OSTRÓW MAZOWIECKA- ok.400 psów!Prosimy o pomoc w adopcjach!zdj.-str.1517

[Agnieszka P]

jesli sie wszystko uda rottek przyjedzie do krakowa

[gdgt]

A ja zapraszam na najnowsze zdjęcia Tusi, suni z podkurczoną łapką, którą jest u mnie od dwóch dni:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=23969&page=3[/url]

[ewa_m]

[IMG]http://i19.photobucket.com/albums/b156/Lara_Melon/24032006-058.jpg[/IMG]

Napisalam do pewnej osoby w sprawie tego i jeszcze innego pieska. Postara sie znalezc im domek.

Potrzebuje jedenk wiecej informacji na temat tego psiaka - sama zastanawia sie nad ta kaukazka (ma mi dac znac).



[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=21291"][IMG]http://lupe.webpark.pl/dogi/wilcz.jpg[/IMG][/URL]

[Agnieszka P]

Udało się Rottek jutro bedzie juz w krakowie ,juz my sie za niego z Kserą weźmiemy:roll: stanie na nogi jak nic:lol:

[AśkaK]

:thumbs:
Z tego co wiem nieźle musicie się nagimnastykować żeby rocia zciągnąć do siebie :oops: Super dziewczyny, jesteście wielkie!:loveu:

[gdgt]

działacie błyskawicznie!

[Agnieszka P]

Tak juz z Kserą mamy (jak zwykle sobie obiecujemy ,ze nie weźmiemy kolejnego bo teraz mamy 10 rottków,dopóki ktorys mam nie jdzie do adopcji,a potem jak widac ,ale i tak nie przekroczyłyśmy naszego rekordu swego czasu miłysmy na utrzymaniu 14 :crazyeye: plus 3 swoje ) i jak zwykle konczy sie tak samo:crazyeye:
Jedziemy po kolejna bide

[Maćka]

Jest wielka prosba do chetnych na jutrzejsza wyprawe do schroniska, jedzie Lara i bierze lacznie cztery psy, rottka w kiepskim stanie, dwa szczeniaczki i jeszcze biedna sznaucereczke, stad prosba, jest potrzebna jakas osoba do pomocy przy transporcie, plizzzzzzzz ja nei moge niestety, maz ma spotkanie w sprawie pracy i musze zostac z dzieckiem :-(

[*Gajowa*]

Żałuję, że nie mogę jechać. Nie mogę zostawić zwierzyńca zwłaszcza Charlin.

[shirrrapeira]

Ja tez niestety nie moge. Ciesze sie, ze moje skromne dary sie przydaly. Bardzo mi przykro chcialabym pomoc, ale nie moge mam jutro zajecia do 15 a potem musze byc w domu

[Lara]

to ja juz osobiscie wzywam o towarzystwo dla mnie na jutro.... jak bede musiala to sobie poradze, ale jednak byloby mi NIEZMIERNIE milo o lzej gdyby ktos pojechal ze mna... Kurs: Warszawa-Ostrow-Warszawa-Lodz-Warszawa. Matko, czy ja to przezyje?.... :placz: Ale nie ma wyboru - trzeba ratowac co sie tylko da :loveu:

[AśkaK]

Laro a czy są domki tymczasowe dla szczeniorków i sznaucerki? Tzn domyślam się że są, tylko u kogo?:p
O której chciałabyś wyjechać z W-wy najpóźniej?

[Lara]

dla szczeniaczkow jest domek tymczasowy u Pani Niteczki - znacie ta laseczke :loveu: Ale ja je wezme do siebie dopoki nie ma u mnie jeszcze Czarnuszki.
Ze sznaucerka nie ma jeszcze 100% pewnisci ale jest dla niej DOMEK DOMEK... ale psyt... kciukasy! Panstwo chcialo Charlinke, ale ona juz zarezerwowana, wiec zaproponowalam sznaucerke Sambe BUS :roll:

[Agnieszka103]

[quote name='AśkaK']:thumbs:
Z tego co wiem nieźle musicie się nagimnastykować żeby rocia zciągnąć do siebie :oops: Super dziewczyny, jesteście wielkie!:loveu:[/quote]

Oj są "wielkie" ;) Nasza rottka też trafiła właśnie do nich. Przy okazji serdecznie Was dziewczyny pozdrawiam!

[esperanza]

Czy ktoś pojedzie jutro z Larą do schroniska?
Ja mogę jechać na trasie W- wa- Łódź- W-wa, ale pomoc najbardziej się przyda na trasie W- wa- Ostrów- W-wa.

Za sznaucerkę trzymam kciuki.
Chyba mamy chętną na jamniczkę, ale chcę to jeszcze potwierdzić.
Do schroniska przyjechało dziś kolejne 5 psów, wiem od pracownika :roll:

[AśkaK]

Ja mogę pojechać ale najwcześniej o 10.30, wcześniej mam lekarza.

