Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Nudna jestem, ja wiem... Trudno, możecie mnie znielubić za wtrynianie kolejnych nieszczęść. Ale zajrzyjcie prosze do Kikutka. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9426698#post9426698[/URL]

Jasna cholera, zostawić go w schronisku?

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img142.imageshack.us/img142/593/dsc0063ak4.jpg[/IMG][/URL]

  • Replies 17k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • idusiek

    1729

  • Fela

    1234

  • esperanza

    1002

  • Lara

    922

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Ewusek']"co za podejście ?"

one ja przyjely warunkowo na max 3 dni, wiec teraz nie mozna miec do nich pretensji, skoro z gory wiadomo bylo, ze tylko 3 doby.[/quote]

Problem polegał na tym, że jeszcze poprzedniego dnia wieczorem dostałam informację, że suka zostanie w lecznicy na dalsze leczenie, a nazajutrz w południe, że już trzeba zabierać, bo wyleczona, a właściwie to niedotykalska i że trzy osoby muszą trzymać przy podawaniu zastrzyku (ja trzymałam sama i wystarczyło, ale może ją jakoś zaczarowałam czy cóś).
Najważniejsze, że Majorka ma się już lepiej. Dziś byłyśmy na baaaardzo długim spacerze (podczas którego zgubiłam na końcu świata klucze do samochodu :/)

Posted

[quote name='beam6']Były dwa telefony w sprawie Fifi ale nieobiecujące
Którego jeszcze psa ogłosiłyście z moim telefonem ?[/quote]

Beam, cały czas na moim koncie w necie wiszą ogłoszenia Mikruska z Twoim numerem. Była decyzja, żeby nie zdjejmować, bo zawsze jest jakiś szczeniak do aopcji i ich nie usunęłam. Zostawić czy już skasować?

Ponawiam pytanie o ROBSONA. On jest w schronisku czy nie? Co odpisać chętnym na adopcję? Jeśli jego już ktoś adoptował ze schroniska, to może polecę innego psa? Kto wie coś o ROBSONIE? Proszę, napiszcie, był ostatnio w schronie?

Posted

Lika, ja go nie widziałam, ale przyznam bez bicia, że mogłam po prostu nie zauważyć, nie skojarzyć - za dużo psów, a ja niestety mam bardzo kiepską pamięc do twarzy ;-)
Zapytam jutro, dam znać wtedy już na pewno, co z nim.

Posted

Mam domek dla psa, najlepiej sredniej wielkosci, bez dzieci i innych zwierzat, ma zostawac sam ok. 8-9 godzin docelowo. Dziewczyna miala psy w rodzinie. Mieszka w wynajetym mieszkaniu, wiec nie chce zniszczyc mieszkania (gryzienie mebli niewskazane)...
Plec nieistotna, wiek tez nie za bardzo, ale pewnie nienajstarszy.
Jakies pomysly?

Posted

Najbardziej bezproblemowy z naszych tymczasowiczów jest oczywiście Daktyl. Nie gryzie, nie wyje, sam może zostawać.
No i Stefan, który dochodzi do siebie, robi się coraz mądrzejszy i ładniejszy. On jest nieco bardziej „średniej wielkości” niż Zuzia. Kropka jest raczej mniejsza, to także spokojna sunia, tylko nie wiem, jak z tak długą samotnością będzie (wydaje mi się, że można spróbować). Doduś i Gąbka - dewastatory. Mała jest także Fifi Pierwsza, jeszcze mniejsza Fifi Druga.
Lara idzie do domu, Heksa nie wytrzyma tyle godzin sama, bo to dzieciak.
Roan też raczej nie do wynajętego mieszkania, podobnie jak i Fin (zresztą one średnio średnie, podobnie jak Majorka). Tina odpada w przedbiegach, ale za to jedną z suczek z Teresina (tę mniejszą) spokojnie można uznać za psiaka średniej wielkości.
Czy kogoś pominęłam?

