apcik Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 przecież ten pies ma tak króciutka sierść ze nie wiem co ty na nim chcesz skracać.... w największe upały wpuścić psiaka na kafelki i sie sam schłodzi... ciekawe co maja powiedzieć inne długowłose psy... sierść zabezpiecza tak samo przed mrozami jak i upałem.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 Jak chce i widzi taką potrzebę to niech goli ;) konie mają krótszą sierść a się je goli i nikt nie narzeka :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darianna Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 ja dziś chłodziłam setery mokrymi ręcznikami na grzbietach, starczy. A co dopiero mają właściciele naprawdę kudłatych psów ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 [quote name='smallpati']Co ty mówisz? Czy jak mężczyźni się golą maszynką to też włos im się niszczy? Owszem maszynka nieco zmienia włos,w zależności od razy, u mojej suki po maszynce sierść się faluje, ale nie ma przez to zniszczonej okrywy[/QUOTE] Ja długo długo goliłam Galę maszynką i włos stał się matowy, stracił barwę i był słaby. Sierść psa i włosy ludzkie to najwyraźniej nieco inna sprawa. Oczywiście, może robić ze swoim psem co zechce, ale pyta o radę więc radzimy - a raczej odradzamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
johana0 Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 no ma krótką, ale ja mam na jego punkcie takiego bzika że chciałabym mu ulżyć w każdej sytuacji ;P, a po 2 jak był ciachnięty w tamto lato tak śmiesznie wyglądał :) nie mogę znaleźć zdjęć z okresu właściwego ścięcia. No ale coś mi się wydaje , że jednak ścinany nie będzie . Chętnie jednak wprowadziłabym lekkie zmiany kosmetyczne poprawiające proporcje. Może tutaj jeszcze jakieś propozycje?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 [quote name='Justa']Ja długo długo goliłam Galę maszynką i włos stał się matowy, stracił barwę i był słaby. [/QUOTE] Ja od 4 lat jadę młodą maszynką a sierść ma błyszczącą, miękką i jedwabistą, podobnie było z moim spanielem Sznaucer to jednak całkiem co innego niż kundel. Grunt to dobrać narzędzie do potrzeb psa, ja nie widzę problemu w używaniu maszynki przy sierści psa o którym była mowa. A generalizowanie też jest nie na miejscu, bo jednym coś służy a drugim nie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 [quote name='smallpati']Ja od 4 lat jadę młodą maszynką a sierść ma błyszczącą, miękką i jedwabistą, podobnie było z moim spanielem Sznaucer to jednak całkiem co innego niż kundel. Grunt to dobrać narzędzie do potrzeb psa, ja nie widzę problemu w używaniu maszynki przy sierści psa o którym była mowa. A generalizowanie też jest nie na miejscu, bo jednym coś służy a drugim nie[/QUOTE] Może masz i rację - wszystko zależy od konkretnego przypadku/sierści/rasy. Ale to nie zmienia faktu, ze nie ma sensu psa golić - szczególnie jak ma tak krótką sierść jak ten o którym mówimy. Kiedys nikt nie myslał o tym, żeby kundelki jechac maszynką.. a teraz co i raz patrze a tu zjechany :mdleje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 Justyna ja też mam kundla i jeżdżę po nim maszynką :diabloti: A mi to w ogóle nie przeszkadza, to że ktoś ma kundla z krótką sierścią a chce żeby wyglądał ładniej, bo co to szkodzi? Naturalnie nie zgadzam się z stwierdzeniem "ogolonemu będzie chłodniej" ale jeśli chodzi wyłącznie o względy estetyczne to czemu by nie. Bo co za różnica czy kundel czy pies w typie? ty robisz Gali na sznaucera a rodowodu nie ma tak? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 [quote name='smallpati']Bo co za różnica czy kundel czy pies w typie? ty robisz Gali na sznaucera a rodowodu nie ma tak? ;)[/QUOTE] Jeśli chodzi o psy szorstkowłose to ma to znaczenie, bo jakoś ten włos trzeba im "wyjąć" jako że sama im nie wypada. I to już nie jest tylko sprawa estetyki. No ale to nie ten przypadek. Oczywiście zabronić nikomu nie można, byleby psu nie zadawać bólu to niech będzie sobie opitolony choćby na łyso - ale problem był w tym, że ma byc chłodniej. A wcale nie będzie. PS. Gala ma metrykę, rodowód mogę jej wyrobić tylko nie widzę powodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 Co do tego czy będzie chłodniej czy nie - to moim zdaniem będzie. Widzę to po sobie i po mojej suczy. Jak mam grzywkę przy pogodzie +30 to jest zdecydowanie cieplej niż jak mam włosy spięte do góry. Amy jak jest ogolona to widac to po niej, że jest jej zdecydowanie lepiej. Zwłaszcza odczuwalne jest to w PKP :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 [quote name='Korenia']Co do tego czy będzie chłodniej czy nie - to moim zdaniem będzie. Widzę to po sobie i po mojej suczy. Jak mam grzywkę przy pogodzie +30 to jest zdecydowanie cieplej niż jak mam włosy spięte do góry. Amy jak jest ogolona to widac to po niej, że jest jej zdecydowanie lepiej. Zwłaszcza odczuwalne jest to w PKP :P[/QUOTE] Tylko że u Ciebie wchodzi w grę - grzywka albo jej brak. A u psa dłuższy/krótszy włos, który tak czy siak jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 [quote name='Justa']Jeśli chodzi o psy szorstkowłose to ma to znaczenie, bo jakoś ten włos trzeba im "wyjąć" jako że sama im nie wypada. I to już nie jest tylko sprawa estetyki. No ale to nie ten przypadek. Oczywiście zabronić nikomu nie można, byleby psu nie zadawać bólu to niech będzie sobie opitolony choćby na łyso - ale problem był w tym, że ma byc chłodniej. A wcale nie będzie. PS. Gala ma metrykę, rodowód mogę jej wyrobić tylko nie widzę powodu.[/QUOTE] Ja nie pisałam o konieczności wyjmowania martwego włosa, bo to akurat nie jest wyłącznie koniecznością przy posiadaniu psów szorstkowłosych ale praktycznie wszystkich. Chodziło mi o to że właściciele psów w typie też je strzygą i nadają im jakieś fryzury, bardziej lub mniej zbliżone do danej rasy, tylko po to żeby ładnie wyglądały i wszystko jest ok, a kiedy ktoś chcę skrócić włos kundelka to od razu pada tona komentarzy że to głupi pomysł bo i po co?! A po to żeby się właścicielowi być może bardziej podobało, kwestia ta sama co w przypadku psów w typie. Tak jak pisałam nie zgadzam się z twierdzeniem że łysiej znaczy chłodniej, chociaż po części prawdy w tym jest, weźmy np. psa z filcami gdzie rzeczą normalną jest że takiemu psu jest znacznie gorzej znosić wysokie temperatury, powstają odparzenia itd. ale nie odbiegajmy aż mocno od przypadku psa o którym była mowa. Jeśli dziewczyna sądzi że będzie mu chłodniej, została uświadomiona że fryzura psa an to nie wpływa, a nadal chce skrócić włos to jaki w tym problem? P.S Nie wiedziałam że Gala ma metrykę :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 Wyjmowanie włosa psu szorstkowłosemu to troche inna bajka niż czesanie psa z miękką sierścią i wyczesywanie mu podszerstka. [quote name='Justa']Oczywiście zabronić nikomu nie można, byleby psu nie zadawać bólu to niech będzie sobie opitolony choćby na łyso[/QUOTE] A co do tego co napisałaś, że wszyscy się rzucają jak ktoś chce ogolic kundelka - tak jak to wyżej powiedziałam - niech sobie każdy robi co chce, ale nie każdemu musi się to podobać. Mnie się nie podoba ani czarny pies zrobiony kilka stron wcześniej, ani pomysł golenia głównego bohatera dyskusji. I mam do tego prawo. Tak jak nie każdemu musi się podobac trymowanie sznaucera, hodowanie mu brody, grzywki i włosa na łapach - można go opitolić na łyso jak się komuś to podoba, ale ja nie będę z tej okazji wtórować :cool1: A o psach z filcami nie mówimy - bo to jest szczyt, żeby o psa nie dobać, bo przecież można zgolić i po kłopocie :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 [QUOTE]Wyjmowanie włosa psu szorstkowłosemu to troche inna bajka niż czesanie psa z miękką sierścią i wyczesywanie mu podszerstka.