Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[CENTER]Psiak którego ochrzciłam imieniem SMUTEK:

[IMG]http://img472.imageshack.us/img472/308/01102006021xz1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img393.imageshack.us/img393/7140/01102006022em7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img472.imageshack.us/img472/1103/01102006023br8.jpg[/IMG][/CENTER]

  • Replies 17k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • idusiek

    1729

  • Fela

    1234

  • esperanza

    1002

  • Lara

    922

Top Posters In This Topic

Posted

[CENTER]Mopcia miała w nosie wychodzenie z budy:

[IMG]http://img393.imageshack.us/img393/4681/01102006034bt8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img428.imageshack.us/img428/1595/01102006035pk7.jpg[/IMG][/CENTER]

Posted

onka prześliczna!!może ją zaklepac, żeby nie poszła w złe ręce?
a ten co mial chore oczy 2 tyg temu, to jest nadal w śmierdzielu?(czemu ma tak malo miejsca?jeszcze na niego ta decha spadnie)

Posted

Nie, ten co miał zaropiałe oczka jest w zielonym budynku, ma cała ta przestrzeń gdzie były szczeniaki niestety tak gdzie Neska i Skarpetowe małe :( siedzi akurat na zdjeciu w tej wnęce co matka była z beżowym szczeniakiem wcisnął się sam za tą dechę, ona nie spadnie bo jest stabilnie oparta wbrew pozosrom. Mały jednak sie boi.

Posted

[quote name='Maćka'][CENTER]Chora Śnieżynka:[/CENTER]


[CENTER][IMG]http://img428.imageshack.us/img428/1815/01102006045ru2.jpg[/IMG][/CENTER]

[CENTER][IMG]http://img472.imageshack.us/img472/9446/01102006049zu0.jpg[/IMG][/CENTER]

[/quote]

:-( :-( :-(
Jak ona wygląda nieszczęśnie.:-(

To ja już nie wiem jak to zrobić, żeby się pozbyć tej cholernej nosówy.:shake: Jakiś facetów w czerni bym na śmierdziela nasłała (a raczej w bieli, bo tacy od dezynfekcji to mają chyba białe mundurki) i by wszystko wychlorowali, (łącznie z Januszkiem.:evil_lol: :diabloti: )A potem GROM, niech by chłopaki wysadzili tą budę.

Czemu wciąż te ikonki nie działają...

Maćka, trafne imię dla tego brązowego, SMUTEK to mało powiedziane :-( On ma uszka, jak liście zwiędłej kapusty, a to oznacza tylko jedno - wielką rozpacz.:-(

Tak jak Fela napisała, ja w zasadzie tylko w piątek mogę pomóc, no i w weekend ale to Oli nie pasuje. Felu, zapytaj o piątek, bujnę się tym PKSem ostatecznie (co prawda potem ja będę trzymać psy, ale ktoś inny będzie mnie musiał trzymać ;-) ). Tylko w Ostrowi ktoś musiałby mnie odebrać i wolałabym, bardzo bym wolała, żeby to nie był pan J.;-) A Ola skąd dojeżdża? Z Mińska?

PS.Magdarynko, dzięks! Zaraz zmniejszę.

Posted

Muszę stanąć w obrobie Janusza trochę :roll: Nie jest taki zły ten człowiek, on sie stara co możemy na to poradzić że reszta ma to w dupie czy on ma jakieś środki do pielęgnacji tych psów czy nie.
Nie było go w piatek, ale dla tego śmiesznego nowego pracownika (podobno ktoś z rodziny właściciela) zrobił rozpiskę jakie leki któremu psu trzeba podać, popisał dokładnie który boks, numerek psa, jaki lek w jakiej dawce, ale tamten olewa bo przecież on to ma w głębokim poważaniu. Janusz jest wściekły że nic nie robią, w schronisku jest mały zapas strzykawek bo Janusz sie o nie upomniał, powiedzcie mu następnym razem żeby atakował właściciela o zakup wenflonów do kroplówek dla żywszych psów bo Janusz mówi, że one sobie wyrywają igły i ciężko im podać.

Nie umieszcza psów z objawami choroby w boksach z innymi, Śnieżynke umieścił bez upominań w pustym boksie, ten drugi koleś olewa co się da, suki umieszcza z psami, nie zwraca uwagi na chore psy i tak właśnie biegają sobie zarażając sie wzajemni.

PRZYKRO MI TO MÓWIĆ CZY RACZEJ PISAĆ, ALE SCHRONISKO PONOWNIE PRZYBIERA WYGLĄD JAK ROK TEMU A WSZYSTKO TO WINA NOWEGO PRACOWNIKA NA KTOREGO JANUSZ NIE MA WPŁYWU BO TO RODZINA WŁAŚCICIELA.

