Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 17k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • idusiek

    1729

  • Fela

    1234

  • esperanza

    1002

  • Lara

    922

Top Posters In This Topic

Posted

[B]ale ja bardzo proszę o odpowiedz formalną , na forum... chyba nie możecie mi tego odmowić? Przeciez nie mamy nic do ukrycia.:roll:[/B]

Na listę przejść nie mogę, w pracy nie mam dostępu do poczty prywatnej... taka polityka ochrony danych osobowych - beam6 :p a na oficjalnej odpowiedzi, nie ukrywam, bardzo mi zależy...:roll:

Jeżeli masz możliwość beam60- bardzo proszę o zadanie pyt. nr 1 na liscie mailingowej.

Jednak na odpowiedzi na kolejne pytania proszę o informację oficjalną, tu na dogo.

Z góry dziekuję zarządowi za odpowiedz jeszcze w dniu dzisiejszym.

idusiek

Posted

A co za różnica gdzie Ci zarząd odpowie ?? Jeżeli chcesz mieć jakąs pewność w 100% to sobie wydrukuj maila gdzie ktoś Cię o czymś zapewnia, uważam że o takich kwestiach powinno się rozmawiać wewnątrz Stowarzyszenia jakoś nie zauważyłam by inne organizacje rozmawiały tak publicznie o finansach i nie tylko.
Wprowadzasz właśnie znowu niezdrowe relacje w Stowarzyszenie...

Posted

Idusiek – przecież wiesz, że na walnym był podniesiony problem braku przepływu informacji. Nie wszyscy czytają wątek na dogo (m.in. Klaudyna ma z tym problem). Dlatego też na wniosek Członków został uruchomiony [B]oficjalny[/B] kanał przepływu informacji pomiędzy Członkami Stowarzyszenia – lista mailowa.

Nie mamy nic do ukrycia, wręcz przeciwnie – w odróżnieniu do poprzedniego okresu działalności Stowarzyszenia. Poza tym, wszyscy Członkowie powinni mieć prawo wyrażenia swojego zdania w każdej sprawie, pracujemy przecież wspólnie – prawda?

[FONT=Verdana]Dzisiaj jest dopiero czwartek, do piątku po południu na pewno zdążymy ustalić co robimy.[/FONT]

Posted

Dziekuję bardzo beam6. Odpowiedz pojawi się tu czy na liście mailingowej?


[B]Czekam też na chętnych na wyjazd do schroniska w sobotę.:cool3:[/B]

Mam 2 umowione miejsca w Warsszawie, skad trzeba też zabrać rzeczy dla schroniska. Jeżeli nie pojedzie ze mną nikt zmotoryzowany- nie będą miec szansy dotrzeć do miejsca przeznaczenia, bo ja ich autobusem nie przewiozę...:roll:

Posted

Chciałam tylko nieśmiało wspomnieć, ze nie samymi członkami stowarzyszenia stowaryszenie żyje. Są przeciez osoby spoza, które nam pomagają. Nie ma chyba nic złego w oficjalnych odpowiedziach na oficjalne pytania. Nie każdy pomagający jest na liście mailingowej a pomoc mile widziana. Więc przepychanki, owszem, mailing a informacje oficjalne mogą chyba być jak najbardziej oficjalne. Szkody dla nikogo osobiście w tym nie widzę;)

Posted

[quote name='Maćka']A co za różnica gdzie Ci zarząd odpowie ?? Jeżeli chcesz mieć jakąs pewność w 100% to sobie wydrukuj maila gdzie ktoś Cię o czymś zapewnia, uważam że o takich kwestiach powinno się rozmawiać wewnątrz Stowarzyszenia jakoś nie zauważyłam by inne organizacje rozmawiały tak publicznie o finansach i nie tylko.
Wprowadzasz właśnie znowu niezdrowe relacje w Stowarzyszenie...[/quote]

