Behemot Posted October 25, 2005 Share Posted October 25, 2005 Od 2 dni mam 2-miesięczną suczkę. Dziś byłam z nią u weterynarza, została zaszczepiona po raz pierwszy. Kolejne szczepienie za miesiąc i dopiero 48 godzin po nim mogę zacząć z nią wychodzić na dwór. Miesiąc to strasznie dużo czasu! Co zrobić w tym czasie, żeby nie zwariować z pełnym energii szczeniaczkiem? (i to w malutkim mieszkaniu!) Czy aż tak długa kwarantanna rzeczywiśce jest konieczna? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 jesli piesek został dopiero zaszczepiony teraz to niestety trzeba aż tyle czekac . Norlamnie szczeniaka szczepi sie w ok 6 tygodniu zycia. Co robic?? Naucz go przychodzic na zawołanie, potem nie bedziesz miał problemów na spacerach. To dobry czas na naukę maluszka podstawowych komend. Jesli masz możliwosc (np dom z ogrodem u znajomych) to mozesz sie od czasu do czasu wpraszac :lol: żeby piesek pobiegał sobie po wolnym powietrzu. Ja moje psy przez czas kwarantanny brałam na wycieczki- albo na rękach albo w plecaku, przez co maluchy mogły się zsocjalizowac z ludźmi, tłumami :) możesz odwiedzic dworzec kolejowy, isc na rynek (nie wiem gdzie miszkasz ale pewnie masz w swoim miescie jaki rynek) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mila_2 Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 dokładnie mam to samo. Tylko, że my wczoraj byliśmy na drugim doszczepianiu. Teraz Beta przez tydzień jeszcze ma mieć kwarantannę. W ciągu tego m-ca minionego ratowała nas działka - a dokładniej weekendowe wypady, na co pozwolił wet (wiesz - teren zamknięty, bez kontaktu z innymi zwierzakami), gdzie mogła się wydziczać...a w tygodniu - cóż dużo cierpliwości i siły na ciągłe zabawy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elastyna Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 Witaj Kwarantanna jeśli mieszkasz w mieście w bloku jest konieczna. Warto dmuchac na zimne. Jeden nieostrozny spacer z pieskiem i tragedia gotowa. A niestety wiem jak wygląda chory szczeniaczek na nosówke :( Kilka lat temu adoptowałam szczeniaczka ze schroniska i przegralismy walke z ta koszmarną chorobą :cry: M-c szybko minie, postepuj tak jak napisały dziewczyny, spacer na rekach, pokazuj Suńce świat :) My odpowiedzialni właściciele to przeżylismy ;) Wy tez dacie rade!!! :) Poświęć czas na nauke sikania na gazete , zabawy itp Powodzenia i zdrówka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elastyna Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 Witaj Marta :) przepraszam, że w poprzednim topiku zamilkłam na temat moje Fanci :) Jak czuje sie Twoja śliczna Kiwi? Jak jej uszka? Widziałam Jej fotki z podklejonymi uszkami, wygląda uroczo :) Moja Fancia jest z hodowli "Błękitny Skarabeusz". Marta kiedy spodziewac sie u Suńki cieczki? ( po raz pierwszy w życiu mam kobietke w domu i nie mam pojęcia :oops: ) Pozdr serdecznie i głaski dla psiaczków :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 Hej Elastyna :) Moja Kiwi miała cieczkę w wieku 5,5 miesiaca - czyli już jestesmy dawno po. Ale cieczka moze nawet pojawic się w 7 -8 miesiącu ;) U Kiwi w porządku :) A to nie znam niestety tej hodowli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 Podczas kwarantanny nie wolno chodzic z maluchem na spacery po osiedlach i innych miejsach gdzie spaceruja psy - mozna wyprowadzac malucha albo tylko w swoim ogrodzie na dzialce....I nie chodzi o to, ze bierzemy szczeniaka na dwor, stawiamy na trawce a jak idzie pies to zabieramy na rece - to wlasnie chodzi o to stawianie na trawce, to w glebie jest pelno zarazkow ktore moga naprawde dlugo przetrwac. Miesiac to niedlugo w porownaniu z tym jakie takie spacery niosa ryzyko. Oczywiscie sa osoby, ktore robia jak napisalam - wyprowadzaja, a jak idzie pies biora na rece, ale to po prostu jest nieodpowiedzialne i raczej bym sie takim zachowaniem nie kierowala Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elastyna Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 [quote name='MartaReksKiwi']Hej Elastyna :) Moja Kiwi miała cieczkę w wieku 5,5 miesiaca - czyli już jestesmy dawno po. Ale cieczka moze nawet pojawic się w 7 -8 miesiącu ;) U Kiwi w porządku :) A to nie znam niestety tej hodowli.