OSTRÓW MAZOWIECKA- ok.400 psów!Prosimy o pomoc w adopcjach!zdj.-str.1517

[Magdarynka]

[URL="http://www.niczyje.org/index.php?option=com_content&task=view&id=37&Itemid=72"][COLOR=Red][SIZE=6][B]Zapraszamy![/B][/SIZE][/COLOR][/URL]

[OlimpiaK]

A ja bym sie chciala zapytac ktora to bedzie 13-stka? Sa dwie na mapie oznaczone,a ze bede z Cypisem to nie chcialabym w nieskonczonosc biegac dookolo jeziorka. :p

[Aggie]

no to chyba podjadę z Herosem, jako że on najbardziej sympatyczny... mogłabym wziąć moja obecną znajdę czyli Koksika - ale nieufam mu za grosz ...- jeszcze mi zwieje i dopiero bedzie....:p

[malagos]

Ja planuję przyjazd do Warszawy w niedzielę i obecność na Polach w godz. ok 14-17, mam koszulki niebieskie z łapkami, to przywiozę.

[jayo]

My bedziemy od rana, bierzemy ze soba ktoregos psiura na pewno. Chyba ze trzeba dopilnowac jakiegos z DT.

Esperanza, bedzie mozna zbierac kase? Kto ma puszki na pieniazki?

[ronja]

ja mam jedną (od Lary ze sklepu pełną zresztą)

[esperanza]

Ja więcej puszek nie mam, tylko jedno kartonowe pudełko obklejone.
Nie znalazłam firmy,która by mi puszkę ceramiczną w ciągu 4 dni zrobiła (szukałam w poniedziałek i wtorek)
Zgody nie mamy, bo pismo albo nie zostało wysłane, albo napisane. Nie wiem dokładniej, bo nie ja się tą sprawą zajmowałam.
Za datki do puszki będziemy dawać naklejki z logo, a za większe datki kalendarze lub znaczki z logo.
Nie jestem w stanie dokładniej określić gdzie będzie stało nasze stoisko, bo nie wyznaczono nam konkretnego miejsca, tylko rejon. Gdzie uda się zająć i nie będzie kolidowało z innymi, tam będziemy. Psy na tymczasach mile na Polach widziane.

[lika]

Dzisiaj uczniowie Szkoły Podstawowej przekazali sporo darów rzeczowych dla schroniska. Czy ktoś wybiera się do schroniska w najbliższym czasie i mógłby je zawieźć?
Dzieci przekazały też swoje rysunki, przedstawiające pieski. Jest ich w sumie 21. Chciały, żeby je wystawić na aukcji, a pieniądze przekazać na leczenie psów. Niektóre prace są naprawdę fajne. Można zrobić z nich mini-wystawę podczas Dnia Ziemi i sprzedawać jako cegiełki.

[ronja]

ja też mam prace przedszkolaków jako cegiełki i moje aniołi z modeliny. z bazarków to tylko zabiorę biżuterię, bo ksiązek i kaset nie przytacham

[OlimpiaK]

Ja moge wziac "puszki" - mam dwie skarbonki - jedna w ksztalcie szkrzynki pocztowej (mozna obkleic naklejkami) a druga metalowa puszke ze zwierzakami na niej namalowanymi.

[beam6]

Ulotki gotowe - po sto na "sztukę", plakaty "1%" w formacie A3 szt. 10 (ale niestety na zwykłym papierze :shake:), infromacje o 1% z przypiętymi drukami przelewu szt. 100 + luzem troche do rozdawania czyli:

" Pani Przezes - zadanie wykonane" :evil_lol:

[esperanza]

Olimpia weź puszki, mogą się przydać.
Beam6, Magdarynko dziękuję :-)

[Lara]

[B][COLOR=red]Dziewczyny i psiaki, POWODZENIA![/COLOR][/B] :p

Ronja, podliczylas ile kaski w tej skarbonce bylo? :razz: :p

[esperanza]

Lara będziesz? Choćby czysto towarzysko :razz:

[ronja]

Lara, jeszcze nie podliczyłam, dziś to zrobię, bo muszę opróżnić puszkę na jutro

[Wilejkaros]

Ciotki, wybaczcie, ale po 2 tygodniowej nieobecności w W-wie, muszę nadrobić zaległości szkolno - pracowe. I na dogo nie wchodzę, bo padam na ryjek, jak tylko konczę zajęcia.
W niedzielę do 16 mam szkołę, więc pewnie na Polach zjawię się ok. 17 i to chyba nawet z moim TZem.