Posted

Jestem umówiona z Olą wstępnie na wtorek na odrobaczenie całego towarzystwa (bez odrobaczenia psy nie nabiorą takiej odporności po szczepieniu, jakiej nabrać powinny).
Po tygodniu mniej więcej, czyli w poniedziałek szczepienia towarzystwa. Jutro Ola kupi książeczki zdrowia, żeby wszystko było porządnie zapisywane.

[SIZE=3][COLOR=red]POMOCY! Kasy trzeba i rąk do pracy. Na wtorek i przyszły poniedziałek[/COLOR][/SIZE]

Posted

[quote name='Maćka']PRZYKRO MI TO MÓWIĆ CZY RACZEJ PISAĆ, ALE SCHRONISKO PONOWNIE PRZYBIERA WYGLĄD JAK ROK TEMU A WSZYSTKO TO WINA NOWEGO PRACOWNIKA NA KTOREGO JANUSZ NIE MA WPŁYWU BO TO RODZINA WŁAŚCICIELA.[/quote]

Maćko, to prawda że Janusz lepiej dba o psy niż rok temu (kiedy wcale nie dbał:angryy: ) ale tylko dzięki ciągłym nagabywaniom, pytaniom i pokazywaniem palcem, co któremu psu trzeba podać/zrobić. Syf jest w schronisku cały czas, boksy i wybiegi nieuprzątnięte, no przepraszam - co on ma do roboty przez cały dzień?Ma dwie rzeczy do zrobienia - nakarmić psiaki raz dziennie, co zajmuje mu góra pół godziny jeśli daje suche i WYSPRZĄTAĆ BOKSY. To drugie robi od święta chyba tylko! Pozostałe jego obowiązki to nieregularne czynności - przejechać się na łapankę, podać leki chorym psiakom. To wszystko. Nie wynośmy go ponad niebiosa tylko dlatego, że teraz pojawił się ktoś gorszy. J. rok temu, ba, pół roku temu był taki sam. Wciąż trzeba było go upominać, że suki z psami nie mogą siedzieć, a on to olewał.Przykład - ostatnio byłam w połowie sierpnia, co najmniej 3 suczki siedziały w boksach z psami.
Ujmując to trochę żartobliwie, J.nie nauczył się lepiej opiekować psami, on nauczył się lepiej do nas uśmiechać.;) I owszem, on może zły nie jest...on po prostu jest leniwy.:diabloti: Ręce trzeba nad tym człowiekiem załamywać, a nie go chwalić. Jeśli ten nowy jest gorszy, to już tylko sobie :flaming: .
Oczywiście nie umniejszam winy właściciela - to on za wszystko odpowiada, to on zatrudnia ludzi, a powinien zatrudniać takich, którzy odpowiednio zajmą się całym inwentarzem.

Posted

PS.A ostatnio jak zadzwoniłam do J. w sprawie astki, co uciekła, to jak ułomny śmiał się że zwiała, a jak zaczęłam dokładniej pytać, to zaczął się migać i w końcu powiedział, że ma gości. Gości! On se gości w schronie przyjmuje! A psy w gównach siedzą!:angryy: Nie zdzierżę, no..!
Uśmiecham się do niego i spokojnie wypytuję, bo złością się nic nie wyciągnie ani nic nie wyprosi...Ale patrzeć na tą gębę nie mogę i faceta nie lubię! No! To tyle mojego, już więcej się na ten temat nie będę wypowiadać bo szkoda miejsca na forum dla takiego...$%$#@&;)

Posted

Asiu, jeden tylko wniosek stąd płynie: musisz zdecydowanie częściej jeździć do schroniska. Wiesz, "pańskie oko konia tuczy". No i będziesz lepiej wiedziała, co się tam dzieje.

A tak zupełnie poważnie, nic nie zdziałamy samym piekleniem się na forum.

Posted

To ja też powtórzę post po poście:
jutro w schronisku będe z Olą odrobaczać wszystkie psy, za tydzień mniej więcej planowane szczepienie.
[B]Potrzebne ręce do pomocy, a tu głucha cisza! [/B]
[B]A potem wszyscy będziemy płakać nad chorymi psami i narzekać, że trzeba było szczepić wcześniej, a nikt nie szczepił.[/B]
[SIZE=1]PS[/SIZE]
[SIZE=1]Kochani, ja na razie jeszcze spokojnie bardzo proszę o pomoc. I w szczepieniach, w opanowaniu sytuacji w schronisku, i w organizacji imprezy, która ma nam przynieść pieniądze na leczenie psów i na długi. Z jednej już zrezygnowaliśmy, za chwilę odwołam tę w RIO...[/SIZE]

Posted

żeby nie było, że grobowa cisza - przykro mi, ale ja w tygodniu nie mogę pojechać do schronu, by pomóc przy szczepieniu (nie mam mozliwości brania urlopu:shake: )

Posted

[quote name='Fela']A tak zupełnie poważnie, nic nie zdziałamy samym piekleniem się na forum.[/quote]

Czy sugerujesz Felu, że ja tylko "pieklę się na forum"?