[/quote] Witam :) Hodowla jest w woj.pomorskim.Hodowczyni hoduje sznaucery miniaturowe i husky. Tak szybko Kiwi miała cieczkę? Ile ona trwała? Czy skoro Fancia "liże sie" to jakis zwiastun? Jak Reks przeżył? ;) Czy suczka zmienia sie, staje się bardziej stateczna?:) Czy uszka juz są ok? a jak dalsza kariera wystawowa? :) Pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 [quote name='Behemot']Od 2 dni mam 2-miesięczną suczkę. Dziś byłam z nią u weterynarza, została zaszczepiona po raz pierwszy. Kolejne szczepienie za miesiąc i dopiero 48 godzin po nim mogę zacząć z nią wychodzić na dwór. Miesiąc to strasznie dużo czasu! Co zrobić w tym czasie, żeby nie zwariować z pełnym energii szczeniaczkiem? (i to w malutkim mieszkaniu!) Czy aż tak długa kwarantanna rzeczywiśce jest konieczna?[/quote] moim skromnym zdaniem dziwnie to lekarz wymyslil najmierw miesiac przerwy miedzy szczepieniami a potem tylko 48 godzin kwarantanny???? Tolka miala szczepienie, po 2 tygodniach drugie, i potem 2 tyg. kwarantanny. po co az miesieczna przerwa a potem taka krotka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolfi Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 Przerwa 2 tygodnie pomiedzy szczepieniami bardziej hamuje niż stymuluje odpowiedż immunologiczną . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
darek Posted October 27, 2005 Share Posted October 27, 2005 Hmm-mój pies miał 2 tyg.kwarantanne...mnie sie wydaje że to dużo zalezy jakiej szczepionki uzywa wet. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted October 27, 2005 Share Posted October 27, 2005 [quote name='Elastyna'][quote name='MartaReksKiwi']Hej Elastyna :) Moja Kiwi miała cieczkę w wieku 5,5 miesiaca - czyli już jestesmy dawno po. Ale cieczka moze nawet pojawic się w 7 -8 miesiącu ;) U Kiwi w porządku :) A to nie znam niestety tej hodowli.[/quote] Witam :) Hodowla jest w woj.pomorskim.Hodowczyni hoduje sznaucery miniaturowe i husky. Tak szybko Kiwi miała cieczkę? Ile ona trwała? Czy skoro Fancia "liże sie" to jakis zwiastun? Jak Reks przeżył? ;) Czy suczka zmienia sie, staje się bardziej stateczna?:) Czy uszka juz są ok? a jak dalsza kariera wystawowa? :) Pozdr[/quote] Uszka po długim klejeniu nareszcie się połozyły :D "karierę" ;) rozpoczniemy w lutym w młodzieży :) szczeniorki juz zaliczylismy :) Cieczka trwała ok 3 tyg. a po czym poznac?? suczka na ok 2 tyg wczesniej bardzo czesto siusia na spacerze (zostawia znaki dla mężczyzn ;)), powiększy jej sie srom... chociaż u Kiwi srom powiekszył sie dooiero pod koniec cieczki. Własciwie to cieczka poniekad była zaskoczeniem ;) pierwsze 2-3 dni sa mało widoczne wiec bądź czujna. Reks przetrwał te chwile bardzo dobrze :) A co do statecznosci... Kiwi nadal jest rozbrykanym szczenorem ;) nic sie nie zmieniło :) A Wy zdecydujecie sie jednak na wystawy??? byłoby super!!! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Polna Posted October 27, 2005 Share Posted October 27, 2005 wyniuchałam to jakąś Fante ? bo moja beagle'ica tez Fanta :) a co do kwarantanny to mam pytanko, czy u hodowcy był szczepiony juz psiak ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted October 27, 2005 Author Share Posted October 27, 2005 Polna, psiak nie był szczepiony, bo pochodzi nie od hodowcy, tylko został podrzucony wraz z dwiema siostrami pewnej dobrej pani, która go troszkę podchowala, odrobaczyła, ale nie mogła zostawić, bo ma już kilka psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Polna Posted October 27, 2005 Share Posted October 27, 2005 rozumiem kurcze, to tak jak mówią inni, moze 'wprasza' sie z psiakiem :lol: do ludzi z ogrodem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted October 27, 2005 Author Share Posted October 27, 2005 Najpierw trzeba mieć tych "ludzi" :wink: Co prawda mamy działkę, ale 50 km od domu, więc nie możemy tam sobie pojechać ot tak, w każdej chwili :-? Nic to, damy radę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted October 27, 2005 Share Posted October 27, 2005 [quote name='julita104'] po co az miesieczna przerwa a potem taka krotka?