Jump to content
Dogomania

Basenji - Asiaczek- przyjaciele


Asiaczek

Recommended Posts

[quote name='Asiaczek']Dzień się udał, ale film "Prawdziwa Historia Kota w Butach" możecie sobie darować...
Przefajnowali...

Pzdr.[/quote]
Najwazniejsze że dzień sie udał:multi::multi:
a my zaraz wyjezdzamy pod Sopot;)
i spotykamy sie z Toba w sobote i w niedzielę:multi::multi::multi:
Asiaczku niebieski namoicik w
przy torze agility:lol:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 49.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Asiaczek

    18152

  • M&S

    1809

  • Alicja

    1483

  • taxelina

    1475

Top Posters In This Topic

[quote name='Asiaczek']
Błyskotko - Ty chyba nie masz kotów w domu, prawda?
[/quote]
Obecnie nie mam i chyba szybko kolejnego mieć nie będę. Ostatni kot Roki odszedł w czerwcu. Chorował a moja mama nie chciała dać się przekonać aby zawieźć go do weterynarza. Uważała że z tego wyjdzie no ale nie wyszedł :-(.
Oprócz niego były jeszcze inne koty: Zgrywus - miałam go jak byłam całkiem mała
Tajgera - razem z mężem który wtedy jeszcze nim nie był wzięliśmy ją z blokowej piwnicy. Była trochę dzika i szalona. Pewnego dnia po prostu nie wróciła.
Kubuś - trafił do mnie również z blokowej piwnicy bo był opuszczony przez mamę. Mimo karmienia butelką nie udało się go uratować :-(
Wszystkie moje koty były dachowcami :lol:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AMIŚKA']Najwazniejsze że dzień sie udał:multi::multi:
a my zaraz wyjezdzamy pod Sopot;)
i spotykamy sie z Toba w sobote i w niedzielę:multi::multi::multi:
Asiaczku niebieski namoicik w
przy torze agility:lol:[/quote]
To ja się pochwalę, że Asiaczki będę przy ringu nr 15, ale w "groszkowo-zielonym" namiociku firmy Quechua. Takim, jak ich na pewno będzie b.duzo na wystawie...

[quote name='pati1033']no nie moge- kociaki sa nieziemskie :) piekne fotki- usmialam sie strasznie :)
a moze beda jeszcze takie?[/quote]
Takich smiesznych fotek to juz pewnie nie będzie. No, chyba że jakies dobre duszyczki (które od czasu do czasu mnie w takie fotki zasilają) przeslą...

[quote name='dzasta']Asiaczku to udanego super dzionka życzymy!!!
A co do kota chciałam Ci ukraść Maupisię pamiętasz :cool3:[/quote]
Pewnie, że pamiętam, ale ja myslałam o takim [I]especially for you[/I]...:lol:

[quote name='Błyskotka']Obecnie nie mam i chyba szybko kolejnego mieć nie będę. Ostatni kot Roki odszedł w czerwcu. Chorował a moja mama nie chciała dać się przekonać aby zawieźć go do weterynarza. Uważała że z tego wyjdzie no ale nie wyszedł :-(.
Oprócz niego były jeszcze inne koty: Zgrywus - miałam go jak byłam całkiem mała
Tajgera - razem z mężem który wtedy jeszcze nim nie był wzięliśmy ją z blokowej piwnicy. Była trochę dzika i szalona. Pewnego dnia po prostu nie wróciła.
Kubuś - trafił do mnie również z blokowej piwnicy bo był opuszczony przez mamę. Mimo karmienia butelką nie udało się go uratować :-(
Wszystkie moje koty były dachowcami :lol:.[/quote]
No tak, to nie bardzo miałaś okazję, aby zaobserwowac, w jakich pozach śpią, leżą koty...

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Ooooo, [B]Miroszki[/B]!!:loveu:! Jak Was dawno tutaj nie było!!!
A może by tak spaceros zaliczyć? Bo [COLOR=Magenta][B]12.08.2009 r. między 9.00-10.00 [/B][/COLOR]zbieramy się na[COLOR=Magenta] Polach[/COLOR]... Może znajdziesz czas i przyjedziesz?

pzr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']
No tak, to nie bardzo miałaś okazję, aby zaobserwowac, w jakich pozach śpią, leżą koty...

Pzdr.[/quote]
Wręcz przeciwnie. Większość kotów było bardzo domowych: pomagało zmywać naczynia, siedziało na parapecie i "śpiewało" z ptakami, spało w łóżku, skakało po meblach, same otwierały drzwi i dużo innych rzeczy :lol:.

