Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Do kastracji przeszkód nie ma, ale (z powodów finansowych) chcielibyśmy, żeby zajął się tym nowy dom. Gabryś jest duży, o wiele większy niż Gumisia, ale mniejszy nieco od sznaucera olbrzyma.
W dt aktualnie kotów nie ma, więc ze sprawdzeniem jego reakcji będzie kłopot. Na dzień ziei nie będziemy go raczej zabierać - dla niewidzącego psa byłaby to zbyt duża trauma.

  • Replies 17k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • idusiek

    1729

  • Fela

    1234

  • esperanza

    1002

  • Lara

    922

Top Posters In This Topic

Posted

Na zdjęciach z allegro nie wyglądał na tak dużego psa.
Nie ukrywam, że myślałam o nim, jak o ewentualnym towarzyszu dla Gumisi. Nawet mój oporny w tych sprawach mąż zaczął się przekonywać do myśli o drugim psim czworonogu w domu, jak zobaczył Gabrysia na allegro. Ale skoro on jest dużym psem, to warunki mieszkanowe jakie mamy nie byłyby dla niego najlepsze. On faktycznie powinien mieć domek z ogródkiem. Mogę więc tylko pomóc Wam w robieniu dla niego ogłoszeń, jeśli byście potrzebowały i byłaby zgoda na wykorzysztanie zdjęć z allegro w ogłoszeniach.

Posted

[quote name='malawaszka']ale czemu tylko dom z ogródkiem? teraz jest w takim?[/quote]

Taki duży psiak powinien mieć przestrzeń, a my mamy małe mieszkanie i to na dodatek w bloku na 5 piętrze. Myślę, że on powinien mieć lepsze warunki. Dlatego deklaruję pomoc, jesli będzie potrzebna, w poszukiwaniach domu.

A Gumisia i tak boi się psów większych od siebie.

Posted

[COLOR=darkgreen][B]Wątek zmoderowałem, posty dotyczące tego na co głosować wydzieliłem do nowego wątku. Dalszą dyskusję na ten temat proszę prowadzić tutaj:[/B][/COLOR]
[B][COLOR=#006400][URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/o-merytoryce-wyboru-na-kogo-glosowac-w-krakvecie-136192/[/URL][/COLOR][/B]
[COLOR=darkgreen][B]A nie zaśmiecać tego wątku OM.[/B][/COLOR]

Posted

Dnia 20.04.09r. w Mińsku Mazowieckim zaginęła lub została skradziona czarna sunia w typie pitbull.
Sunia wabi się Shila, ma rok.
Sunia ma wszczepiony chip.

Prosimy o wszelkie informacje: 0 501 797 018

P.S. Hycla powiadomiłam, bo właśnie jadę do niego po pitbulla red nosa.

[img]http://img223.imageshack.us/img223/2576/dsc04484qp1.jpg[/img]

[img]http://img156.imageshack.us/img156/712/dsc04492ut3.jpg[/img]

Posted

Shila już odnaleziona po chipie. ;)

Przy okazji.
Dwa dni temu w Pilawie znaleziono pitbulla red nose. Pies, samiec, młody (ok.2 lat), cięte uszy, pręgus.
Wczoraj go zabraliśmy od hycla i odstawiliśmy do hotelu w Łodzi. Z tego co wiem, to psy z Mińska trafiają do Was, więc może i u Was będzie go szukać właściciel. Zdjęcie dokleję jak będę mieć.

Posted

tak, i chyba nawet dzwonił ktos do schronisksa czy takiego nie przywieźć do ostrowi, ale odmówiono z powodu braku miejsc, kojarzę tą sytuację. Wstaw zdjęcie - podeślę do schronu. Rzeczywiście psy z Mińska i Warki trafiają do Ostrowi od jakiegos prywatnego hycla. Dzięki za wiadomość doddy.