[/quote] Ostatnie szczepienie musi być zrobione po ukończeniu przez malucha 12 tygodnia życia, dlatego przerwa jest taka długa. Co do kwarantanny- [b]Behemot[/b], rozejrzyj się troszkę po forum, o kwarantannie już sporo napisano. Są bardzo różne zdania na ten temat, jedni ją zalecają, inni odpuszczają.... Zawsze będzie to Twój wybór ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elastyna Posted October 28, 2005 Share Posted October 28, 2005 [quote name='Polna']wyniuchałam to jakąś Fante ? bo moja beagle'ica tez Fanta :) [/quote] Moja szanucerka tez ma na imie Fanta :) Dobrze wyniuchałaś ;) Na poczatku kiedy trafiła do Nas zastanawialismy sie czy zmienimy imie 8) Ludzie na spacerach zadawali pytania; Fanta - jak ten napój ? :-? Ale postanowilismy, że zostanie imie nadane przez hodowczynie i nie żałuje. To Nasza Fancia, Fantuszka, Fantusia ;) Zreszta ma wiele psudonimów w domku ;) A U Ciebie skąd te imie? :) Pozdr i głaski dla Fanci :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elastyna Posted October 28, 2005 Share Posted October 28, 2005 [quote name='MartaReksKiwi'] Uszka po długim klejeniu nareszcie się połozyły :D "karierę" ;) rozpoczniemy w lutym w młodzieży :) szczeniorki juz zaliczylismy :) Cieczka trwała ok 3 tyg. a po czym poznac?? suczka na ok 2 tyg wczesniej bardzo czesto siusia na spacerze (zostawia znaki dla mężczyzn ;)), powiększy jej sie srom... chociaż u Kiwi srom powiekszył sie dooiero pod koniec cieczki. Własciwie to cieczka poniekad była zaskoczeniem ;) pierwsze 2-3 dni sa mało widoczne wiec bądź czujna. Reks przetrwał te chwile bardzo dobrze :) A co do statecznosci... Kiwi nadal jest rozbrykanym szczenorem ;) nic sie nie zmieniło :) A Wy zdecydujecie sie jednak na wystawy??? byłoby super!!! :D[/quote] Super, że uszka juz ok. U mojej Fanci nie mialam takich przebojów, Ona zachwyca całe osiedle na spacerach i lubi to ;) kokietka i rozrabiaka :) Na wystawy nie mam mozliwości za bardzo jeździć, gdyż mam mała córeczkę i byłby to raczej problem (choć czasem mam ochote poznac te klimaty i spr Fancie). Marta DZIĘKUJĘ za info o cieczce, sika od kilku dni częsciej na spacerach ( i troszke sie bałam o podziębienie) teraz będę juz wypatrywać kiedy moja Mała stanie się kobieta :D Pozdr dla całej Waszej gromadki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fragile Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 Roxi miala szczepienie w wieku 8 tygodni(taki termin mialam w ksiazeczce), wet stwierdzil, ze po 2 tyg. mozemy wychodzic na spacery.Kolejne szczepienie odbylo sie wczoraj, w wieku 13 tyg.Mam kilka dni odczekac (pogoda fatalna, piesek oslabiony)i normalnie wychodzic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonika Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 No cóz ja nie stosowałam takiej kwarantanny i inni ludzie z bloku tez nie. Zaden pies nie zachorował. U mnie wygladalo to tak: Szczeniak napoczatku zostal zaszczepiony u hodowcy. Mialam do drugiego szczepienia nie wychodzic(czyli przez tydzien lub dwa, nie pamietam) A potem juz normlanie... Wet powiedzial, ze to juz do mnie nalezy decyzja. Ja mam mieszane uczucia co do tej kwarantanny, bo pies przez to nie jest odpowiednio socjalizowany(przeciez np. wlasciciel doga niemieckiego, nie bedzie go nosil w torbie, zeby poznawal swiat :roll: Jesli tos ma ogrod to sprawa jest oczywista :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SwEet_LiLi Posted February 13, 2006 Share Posted February 13, 2006 Moj psiak po pierwszym szczepiniu ( u hodowcy) nie wychodził na pole ok 7-10 dni ... nastepne szczepinie mamy po 20 Lutego ...i po nim też ok tygodnia nie bendziemy wychodzić ... wet powiedział że wtedy jest zmniejszona odporność ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.