Link to comment
Share on other sites

OO Asiaczki dorobiły się namiociku :cool3: To ja się postaram jak zwykle wpaść, a raczej napewno wpadne, ale nie wiem czy w tym momencie kiedy będziecie wychodzić na ring, bo mi sie wszystko zbiegło w ilości psów :-( Ale mam już mały prezencik dla Zw Rasy, który wychaczyłam na jarmarku i ładnie oprawiłam i trafi do nowego Baskowego domu :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Ja sobie w tym roku odpuściłam Sopot i jako widz i jako wystawca :p
Ale będę trzymać kciuki za Baski i za namiot co by się bezproblemowo rozłożył :D Ja też o takim muszę pomyśleć jak zacznę z trolindą jeździć :evil_lol:
Jakiś spacerek na polach się widzę kroi :loveu: Może uda mi się wpaść ale nie obiecuję bo nie wiem czy się nie będziemy urlopować w tym czasie :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Błyskotka']Wręcz przeciwnie. Większość kotów było bardzo domowych: pomagało zmywać naczynia, siedziało na parapecie i "śpiewało" z ptakami, spało w łóżku, skakało po meblach, same otwierały drzwi i dużo innych rzeczy :lol:.[/quote]
A, to mimo krótkich pobytów, koty zostawiły swój ślad w domu.:lol:

[quote name='Kaya']OO Asiaczki dorobiły się namiociku :cool3: To ja się postaram jak zwykle wpaść, a raczej napewno wpadne, ale nie wiem czy w tym momencie kiedy będziecie wychodzić na ring, bo mi sie wszystko zbiegło w ilości psów :-( Ale mam już mały prezencik dla Zw Rasy, który wychaczyłam na jarmarku i ładnie oprawiłam i trafi do nowego Baskowego domu :eviltong:[/quote]

My wchodzimy o 12.15. Jak się wyrobisz - będzie super, a jak nie - i tak będziemy na Ciebie czekali!:lol:
I masz jakis prezencik dla Zwyc. Rasy? Jeeee, ciekawe, któremu z psiaków przypadnie to cudeńko...?

[quote name='bianka19']Witamy się;)[/quote]
Witaj,witaj, Koffana!:lol:

[quote name='dzasta']Ja sobie w tym roku odpuściłam Sopot i jako widz i jako wystawca :p
Ale będę trzymać kciuki za Baski i za namiot co by się bezproblemowo rozłożył :D Ja też o takim muszę pomyśleć jak zacznę z trolindą jeździć :evil_lol:
Jakiś spacerek na polach się widzę kroi :loveu: Może uda mi się wpaść ale nie obiecuję bo nie wiem czy się nie będziemy urlopować w tym czasie :loveu:[/quote]
Noooo, z tym namiotem to bedzie obciach, jak nie uda mi się go rozłozyc... albo potem złożyć...:oops::cool1:
A na spacerek zapraszamy! Postaraj się, będziemy na Was czekali!:lol:

[quote name='Rinuś'][I][B]Dobrze, że weszłam i przeczytałam bo chciałam na to iść :diabloti:[/B][/I][/quote]
Jedyna "fajna" rzecz, na którą warto iść to... dubbing P. Fronczewskiego. Reszta, tak jak napisałam, przefajnowana...

[quote name='miroszki'][B]Asiaczku[/B], dzięki Ci z serca za zaproszenie - na pewno rozważę Twoją propozycję :razz: Jeżeli nic mi rano nie dojdzie - to postaramy się przyjechać. W którym miejscu się spotykacie?[/quote]
Miroszki, Kochana, na pewno będziemy krążyc gdzieś wokół centralnego stawu z fontannami. Na pewno nas wypatrzysz. Poza tym mamy przecież do siebie telefony (ja Twój mam na pewno).:lol:

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='deer_1987']Witamy sie i pytamy o zdjecia na dzis?[/quote]
Hm, fotki sa, ale jakoś nie mam weny na wstawianie...

[quote name='Bewarka'][URL]http://img44.imageshack.us/img44/5121/image009c.jpg[/URL]
:-o :evil_lol:
Coś mi się tu nie wchodziło ostatnio...:oops:
Powodzenia w Sopocie :)[/quote]
Tfu, tfu, tfu... zgłoszonych jest 5 basków, w tym... 5 Asiaczków:evil_lol::lol:

[quote name='Matusz'][COLOR=Navy][B]hej Asiaczki,
niestety nie będzie mnie w Sopocie, a wiele znajomych będzie, m.in Ewelina, no ale nie mam z kim jechać...:shake:
[/B][/COLOR][/quote]
Szkoda, że Ciebie nie będzie, ale w Białym będziesz...?

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']


Szkoda, że Ciebie nie będzie, ale w Białym będziesz...?

Pzdr.[/quote]

też nie wiadomo jak to z Białym będzie.... to zbyt odległy termin żebym mógł sprecyzować


a Ty Asiaczku do Sopotu nie jedziesz przypadkiem przez Ostródę?:diabloti::eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Matusz']też nie wiadomo jak to z Białym będzie.... to zbyt odległy termin żebym mógł sprecyzować
a Ty Asiaczku do Sopotu nie jedziesz przypadkiem przez Ostródę?:diabloti::eviltong:[/quote]
Możemy jechać. A co, dałbyś się zabrać?:lol:

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Matusz']pewnie, że dałbym się zabrać :lol::multi: Tylko napisz gdzie i o której :eviltong:[/quote]
OK. Zaraz napiszę do kierowcy, o której planuje wyjazd z W-wy i o której będzie w ostródzie.
A gdzie (konkretnie) mamy podjehac? Czy pod twój dom? Chociaż osobiście wolałabym, abyśmy nie kluczyli po miescie.
Zastanów się, jakie to miejsce mogłoby być, dobrze?

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...