Argo z Szydłowca - na DT u Murki - potrzebne wsparcie na opłaty i szukanie domu

[_ogonek_]

[quote name='Marinkaa']Witaj _ogonek_ - miło Cię gościć :)
Tak, tak można to ująć[/QUOTE]
Mnie miło wpaść do Was :D
Zapytałam o fundację, bo boję się o Rozi...

[Marinka]

[quote name='_ogonek_']Mnie miło wpaść do Was :D
Zapytałam o fundację, bo boję się o Rozi...[/QUOTE]

Wiem, bywam na wątku Rozi ...swego czasu robiłam nawet ogłoszenia dla Rozi i Szili (która jest już za TM*)

[stzw]

To ja chyba nie do końca rozumiem-czy fundacja krzywdzi zwierzęta? Dlaczego " boję się o Rozi"???

[_ogonek_]

[quote name='Marinkaa']Wiem, bywam na wątku Rozi ...swego czasu robiłam nawet ogłoszenia dla Rozi i Szili (która jest już za TM*)[/QUOTE]
Pamiętam (*) :(

[QUOTE]To ja chyba nie do końca rozumiem-czy fundacja krzywdzi zwierzęta? Dlaczego " boję się o Rozi"??? [/QUOTE]
Rozi jest suczką na hoteliku zuziM. Prezes miga się stale od płacenia i zalega kilkaset złotych. Boję się, że w końcu w ogóle przestanie płacić, a w dzisiejszych czasach znalezienie deklaracji graniczy z cudem :(

[stzw]

OK, rozumiem. A skąd Fundacja ma brać pieniądze na pokrywanie kosztów zwierząt pozostających pod jej opieką? Wydaje mi się, że zasada jest prosta - wyciągam zwierzaka do hoteliku i ponoszę pełną odpowiedzialność za zapewnienie mu środków na utrzymanie. Chodzę, proszę, piszę, błagam. Nie ważne jak - ważne, że zbiorą się pieniądze. Bo wepchnąć łatwo a utrzymać trudno.

[Marinka]

Zapraszam na FB:

[URL="http://www.facebook.com/album.php?aid=21839&id=100001185680426&saved#%21/album.php?aid=15401&id=100001647945860&comments&notif_t=photo_album_reply"]http://www.facebook.com/album.php?aid=21839&id=100001185680426&saved#!/album.php?aid=15401&id=100001647945860&comments&notif_t=photo_album_reply[/URL]

[Aimez_moi]

Kurcze.....calkiem sie juz w tym pogubilam.....
Marinkaa jak to wyglada pod wzgledem Argusia i Marcela?

[Marinka]

[quote name='Aimez_moi']Kurcze.....calkiem sie juz w tym pogubilam.....
Marinkaa jak to wyglada pod wzgledem Argusia i Marcela?[/QUOTE]

Kochana, ale co jak wygląda?
Mobilizujemy się i zbieramy pieniądze na konto podane w 1 poście :)

[funia]

[url]http://img191.imageshack.us/img191/3144/pismoodprezesa.png[/url]
Prosze to pismo od Prezesa w ,którym zobowiązuje się do opłacania piesków .Gdyby mąż nie zadzwonił kolejny raz zapytać co z płatnością ( zresztą jak co miesiąc) to pewnie nie dowiedzielibyśmy się ,ze chcą zabierać psy i ze jest kiepska sytuacja Fundacji For Animals .Wrecz przeciwnie zawsze były zapewnienia ,ze pieniadze to nie problem .
Moja rodzina ,znjomi i przyjaciele wszyscy wpłącili 1% podatku za naszą namowa ,nawet rodziuna z poza naszego miasta .Na pewno nie zrobią tego już więcej .

[Aimez_moi]

[quote name='Marinkaa']Kochana, ale co jak wygląda?
Mobilizujemy się i zbieramy pieniądze na konto podane w 1 poście :)[/QUOTE]
ja wiem......tylko pytam czy psiaki zostana u Ciebie......