Maćka, przeczytaj uważnie post idusiek:
1. zapytała i poprosiła spokojnie, bez wprowadzania zamieszania i emocji
2. napisała, ze nie ma dostępu do listy będąc w pracy. na ustalenia też potrzeba chyba czasu, zarząd musi to jakoś ustalić i trzeba im chyba dac więcej niż 5 minut a jest już czwartek.każdy kto jeździł do schroniska musi brać pod uwagę sytuacje awaryjne, chyba nie zaczniemy teraz zostawiać umierających psów bez pomocy bo nie bardzo umiemy się dogadać. Tak więc nie ma co rozsyłać 15 maili, tylko niech się zarząd naradzi i ogłosi zasady postępowania w sytuacji kryzysowej. Zostawmy to osobom do tego powołanym, do których to pytanie zostało skierowane

Posted

[quote name='ludwa']Maćka, przeczytaj uważnie post idusiek:
1. zapytała i poprosiła spokojnie, bez wprowadzania zamieszania i emocji
2. napisała, ze nie ma dostępu do listy będąc w pracy. na ustalenia też potrzeba chyba czasu, zarząd musi to jakoś ustalić i trzeba im chyba dac więcej niż 5 minut a jest już czwartek.każdy kto jeździł do schroniska musi brać pod uwagę sytuacje awaryjne, chyba nie zaczniemy teraz zostawiać umierających psów bez pomocy bo nie bardzo umiemy się dogadać. Tak więc nie ma co rozsyłać 15 maili, tylko niech się zarząd naradzi i ogłosi zasady postępowania w sytuacji kryzysowej. Zostawmy to osobom do tego powołanym, do których to pytanie zostało skierowane[/QUOTE]

W sytuacjach awaryjnych zawsze czynne sa telefony..
nie mozna od nikogo wymagac sledzenia ani dogo, ani maila...

A psow nie zostawia nikt bez pomocy (po raz kolejny powiem na forum otwartym, a nastepnie przeniose sie na liste mailowa - bo te rozwazania nie sa krytyczne czasowo), ale nie mamy srodkow w tej chwili, jedynie zobowiazania. Rozliczenia sa na stronie stowarzyszenia (zamieszczone przez Fele) pewnie tez beda przewijac sie przez maile, bo sytuacja jest beznadziejna.
Podsumowujac:

[B]NIE MA PIENIEDZY na kolejne psy w tej chwili.[/B]:shake::shake:

Musimy rozpoczac wszelkie akcje, ktore beda zmierzac do zebrania srodkow. Czyli aukcje, bazarki, szukanie dotacji i sponsorow.. i kazdy nowy pomysl jest cenny. I nad tym sie teraz skupiamy.

Posted

Z Twojej wypowiedzi rozumiem, że jak pojadę w sobotę i będę widzieć psa, ktorego nalezy szybko zabrac- to nie mogę, bo nie mamy pieniędzy? :roll:

Jayo -wybacz,dla mnie [U]rozważania są krytyczne czasowo[/U], nie będe w sobotę dzwonić do 4 członków zarządu, zeby ich po kolei pytac o zdanie.. dlatego proszę uprzejmie, żeby było to napisane wyraźnie, jasno i do piątku wieczorem.

Ja osobiscie przez pół roku już 3 razy byłam w sytuacji, gdzie psa trzeba było zabrać [U]natychmiast:[/U] z przelewającym się przez ręce szczeniakiem wyciągnietym z głębi budy, Hammerem ktory nie chodził i Puszkiem, który przerażliwie bał się ludzi i miał biegunkę z krwią...

Posted

[quote name='idusiek']Z Twojej wypowiedzi rozumiem, że jak pojadę w sobotę i będę widzieć psa, ktorego nalezy szybko zabrac- to nie mogę, bo nie mamy pieniędzy? :roll:

Jayo -wybacz,dla mnie [U]rozważania są krytyczne czasowo[/U], nie będe w sobotę dzwonić do 4 członków zarządu, zeby ich po kolei pytac o zdanie.. dlatego proszę uprzejmie, żeby było to napisane wyraźnie, jasno i do piątku wieczorem.

