Waldek Posted November 30, 2009 Author Share Posted November 30, 2009 aha i może ktoś mi podpowie jak mam sobie wkleić ten piękny banerek Atosa bo naprawdę nie potrafię tego zrobić ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted November 30, 2009 Author Share Posted November 30, 2009 proszęo pomoc z banerkiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 Moge zrobic banerek, ale dopiero wieczorem, bo musze teraz zejsc z dogo i wziac sie za prace :):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 przeciągasz myszką po banerku z naciśniętym lewym przyciskiem myszy , robi Ci się niebieskawy , naciskasz wtedy ctrl+c , wchodzisz na swój profil , otwierasz zakładkę moje sygnatury i wklejasz tam naciskając ctrl+v , zatwierdzasz i masz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vlk Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 hm tak też właśnie pomyślałam z tymi wspinaczkami, zanim zaczęłam coś działać i namawiać z dziadkami, jednak to są starsi ludzie więc nie wchodziłoby w grę zbytnie pomaganie bidulkowi. Hmm a faktycznie taka ciepła buda + kotłownia jest jendak lepsza niż schronisko albo uśpienie... a jednak może znajdzie się ktoś, komu będzie odpowiadał spokojny i stonowany staruszek? Dla starszej osoby mieszkającej na parterze albo w domku to byłby kompan jak znalazł :) Porozsyłam też dalej linka o nim a dziadków pomaltretuje o inne, starsze bidy. Ale niestety wielkich nadziei na sukces nie mam :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werbena520 Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 [quote name='Waldek']lilk_a może trochę idealizuję z tym domkiem ale jemu zimno może zaszkodzić -stawy , aha i ktoś pytał czy dałby radę na 3 piętro bez windy - to też nie jest najlepsze rozwiązanie , myślę, że 3 razy dziennie nie podołał by takim spinaczkom ....[/QUOTE] ,,ze te,z jestem zapsiona...Idealny to byłby dom z ogrodem,gdzie piękniś wychodziłby wg własnych potrzeb z perspektywą stałego przebywania w domku tzn ciepełku...Smutne jak ludziska jeszcze postrzegają...,że jeśli Onek to podwórze,buda,łańcuch ew w najleprzym przypadku kojec:-(...Przecież On musi być stale przy swoim Panu...to do potęgi" pracuś"....Jemu nawet nie przeszkadzają wtedy bolące stawy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted November 30, 2009 Author Share Posted November 30, 2009 Banerek udało się skopiować, dzięki [B]lilk_a[/B] ....[B][U]a eutanazja nie wchodzi w grę[/U][/B] , już za późno na taką decyzję , chyba żeby nagle zaniemógł .....ale on ma wolę życia ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 A co z tylnymi lapami? Slabo chodzi? Czy tak zwyczajnie jak to owczarki maja na starosc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted December 1, 2009 Author Share Posted December 1, 2009 [quote name='Cantadorra']A co z tylnymi lapami? Slabo chodzi? Czy tak zwyczajnie jak to owczarki maja na starosc?[/QUOTE] wygląda na to , że tak zwyczajnie jak to owczarki mają na starość.....tzn chodzi normalnie ale do auta już nie daje rady wskoczyc , to są początki i z tym można żyć podając preparaty , ja nie mam możliwości (zbyt duża ilość podopiecznych) żeby się nim zająć, on u mnie ma ciepło, spacery i super michę .....nie mam dla niego czasu na opiekę weterynaryjną .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted December 1, 2009 Author Share Posted December 1, 2009 Ludzie pomóżcie bo to ja tego stanu nie przeżyję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted December 1, 2009 Share Posted December 1, 2009 to co robimy ? zbieramy na hotel ...szukamy dt czy tylko ds ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted December 1, 2009 Author Share Posted December 1, 2009 dom stały dla Atosa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted December 1, 2009 Share Posted December 1, 2009 Jak widać ciężko o DS, a skoro pies nie może zostać długo tam gdzie jest to może hotel? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted December 2, 2009 Share Posted December 2, 2009 [quote name='Waldek']dom stały dla Atosa[/QUOTE] To znaczy co? Do momentu znalezienia DS pies zostaje u ciebie? Przestań narzekać i zdecyduj się wreszcie. Jest tu tyle osób chętnych do pomocy, Teresa Borcz znalazła hotelik od zaraz (post 136), jest miesiąc na zebranie deklaracji, a ty w kółko swoje: [I]"Ludzie pomóżcie bo to ja tego stanu nie przeżyję" [/I]Co z tobą, chłopie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted December 2, 2009 Share Posted December 2, 2009 no jakiś taki niezdecydowany jesteś , faktycznie , piszesz że nie może być Atos u Ciebie a bierzesz pod uwagę tylko dom stały , nowego właściciela .... tak sobie myślę czy tek pies nikomu nie zginął ...może ogłoszenia w okolicy przyniosły by skutek ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 2, 2009 Share Posted December 2, 2009 Poza tym jak chodzi o dom staly to czasami jest szybko a czasami nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted December 2, 2009 Share Posted December 2, 2009 A nie lepiej szukac wszystkiego na raz? DS DT i zbierac deklaracje na hotelik? Nie mozemy liczyc, ze DS znajdzie sie blyskawicznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted December 2, 2009 Author Share Posted December 2, 2009 Napisałem wcześniej, nie mam czasu się nim zająć , nadmiar obowiązków ....zapewniam mu dobrą michę i spacer a tak całe dnie spędza sam , nie mam czasu nawet z nim do weta podjechać ....szkoda mi go jest , szkoda mi jest też izolowanych moich psów oraz kotów .....hotelik to półśrodek chociaż jakieś wyjście to jest, z tym że moja TŻ jest temu pomysłowi przeciwna ....w grę wchodzi dom stały ..... i o taką pomoc proszę Was dogomaniacy.....mam nadzieję jeszcze troszkę wytrzymać ....choć nie jest to łatwe i czasem po prostu nie mogę sobie z tym poradzić ....to tyle... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted December 2, 2009 Author Share Posted December 2, 2009 [quote name='lilk_a']no jakiś taki niezdecydowany jesteś , faktycznie , piszesz że nie może być Atos u Ciebie a bierzesz pod uwagę tylko dom stały , nowego właściciela .... tak sobie myślę czy tek pies nikomu nie zginął ...może ogłoszenia w okolicy przyniosły by skutek .....[/QUOTE] ogłoszenia w tamtej okolicy były i nie przyniosły skutku .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted December 2, 2009 Share Posted December 2, 2009 Dziwi mnie trochę Twoje podejście. Mówisz, że masz dość i jesteś na granicy wytrzymałości, jednak nie chcesz oddać go do hotelu, który Terasa Borcz znalazła na JUŻ i to w atrakcyjnej cenie. A co będzie jak za tydzień stwierdzisz, że już tak dłużej się nie da? Wtedy może już nie być tak atrakcyjnego miejsca w hoteliku, a na DS można czekać kilka miesięcy. Wytrzymasz?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted December 2, 2009 Share Posted December 2, 2009 Waldek, Agnezia ma racje. Zastanow sie nad hotelikiem. Ale tak na cito, bo miejsce ucieknie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted December 2, 2009 Share Posted December 2, 2009 Na stały domek można pół roku czekać. Albo i dłużej. Atos to wspaniały pies, ale nie jest urokliwym szczeniaczkiem, po którego wyciąga się setki rąk. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted December 2, 2009 Author Share Posted December 2, 2009 Atos to dobrze ułożony Onek, grzeczny, karny świetnie spaceruje na smyczy to idealny pies nawet dla starszej osoby, nie ciągnie nie szarpie. Niestety nie dogaduje się z moimi psami -samcami oraz tarmosi moje koty. Na spacerze zauważyłem , że jak zobaczył kota to szarpnął w jego stronę ale kolczatka szybko przywołała go do porządku . [B]agata51[/B] można i znaleźć bardzo szybko , trzeba bardzo chcieć .....i na taką pomoc liczę ...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted December 2, 2009 Share Posted December 2, 2009 Waldek-mówisz że DT nie wchodzi w grę bo TZ-ka się nie zgadza....a czy Ona zajmuje się chodź trochę psem? Przeczytałam tylko ćwierć wątku i widzę że ma problemy zdrowotne-> nie masz czasu jechać z Nim do weta- TZ-ka nie może Ci pomóc? Poza tym są lecznice 24h otwarte i myślę że jeżeli poświęciłbyś jeden wieczór na pójście z Atosem do weterynarza nic by się nie stało... Ma zapalenie uszu? nie leczone? Waldek- weź poszukaj jakiegoś dobrego, odpowiedzialnego DT to przynajmniej pies miałby opiekę weterynaryjną bo widzę że Ty narzekasz tylko i prosisz o DS, który jak dziewczyny napisały może nie pojawić się na horyzoncie tak szybko!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted December 2, 2009 Author Share Posted December 2, 2009 [B]magdyska25[/B], na Atosa już zostało wydane grubo ponad 1000 złotych , na badania, kastrację , obserwację etc ....mamy zbyt dużo zwierząt , podkreślam [U]mamy[/U]. Nie chcemy aby ten pies ponownie przeżywał traumę hoteliku lub DT , chcemy mu zapewnić dom stały . Czy to źle??? Do tej pory musimy się wszyscy pomęczyć ale głęboko wierzę , że DS się znajdzie ... a z tym narzekaniem to chyba taki już jestem , malkontent a poza tym mam prośbę abyś wyrażała swoje opinie na nasz temat po przeczytaniu całego wątku ....wybiórczość - nie ma nic gorszego .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.