[Marinka]

[quote name='Aimez_moi']ja wiem......tylko pytam czy psiaki zostana u Ciebie......[/QUOTE]

Działamy po to aby zostały u Funi do czasu znalezienia domu:)

Niestety kobieta z FB do tej pory się nie odezwała :shake:

Jej propozycję można przeczytać w komentarzach:

[URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=143340872382101&set=a.143340219048833.21839.100001185680426#%21/album.php?aid=15401&id=100001647945860&fbid=118947251503539"]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=143340872382101&set=a.143340219048833.21839.100001185680426#!/album.php?aid=15401&id=100001647945860&fbid=118947251503539[/URL]

[koosiek]

[quote name='stzw']OK, rozumiem. A skąd Fundacja ma brać pieniądze na pokrywanie kosztów zwierząt pozostających pod jej opieką? Wydaje mi się, że zasada jest prosta - wyciągam zwierzaka do hoteliku i ponoszę pełną odpowiedzialność za zapewnienie mu środków na utrzymanie. Chodzę, proszę, piszę, błagam. Nie ważne jak - ważne, że zbiorą się pieniądze. Bo wepchnąć łatwo a utrzymać trudno.[/QUOTE]

Mam pytanie, wydaje mi się, że dość istotne... Kto podjął decyzję o zabraniu z Szydłowca tych psów i wzięcia ich pod opiekę FA oraz później o przeniesieniu ich do Funi?

I jeszcze jedno, czy tymczas u Stzw byłby płatny? To kojec, czy DT?

[ranias]

A ja patrzę na pierwszą stronę i serce mi rośnie, bo będzie dobrze...:lol::multi::loveu::lol:

[AgusiaP]

Ja dalej dzisiaj będę wysyłać PW ;) Damy rade :cool3:

[Marinka]

[quote name='koosiek']Mam pytanie, wydaje mi się, że dość istotne... Kto podjął decyzję o zabraniu z Szydłowca tych psów i wzięcia ich pod opiekę FA oraz później o przeniesieniu ich do Funi?

I jeszcze jedno, czy tymczas u Stzw byłby płatny? To kojec, czy DT?[/QUOTE]

Tez chętnie usłyszę odpowiedź na pytania dotyczące miejsca dla Argo, bo choć może się to wydawać dziwne włożyłam w pracę nad Argo i Marcelem masę czasu i bardzo zależy mi na ich dobru...czuję się fizycznie z nimi związana.
Pies to nie bagaż, który można dowolnie przerzucać z miejsca na miejsce - zwłaszcza pies po przejściach z oporami akceptujący nowo poznane osoby. A takimi są właśnie Argo i Marcel.

Zastanówmy się więc czego tak naprawdę chcemy...mi zależy na ich dobru

Natomiast, kto podjął decyzję o przewiezieniu (wówczas 4 psów) do Funi widać na zdjęciu do którego link wkleiła Funia:
[IMG]http://img191.imageshack.us/img191/3144/pismoodprezesa.png[/IMG]

Odpowiedź na dwa pierwsze pytania nie do mnie należy

[ranias]

Dobro psiaków przede wszystkim

[Inez de Villaro]

Dostałam zaproszenie, niestety potrzebuję 60 zł na mojego tymczasa...i tez nie mam chetnych...dlatego też nie mogę się zobowiązać.

[Marinka]

[quote name='ranias']Dobro psiaków przede wszystkim[/QUOTE]

Dokładnie...my się możemy gryźć...nawet zagryźć ... ale one są najważniejsze...żyły sobie na ulicy w pewnym mieście...ktoś od czasu do czasu je kopnął, ktoś rzucił za nimi kamieniem, lub petardą (jak to było w przypadku Marcela), ale w końcu to tylko pies... musi to znieść, albo pożegnać się z zyciem - to tylko pies...
I nie jest ważne kto wziął te psy pod opiekę FFA, ważne jest, że zostały stamtąd zabrane, że mają szansę na w miarę normalne życie.
Taki jest nie tylko Szydłowiec ... wiele jest takich miast, miasteczek, wsi w tym kraju

[Marinka]

[quote name='Inez de Villaro']Dostałam zaproszenie, niestety potrzebuję 60 zł na mojego tymczasa...i tez nie mam chetnych...dlatego też nie mogę się zobowiązać.[/QUOTE]

Inez doskonale Cię rozumiem....