Posted

taki list dostalismy od Pani Bingusia ( obecnie Reksia )- jednego z naszych podopiecznych:

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25129243_1.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25129242_2.jpg[/IMG]

Binguś ma się dobrze, trochę mu się przytyło bo waży juz 13 kg :evil_lol: Drapanie lekarze okreslają jako reakcję na zmianę żywienia i klimatu ( z błąkania się po wsi nagle trafil do bloku), ale dostaje na to leki. dostał też identyfikat z imieniem i adresem. Generalnie ma się dobrze a pani Małgosia przesyła nam pozdrowienia :multi:


i pozdrowienia od Józia wzanego Funćkiem i jego nowy image:

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25129963_dsc00302.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25129964_dsc00309.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25129965_dsc00311.jpg[/IMG]

i pozdrowienia od dobki Elzy i jej dzieci ( z dużą ciocią na spacerze)

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25130234_image003.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25130235_image004.jpg[/IMG]

i zabawowa mamusia :
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25130236_image006.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25130229_image007.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25130233_image010.jpg[/IMG]

mialam też gdzieś zdjecie dobka - dziadka Bossa z nowego domu, ale mi gdzies wcieło ....upsssss....
__________________

Posted

Szukamy pilnie DT dla przywieznionego dzisiaj do schroniska pudla.
Ma około 5 lat, na pewno był domowy, bo nawet nie zapakowano go do żadnej klatki, tylko jechał spokojnie na siedzieniu samochodu.Został znaleziony w lesie w zawiązanym worku :crazyeye: Musiał dostać czymś po głowie, bo ma na niej guza.....

[B]KTO MOZE DAĆ DT TEMU PUDLASOWI????????? :-([/B]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25129245_pudel_i_gromatka_005.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25129244_pudel_i_gromatka_002.jpg[/IMG]

Posted

Wątek ze zdjęciami pitusia znalezionego w Pilawie, którego zabraliśmy od hycla.

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/znaleziony-pitbull-red-nose-w-ok-minska-maz-zbieramy-na-hotel-136340/#post12184784[/url]

Posted

Alez piekna jest! Ta niufa ;-) Moze dacie jednak znać o niej do Psich ratownikow (sa na dogo pod takim wlasnie nickiem), czasem maja domek dla niufa, a ta jest wyjatkowej urody, i baaaardzo w typie :-)

Posted

[quote name='idusiek']Pan Pudel, czyli Rocky ma około 5 lat.
Od dzisiaj jest u mnie . Ma biegunkę, wymiotował mi 3 razy już i początkującą zaćmę....Ładnie chodzi na smyczy i ( prawie) się słucha.

Zrobilismy test na parwo, bo kooopa bardzo brzydko pachnie i leje sie z tyłka jak z fontanny.... ale parwo nie ma.
Pobrano krew, wyniki po południu , łacznie z testem na babeszję ( co podejrzewamy, bo mial duzo kleszczy na sobie.

Ot taki Pan Pudel....:roll:[/quote]

Cholera, nie brzmi to dobrze :shake:

Posted

Pan Pudel, czyli Rocky ma około 5 lat.
Od dzisiaj jest u mnie . Ma biegunkę, wymiotował mi 3 razy już i początkującą zaćmę....Ładnie chodzi na smyczy i ( prawie) się słucha.

Zrobilismy test na parwo, bo kooopa bardzo brzydko pachnie i leje sie z tyłka jak z fontanny.... ale parwo nie ma.
Pobrano krew, wyniki po południu , łacznie z testem na babeszję ( co podejrzewamy, bo mial duzo kleszczy na sobie.

Ot taki Pan Pudel....:roll:

Posted

gameta, A gdzie jest ten wątek, bo nie znalazłam? :roll:

............

Co do Dobrych wieści:

Dzisiaj do domu pojechał Wirek, który będzie mieszkał w Łomiankach z 2 yorkami i koteckiem, który aportuje :evil_lol: Same chłopaki, ale się dogadały. Panstwo Wirka dowiedzieli się o nas od Pan Kazia, którego spotkali na swojej drodze życia całkiem przypadkiem i od słowa do słowa....

Oto szczęściarz Wirek:

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25170582_zdjecie004.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25170584_zdjecie005.jpg[/IMG]

Dzwonili niedawno, wszystko jest ok. Tylko nie kontaktowali go jeszcze za bardzo z kotem, zeby nie było za duzo przezyc na raz. W przyszłym tygoiu wizyta u weta, szczepienia i przegląd a potem za jakis miesiąc kastracja.


