Niepełnosprawny Oskar wciąż potrzebuje pomocy finansowej

[asiaf1]

Myślę, że paczuszki można wysyłać bezpośrednio na adres hotelu:
Grażyna Klucznik
ul. Wiejska 38b
Otrębusy
woj. mazowieckie

[ARKA]

[quote name='asiaf1']
A jakie wymiary mają te podkłady?
Z oskarkiem jest ten problem, że on strasznie kręci się na tej dupince i wszystko ściąga.:roll:[/quote]

45x60cm. A jak duzy powinien byc dla niego taki podklad? Moze trzeba by zszyc na maszynie poprostu dwa? ;) to moglby byc 45x120cm lub 60 x 90cm. Zapytam darczynce czy nie udaloby sie jeszcze zasponsorowac cos dla Oskara-wieksze podklady-jaki rozmiar powinien byc minimum?

[asiaf1]

[quote name='ARKA']45x60cm. A jak duzy powinien byc dla niego taki podklad? Moze trzeba by zszyc na maszynie poprostu dwa? ;) to moglby byc 45x120cm lub 60 x 90cm. Zapytam darczynce czy nie udaloby sie jeszcze zasponsorowac cos dla Oskara-wieksze podklady-jaki rozmiar powinien byc minimum?[/quote]
najlepiej taki który by klatkę wypełnił czyli tak mniej więcej 1,5mx1,5m
Ile taki wkład kosztuje?

[ARKA]

[quote name='asiaf1']najlepiej taki który by klatkę wypełnił czyli tak mniej więcej 1,5mx1,5m
Ile taki wkład kosztuje?[/quote]

Musimy poszukac czy sa około takiej wielkosci do kupienia. dam znac.

90x120cm
[URL]http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=260092513204&ssPageName=MERCOSI_VI_ROSI_PR4_PCN_BIX_Stores&refitem=260090186562&itemcount=4&refwidgetloc=closed_view_item&refwidgettype=osi_widget[/URL]

a tu mozna cała rolke kupic:

[URL]http://www.thedoginn.com/acatalog/profleece.html[/URL]

chyba szerokosc ok. 160cm, dlugosc 5 lub 10 m.

[Asior]

[quote name='asiaf1']Oskarek ma wózek, problem w tym, że narazie nie może na nim jeździć.[/QUOTE]

czemu????nie ma siły??

[asiaf1]

Czy ten podkład to jest taki jak dry bed? Ja kupiłam dla Oskarka dry bed'a ale nie bardzo można go używać bo jak zrobi kupę to wszystko wciera we włos a nie da się tak dużego kawałka wsadzić do pralki:shake:

[ARKA]

[quote name='asiaf1']Czy ten podkład to jest taki jak dry bed? Ja kupiłam dla Oskarka dry bed'a ale nie bardzo można go używać bo jak zrobi kupę to wszystko wciera we włos a nie da się tak dużego kawałka wsadzić do pralki:shake:[/quote]

To jest dokładnie-dry bed. Moze masz jakis bardzo gruby skoro sie nie da wlozyc do pralki?:shake: To tylko pieluchy pozostaja.:shake:

[asiaf1]

[quote name='ARKA']To jest dokładnie-dry bed. Moze masz jakis bardzo gruby skoro sie nie da wlozyc do pralki?:shake: To tylko pieluchy pozostaja.:shake:[/quote]

Musiałabym zobaczyć to co macie tzn. taki mały kawałek.
Mój jest ogromny i do pralki się nie zmieści.

[asiaf1]

Dziś Oskarek wygrzewał się na słońcu.
Jak patrzę na tego psa to po prostu chce mi się wyć.:-(:-(:-(
On wprost nie może usiedzieć na miejscu.
Rany już się prawie zagoiły.
Niestety przednie łapki są coraz słabsze.
Boże co za los:placz::placz::placz:

Przypominam, że Oskark wciąż potrzebuje kołderek.

[dorotta30]

W Otrebusach jest chyba jeszcze jeden hotel dla psów na ul. Porannej 7 0-22 758-59-02 może tam po sąsiedzku wezmą Oskarka. A może w pobliskich Kaniach ul. Piłsudskiego 24/26 tel. 0-22 758-59-86 ?
Te adresy telefony znalazłam na stronie TOZu.

[kiwi]

kupowałam dla wodnika, takie podkłady dla ludzi, tylko nie takie małe, ale calekim spore, na łożko...
bardzo dobre, od spodu nieprzemakalne a na wierzchu wkład wsiakajacy pokryty flizelina.
5 szt w aptece ok 5 zl.
nie wiem czy to juz przerabialiscie, wodnik jak sie okazalo tzryma wiec sluzyly nam tylko narazie do wsiakania wody z mokrego psa.

[ARKA]

[quote name='kiwi']kupowałam dla wodnika, takie podkłady dla ludzi, tylko nie takie małe, ale calekim spore, na łożko...
bardzo dobre, od spodu nieprzemakalne a na wierzchu wkład wsiakajacy pokryty flizelina.
5 szt w aptece ok 5 zl.
nie wiem czy to juz przerabialiscie, wodnik jak sie okazalo tzryma wiec sluzyly nam tylko narazie do wsiakania wody z mokrego psa.[/quote]
Ja kiedys tez takie uzywalam dla moje suni ale one nie zdawaly egzaminu,nie byly az tak wielkie i byly jednak mokre, to siu musi gzies poprstu przeleciecie. Nie mialam tez wtedy tego dry bed, odpowiedniej wielkosci. Najlepiej, w miare, sprawdzaly sie poprostu pieluchy. no chyba ze stosownie spore dry bed. Inaczej tez jest jak ma sie psa caly czas na oku a to jest jednak hotel z kilkunastoma zapewne psiakami:shake:

asiaf1 a moze on powinien plywac aby wzmocnic mieśnie przednich lapek tylko gdzie tu basen zorganizowac?:-( Latem, to moze gdzies ktos ma swoj i u kogos, ewentulanie, ale zima?