[ronja]

Lara, w Twojej puszce było 91,28zł, 28 euro centów i pieniążek chorwacki chyba i stary niemiecki!!!!
dziękujemy darczyńcom!!!

[*Gajowa*]

Dzieki Milady wybieram się z Sedem na Pola jutro - myślę, ze bedziemy
przed 12tą , jednak nie moge być długo ze wzgledu na schorowaną Afrę, która zostanie sama w domu.
Pisałam juz w wątku Kinga, że ma tasiemca. Jeszcze nie dostał prochów
ponieważ dowiedziałam się juz po zamknieciu mojej kliniki wet.
Otóż nie mozemy go zabrać jadąc tylko we dwie z Sedem. Sed nie jest miły dla Kinga i musieliby jechać rozdzieleni. A więc albo jeszcze potrzebna jest dodatkowa osoba do trzymania Kinga w samochodzie albo ktos zabierze go oddzieknie.

[Fela]

[quote name='esperanza'] Nie znalazłam firmy,która by mi puszkę ceramiczną w ciągu 4 dni zrobiła (szukałam w poniedziałek i wtorek)
Zgody nie mamy, bo pismo albo nie zostało wysłane, albo napisane. Nie wiem dokładniej, bo nie ja się tą sprawą zajmowałam.
[/quote]
A może wystarczyło zapytać? :razz: O puszkę (robią z dnia na dzień) i o pismo.

[Aggie]

ja tak jak pisalam bede ok15ej - sprobuje was znaleźć :) tylko widze rozstrzal czasowy jest spory więc pewnie nie ze wszystkimi sie zobacze

Mam pytanie - lika byłysćie w schronie - zerknęłyści emoze jak ma się ten maly bez oczka? roboczo nazwany Piracik?

[lika]

[quote name='Aggie']ja tak jak pisalam bede ok15ej - sprobuje was znaleźć :) tylko widze rozstrzal czasowy jest spory więc pewnie nie ze wszystkimi sie zobacze

Mam pytanie - lika byłysćie w schronie - zerknęłyści emoze jak ma się ten maly bez oczka? roboczo nazwany Piracik?[/quote]

Mały Piracik już nie ucieka na widok człowieka. Nadal jest w tym samym kojcu z dwoma psami. Nie można go przenieść do Kajko, bo tam teraz mieszka mnóstwo szczeniaczków. Przepraszam, że nie zrobiłam mu zdjęcia. Aparat mi odmówił współpracy w trakcie robienia dziś zdjęć w schronisku i on się akurat na fotki nie załapał. :shake:

[lika]

Wczoraj do schroniska trafił mały piesek z Ostrowii, który jest po wypadku. Ma złamaną przednią łapkę. Lekarz mu ją już nastawił i psiak będzie mógł w przyszłości normalnie chodzić. Może on komuś zginął?

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img239.imageshack.us/img239/2854/p1010120vq4.jpg[/IMG][/URL]

[jayo]

[quote name='Fela']A może wystarczyło zapytać? :razz: O puszkę (robią z dnia na dzień) i o pismo.[/quote]

Czy tylko ja wyczuwam sarkazm? ;-)
Felka, nie kop, raczej doradź niedoswiadczonym.

To o ktorej zbiorka samozwancow? my przyjedziemy jednak pozniej niz z samego rana - zeby pomoc pozbierac sie po imprezie, ktos jeszcze zaoferuje pomoc przy skladaniu, cobysmy wiedzieli ile czasu na to przewidziec.

[Fela]

[quote name='jayo']Czy tylko ja wyczuwam sarkazm? ;-)
Felka, nie kop, raczej doradź niedoswiadczonym.
[/quote]
Nie kopię, tylko informuję, że można mnie zapytać i nie mieć żalu, że ktoś czegoś nie wie. Wspominałam już na forum, ale nie wszyscy czytają, więc powiem wyraźnie: mam - poza kilkoma innymi kłopotami - umierającego ojca i nie mam czasu, a bardziej jeszcze sił na pomoc (ani tym bardziej na słowne utarczki). Ale na pytania odpowiedzieć mogę.
Jeśli jednak nie chcecie mnie pytać - ja w odróżnieniu - nie będe się obrażać.

[jayo]

Felu, bardzo Ci wspolczuje.
Pewnie tez dlatego nikt Ci glowy nadmiernie nie zawraca...