Ja osobiscie przez pół roku już 3 razy byłam w sytuacji, gdzie psa trzeba było zabrać [U]natychmiast:[/U] z przelewającym się przez ręce szczeniakiem wyciągnietym z głębi budy, Hammerem ktory nie chodził i Puszkiem, który przerażliwie bał się ludzi i miał biegunkę z krwią...[/QUOTE]

ja osobiscie bylam w takiej sytuacji wiecej niz 3 razy, jazda ze schroniska do weta (zwykle do Warszawy...) trwa wiecej niz dwie minuty na telefon do ktoregokolwiek czlonka zarzadu - jesli juz tak to ujmujesz..

Jasno i wyraznie przed piatkiem wieczorem pisze:
Jesli bedzie konieczne podjecie decyzji krytycznej dla zycia psa - dzwon.
Ale bierz pod uwage, ze nie bedziemy w stanie za tego psa zaplacic w tej chwili, musi ktos zalozyc pieniadze.

Posted

taaa, w większości lecznic byłby możliwy przelew z odroczonym terminem płatności. Gdyby nie blokada lecznic:shake:. Nie każdego stać na zakładanie kasy a dzwonienie z drogi do lecznicy to już przecież podjęta decyzja. Czekamy w takim razie na ostateczną decyzję- rozwiązanie

Posted

Dlaczego od razu mamy przyjmować, że taka sytuacja będzie miała miejsce ? A gdybyś Idusiek w tym tygodniu nie mogła jechać do schroniska ?
Nie martwmy się tym co będzie, martwmy się tym co jest.
Ludwa - faktury z odroczonym terminem płatności też trzeba kiedyś zapłacić. Nie mamy czym, z dnia na dzień coraz bardziej.

Posted

Nie raz już były sytuacje, że nie było czym zapłacić a mimo to psy do nas trafiały:cool3:. bo to było ważniejsze. A ustalenia są na wyrost. Miejmy nadzieję, że takiej sytuacji nie będzie, ale chcemy to ustalić na wypadek czarnego scenariusza.

Posted

[quote name='ludwa']taaa, w większości lecznic byłby możliwy przelew z odroczonym terminem płatności. Gdyby nie blokada lecznic:shake:. Nie każdego stać na zakładanie kasy a dzwonienie z drogi do lecznicy to już przecież podjęta decyzja. Czekamy w takim razie na ostateczną decyzję- rozwiązanie[/QUOTE]

Ludwa, nie wiem co rozumiesz przez "ostateczna decyzje" - jestesmy "organizmem zyjacym" jak widac - w zeszly tygodniu pieniadze byly, w tym juz nie ma. Doszly koszty kolejne (np. Andzi operacja). Czy mamy wydrukowac troche papierkow czy jak ????
Faktury trzeba placic na koniec miesiaca tak czy tak.
Jak bedzie troche wiecej zapasu - wtedy mozna na biezaco decyzje podejmowac.
Chcemy wystapic o rozne dofinansowania, ale najpierw papierologia musi byc zrobiona.

Posted

[quote name='beam6']Dlaczego od razu mamy przyjmować, że taka sytuacja będzie miała miejsce ? A gdybyś Idusiek w tym tygodniu nie mogła jechać do schroniska ?
Nie martwmy się tym co będzie, martwmy się tym co jest.
Ludwa - faktury z odroczonym terminem płatności też trzeba kiedyś zapłacić. Nie mamy czym, z dnia na dzień coraz bardziej.[/quote]
czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal
biedne ostrowskie psy

Posted

w takim razie moze wlasciciel schroniska by wspomogl danego psa finansowo ?
Przeciez dostaje za kazdego psa calkiem niezla kase, a jak na razie to Niczyje pozbawiaja go klopotu... moze moglby pomoc ?

