teqquila Posted May 2, 2006 Posted May 2, 2006 hehe no to dopiero mialas swierzy zapach :) ja pamietam Tyson tylko raz sie wytarzal w krowim placku !! ale na szczescie byl blisko staw hodowlany :Di mama go tam troche uprala :d a w samochodzie siedzial z tylu w kocy by tak nie smierdzialo :D okna otwrte wszystkie :D Quote
Imbirka Posted May 2, 2006 Posted May 2, 2006 no to mam przechlapane, jamnika było łatwiej wykąpać.....:shake: Quote
Betibeti Posted May 3, 2006 Posted May 3, 2006 uuuu. Imbirku wstydz się !!! A ja myślałam że z Ciebie taki porządny facet . ;) Zakładam że mnie tez czekają takie ,,pachnące,, powroty do domu :mad: ojjj ojjj ojjj:mad: Quote
Aganiok Posted May 3, 2006 Posted May 3, 2006 moja Sara to czyścioszka, koopki obchodzi w odległości 2 metrów ;) Kiedyś wpadła jej piłeczka w koopkę i już jej więcej nie tknęła ;) Imbir! Chyba Cię trzeba przywołać do porządku :mad: :diabloti: Quote
boksiedwa Posted May 3, 2006 Posted May 3, 2006 Może wypróbowac podawanie psu żwaczy wołowych albo tabletek rumen tabs? One są same z siebie dośc śmierdziaszcze i chyba zapewniaja psiakom odpowiednią dawkę fetorku i zapobiegaja tażaniu. Quote
e.v.a Posted May 3, 2006 Posted May 3, 2006 haha no no Imbirku widze ze idziesz w slady swojej mlodszej kolezanki Tigry :lol: achhh nie ma to jak padlinka z robalami w sloneczny dzionek :lol: a zapaszki nie z tej ziemi :) Tigra jak juz sie wytarza to potem kaze jej biegac po wodzie :evil_lol: i ja tarzam w trawie czystej po powrocie do domu szczotkowanie i zazwyczaj pomaga:cool3: Quote
Imbirka Posted May 3, 2006 Posted May 3, 2006 No to dzisiaj się udało przetrwać dzień bez tarzanka:evil_lol: :diabloti: Byliśmy 4 godz. nad wodą i Imbir może w sumie z 15 min. siedział spokojnie. Najlepsza zabawa to przeganianie żab z trawy i skakanie za nimi do wody. Nikt z nas nie wziął niestety aparatu, a ubaw mieliśmy wszyscy po pachy:lol: :evil_lol: Imbirek nawet próbował pływać ale wychodziło mu to strasznie niemrawo i zastanawiałam się czy za chwilę jak za daleko popłynie nie będę sama musiała wyciągać go z wody. Nie potrafi za dobrze skręcać tak żeby wrócić do brzegu i musiałam go kontrolować i powstrzymywać bo mnie się dziś kąpiel nie uśmiechała:evil_lol: :lol: Quote
Medorowa Posted May 3, 2006 Posted May 3, 2006 No to mieliście niezły ubaw:lol: :lol: Ja też z moim byłam dzisiaj nad wodą, ale o wiele krócej 0k 1h, bo jutro maturka ii muszę sie jeszcze uczyć:placz: :shake: Quote
Betibeti Posted May 3, 2006 Posted May 3, 2006 A u mnie dziś też było tarzanko , tylko że nie Negra sie wytarzała . Ona popchneła w to świństwo moja córcię . Ehhh ile radości w ogonku a łez w oczach Zuzi było ... Quote
g_o_n_i_a Posted May 3, 2006 Author Posted May 3, 2006 Szkoda, ze fot nie ma z zabaw Imbirka... :placz: Julio, czy mozemy prosić o ucałowanie Malca od nas? :loveu: Quote
e.v.a Posted May 3, 2006 Posted May 3, 2006 hehe u nas spacer bez blota na sobie to nei spacer:evil_lol: Tigra dzis ganiala kaczki ...az wskoczyla w smierdzaca rzeke :mad: Quote
Aganiok Posted May 4, 2006 Posted May 4, 2006 [quote name='evaxon'] Tigra dzis ganiala kaczki ...[/quote] Mądre psisko :diabloti: hehehe :eviltong: :diabloti: :diabloti: :evil_lol: Quote
e.v.a Posted May 4, 2006 Posted May 4, 2006 [quote name='Aganiok']Mądre psisko :diabloti: hehehe :eviltong: :diabloti: :diabloti: :evil_lol:[/quote] haha no no kolacyjke chciala pani upolowac:evil_lol: dzieńdoberek Imbirku :cool3: dzieńdoberek Julia:cool3: dziendoberek wszystkim :cool3: Quote
