mru Posted April 21, 2010 Author Posted April 21, 2010 kurcze, bo moja kotka bardzo lubiła królika :) Quote
koosiek Posted April 21, 2010 Posted April 21, 2010 Ale królik jest zamknięty w klatce, więc chyba to nie problem? Quote
tripti Posted April 21, 2010 Posted April 21, 2010 ale to wszystko zależy do kota przede wszystkim, ale też od królika czy strachliwy i ucieka, od tego też jak królik żyje czy wolno czy w klatce, najlepiej to przeprowadzić test:) Quote
mru Posted April 21, 2010 Author Posted April 21, 2010 chyba chodzi o to, żeby mogli razem biegać radziłam się kociej karmicielki mówi, że taka półdzika kotka to przez nawet kilka miesięcy nie powinna wychodzić z domu sama także raczej szukamy domu niewychodzącego, lub takiego który mógłby Pusi jakiś czas nie wypuszczać Quote
mru Posted April 21, 2010 Author Posted April 21, 2010 tak tylko jak ten test przeprowadzić? :P kto ma z Pusią jeździć i ją sprawdzać? Quote
Akrum Posted April 21, 2010 Posted April 21, 2010 [quote name='mru']kurcze może i tak tylko okazuje się ze Pusia to taka jeszcze nieufna jest myslicie, ze dogadałaby sie z królikiem? :P Pusia w lecznicy od października siedzi![/QUOTE] Hm... kiedyś miałam w domu świnki morskie, były dwie, mieszkały w takiej dość dużej klatce w moim pokoju,ale były też puszczane i mogły sobie biegać po domu. Potem przyprowadziłam do domu dziką kotkę, która początkowo była zainteresowana świnkami, siadała przed klatka, patrzyła, próbowala wkładać łapki...ale jak chciałam wypuścić świnki, to kotka była zamykana w jednym pokoju, a świnki w drugim i tak żyły ze sobą przez kilka miesięcy, aż się kotka z nimi oswoiła, a potem już mogły biegać sobie przy kotce,a ona nic im nie robiła, nawet nie goniła, wolała małe pluszowe myszki albo piłeczki ;) tak więc wszystko zależy od przyszłych właścicieli, czy są gotowi na wyzwanie - próba oswojenia królika z Pusią, czy nie... Quote
mru Posted April 21, 2010 Author Posted April 21, 2010 no właśnie właśnie ja bym brała a potem jakoś to rozwiązywała skąd niby mamy wiedzieć jak kot ze schroniska reaguje na królika? :P oh jest jeszcze jeden fajny domek niewychodzący, w Warszawie :) może oni! była pani z domem, ale pani mieszka w domu kot byłby wychodzący a dom tuż przy Grochowskiej :/ Quote
jaanka Posted April 21, 2010 Posted April 21, 2010 rozpoczęłam akcję ulotkową , dziękuję mru za zrobienie plakatu . Na razie rozdaję , jak będę miała kolorowe to rozlepię . Quote
mru Posted April 21, 2010 Author Posted April 21, 2010 Aniu, ja jeszcze nową wersję lepszą bede robiła :) TZ siostry mi pomoże jak będzie to Ci podeślę! Quote
mru Posted April 21, 2010 Author Posted April 21, 2010 Ania, ja zapomniałam dać tam adres strony :( eee dupa, dałam ciała, zrobie nowe! Quote
jaanka Posted April 21, 2010 Posted April 21, 2010 myślałam że celowo jeszcze nie podałaś bo jest w trakcie budowy , ale to nie szkodzi ważne że kontakt jest . Rozkleję już te poprawione . Pani w naszym sklepie lubi zwierzęta i mamy tam miejsce przy wejściu a resztę rozdaję zainteresowanym Misiem i spółką :) Dzięki Tobie kolejne zwierzę ma super dom , pamiętasz ogłoszenie o oddaniu Bachusa ? Właśnie byłam go poznać , ma miejsce na kanapie w zaprzyjaźnionym domu . Quote
Equus Posted April 21, 2010 Posted April 21, 2010 [quote name='tripti']królika to może uznać za większą mysz i urządzić sobie polowanie:)[/QUOTE] Moja Kocica (takie ma imię orginalne:eviltong:) - bardzo łowne stworzenie, które na działce będąc na smyczy łapało myszy i przynosiło ptaki z balkonu - jak przyniosłam do domu Królika (tak miał na imię jakby ktoś się nie domyślił:diabloti:) to próbowała na niego polować, do czasu, aż królik się wkurzył i jak go zaczepiła to ją skopał i obsikał:evil_lol: Quote
tripti Posted April 21, 2010 Posted April 21, 2010 króliki to potrafią okazać zdenerwowanie:) nigdy nie zapomnę widoku "rozdziawionej" paszczy jednego z moich psów nad małym króliczkiem mojej mamy, króliczek nawet nie odnotował jakie to zagrożenie mu groziło, no ale wiadomo to pies, kotki są delikatniejsze, nawet jak trąci królika łapką to nic mu nie zrobi, natomiast pies znajomych niestety niechcący złamał ich króliczkowi kręgosłup, mimo iż kilka miesięcy żyli w całkowitej przyjaźni. Z tym polowaniem to tak w formie żartu było. Quote