[/QUOTE] Przecież ja nigdzie nie pisałam że to jest to samo. Oczywiście wiem że włos szorstki i miękki to całkiem inne rzeczy i wymagają inne pielęgnacji. Jednakże sądzę że nie tylko przy szorstkowłosych psach jest wymagane wyciąganie podszerstka, przy miękkim włosie jest to tak samo konieczne, bo nie każdy pies ładnie zrzuca szatę, często włos zostaje i tworzą się filce, więc jest to tak samo ważne jak w przypadku sznaucerów, szorstkowłosych terrierów itd. [QUOTE]I mam do tego prawo.[/QUOTE] oczywiście że tak, tylko popatrz co się stało. Dziewczyna piszę że chce ogolić psa a tu zaraz posypały się komentarze "po co?", oczywiście mają prawo do wyrażania opinii, ale kiedy robi się taka masówka to dla mnie jest to już forma szykanowania. I jak pisałam nie chodzi mi tu o kwestię tego czy psu ma być chłodniej, a o samą fryzurę. Kiedy ktoś wkleja zdjęcie np. pudla z wymyślną fryzurą to nikt nie robi komentarzy typu "po co", ewentualnie są jakieś porady. To tyle na ten temat z mojej strony ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
johana0 Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 No właśnie :) ja chciałam tylko zapytać osób które znają się na stylizacji psów co do niego pasuje, co mogę poprawić i jeśli ścinać to jak. ( a jeśli nie ścinac to co poprawi jego wygląd-sylwetkę itd). Kwestię ścięcia żeby było mu chłodniej już mi wyjaśniliście- za co dziękuję. Z Kleszczami może tez sobie poradzimy ( tzn z szukaniem ich w sierści bo zawsze boję sie że przeoczę kleszcza, chociaż nigdy nam się jeszcze nie trafił- odpukać). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 Ja mam flat coated retrievera, i musze przyznac ze uzywam trymera do wyciagania martwych włosów z boków , tyłka i portek psa. Przyciecie nozyczkami nie mialoby sensu poniewaz i tak martwy włos wtedy zostałby w psie. Poza tym kiedys chodzilam z Tosca do fryzjerki psiej, i robila ja na krocej, tzn jak to flata. ALe nigdy nie maszynka. Tylko trymerem, degażówkami, nożyczkami ;) i moglam siedziec przy robocie. Piesek Johana0 nie ma moze sierści terriera ale puchowe wloski mozna by powyrywac by wygladzic calosc. Wiadomo ze nie bedzie to praca nad psem jak w wypadku terriera czy sznaucera. Raz na wystawie widzialam jak pani swoim Nova Scotia Duck Tolling Retrieverom wyrywala Trymerem włosy za uszami- te co są bardziej podotne na filcowanie. I to tuż przed samym wejściem na ring. Mi najczęściej nie podobaja sie golone psy maszynka, Naturalny wlos wedlug mnie najlepszy. Poza tym jak pisze Asia & Ginger siersc psa nawet gesta ma chronic przed upalem. I właściwe przerzedzenie jej chłodzi psa. Np moja sasiadka ma suke kaukaza, to sobie wyobraźcie sierść psa.. jak jest cieplo suka jest codziennie porządnie wyczesywana i wcale sie nie dusi w upał. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 To też wszystko zależy od tego jaki efekt chce się uzyskać. Teoretycznie też mogę trymerem swoją sukę robić, ale nie będę gdyż mi zależy na miękkim włosie u psa, używając trymera włos się usztywnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 Smallpati powinnaś wiedzieć , że miękki włos więcej przyjmuje brud i lepiej nie szukaj miękkiego włosa u psów. Betty do twojego pieska przydałby się C.K Mars 1,5 mm odstęp zębów . Johana0 kup grzebień Spratts 076 , będziesz dobrze mogła wyczesać psa i nie będziesz miała problemów z kleszczami . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 [quote name='Grey']Smallpati powinnaś wiedzieć , że miękki włos więcej przyjmuje brud i lepiej nie szukaj miękkiego włosa u psów.[/QUOTE] no i co w związku tym że więcej chłonie? Ja preferuje miękki włos, raczej nie zdecydowałabym się na psa szorstkowłosego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 Ja się nie znam, ale wszędzie tylko ten Mars i Mars - że co, do wszystkiego dobry? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leepa Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 To po prostu dobra marka. A trymer jak to trymer trzeba indywidualnie dopasować. Są przecież różne odmiany tych Marsów. Ja kupiłam polecany dla mojej rasy a mimo to okazało się że zupełnie nie działa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 Grey podziekuje Tobie za rade. Mam wszystko co mi potrzeba :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 LadySwallow dla tego jamnika są nie potrzebne Marsy . Leepa Marsy grabkowe mają cienkie noże ,inne już mają grubsze noże i źle działają . Czasami trzeba przerabiać narzędzia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 [quote name='smallpati']Ja od 4 lat jadę młodą maszynką a sierść ma błyszczącą, miękką i jedwabistą, podobnie było z moim spanielem[/QUOTE] Spanielom akurat zjeżdżanie maszynką zdecydowanie nie służy, włos zaczyna się kręcić i zmienia się jego struktura. [quote name='smallpati']Ja nie pisałam o konieczności wyjmowania martwego włosa, bo to akurat nie jest wyłącznie koniecznością przy posiadaniu psów szorstkowłosych ale praktycznie wszystkich. Chodziło mi o to że właściciele psów w typie też je strzygą i nadają im jakieś fryzury, bardziej lub mniej zbliżone do danej rasy, tylko po to żeby ładnie wyglądały i wszystko jest ok, a kiedy ktoś chcę skrócić włos kundelka to od razu pada tona komentarzy że to głupi pomysł bo i po co?! A po to żeby się właścicielowi być może bardziej podobało, kwestia ta sama co w przypadku psów w typie. Tak jak pisałam nie zgadzam się z twierdzeniem że łysiej znaczy chłodniej, chociaż po części prawdy w tym jest, weźmy np. psa z filcami gdzie rzeczą normalną jest że takiemu psu jest znacznie gorzej znosić wysokie temperatury, powstają odparzenia itd. ale nie odbiegajmy aż mocno od przypadku psa o którym była mowa. Jeśli dziewczyna sądzi że będzie mu chłodniej, została uświadomiona że fryzura psa an to nie wpływa, a nadal chce skrócić włos to jaki w tym problem? [/QUOTE] Small czy Ty aby nie przesadzasz? Nikt przecież nie napisał, że to głupi pomysł. I nie zauważyłam, żeby ktoś się czepiał, że kundelków absolutnie nie powinno się strzyc, tylko że akurat ten konkretny okaz wcale nie ma takiego długiego włosa i fajniej wygląda w naturalnej fryzurce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted June 11, 2010 Share Posted June 11, 2010 [quote name='smallpati'] Tak jak pisałam nie zgadzam się z twierdzeniem że łysiej znaczy chłodniej, chociaż po części prawdy w tym jest, weźmy np. psa z filcami gdzie rzeczą normalną jest że takiemu psu jest znacznie gorzej znosić wysokie temperatury, powstają odparzenia itd. [/QUOTE];) [quote name='betty_labrador'] Poza tym jak pisze Asia & Ginger siersc psa nawet gesta ma chronic przed upalem. I właściwe przerzedzenie jej chłodzi psa. Np moja sasiadka ma suke kaukaza, to sobie wyobraźcie sierść psa.. jak jest cieplo suka jest codziennie porządnie wyczesywana i wcale sie nie dusi w upał. ;)[/QUOTE] [quote name='Justa'] Tu chodzi o gęstośc podszerstka, a nie o długośc włosa i skracanie ma niewiele do rzeczy. [/QUOTE]Dokładnie. [quote name='Darianna']ja dziś chłodziłam setery mokrymi ręcznikami na grzbietach, starczy. A co dopiero mają właściciele naprawdę kudłatych psów ;)[/QUOTE]Właściciele naprawde kudłatych psów mówią że ich psy mają sie świetnie. ;) Zanim taki futer się nagrzeje to ten opitolony na łyso jest już upieczony na skwarek bo jego skóra wystawiona jest bezpośrednio na działanie promieni słonecznych. Nie mówiąc już o tym że kudłatym nie zagrażają meszki i komary a na naturalnie gładkowłose i ogolone aż żal patrzeć bo tyle mają bąbli. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.