)[/quote]
:multi: zdrowiutki Dealerek ..... a czy kolega i braciszek to sie nie smiali .... no wiesz z czegoo:roll: ...

Posted

[quote name='evaxon']:multi: zdrowiutki Dealerek ..... a czy kolega i braciszek to sie nie smiali .... no wiesz z czegoo:roll: ...[/quote]

nie nawet nie:):eviltong:

Posted

[quote name='PiotrekJ']Dzień dobry Agnieszko :lol: ...

Nawet nie wiesz jak się cieszę, że z Dealerkiem wszystko w porządku :multi: :lol: ;) ...[/quote]

witam cieplutko Piotrze:) ja tez sie cieszę bo musze sie przyznac ze troche sie denerwowałam..:)

Posted

nie wiem jak to opisac....Dealer wczoraj rzucił sie na dziecko mojej przyjaciółki.......:-( .byłam u niej , Fabian go głaskał, dał mu cos do jedzenia - za moim przyzwoleniem, i nastepnie przykucnął chciał go pogłaskac i w tym momencie pies rzucił mu sie do twarzy.....skonczyło sie na małym zadrapaniu na czole Bogu dzieki..ale uwierzcie mi ze nie wiem co mam robić...jak moge mu zaufać??? pierwszy raz zdarzyła sie tak sytuacja i jestem przerazona!!!! pomóżcie proszę!!!

Posted

[IMG]http://www.nowofundland.pl/domino/library.nsf/(Images)/D162587EE32DB46EC12571150021FA7A/$FILE/walentynki.jpg[/IMG]
Z zyczeniami walentynkowymi :)

Posted

[quote name='dealer']nie wiem jak to opisac....Dealer wczoraj rzucił sie na dziecko mojej przyjaciółki.......:-( .byłam u niej , Fabian go głaskał, dał mu cos do jedzenia - za moim przyzwoleniem, i nastepnie przykucnął chciał go pogłaskac i w tym momencie pies rzucił mu sie do twarzy.....skonczyło sie na małym zadrapaniu na czole Bogu dzieki..ale uwierzcie mi ze nie wiem co mam robić...jak moge mu zaufać??? pierwszy raz zdarzyła sie tak sytuacja i jestem przerazona!!!! pomóżcie proszę!!![/quote]
W jaki on jest wieku? Robiłaś mu testy? Moze kastracja pomoże ale pod warunkiem że nie jest stary. Mogę Ci podać nr. tel. do psiego psychologa z W-wy to ona Ci doradzi najlepiej.

Posted

[quote name='Pysia']W jaki on jest wieku? Robiłaś mu testy? Moze kastracja pomoże ale pod warunkiem że nie jest stary. Mogę Ci podać nr. tel. do psiego psychologa z W-wy to ona Ci doradzi najlepiej.[/quote]

ma ponad 9 miesiecy. wykastrowany został w zeszłym tygodniu. testy ok. kurcze jestem przerazona...

Posted

[quote name='dealer']nie wiem jak to opisac....Dealer wczoraj rzucił sie na dziecko mojej przyjaciółki.......:-( .byłam u niej , Fabian go głaskał, dał mu cos do jedzenia - za moim przyzwoleniem, i nastepnie przykucnął chciał go pogłaskac i w tym momencie pies rzucił mu sie do twarzy.....skonczyło sie na małym zadrapaniu na czole Bogu dzieki..ale uwierzcie mi ze nie wiem co mam robić...jak moge mu zaufać??? pierwszy raz zdarzyła sie tak sytuacja i jestem przerazona!!!! pomóżcie proszę!!![/quote]

O kurcze :shake: :shake: nie dobrze...

Moim zdaniem Killerek dał przejaw ustalania hierarchii :roll: ja tak mam z Sarą.. ona jest typowym dominantem dlatego co jakiś czas mam w domu "ustalanie" od nowa. Ona też czasem robi tak "rzuca do twarzy" mojej siostrze. Ona jest najmłodsza w rodzinie dlatego właśnie zaczyna od niej bo chce być wyżej w hierarchii. Tak mogło być u Dealerka - dziecko było najmłodsze.. Nie przejmuj się tym bardzo, tak już czasem jest - tylko ignoruj, ignoruj i jeszcze raz ingoruj a Fabiankowi trzeba powiedzieć żeby byl ostrożny i zawsze chronił twarz. W takiej sytacji trzeba wstać żeby być wyzej nad psem i robić ostrożne ale stanowcze ruchy. Kłaść rękę na kłębie psa , ja też chwytam za pysk.. żeby już się nie rzucała :roll:
To tak z mojego doświadczenia... może ktoś jeszcze się wypowie...

Posted

[quote name='Lucy*']O kurcze :shake: :shake: nie dobrze...

Moim zdaniem Killerek dał przejaw ustalania hierarchii :roll: ja tak mam z Sarą.. ona jest typowym dominantem dlatego co jakiś czas mam w domu "ustalanie" od nowa. Ona też czasem robi tak "rzuca do twarzy" mojej siostrze. Ona jest najmłodsza w rodzinie dlatego właśnie zaczyna od niej bo chce być wyżej w hierarchii. Tak mogło być u Dealerka - dziecko było najmłodsze.. Nie przejmuj się tym bardzo, tak już czasem jest - tylko ignoruj, ignoruj i jeszcze raz ingoruj a Fabiankowi trzeba powiedzieć żeby byl ostrożny i zawsze chronił twarz. W takiej sytacji trzeba wstać żeby być wyzej nad psem i robić ostrożne ale stanowcze ruchy. Kłaść rękę na kłębie psa , ja też chwytam za pysk.. żeby już się nie rzucała :roll:
To tak z mojego doświadczenia... może ktoś jeszcze się wypowie...[/quote]

Lucy bardzo dziekuje wlałas nieco otuchy w moje zbolałe serce..bo wczoraj byłam juz bliska podjecia decyzji o uspieniu go:-( . zawsze staram sie wszystkim mówic zeby nie pochylali sie nad psem - wiem z doswiadczenia jak moze sie to skonczyc...- ale wczoraj po prostu nie zdązyłam:-(

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...