Jump to content
Dogomania

NIKO - 22 luty 2010 r. najpiękniejszy dzień w życiu - MAM DOMEK!!!


Figafiga

Recommended Posts

Hmm 10 miesięcy chłopak + 8 miesięcy chłopak to mogłoby się udać, to jeszcze dosyć wczesny wiek, kto wie, może by się dogadali? A jadąc w odwiedziny do Niko nie da rady zabrać Ruslana i zapoznać ich? Pewnie wszystko zależy od tego jak Ruslanek reaguje na inne psiory i czy broni swojego terytorium. Tak sobie gdybam bo wiem że to nie jest łatwa sprawa :(

Link to comment
Share on other sites

to czemu nie wylazl z budy,jak nie marznie,moze chory albo sie zalamal,prosze osoby bedace w schronisku o relacje z samopoczucia nika,martwie sie o niego..malo mnie nie wylali z innego forum za reklame nika...coz a na dogo sa same pieski,tam go nie widac..czy on albo zadra by nie mogli by byc wyeksponowani w boksiku po zolzie??

Link to comment
Share on other sites

Tak mamonabank, właśnie ta sunia! I ona wcale nie jest taka strachliwa, w sobotę dała się podrapać po mordce i nawet przy tym uniosła pewniej ogonek:loveu:
Tak, Milka i Gutek siedzą razem i przez to nie można zrobić im wgl zdjęć, bo skaczą przez siebie, łażą p[o sobie i się cały czas bawią, co za roztrzepane maluchy:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

no pewnie, że sio do domu :D Kto to widział... eh czemuż nie można mieć wielkiego stada psów, czemu szczepienia i żarcie są takie drogie, czemu upierdliwość sąsiedzka jest wprost proporcjonalna do ilości psów... ach czemu, czemu, czemu?! Inaczej to zamiast dwóch (a razem z rodzicami mamy cztery) miałabym już pewnie z 4 psy u siebie a rodzicom też bym dołożyła :P A Nikuś taki piękny, za serce chwyta

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vlk']no pewnie, że sio do domu :D Kto to widział... eh czemuż nie można mieć wielkiego stada psów, czemu szczepienia i żarcie są takie drogie, czemu upierdliwość sąsiedzka jest wprost proporcjonalna do ilości psów... ach czemu, czemu, czemu?! Inaczej to zamiast dwóch (a razem z rodzicami mamy cztery) miałabym już pewnie z 4 psy u siebie a rodzicom też bym dołożyła :P A Nikuś taki piękny, za serce chwyta[/QUOTE]

To co piszesz świeta prawda!Ja tez mam 2 psiaki a chciałabym mieć 4 ..i .będe mieć!Jeszcze trochę ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dżerka']a niko to nie ma szansy byc na przodku,takie piekne dziecko-a sio do domku[/QUOTE]

Dżerka boję sie,że Niko trafi w ręce jakiegos rolnika jak będzie w boksach z przodu!Dzis dzwoniła pani od Wilka i potwierdziła naszą teze ,ze Wilk nie do pilnowania podwórka w dosłownym tego słowa znaczeniu!Niko jest piękny więc pewnie jakis rolnik chciałby go jako ozdobe podworka!Niech on lepiej bedzie w boksie z Borysem i Śniezką!

Link to comment
Share on other sites

ja tez rolnik,protestuje przeciw temu skrotowi myslowemu:shake:wg mnie rolnikow/ze zwierzetami i podworkiem/ prawie nie ma,a ci co sa to chca psa duzego i groznego,a nie pieknego..pieknego to chca nowo-wiejscy, taki eksport wieksko-miejski...niko to pies na warszawe,dla znawcy,bardzo prosze te madre ciotki o mobilizowanie forum molosow i husky i owczarka belgijskiego lub anatolijskiego...

Link to comment
Share on other sites

no niestety na polskich wsiach w dalszym ciągu pokutuje pogląd, że pies to sprzęt. Wiadomo, że są chlubne wyjątki. Ale niestety w większości to ta szara rzeczywistość się potwierdza. Jak pies nie taki, jak ma być albo przestał pasować, to łopatą w łeb i do piachu. Spotkałam się z takim zjawiskiem nawet wśród rodzin niby to lubiących zwierzęta. Albo szkoda im na weterynarza, bo pies, to tylko pies. Itp, itd. A z doborem psa to i też różnie bywa, a nuż jakiś burak będzie chciał wilczkowatego? :P A bo np dzieciom się spodoba albo coś?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vlk']no niestety na polskich wsiach w dalszym ciągu pokutuje pogląd, że pies to sprzęt. Wiadomo, że są chlubne wyjątki. Ale niestety w większości to ta szara rzeczywistość się potwierdza. Jak pies nie taki, jak ma być albo przestał pasować, to łopatą w łeb i do piachu. Spotkałam się z takim zjawiskiem nawet wśród rodzin niby to lubiących zwierzęta. Albo szkoda im na weterynarza, bo pies, to tylko pies. Itp, itd. A z doborem psa to i też różnie bywa, a nuż jakiś burak będzie chciał wilczkowatego? :P A bo np dzieciom się spodoba albo coś?[/QUOTE]
Tego własnie się boję!Wilkowi (Toresowi)udało sie uratować skórę!Jak przyjeżdzał jakis rolnik czytaj chłop to mowiłyśmy ,że jest zbyt aktywny i lubi się bawić więc nie będzie pilnował podworka!Taki pies w warunkach wiejskich to głupi pies!Raz udało się Willemu uratować skóre bo zdaniem pana za mało szczekał!Czyli nie rzucił sie do krat i nie szczekał jak pan podszedł do boksu!W jego mniemaniu tak powinien zachowac się dobry pies!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...