Jump to content
Dogomania

Surowizna, a łzawiące oczy


ana

Recommended Posts

Zaczęłam karmić swoje psy BARF'EM ale tak nie do końca, bo mniej więcej co trzeci posiłek dostają suchą karmę (moje futra biegają w zaprzęgu, wyjeżdżają na kilkudniowe wyjazdy w trakcie sezonu i nie mogę całkowicie wyeliminować suchego). Niestety pojawił się problem z moją sunią - zaczęło cieknąc jej z oczu. Wydzielina jest mocno widoczna. Dodatkowo wczoraj zauważyłam, że w kupie pojawiły się kawałki niestrawionych kości i śluz:( Czy powinnam w jej przypadku zrezygnować z surowego i wrócić do suchej karmy?

Link to comment
Share on other sites

U mnie było identycznie. Na Acanie suczysko miało potworne "śpiochy" w oczach; na surowym nie aż takie, ale zdarzały się na początku przejściowo, szczególnie po podaniu kości wieprzowych.

Ana, a jak wygląda jadłospis? Może coś trzeba zmodyfikować?
A może zmiany z suchej na surowe jej nie służą, ma delikatniejszy żołądek niż reszta?

Link to comment
Share on other sites

u naszych bernoli bylo to samo i moj wet powiedział mi że to od kości, ja daje wieprzowe szpikowe . Pies gryząc kość wkłada w to jednak dość dużo wysiłku, i naciska jakiś nerw i gruczoły pracują bardziej i faktycznie kiedy daje im kości to w te dni łzawią a jak nie dostają ( bo my dietka mieszana suche gotowane i barf)

Link to comment
Share on other sites

Z moją sunią to doś skomplikowana sprawa jest jak chodzi o żywienie. Kiedyś wmawiano nam, że sunia ma dystrofię nerek (wcześniej była karmiona Eukanubą, ACANĄ, potem karmą PROFORMANCE, i przez krótki okres była na barfie) więc przeszliśmy na niskobiałkowy TROVET, w międzyczasie została wysterylizowana, a po kolejnym badaniu usg okazało się że nerki nam urosły - o zgrozo!:angryy: Zaczęłam jej gotować ale ciagle był problem z kupalami, bąkami i wymiotami na czczo, szukaliśmy ciągle przyczyny i stwierdzono, że najprawdopodobniej to trzustka i zalecono dietę w postaci karmy Royal canin Intenstinale. Wyniki badań były ok, kupale różnie, ale bąki ciagle straszne, kamień pojawiał się na zębach i smrodek z pyszczka czasem powalajacy. Sunia na tej karmie była prawie 3 lata. Nie lubię Royala - nie podoba mi się skład i to czym karma jest konserwowana, poza tym mam wrażenie, że z tą chora trzustką to jest podobnie jak z nerkami.... W ten sposób postanowiłam znów spróbować z barf. Kupy są ok poza tym, że dwa razy były średnio strawione kości i śluz, ale zaczęłam podawać przy kościach siemie lniane, olej lniany lub jogurt i mam wrażenie, że pomogło. Jednak kiedy je kości to oczy ciekną dalej (dostaje głównie szyje z indyka, szyje kurczaka, korpusy z kaczek i kurczaka, skrzydła z kurczaka). Dostała też mostki cielęce, ozory i przełyki wieprzowe, szponder wołowy, serca drobiowe i żoładki. Za krótko jednak dostaje barf bym mogła ocenić czy to jakiś konkretny rodzaj kości tak działa zwłaszcza, że jeszcze nie próbowaliśmy wszystkiego co dostępne. Odnoszę wrażenie, że jak zmieliłam jej szyje, to po mielonym tak się nie działo (ale załatwiłam sobie maszynkę elektryczną:mad: niby dobrej firmy, a taki szajs). Przeraził mnie ten wyciek z oczu, na jej białej sierści te zacieki są brunatne. Mój psiak nie ma takich problemów poza tym, że musze uważać na ręce podczas karmienia, a samodzielnie nie mogę mu pozwolić jeść, bo łyka nie gryząc wszystko, co tylko przejdzie mu przez przełyk. Będę obserwować niunię i dam znać jak sytuacja wygląda, bo nie chciałabym wracać do Royala.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ana']Zaczęłam karmić swoje psy BARF'EM ale tak nie do końca, bo mniej więcej co trzeci posiłek dostają suchą karmę (moje futra biegają w zaprzęgu, wyjeżdżają na kilkudniowe wyjazdy w trakcie sezonu i nie mogę całkowicie wyeliminować suchego). Niestety pojawił się problem z moją sunią - zaczęło cieknąc jej z oczu. Wydzielina jest mocno widoczna. Dodatkowo wczoraj zauważyłam, że w kupie pojawiły się kawałki niestrawionych kości i śluz:( Czy powinnam w jej przypadku zrezygnować z surowego i wrócić do suchej karmy?[/QUOTE]

Wogóle nie sądziłam, że śpiochy i podanie kości może mieć jakieś powiązanie ze sobą. Moje mają śpiochy, ale u nich mi to nie przeszkadza, bo są czarne:diabloti:
kości i śluz - niedopsz, może za dużo na raz pożarła? u mnie jak pochłoną zbyt dużo na raz to kupa, że tak powiem się "sypie" (matko, co za opis na publicznym forum:oops:) ale o kawałkach i śluzie nie ma mowy. Moje też dostają i suche raz na jakiś czas i gotowane, bo im bardzo smakuje. Na raz zjadają np całą kość schabową - z długiego schabu, albo po 6 szyj indyczych. Jeżeli nie podam po takiej ilości kości czegoś miękkiego, a powtórzę kości to wlaśnie mają sypkie kupy.
Śluz świadczyłby, w przypadku psów nieodrobaczanych regularnie o robalach, ale nie wierzę, że nie odrobaczasz, trzebe więc szukać właśnie w problemach z trawieniem. Na początku, jak przestawiałam swojego szczeniaka, podawałam w dwie godziny po kościach jogurt.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...