Dorothy Posted February 6, 2006 Posted February 6, 2006 [quote name='HankaRupczewska'][B]Dorota, konie sa mi bardzo bliskie... Moja córka daje sobie za konie uciąc obydwie ręce. KOnie to miłość jej życia ... Jeździ dobrze ... JaK ZOBACZYŁA WASZE OGONY - ZAChWYCIŁA SIĘ... Pozdrawiamy zwierzyniec cały :cool1: [/B][/quote] OO, no prosze. Jak juz bede w Buczkowicach zapraszam na koniki :-)) Jestem instruktor, moge tez pouczyc , a i tereny tam takie ze eech... usciski dla Was D Quote
Elso Posted February 6, 2006 Posted February 6, 2006 Tuxmanku kochany...proszę, błagam, nalegam, namawiam, domagam:mad: sie...zdjęć!!!!!!!!! Quote
tuxman Posted February 6, 2006 Posted February 6, 2006 :lol: [IMG]http://www.fairyhorse.com/odcc/gwiazdor.jpg[/IMG] [COLOR=red]- Raz, dwa... raz, dwa... fuu fuuu... już działa? Tak?[/COLOR] [COLOR=red]No więc - drogie oglądaczki serialu ze mną w roli głównej...[/COLOR] [COLOR=red]Producent uprosił - baaaa - wręcz ubłagał mnie, niemalże na kolanach skamląc jak pies - żebym zajął głos w sprawie niejakiego Tuxmana, którego wywołuje się tutaj publicznie na scenę...[/COLOR] [COLOR=red]Ponieważ nie lubię nazbyt długo szczekać, warknę krótko![/COLOR] [COLOR=red]Poszczekałem z Tuxmanem - i już niedługo wznowi kolejne odcinki - oczywiście ze mną w roli głównej... Jak narazie zastanawia się - jako reżyser - jak wybrnąć z pułapki w którą się sam załadował - a mianowicie z przemiany mnie i mojej współaktorki Suńki w konie...[/COLOR] [COLOR=red]Sam też się nad tym zastanawiałem... i muszę przyznać, że zabił sobie niezłego ćwieka...[/COLOR] [COLOR=red]No to tyle - bo zaraz masaże, kąpiele etc. etc. mam bardzo napięty plan zajęć na dziś - także dziękuję wam za udział w konferencji prasowej...[/COLOR] [COLOR=red]W sprawie dalszych wywiadów - proszę kontaktować się bezpośrednio z moim Managerem - Dorotką...[/COLOR] [COLOR=red]Hau hau![/COLOR]:diabloti: Quote
Aggie Posted February 6, 2006 Posted February 6, 2006 ech - cudnie się czyta i ogląda!!! jeszcze prosimy!!!! a ja też mam jednego konia spod noża a drugiego (siwek) wychodzącego z depresji po rekreacji ... wiem co to znaczy końska miłość na zawsze (hm o trzech Onkach nie wspominam bo to wiadomo - domowe zwierzaki :evil_lol: :evil_lol: ) ach - jak sie wczoraj i w sobote pieknie śmigalo po lesie i łąkach... pogoda nareszcie w miarę do jazdy... ale do rzeczy - zdjęcia MAZAKA i tuxmana prosimy :) Quote
Dorothy Posted February 6, 2006 Posted February 6, 2006 chyba tych kolo Ciebie :razz: kolo Szczyrku. Chalupe robimy. D Quote
Blondella Posted February 6, 2006 Posted February 6, 2006 O to może się spotkamy. My też się budujemy ale w Wiśle;) Quote
AgaG Posted February 6, 2006 Author Posted February 6, 2006 [COLOR=red]"Masaże, kąpiele etc.bardzo napięty plan zajęć...." powiedział Mazak. No tak Mazaku arystokrato, to my nie przeszkadzamy - ciotki różne takie ....zażywaj przyjemności, a panią do czesania masz? , szofer tez by się przydał, no bo wywiady, dansingi... tak tak....:lol: [/COLOR] Quote
Dorothy Posted February 6, 2006 Posted February 6, 2006 Narazie to szanowny pan sie wypial dupskiem na sucha karme. :p smakowita, moje psy ja zazeraja. A Mazak poniewaz wciaz mial lekka bieguneczke dostal dzis rowniez suche, bo ono jest delikatnei w ogole super klasa Mera Dog. Ale coz, nie dla ksieciunia. Teraz sie ksieciunio obrazil i ma nas w de, lezy tylem na legowisku i cala psia postac wyraza wyrzut z powodu niedoskonalej kuchni.:mad: Quote
AgaG Posted February 6, 2006 Author Posted February 6, 2006 Dorotko, musicie chyba kucharza z Krakowa sprowadzić może z "Wierzynka" no nie wiem, co Mazak postanowi...niskie ukłony dla księcia psów..:lol: Quote
