A moze by tak galeria...

[*hania]

Smallpati strzygłaś okolice małżowiny usznej czy tylko końce uszu ???
Zakładam że ogoliłaś całe ucho więc na bank do ucha dostały się kłaki.
Odfilcowane psy "odżywają" a nie trzepią uszami.

[NightQueen]

konieczne było golenie całego ucha.

Kłócić się nie będę, ale sądzę że był inny powód tego zachowania niż dostanie się włosów do uszu. Bo znam tego psa :)

[leepa]

Strzyc 40 nauczył mnie fryzjer z bardzo dużą wiedzą i doświadczeniem. Mój pies był tak cięty 8 lat i wszystko jest ok.

Co do łuszczącej skóry to niedokładnie mnie przeczytałaś. Jak już mówiłam, nie jest ona wynikiem strzyżenia tylko się odsłania po strzyżeniu i wtedy psa drażni bo ma krótkie włoski i coś co na nich siedzi, a jest to stosunkowo grube. Nie jest to choroba a zwyczajne łuszczenie skóry, która przy zarośniętym, nieczesanym uchu nie ma jak się wykruszyć i zostaje, przylepiona, osadzona. Jak ją zdejmę to wszystko jest ok, pies po strzyżeniu nie trzepie uszami.

[Grey]

Ariss jak zarośnie piesek , daj znać .
Pamiętajcie,żeby bardzo krótko nie strzyc spodnie części ciała , bo pies otrze się o trawę i podrażnienie skóry gotowe .

[Unbelievable]

[quote name='Grey']Ariss jak zarośnie piesek , daj znać .
Pamiętajcie,żeby bardzo krótko nie strzyc spodnie części ciała , bo pies otrze się o trawę i podrażnienie skóry gotowe .[/QUOTE]
to pewnie mój pies, który prawie w ogóle nie ma włosa na brzuchu, jest cały podrażniony? otóż przykro mi, ale nie! jego brzuch ma się fantastycznie ;)

[ariss]

[quote name='Grey']Ariss jak zarośnie piesek , daj znać .
Pamiętajcie,żeby bardzo krótko nie strzyc spodnie części ciała , bo pies otrze się o trawę i podrażnienie skóry gotowe .[/QUOTE]

już zarosła, jest gotowa to trymowania!

[Asia & Ginger]

[quote name='smallpati']Ja jak robiłam spaniela, zresztą dość zaniedbanego, gdzie na uszach było ogromnie dużo filcu więc automatycznie po zrobieniu ucha, stało się ono lżejsze, to pies też nie mógł tego ogarnąć i trzepał głową na okrągło, bo ciążenie było inne :p[/QUOTE]
[quote name='*hania']Spaniel trzepał uszami po strzyżeniu filcu dlatego że do ucha wpadły mu mikroskopijnej wielkości kłaczki czego skutkiem z dużym prawdopodobieństem będzie zapalenie ucha.[/QUOTE]
[quote name='smallpati']niekoniecznie
Myślę że usunięcie tylu gramów sierści z uszu mogło być po prostu sporą zmianą dla psa. Podobnie jak ubranie psu ubrania, kagańca itp.[/QUOTE]
[quote name='*hania']Smallpati strzygłaś okolice małżowiny usznej czy tylko końce uszu ???
Zakładam że ogoliłaś całe ucho więc na bank do ucha dostały się kłaki.
Odfilcowane psy "odżywają" a nie trzepią uszami.[/QUOTE]
[quote name='smallpati']konieczne było golenie całego ucha.

Kłócić się nie będę, ale sądzę że był inny powód tego zachowania niż dostanie się włosów do uszu. Bo znam tego psa :)[/QUOTE]

Moja spanielka zawsze po strzyżeniu uszu trzepie głową i to nie dlatego, że coś jej tam naleciało, bo bardzo uważam, gdy ją strzygę (nigdy nie miała zapalenia ucha, a ma już 7 lat), ale dlatego, że włosy inaczej się układają i jest to dla psa pewnien dyskomfort, może to też swędzieć. Wielu właścicieli spanieli potwierdza, że ich psy też trzepią uszami po strzyżeniu. Trwa to zazwyczaj kilka godzin, dopóki pies się nie przyzwyczai.