[eurydyka]

basen dla zwierzat jest chyba przed palmirami, w hotelu Bazyli

[doddy]

Chyba u Szmurło jest hotel dla zwierząt z rehabilitacją.

[Gabriella]

dla Oskarka:loveu:
Te przednie łapki są słabe ze względu na ciągły nacisk na nie całego ciężaru ciała, czy z innych przyczyn? zaniku mięśni..?

[dorotta30]

A czy Oskarek może w ogóle być w ten sposób rehabilitowanyy (pływanie)?
Moja znajoma rehabilituje psy po wypadkach, a że mieszka w Pruszkowie to miałaby do Oskarka blisko. Mogę z nia porozmawiać i zapytac ile kosztowałaby rehabilitacja, o ile wet to zaleca.
Asia, czy kontaktowałaś się z tym drugim hotelem w Otrebusach? Oni są kilka ulic od p. Grażyny, może na czas wesela jej córki można byłoby przewieźć Oskara do sąsiedniego hotelu.

[wtatara]

co tu taka cisza

[Gabriella]

no właśnie :razz:
co u Oskarka?
gdzie bedzię gościć nasz Tygrysek?

[asiaf1]

[quote name='Gabriella']no właśnie :razz:
co u Oskarka?
gdzie bedzię gościć nasz Tygrysek?[/quote]
Narazie nie ma nigdzie dla niego miejsca. Grażyna ma rozmawiać, ze swoją znajomą z hotelu ale marne szanse żeby go wzięła.:shake:

[wtatara]

no to nie za wesoło

[diana79]

i co się z nim stanie? :-(

[asiaf1]

Dziś z Oskarkiem spędziliśmy razem kilka godzin, na słoneczku, na kocyku. Wsadziłąm go dziś na wózek i pojechaliśmy na lans na wieś. Oskarek zrobił dziś furorę. W ciągu 20 min razmawiały ze mną o nim 3 osoby. Jedna z Pań w poniedziałek przywiezie dla niego kołdry i zaoferowała się, że pomoże mi szukać dla niego domu.
Naprawdę to bardzo miłe uczucie gdy ludzie widząc go nie chcą go usypiać tylko chcą pomóc bo widzą jakią on ma w sobie chęć życia.
Takie sytuacje dają chęć do walki o Oskarka, napawją nadzieją, że to co się dla niego robi ma sens.

Najgorsze jest to, że nie mam pojęcia co z nim zrobić przez te kilka majowych dni.
Coraz bardziej zastanawiam się nad propozycją Gabrielli ale gdybym go tam zawiozła to musiałaby ona na ten czas wziąć urlop, żeby przypilnować Oskarka.

Dziś naprawdę był suprer dzień, cieszę sie, że wbrew różnym obawom niektórych osób wsadziłąm Oskarka na wózek on całkiem dobrze sobie radził.
Jak widział psa za siatką to leciał jak głupi a ja za nim:evil_lol:

Ciocia Bodziulka robiła mu zdjęcia.
Chyba go nie polubiła bo wyżerał wszystkie przysmaki dla Karusia[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/www/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot.jpg[/IMG]:evil_lol:;)

[solito]

Cieszę się, że Oskarek jest już w dobrej kondycji!:multi:

[Bodziulka]

Ciocia Bodziulka polubiła Oskarka, albe bardziej kocha Karusia :diabloti: :evil_lol: I nie wyżarł wszystkich przysmaków, bo na wszelki wypadek zachomikowałam co nieco dla Kara :lol:

Asia zapomniała napisać, że ta Pani, która zaoferowała kołderki i pomoc, dała Oskarkowi niezłą wałówkę mięsną ;) :lol: fajne są takie historie i na pewno podnoszą na duchu ;)

Wyobrażałam sobie Oskarka trochę inaczej (tzn gorzej), że jest zamkniety w sobie itp, a tu miłe rozczarowanie: to bardzo radosny psiak i zdecydowanie chciałby, aby wszyscy pieścili tylko jego ;) W wózeczku radzi sobie świetnie, potem postaram się wstawić filmik :cool3:

a teraz część fotek:
Ciasteczka? :razz:
[IMG]http://i34.photobucket.com/albums/d136/Azorek/Oskar/185730aa.jpg[/IMG]

Ciasteczka :loveu: :loveu:
[IMG]http://i34.photobucket.com/albums/d136/Azorek/Oskar/73eb0656.jpg[/IMG]

i na spacerku
z Frugo
[IMG]http://i34.photobucket.com/albums/d136/Azorek/Oskar/280e2fdf.jpg[/IMG]

[IMG]http://i34.photobucket.com/albums/d136/Azorek/Oskar/69d06f70.jpg[/IMG]

[IMG]http://i34.photobucket.com/albums/d136/Azorek/Oskar/ac5fd2b1.jpg[/IMG]

[wtatara]

tak się cieszę że czuje się lepiej