pumcia02 Posted April 22, 2010 Posted April 22, 2010 [B]Serdecznie zapraszam wszystkich na wątek Bona. Pies był 3 lata w hotelu. Szczęśliwie znalazł dom. Niestety niedługo później ludzie go PORZUCILI! Proszę o pomoc, PILNIE szukamy nowego domu, bądź DT. [URL="http://www.dogomania.pl/threads/184102-BONO-3-lata-w-hotelu-adopcja-i-PORZUCENIE%21%21%21-Pro%C5%9Bba-o-OG%C5%81OSZENIA"]http://www.dogomania.pl/threads/184102-BONO-3-lata-w-hotelu-adopcja-i-PORZUCENIE!!!-Pro%C5%9Bba-o-OG%C5%81OSZENIA[/URL]! POMOCY![/B] Quote
mru Posted April 22, 2010 Author Posted April 22, 2010 co za skur*** ja nie mogę :/ w lecznicy są 4 nowe psy młoda wyżlico-labradorka wielki czarny Murzyn :P przeuroczy (jak każdy) staffik i coś jeszcze... aha - stara ruda sunia :( w złym stanie ogólnie :( być może ją uśpią... beka! jak będziesz robiła foty Murzynowi to proszę proszę zrób staffika! i te inne nowe jakie tylko bedziesz mogła też! Quote
beka Posted April 22, 2010 Posted April 22, 2010 Ok :) Ta staowinka ma kłopoty z sercem, oddychaniem i niestety nie widzi :( a tu link do watku Murzyna [URL]http://www.dogomania.pl/threads/183882-Sunia-ONka-i-staruszek-z-budowy-niedługo-będą-musiały-zniknąć-błagam-o-deklaracje[/URL]! razem z nimbyła jeszcze sunia, ale w lecznicy full :( wiec zostanie dowieziona na sterylkę Quote
mru Posted April 22, 2010 Author Posted April 22, 2010 no full jest jezu :(:(:( okropne... biedna ta sunia, R ją uśpi - ale co? co można zrobić nawet nie wiem czy wobec niej mamy prawo coś zrobić Quote
koosiek Posted April 22, 2010 Posted April 22, 2010 Może warto na tym wątku Murzyna wspomnieć o sytuacji w lecznicy? Bo wygląda na to, że Mysza 1 o giełdzie i reszcie nic nie wie? A taki pies chyba szybko pójdzie... A, Mru, już widzę, że też o tym pomyślałaś :) Quote
mru Posted April 22, 2010 Author Posted April 22, 2010 mimo, że on teraz chodzi słabo, to przecież jak dojdzie do siebie to będzie idealny jeszcze ma lata praktyki na budowie... mówiliśmy R o Dniu Ziemi... "nie, bo jak ostatnio był taki piknik w Lesznowoli, to wydaliśmy 4 psy a doszło nam 8 nowych" :P nieważne, że Warszawa to nie Lesznowola - Lesznowola nie miała wtedy pewnie umowy z nikim albo ciemnych mieszkańców (albo to i to) przecież nie musi krzyczeć skąd jest i gdzie trzyma psy i dlaczego co i jak no ale nie, nie i nie. giełda lepsza, bo nikt nie zwraca psów ani nie przywiezie innych, bo wystarczy na ulicę wywalić. Quote
koosiek Posted April 22, 2010 Posted April 22, 2010 Szkoda :( Z DZ żaden pies by na łańcuch nie poszedł :( Tak BTW, to zastanawiałam się, czemu on na tą giełdę jeździ aż do Słomczyna? Przecież bliżej ma w Łazienkach czy Falenicy? Chyba, że tam lepiej "schodzą"... Quote
mru Posted April 22, 2010 Author Posted April 22, 2010 mysle, ze znaczenie ma to, ze tam nikt nie powie "aha, to jest w Konstancinie przytulisko! ato oddam tam swoje burki" nikt go tam nie zna, nikt mu nie podrzuci psów bo za daleko Quote
aldira Posted April 22, 2010 Posted April 22, 2010 na pierwszej stronie jest jamnisia zrobcie dla niej osobny watek tak bedzie latwiej poszukac jej domku , podajcie na nim wszystkie wiadomosci co do jej adopcji .. jesli jest to mozliwe .... czekam na ten watek moze by sia dalo cos zrobic ..... aby znalazla kochajacy dom.. Quote
koosiek Posted April 22, 2010 Posted April 22, 2010 [quote name='mru']mysle, ze znaczenie ma to, ze tam nikt nie powie "aha, to jest w Konstancinie przytulisko! ato oddam tam swoje burki" nikt go tam nie zna, nikt mu nie podrzuci psów bo za daleko[/QUOTE] Też racja... Quote
mru Posted April 22, 2010 Author Posted April 22, 2010 znalazłam wątek na staffikowym forum: [url]http://sbtforum.com/viewtopic.php?t=779&postdays=0&postorder=asc&start=0[/url] to nasz staffik Quote
mru Posted April 22, 2010 Author Posted April 22, 2010 [quote name='aldira']na pierwszej stronie jest jamnisia zrobcie dla niej osobny watek tak bedzie latwiej poszukac jej domku , podajcie na nim wszystkie wiadomosci co do jej adopcji .. jesli jest to mozliwe .... czekam na ten watek moze by sia dalo cos zrobic ..... aby znalazla kochajacy dom..[/QUOTE] tak, założę jej wątek wybaczcie, tyle tu tych bid, ze nie mam glowy czasem założe, moze chociaż jej sie uda Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.