Żeby zapobiec wpadnięciu włosków do ucha wystarczy włożyć trochę waty. ;)

[*hania]

[quote name='Asia & Ginger']
Żeby zapobiec wpadnięciu włosków do ucha wystarczy włożyć trochę waty. ;)[/QUOTE]

A ile osób tak robi ???

[leepa]

ale można ;D

[Asia & Ginger]

[quote name='*hania']A ile osób tak robi ???[/QUOTE]
Nie wiem ile, ale jeśli pies się rusza lub jest niespokojny podczas strzyżenia, to powinno się tak robić. Psim fryzjerem nie jestem, ani do takowych nie chodzę, więc nie wiem, czy stosują. W każdym razie hodowcy spanielastych polecają, metoda prosta i prawie bez kosztów.

[NightQueen]

Tylko czasami opcja z wacikami jeszcze bardziej psa poirytuje niż same włoski w uszach :p

[*hania]

[quote name='smallpati']Tylko czasami opcja z wacikami jeszcze bardziej psa poirytuje niż same włoski w uszach :p[/QUOTE]

I tu się mylisz.

[NightQueen]

[quote name='*hania']I tu się mylisz.[/QUOTE]

:hmmmm:
jak mam to rozumieć?

[*hania]

[quote name='smallpati']:hmmmm:
jak mam to rozumieć?[/QUOTE]

A to , że snujesz błędne teorie.
Z Twoich postów wynika , że nie strzygłaś uszu spaniela z watą w środku.
Skutek niezabezpieczenia uszu przed kłakami interpretujesz jako sprawę osobniczą a nie błąd w sztuce.
[SIZE="2"][SIZE="1"]Może trochę dosadnie ale taka jest prawda[/SIZE][/SIZE]

[NightQueen]

Chyba nie zrozumiałaś mojego postu, albo zrozumiałaś ale i tak chciałaś coś napisać.

Chodziło mi o to że niektóre psy nie tolerują wacików w uszach, bo je to rozdrażnia i to chciałam jedynie napisać, nie miałam na myśli żadnych konsekwencji zdrowotnych itd.

[*hania]

[quote name='smallpati']Chyba nie zrozumiałaś mojego postu, albo zrozumiałaś ale i [B]tak chciałaś coś napisać.[/B][/QUOTE]

Odpowiedziałam tylko na Twoje pytanie.

[Grey]

Smallpati ma rację , ale na większą dyskusję może przeniesiemy się do innego postu pt: Ślady na uszach po strzyżeniu ...

[ariss]

Grey, właśnie pokazujesz jak traktujesz potencjalnych klientów. Brawo.

[Grey]

Ariss ja wszystkich traktuję bardzo poważnie , czekałem na wiadomość na p.w. ustalimy szczegóły , przecież to Ty masz sprawę a nie ja .

[Czarne Gwiazdy]

To jest galeria....:roll:

[Aleksandrossa]

Co myślicie o tej maszynce:
[url]http://www.allegro.pl/item1092612168_maszynka_do_strzyzenia_psow_i_kotow_eurolux_35w.html[/url]

Dobra będzie na początek?

[ROOFI]

Cena powalająca,jakość również.

[Aleksandrossa]

Czyli warto czy nie?

[Grey]

Do strzyżenia ludzi to może trochę się nada , ale dla psów to nie bardzo , ponadto indukcyjna za wysokie dźwięki.
Maszynka powinna być silnikowa z ostrzami wymiennymi , a najważniejsze jest jak najlepsze ostrze .

[Aleksandrossa]

Oto Diana po strzyżeniu (pierwszy raz sama ją obcinałam)

Przed:
[img]http://tinypic.pl/i/00010/x9cyc839sgqf.jpg[/img]

Po:
[img]http://tinypic.pl/i/00010/5yu8tpx95ag9.jpg[/img]