Posted

A u nas nastąpiły pewne zmiany :evil_lol: kto ciekawy może zajrzeć - o tu:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=100772&page=7&highlight=beam6[/URL]

Jednocześnie prosimy o dokonanie stosownych zmian: Esperanzę - w wykazie a Magdarynkę na wszystkich możliwych stronach :Rose:

Posted

[quote name='beam6']A u nas nastąpiły pewne zmiany :evil_lol: kto ciekawy może zajrzeć - o tu:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=100772&page=7&highlight=beam6[/URL]

Jednocześnie prosimy o dokonanie stosownych zmian: Esperanzę - w wykazie a Magdarynkę na wszystkich możliwych stronach :Rose:[/quote]
No to GRATULACJEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!

Posted

Dziś do Warszawy przyjachały dwie śliczne rottki:
Ta jest bardzo, bardzo chuda. Od tygodnia w schronisku

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img231.imageshack.us/img231/7839/dsc0138fn1.jpg[/IMG][/URL]

Bardzo sympatyczna, łagodniutka i bardzo przytulaśna.

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img529.imageshack.us/img529/4309/dsc0141yh0.jpg[/IMG][/URL]

I ta - starsza pani, domowa sunia, uosobienie dobrych manier oraz stateczności:

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img530.imageshack.us/img530/6426/dsc0153ne9.jpg[/IMG][/URL]


Obydwie dziewczyny są teraz w lecznicy na Tatarkiewicza, zajmie się nimi fundacja Rottka :loveu:

Przybył również młodzieniec płci męskiej, śmiszny chłopak bez ogona. Właśnie zmienia zęby, ma tak ze 4 miechy. Zamieszkał póki co u Krysi.
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img144.imageshack.us/img144/3517/szarki1ol2.jpg[/IMG][/URL]

Dziewczyny z Tatarkiewicza będą niezwykle wdzięczne za odwiedziny i coś na ząb! Kto może do nich zajrzeć? One są takie kochane!

Posted



Dziewczyny z Tatarkiewicza będą niezwykle wdzięczne za odwiedziny i coś na ząb! Kto może do nich zajrzeć? One są takie kochane![/quote]

Melduję się z wiaderkiem żarcia jutro po południu - dzisiaj nie dam rady ugotować (chybaby żebym dała radę :evil_lol: - to wieczorkiem)
Posted

Ten pies błąkał się w okolicach trasy Warszawa - Białystok (niedaleko jest schronisko). Jest młodym, pięknym dogiem, ma cięte uszy. Tak jak pisała Magdarynka, nie ma tatuażu ani chipa, ani nic, co by mogło wskazać właściciela. Błąkał się chyba kilka dni - znalazł go właściciel posesji sąsiadującej ze schroniskiem.

Pies jest smutny, chyba tęskni. Czy ktoś mógłby umieścić go na jakimś dożym forum?

Posted

Felu, a czy coś się wyjaśniło z Robsonem. Jeśli nie, to może zapropronuję Państwu te dwie panienki, które przyjechały na Tatarka? Chyba, że fundacja Rottka ma już dla nich domki.

Posted

Nie wiem niestety, czy Rottka ma już jakieś domy, czy będzie szukać. Zaproponować można.
Jeśli państwo chcą rottkowatego psiaka, to jest jeszcze piękna Majorka.

Posted

Jak młodziutkie ?? Bo może Suczki z Teresina :loveu: się nadadzą ?

Melduję, że o 7 zawiozłam wiaderko żarełka na Tatarka. Nie wiem jak się czują bo obudziłam p.Doktór :oops: i nie było jak pogadać.

Sprawy rodzinne wzywają mnie dziś do wyjazdu - będę w Warszawie w niedzielę wieczorem. Jestem pod telefonem, poza Dogo.

W związku z tym prośba o wizyty o dzieczynek i spacerki :razz:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...