Jump to content
Dogomania

Porodówka


Alojzyna

Recommended Posts

[quote name='mamtu']Ogłaszam, ogłaszam, że długo oczekiwany poród Kanalii odbył się tej nocy. Zakończył się nie 6 (jak było mówione) szczeniakami a 10, przecięliśmy parę pępowin, reanimowaliśmy ostatniego malca, a teraz marzy nam się sen;) Przyznam, że emocje były ogromne (tym bardziej, że na ten wieczór zaplanowany był film na komputerze, a nie poród;). Maluchy są zdrowe, pragną jedynie cycka, a jak się ktoś wsłucha, to nawet słychać piski pod naszym balkonem. Mamy 2 albinosy, 1 rudzielca a reszta to wypisz-wymaluj rodzice (rude u góry, białe na brzuszkach).

pzdr
magda[/quote]
Pięknie! Gratulujemy całej 10-tki!!!
Mądra sunia, żeby Pańcia się nie gniewała za to przeciąganie porodu, to dołożyła jeszcze 4 gratiski! hahaha
Czekamy na fotki.
Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Witam,

wiecie może czy gdzie na forum jest temat dot. opieki nad szczeniakami po porodzie? Na co zwracać uwagę zarówno jeśli chodzi o sukę jak i o maluchy. Bardzo przydałby mi się link. Dzięki za jakiekolwiek info.

pzdr
magda

Link to comment
Share on other sites

Witam:)

Oj dawno sie nie odzywalam..
Kanaliowe maluchy mają już 2,5 tyg. Widza juz i niedawno skonczylo sie ich raczkowanie (teraz juz pieknie staja na lapkach). teraz patrza na nas swoimi lazurowymi oczetami i choc jeeszcze tego nie wiedza niedlugo jada na dzialke poznac co to trawka i inne stworzenia. Musze powiedziec, ze nocne budzenie jest jednym wielkim koszmarem i troche to jest tak jakbysmy mieli dziecko w domu.. dokarmianie ich (ze wzgledu na ilosc), sprzatanie legowiska i zajmowanie sie nimi oraz Kanalia pochlanie niemalze caly nasz czas-pracy przy nich co niemiara. A jak juz chcemy sie gdzies urwac na 2-3 godz to musimy organizowac "opiekunke" :) Przeszlismy juz 3 wizyty u weterynarza i przyznam, ze zachowywaly sie wprost wybornie-spaly smacznie i nawet kup nie robily w trakcie wizyty. chociaz nie.. ostatnio jak wet bral jednego to ten zawarczal na niego:D
I nie wiem dlaczego, bo wet jest strasznie sympatyczny, no i zajmuje sie nimi troskliwie.. niewdzieczne bestie;)
za to 10 sztuk to bardzo duza liczba szczeniakow i o tym uprzedzil nas sumiennie weterynarz - robi za sprzataczy, mleczarnie i towarzystwo

mysle tez, ze jak na pierwsze szczeniaki to przechodzimy to bardzo dzielnie, tym bardziej, ze sam porod tez nie byl zbyt latwy, ostatni maluch mial zapchane plucka i reanimowalismy go przez 20 minut zanim zaczal sie wydzierac (nadrabial zaleglosci)..:D:D:D
za to te wszystkie nowe doswiadczenia, ktory zdobywamy spokojnie moglbysmy opisac w ksiazce dla przyszlych 'akuszerek' i 'opiekunek';)

pzdr
magda

Link to comment
Share on other sites

Noelani trzymamy :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:, a ile razy kryłaś sunię?

boksiedwa do ZK oddajesz kartę krycia, a pobierasz kartę miotu a właściwie kupujesz.
Tatuaż wykonują w ZK i tam nadają nr :roll:
Dalej niewiem, może się wypowie ktoś bardziej doświadczony:lol:, który przeszedł już całą drogę:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...