Druga dobra wiadomość , dzisiaj pojechał do nowego domku w Białymstoku Wiktor bernardyn. Bedzie mieszkał w mieszkaniu a od wiosny do jesieni na działeczce, ze swoimi opiekunami, którzy wracają do miasta tylko na zimę. Ludzie mieli prawie identycznego psa przez 13 lat, ostatnie 3 psiak chorował, ale leczyli go jak mogli....wiktor zwany teraz Hubertusem ( dzięki tej ciekawej historii...bo mi sie popiep....imiona i tak wyszło :oops: ) ma się dobrze, w mieszkaniu czuje się jak u siebie a po działeczce hasa :evil_lol: Ma dobry humor. Ludzie zauważyli guzka na jego tylnej łapce, w środę idą na przeglad do weta. Juz go kochają i serdecznie nam dziękują za pomoc i takiego fajnego piesa :multi:

[IMG]http://psyniczyje.jalbum.net/schronisko%2018.04.09/slides/DSC01352.JPG[/IMG]

Posted

[quote name='idusiek']Pan Pudel, czyli Rocky ma około 5 lat.
Od dzisiaj jest u mnie . Ma biegunkę, wymiotował mi 3 razy już i początkującą zaćmę....Ładnie chodzi na smyczy i ( prawie) się słucha.

Zrobilismy test na parwo, bo kooopa bardzo brzydko pachnie i leje sie z tyłka jak z fontanny.... ale parwo nie ma.
Pobrano krew, wyniki po południu , łacznie z testem na babeszję ( co podejrzewamy, bo mial duzo kleszczy na sobie.

Ot taki Pan Pudel....:roll:[/quote]


a tak wyglada Pan Pudel:

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25170573_dscf0917.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25170574_dscf0918.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25170575_dscf0920.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25170577_dscf0924.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25170578_dscf0925.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy37/190482/811320/25170581_dscf0926.jpg[/IMG]

Pan Pudel już nie wymiotoał ,ale też przestał pić, teraz dopiero dałam mu jeść ryżyku z kurczakiem i to nie za dużo.
Krew: podwyższone wątrobowe i mocznik ,ale bez tragedii.
Test na babaszję - nie wykryto choróbska.
Nio i to na tyle ...

Posted

a więc, pudlasty nie ma babeszji, wyniki krwi niezłe ale podwyższone wątrobowe i mocznik (ale bez tragedii),wczoraj dostał ryżyk z kurczakiem i tabletę na noc, mial lekką gorączkę, ale mu przeszło.nie chciał wcale pic, musiałam strzykawką trochę chociaż podać bo nawet rosołku nie chciał :roll:

Dzisiaj poprawa, sika ( ale kupy nadal nie było), ryżyk fe, rosół fe - a najlepsza pasztetowa z chlebkiem ( zrobilam mu kanapeczik- chyba tak jadł własnie), a potem niespodzianka - najpierw strzykawa z wodą i wielkie szarpanie a potem sie przekonal i sam się poszedł napić :p Zerwał mnie o 7 na siku. dzisiaj idziemy na antybiotyk a potem jedziemy na Pole mokotowskie.


no i doszło do tego, że i ja mam pudla na wydaniu ;-)

Oto on- Rocky, wiek około 5 lat, poczatkująca zaćma/jaskra ( jeszcze nie konsultowane ale ma lekko mętne oczy - ale widzi i słyszy i węch ma genialny :cool3:.), spokojny, mądry, chodzi na smyczy, uwielbia spacery, zachowuje czystość, bardzo lubi inne psy i jest przyjacielsko do nich nastawiony, w domu- zupełnie bezproblemowy.Nie szczeka wcale, praktycznie bezszelestny pies :evil_lol: Obecnie przebywa w Warszawie.

[B]kontakt w sprawie adopcji [/B][EMAIL="[email protected]"][B][COLOR=#000000][email protected][/COLOR][/B][/EMAIL] , tel 600 101 446

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...