Laro, czy pomieścimy też jamniorkę w razie czego..?

[Lara]

[quote name='AśkaK']
Laro, czy pomieścimy też jamniorkę w razie czego..?[/quote]

A mamy jakies inne wyjscie? :cool3: jasne, ze tak :multi:
Dla rottka mam kaganiec tylko nie wiem czy bedzie pasowal.

Ja zaraz sobie zaplanuje czy nie lepiej jest jechac W-wa - Ostrow - Lodz - W-wa... dziewczyny dziekuje za chec pomocy, tym bardziej jest ona wskazana bo wlasnie cos stuklo, puklo, zablysko i chyba przepalil mi sie jakis bezpiecznicz czy cos bo radio nie dziala, wiec jakas gadula na pokladzie wskazana :lol:

[AśkaK]

Oj, ja do Łodzi nie dam rady :oops: i tak ledwo jeszcze zipię po chorobie. Namyśl się i daj znać na pw lub sms.

[Lara]

Sprawdzilam, z Ostrowi do Lodzi jedzie sie tylko przez W-we.... hm... wiec nie ma co jechac rano. No i do tego nie ma potrzeby jechac az do Lodzi, najlepiej bedzie nam zrobic "przerzut" w Radomiu albo Piotrkowie Trybunalskim, inaczej to obie nadrobimy drogi :roll: Tak czy siak z czasu wychodzi mi wyruszyc z W-wy okolo 14-15.00 - na 16-17.00 byc w Ostrowi a na 20.00 w Radomiu / Piotrkowie / Lodzi (to na 21.00). [B]Start z W-wy zatem wypada o 14.30[/B] - to kto moze? :razz: Tylko sie nie pchac ;) Wystarczy tylko pomoc mi w drodze z Ostrowi, wiec na 17.00 bylibysmy juz w W-wie i moge gdzies po drodze wyrzucic.

[Lara]

[quote name='AśkaK']Oj, ja do Łodzi nie dam rady :oops: i tak ledwo jeszcze zipię po chorobie. Namyśl się i daj znać na pw lub sms.[/quote]

Oj nie trzeba do Lodzi! Jedziesz ze mna do Ostrowi i z powrotem na 17.00 jestes w domu i pijesz mleko z miodem, i bez gadania, na kogo padnie na tego bęc :loveu: :multi: Zbiorka o 15.00 pod mostem Poniatowskiego po prawej stronie w kierunku Gdańska.

[Lara]

Mam wiesci od Nutki naszej malusiej... zle z nia... odpukac w niemalowane aby to nie byla nosowka :-( Z dnia na dzien coraz gorzej sie czuje... ma miec robiony test na nosowke... :-(

[Fela]

[quote name='Lara']Mam wiesci od Nutki naszej malusiej... zle z nia... odpukac w niemalowane aby to nie byla nosowka :-( Z dnia na dzien coraz gorzej sie czuje... ma miec robiony test na nosowke... :-([/quote]
Boże...
Jakie ma objawy? Wydzielina z nosa, oczu i kaszel? Czy już szukać surowicy? Kurde, nie wiem, czy jeszcze uda się znaleźć. To graniczy z cudem. :-(

[esperanza]

Tylko nie wirusówka, proszę :-(

[AśkaK]

Tak będzie ciągle dopoki na miejscu nie będzie szczepień.:angryy: :placz:

Laro, jadę!!!:multi: :lol: Może być 14-14.30? To w te pól godzinki-godzinę cyknę może trochę fotek w schronie?

[Lara]

[quote name='Fela']Boże...
Jakie ma objawy? Wydzielina z nosa, oczu i kaszel? Czy już szukać surowicy? Kurde, nie wiem, czy jeszcze uda się znaleźć. To graniczy z cudem. :-([/quote]

takie wlasnie objawy... katar, kaszel, oslabienie, wymioty i brak apetytu... Ale czemu to tak nagle? :-( :shake: Ja tego nie rozumiem... w schronisku przetrwala najgorsze mrozy, czula sie dobrze, przez pierwsze dni w SWOIM domku tez bylo dobrze... a tu nagle takie cos...:placz: Jak bede cos wiedziec to dam znac.

Felu - jak tam z odrobaczaniem, wiadomo cos kiedy beda zamowione tabletki? Bo rzeczywiscie po akcji odrobaczenia trzeba bedzie zajac sie szczepieniami.... jesli tego nie zrobimy - wiem koszta duze, to na ratowanie kazdego stworzenia z parwo albo nosowki wydamy 10 razy wiecej... i az strach pomyslec ilu psiakom nie uda sie pomoc :-(