tuxman Posted February 6, 2006 Posted February 6, 2006 Oświadczenie reżysera. "Żeby nie być gołosłownym - zamieszczamy zdjęcie z wypiętą częścią ciała w geście jak najbardziej lekceważącym... Zdjęcie zostało wykonane i opublikowane bez zgody naszej Gwiazdy, a co za tym idzie całkowicie liczymi się z możliwością poniesienia surowych konsekwencji..." :evil_lol: [IMG]http://www.fairyhorse.com/odcc/gwiazda2.jpg[/IMG] Quote
Katcherine Posted February 6, 2006 Posted February 6, 2006 :diabloti: a nasze stadko to ciekawi jedna fascynujaca sprawa ....czy mazaczek to wogole widzial konika w realu?:evil_lol: Quote
tuxman Posted February 7, 2006 Posted February 7, 2006 [quote name='Katcherine']:diabloti: a nasze stadko to ciekawi jedna fascynujaca sprawa ....czy mazaczek to wogole widzial konika w realu?:evil_lol:[/quote] Myślę, że na to podchwytliwe i trudne muszę przyznać pytanie, odpowie bez wątpienia kolejny odcinek naszego fotoserialu, który mam nadzieję już nie długo zostanie wyemitowany na antenie telewizji DogoTV... Pozdrawiam Quote
Jagienka Posted February 7, 2006 Posted February 7, 2006 [quote name='tuxman'](...)kolejny odcinek naszego fotoserialu, który mam nadzieję już nie długo zostanie wyemitowany na antenie telewizji DogoTV... Pozdrawiam[/quote] 5 h to juz wystarczająco długo?? Bo juz 13-sta... ;) Quote
San_(jagodowa:) Posted February 7, 2006 Posted February 7, 2006 Niektórzy tutaj czekają z niecierpliwością na kolejne odcinki...;) Quote
Dorothy Posted February 7, 2006 Posted February 7, 2006 Hihi, fajnie . Zanim ciag dalszy nastapi, chcialabym podzielic sie krotka refleksja nt charakteru Mazaka. Otoz jest to pies SPOKOJNY. :lol: Sluchajcie, ten pies ma zawsze taka sama mine, zawsze ze stoickim spokojem podchodzi i wtyka leb patrzac w dal (nigdy w oczy), z takim samym spokojem idzie na spacerze, oraz przesypia 3/4 dnia. Jego emocje osiagaja zdumiewajaco wysoki poziom przed wyjsciem na spacer - MACHA OGONEM. Podczas pieszczot, czestowania przysmaczkami i innych przyjemnych chwil poziom emocji tez jest wysoki - OGON SIE KIWA. Caly pozostaly czas OGON WISI. Jak dlugi prosty kijek, nieco krzywo wystrzyzony (hehe, Aga??) Oczy Mazaka caly czas patrza w dal, a jedyna ( bardzo energiczna i zywiolowa) reakcja na sytuacje mu nieodpowiadajace (glaskamy innego psa...) polega na dalszym patrzeniu w dal z niemym wyrzutem lub zwinieciu sie w klebek i ciaglym stabilnym popiskujacym pomruku wydobywanym z psa podczas kazdego wydechu. Aga pisalas ze on cale dnie nie zlazi z pryczy i popadl w depresje. Wiec on chyba te depresje ma dalej, cale dnie nie zlazi z miekkiego legowiska... :lol: Przemieszcza sie jedynie, w zaleznosci od tego gdzie przebywam, z jednego legowiska na drugie. Nawet jak ide siku lezie za mna, co moj maz przyjmuje dosc nieprzychylnie.... Poza tym mimo ze wie juz gdzie mieszka, notorycznie ciagnie do bramek i furtek, wszystkich jakie spotykamy. Chyba mieszkal w domku jednorodzinnym. Dzis wszedl bez pytania przez otwarta brame do ogrodu a pozniej spokojnie zaszyl sie w garazu za nowiutkim Audi A4, i nie moglam go stamtad wywabic, podobalo mu sie wyraznie. Zdumienia wlasciciela audi nie bede opisywac... Poza tym jest samowolny i posluszny wtedy, gdy ma ochote. Doskonale wie, ze Mazak to on, i przychodzi jak ma interes (glaskanko, przysmak). Zachowuje sie dostojnie, spokojnie, flegmatycznie wrecz, i patrzy w dal. Czasem mysle ze mu obojetne ten domek czy inny.... ale moze on juz taki jest. Nie wiem co o tym myslec....:roll: ??? Quote
Jagienka Posted February 7, 2006 Posted February 7, 2006 Nie mógł lepiej trafić i napewno mu nie jest obojętne... :loveu: Tylko...tylko po prostu może nie jest wylewny... może ten typ tak ma...:lol: Quote