Ja już zaproponowałam swoją pomoc przy szczepieniu - we wtorek lub w piątek. To tyle "głuchej ciszy".;)

Posted

Felu, masz PW, a poza tym jest jeszcze kilka spraw do omówienia, więc daj głos, jutro siadam rano do komputera (mam od cholery do zrobienia, ale w tle dogomanię uruchomię:evil_lol: ).
Ania

Posted

Pewnie nie wiecie jka akcja była z Neska i jaka sie szykuje na jutro, wklejam więc wątek zbiórkowy o Neska jaki założyłam aby zebrać kaske na jej leczenie, zapraszam i prosze trzymać się krzeseł bo padniecie z nerwów:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2240456#post2240456[/URL]

Posted

Odnośnie imprezki w Rio... Ja pracuję nad gadżetami cały czas. poproszę koleżankę, żeby pozamawiała z katalogu czy to pluszaki w koszulkach (na koszulkach wgrzane zdjęcie psiaka) czy to puzzle jakieś. na aukcję zamówię tez chcociaż jeden grawerton, jak znajdę jeszcze coś ciekawego to dam znać :)

Posted

[CENTER]Radosna nowina, po przeszło 2 godzinach krzyków, gróźb, interwencji TOZu i policji udało się odbić Neskę.
Wszystko jest opisane w wątku zbiórkowym, dla przypomnienia:[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2243029#post2243029[/url]

Stara na słowo nosówka u weta chciała ją uśpic, ale tam w wątku macie wszytsko opisane, wielki ukłon dla MOniki za nieoceniona pomoc i zimną krew !!!

Neska jest już u mnie po konsultacji u dr.Wojciechowskiej, ma kuracje prawie taka samą jak Jaśminka, więc sobie poradzę bez problemów. Neska poznała moje mieskzanie, Grasowi dała na powitanie buziaka ( acha bez obawy dr.Wojciechowska powiedziała że Gras jest juz bezpieczny i nie załapie nosówki od Neski) i bawili się w ganianego po narożnikach, Neska w trakcie i po interwencji była zastraszona a u mnie natychmiast odżyła :multi:
Zaraz umieszcze w czarnych kwiatkach wiadomość, żę tym babom nie można wydawać psów bo cos mi się wydaje, że tak czy śmak one i tak będą chciały jakiegoś psa.[/CENTER]

Posted

[CENTER]Radosna nowina, po przeszło 2 godzinach krzyków, gróźb, interwencji TOZu i policji udało się odbić Neskę.
Wszystko jest opisane w wątku zbiórkowym, dla przypomnienia:[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2243029#post2243029[/URL][/CENTER]

[CENTER]Stara na słowo nosówka u weta chciała ją uśpic, ale tam w wątku macie wszytsko opisane, wielki ukłon dla MOniki za nieoceniona pomoc i zimną krew !!![/CENTER]

[CENTER]Neska jest już u mnie po konsultacji u dr.Wojciechowskiej, ma kuracje prawie taka samą jak Jaśminka, więc sobie poradzę bez problemów. Neska poznała moje mieskzanie, Grasowi dała na powitanie buziaka ( acha bez obawy dr.Wojciechowska powiedziała że Gras jest juz bezpieczny i nie załapie nosówki od Neski) i bawili się w ganianego po narożnikach, Neska w trakcie i po interwencji była zastraszona a u mnie natychmiast odżyła :multi:
Zaraz umieszcze w czarnych kwiatkach wiadomość, żę tym babom nie można wydawać psów bo cos mi się wydaje, że tak czy śmak one i tak będą chciały jakiegoś psa.[/CENTER]

Posted

[quote name='_KanaR_']Odnośnie imprezki w Rio... Ja pracuję nad gadżetami cały czas. poproszę koleżankę, żeby pozamawiała z katalogu czy to pluszaki w koszulkach (na koszulkach wgrzane zdjęcie psiaka) czy to puzzle jakieś. na aukcję zamówię tez chcociaż jeden grawerton, jak znajdę jeszcze coś ciekawego to dam znać :)[/quote]
Super! Kombinuj, kombinuj, bo każdy grosik na wagę złota :cool3:

Posted

Dziewczyny gratuluje akcji z Neską!Fela mi wczoraj opowiedziała. Aż przysiadłam...W pale sie nie mieści.Monika, a Ty jak zwykle od czapy! Ale - czujnie... ;-)To co?Może jakoś te uroczyste obchody podciągnąć pod imprezę w RIO? TO JUŻ 26 PAŹDZIERNIKA!Zaprosić wszystkie Rodzinki Adopcyjne?AsiaK., podobno masz jakieś zaczątki bazy mailowo-adresowej?Może byśmy tak mailing jakiś zrobiły?Ludzi pozapraszały? Hę?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...