[ranias]

[quote name='Marinkaa']Dokładnie...my się możemy gryźć...nawet zagryźć ... ale one są najważniejsze...żyły sobie na ulicy w pewnym mieście...ktoś od czasu do czasu je kopnął, ktoś rzucił za nimi kamieniem, lub petardą (jak to było w przypadku Marcela), ale w końcu to tylko pies... musi to znieść, albo pożegnać się z zyciem - to tylko pies...
I nie jest ważne kto wziął te psy pod opiekę FFA, ważne jest, że zostały stamtąd zabrane, że mają szansę na w miarę normalne życie.
Taki jest nie tylko Szydłowiec ... wiele jest takich miast, miasteczek, wsi w tym kraju[/QUOTE]

I smutne to bo prawdziwe...

[Marinka]

[quote name='ranias']I smutne to bo prawdziwe...[/QUOTE]

I rzucę tu jeszcze jedną prawdą... to dzięki lekarzom z LCMZ jest dziś zdrowy - jego sierść odżyła i lśni pełnym blaskiem.
To dzięki pracy Funi i jej rodziny Argo nie jet już tak wycofanym psem, bo poznał, że człowiek ni4e zawsze znaczy ból, cierpienie i głód.

Fundacja też miała w tym swój udział, bo niestety pieniądze dziś rządzą światem.
Jak już wcześniej pisałam składałam FFA propozycje zbierania pieniędzy na te psy...niestety nie zostały przyjęte

I na koniec bardzo ważne - dzięki osobom takim jak ranias, AgusiaP i Aimez_moi wątek psiaków żył, ba dzięki nim rozkwitnął.
Wiele też było osób, które wpłacały pieniądze, choć nie widniały w deklaracjach w 1 poście.


Dziękuję Wam wszystkim :loveu::loveu::loveu:

[AgusiaP]

[quote name='Inez de Villaro']Dostałam zaproszenie, niestety potrzebuję 60 zł na mojego tymczasa...i tez nie mam chetnych...dlatego też nie mogę się zobowiązać.[/QUOTE]

Oczywiście rozumiemy :lol:

[stzw]

[quote name='koosiek']Mam pytanie, wydaje mi się, że dość istotne... Kto podjął decyzję o zabraniu z Szydłowca tych psów i wzięcia ich pod opiekę FA oraz później o przeniesieniu ich do Funi?

I jeszcze jedno, czy tymczas u Stzw byłby płatny? To kojec, czy DT?[/QUOTE]

Psy nie trafią do mnie. Moje zwierzęta to takie "specjalnej troski weterynaryjnej":
[url]http://www.dogomania.pl/threads/128295-Staruszek-ONek-z-OBOZU-ZAG%C5%81ADY-czy-dostanie-szans%C4%99-na-%C5%BCycie-PORZEBNY-DOM[/url]!
[url]http://www.dogomania.pl/threads/182651-gt-gt-4-szczepy-bakterii-w-uszach!-Pom%C3%B3%C5%BC-herze-!!-!!-!!-!!-!!-!!-!!-!!-!!-!!-!!-!!-lt-lt[/url]
[url]http://www.dogomania.pl/threads/194457-Jednooki-Gawe%C5%82-zbiera-na-DOM!!-Brakuje-deklaracji!!-ma-tylko-95z%C5%82-sta%C5%82ych[/url]...

[Marinka]

Teraz to już naprawdę nic nie rozumiem :-o

[funia]

Ja również .....