Katcherine Posted February 7, 2006 Posted February 7, 2006 ;) a moze dajcie mu czas na zapomnienie przeszlosci? moze musi porownac dawne z dzisiejszym:cool3: i dokladnie przemyslec filozofie zycia... czekamy na relacje odpowiadajaca na zadane pytanie- Grysiek pasterz konikow nr. 1 upomina sie ( :diabloti: )hehehehehehehehe. Quote
tuxman Posted February 7, 2006 Posted February 7, 2006 Reżyser uchilił rąbka tajemnicy... Okazuje się, że nie zabardzo wiedząc jak wybrnąć z zamieniena psów w konie - postanowił... Fakt uznać za niebyły - czyli stworzyć tzw. Fakt Prasowy! Na poparcie swych słów dodał niżej zamieszczone zdjęcie "Spotkanie na szczycie" (jako preludium do odcinka 3-ciego) oraz niezamierzenie powstałe studium charakterologiczne naszej Gwiazdy: Mazaka The Great! [IMG]http://www.fairyhorse.com/odcc/cc1.jpg[/IMG] [COLOR=seagreen][B]- Niuch, niuch...[/B][/COLOR] [COLOR=red]- Niuch, niuch...[/COLOR] [COLOR=seagreen][B]- Nie znam Cię... Ktoś ty?[/B][/COLOR] [COLOR=red]- Ja? Mazak a ty ktoś ty i dlaczego masz łeb taki wielki jak cały ja?[/COLOR] [COLOR=seagreen][B]- Ja Bazar - ale wołają na mnie Pimpi-Pimpi...[/B][/COLOR] [COLOR=red]- Poważnie?[/COLOR] [B][COLOR=seagreen]- Nie no - żartuję... Bazior na mnie wołają a czasami Baziutek - ale to zależy od stopnia emocjonalnego zaangażowania Dorotki albo Carrotmena...[/COLOR][/B] [COLOR=red]- Gadasz jak uczony... W sumie - łeb masz wielki... Nie zjesz mnie?[/COLOR] [B][COLOR=seagreen]- Ihahahahahaha... Nie jem mięsa... Tylko trawiasto-podobne i roslinki... Taki Muniek np. nie wiedział że konie mięsa nie jedzą...[/COLOR][/B] [COLOR=red]- Ale obciach...[/COLOR] I tak utonęli we wzajemnej pogaduszce na temat skomplikowanych różnic, które ich łączyły :razz: . *********************** Po Spotkaniu na Szczycie między Mazakiem The Great i Baziorem zwanym Szefem - Gwiazdor zażyczł sobie zamieszczenia zdjęć jego skomplikowanych typów charakterologicznych ułatwiających poznanie głębsze jego nadwyraz skomplikowanej osobowości. Niestety, fragment z wizyty u psychoanalityka został OCENZUROWANY na prośbę Managera naszej Gwiazdy... [IMG]http://www.fairyhorse.com/odcc/studium.jpg[/IMG] Z powyższego jasno wynika, że Mazak The Great to istny czarny charakter... :diabloti: c.d.n. - w odcinku 3-cim m.in. jak Mazak nabija łatwowierną Suńkę w butelkę (jak zwykle...) oraz dlaczego Bert jest taki wielki i kudłaty... Zapraszamy wkrótce! Quote
Katcherine Posted February 7, 2006 Posted February 7, 2006 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: JESZCZE Jeszcze [SIZE=1]jeszcze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/SIZE] Quote
kiwi Posted February 7, 2006 Posted February 7, 2006 buhahahah, typy charakterologiczne mazaka wygrały :D Quote
Katcherine Posted February 7, 2006 Posted February 7, 2006 ps. czy Mazaczek ma 'czuly punkcik' tuz nad ogonkiem? bo my z Grynkiem tak- i takie mizianko aksamitnymi charapami Grysiek by uczcil Szalonym galopem wokolo ze szczescia ;). Wiec jakos tak minki Mazaczka nie umiemy sobie zinterpretowac:lol: Quote
Dorothy Posted February 7, 2006 Posted February 7, 2006 Raczej nie :-) Mazak byl OBURZONY co rozpoznalismy po minie (patrz typy charakterologiczne powyzej:lol: ) Quote
Jagienka Posted February 8, 2006 Posted February 8, 2006 :roflt: :roflt: :roflt: :roflt: :roflt: [SIZE=4][B]fenomenalne!!!!!!!![/B] [SIZE=3]Z takim początkiem dnia żaden egzamin nie wydaje się straszny...[/SIZE] ;) [/SIZE] [SIZE=3]Już widzę jaką Mazak miałby minę jakby przyszło mu jakiś zdawać...:lol: [/SIZE] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.