Posted

[quote name='Ewusek']w takim razie moze wlasciciel schroniska by wspomogl danego psa finansowo ?
Przeciez dostaje za kazdego psa calkiem niezla kase, a jak na razie to Niczyje pozbawiaja go klopotu... moze moglby pomoc ?[/quote]

Zadzwoń i zapytaj

Posted

- w zeszly tygodniu pieniadze byly, w tym juz nie ma. Doszly koszty kolejne (np. Andzi operacja). Czy mamy wydrukowac troche papierkow czy jak ????


jayo, skoro esperanza ma dostęp do konta, to niech Ci zrobi wydruk i przejrzyj go na spokojnie, chłodnym okiem, bo piszesz poważny zarzut a nie wiem czy przeanalizowałaś to sama, czy znasz z przekazu:razz:

Posted

Troszkę tu czegoś nierozumiem czytając Wasze wypowiedzi .Jesteście społecznoscią dogomani a zamknęliście się w kręgu Stowrzeszenia.
Problemy finansowe są najpoważniejsza sprawą ,która może spędzac sen z oczu ale myślę ,że jak zajdzie koniecznośc to wszyscy z dogo r ównież zauważą tragedię psią.Nie możecie liczyc tylko na siebie ,bo tworzycie za małą rzesze ludzi.

Posted

[quote name='gamoń']T
Problemy finansowe są najpoważniejsza sprawą ,która może spędzac sen z oczu ale myślę ,że jak zajdzie koniecznośc to wszyscy z dogo r ównież zauważą tragedię psią.Nie możecie liczyc tylko na siebie ,bo tworzycie za małą rzesze ludzi.[/quote]
Aby napewno ? Chciałybyśmy liczyć także na Dogo :razz: Ale jak historia uczy - nie zawsze można :shake:

Posted

i tu sie z Toba zgodze...
niestety, wielki krzyk, ze cos sie gdzies dzieje... trzeba ratowac psa... krzyczy bardzo duzo osob i obiecuje pomoc...
Kilka razy zabralam schorowanego psa na DT i jak sie zaraz po akcji okazalo, 99% tych lamentujacych o pomoc i deklarujacych sie finansowo nagle sie rozmywala w cieplych falach dogo....
A ja zostawalam z chorym psem ...
I za kazdym razem mowie sobie, ze nastepnym razem nie dam sie wyrolowac...
mozna zatem powiedziec, ze oszukuje sama siebie, albo wierze w swoja naiwnosc ;-(

Posted

Proponuję wyjaśnić z Vivą kwestię rozliczenia pieniędzy za 1% - tak żeby idusiek mogła przywieźć psa, który wymaga pomocy. Może Viva będzie mogła zapłacić za leczenie psiaków, które leczyć trzeba, nim wyjaśnią się sprawy finansowe i rozliczenia pomiędzy nowym i starym zarządem?

beam6, mogę pomóc w ogłoszeniach i ewentualnie w aukcjach allegro, ale ze względów rodzinnych będę miała kłopoty z organizacją wysyłki - potrzebny więc ktoś do pomocy. Przez najbliższe 2-3 miesiące nie mogę, niestety pomagać w akcjach plenerowych.

Posted

[quote name='esperanza']Chętnie przyjmę deklaracje od osób, które mogłyby się zająć prowadzeniem aukcji cegiełkowych. Wszelkie zgłoszenia mile widziane :p[/quote]
Rozumiem, że chodzi o aukcje na allegro? Mogłabym się tym zająć (po adopcji Duszka nawet to deklarowałam), tylko potrzebowałabym trochę więcej konkretów (odnośnie konta i dostępu do niego itp, mam prywatne konto na allegro, ale na nim teoretycznie nie mogę charytatywnych aukcji robić).. A i nie jestem na liście mailingowej, więc jak coś to na pw mogę podać mail.

Posted

Lika :Rose:

OlimpiaK :Rose:

Olimpia a dasz sobie radę "pa wsiem" z allegro to znaczy z wysyłką też ? Proszę o adres mailowy na PW :)
Wtedy Likę "obciążyłybyśmy" ogłoszeniami w necie :razz:
Teraz musimy szybko zrobić kilka akcji cegiełkowych więc roboty będzie dla kilku osób. Lika - możesz śmiało robić aukcję, ja zajmę się wysyłką z twoich aukcji :lol:

Posted

[quote name='beam6']Olimpia a dasz sobie radę "pa wsiem" z allegro to znaczy z wysyłką też ? [/quote]
Tak, mam niedaleko swojego domu pocztę (w bloku obok), a większe paczki też mam skąd wysyłać. ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...