g_o_n_i_a Posted May 4, 2006 Author Posted May 4, 2006 [quote name='Imbir1']Imbirek wycałowany:loveu: :loveu: :loveu:[/quote] :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: Quote
Medorowa Posted May 4, 2006 Posted May 4, 2006 Ode mnie też prosie Iimbiraczka - Łobuziaczka :D wycałować i wymiziać za wsze czasy:D :D:D Quote
bellatriks Posted May 4, 2006 Posted May 4, 2006 [quote name='evaxon'] Tigra dzis ganiala kaczki ...az wskoczyla w smierdzaca rzeke :mad:[/quote] hehe aż mi przed oczami stanął nasz spacerek:evil_lol: Jak cała kompania (prawie cała) chlupała się na Zdrowiu w stawie:cool3: albo jak Klaudia napuszczała Mikę na kaczki:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote
Imbirka Posted May 4, 2006 Posted May 4, 2006 Witajcie:lol: , wczoraj kaczki były za daleko i bardzo wielką miałem chęć do nich popłynąć, ale nie jestem najlepszym pływakiem;) i ta moja wstrętna pańcia tak mnie pilnowała :eviltong: Byliśmy nad zalewem w Czarnocinie i tam jest dużo żab, wię kaczki zamieniłem na żaby i też miałem świetną zabawę:lol: :evil_lol: Imbirek wymiziany i wycałowany grzecznie śpi na łóżku:loveu: :lol: Quote
g_o_n_i_a Posted May 4, 2006 Author Posted May 4, 2006 [quote name='Imbir1'] Imbirek wymiziany i wycałowany grzecznie śpi na łóżku:loveu: :lol:[/quote] Grzeczny chłopiec, a dobranocke oglądał? :loveu: Quote
aśka-od-dagona Posted May 6, 2006 Posted May 6, 2006 Imbir z Tysikiem Malutkim;) [IMG]http://img140.imageshack.us/img140/2774/dgm0dv.jpg[/IMG] Quote
e.v.a Posted May 6, 2006 Posted May 6, 2006 [quote name='aśka-od-dagona']Imbir z Tysikiem Malutkim;) [IMG]http://img140.imageshack.us/img140/2774/dgm0dv.jpg[/IMG][/quote] Imbirek padł :evil_lol: ? czy to nowa komenda "pies zdechł"??:evil_lol: ostatnio spacerujac z moim psem Tigra biegnac nagle sie przewrocila na bok i lezala nieruchomo(czesto tak ma jak nosi kaganiec:evil_lol: :lol: ) widzial to pewien młodzieniec przejezdzajacy z kolega na rowerkach tuz obok i nagle słysze "[I]ej tej lasce pies zdechł" [/I]na to drugi [I]" no co ty nie slyszales komendy pies zdechł?"[/I] i chłopaszki w smiech :lol: Quote
Imbirka Posted May 6, 2006 Posted May 6, 2006 Tak wygladał wczorajszy trening w przewrwie (dziękujemy cioci asi za zdjątko). Dziś kibicowaliśmy naszej drużynie podczas pokazów agility na łodzkiej wystawie psów. Komentarzy różnych było dużo, bo chodziliśmy razem z Tysiem (a one jednak razem fajnie wyglądają), ale jeden nas ucieszył. Jedni państwo myśleli, że Imbir był wystawiany na wystawie i że ma papiery:multi: :lol: :evil_lol: Nie ważne, że to była ocena nieprofesjonalna, ale strasznie mnie ucieszyła. Imbirek wraca do formy:lol: :evil_lol: Quote
Medorowa Posted May 6, 2006 Posted May 6, 2006 Pewnie, że wraca do formy, właśnie dzięki Tobie:multi: :multi: Widać to na zdjęciach, zupełnie , naprawdę zupełnie inny psiaczek:loveu: :loveu: Quote
Imbirka Posted May 6, 2006 Posted May 6, 2006 A tak wygląda Imbir jak wraca z treningu w środkach komunikacji miejskiej:evil_lol: :diabloti: :lol: na zdjęciu z Dagonem i Maksem:evil_lol: :lol: [IMG]http://img156.imageshack.us/img156/6640/dgm0su.jpg[/IMG] I jeszcze jedno zdjęcie w pociągu do Warszawy:evil_lol: :diabloti: [IMG]http://img245.imageshack.us/img245/4476/imbir9pa.jpg[/IMG] Moja sierotka:loveu: :loveu: :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.