Agnes Posted July 27, 2005 Share Posted July 27, 2005 tak siem zastanawialam...Azie sie skonczyl termin szczepienia wczoraj - ma 1,5 roku. Czy musze koniecznie jutro najpozniej ja zaszczepic czy jak poczeka pies ze szczepieniem 10 dni to sie cos stanie? Chodzi o chorobowe... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted July 27, 2005 Share Posted July 27, 2005 napewno nic sie nie stanie :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted July 27, 2005 Author Share Posted July 27, 2005 a to dobrze :wink: ja juz mialam czarne wizje, ze jak nie zaszczepie do czasu uplyniecia terminu to pies sie moze zarazic od jakiegos chorego itp - przewrazliwiona jestem :oops: dzieki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted July 27, 2005 Share Posted July 27, 2005 Agnes, Kreska (ze względów zdrowotnych) miała prawie pół roku opóźnienia w szczepieniach i przeżyła 8) Moja pani wet mówi, że do pół roku można przeciągnąć, ale dłużej wolałaby nie ryzykować. A już z następnymi szczepieniami to muszę przedyskutować z panią doktor co ile lat na co szczepić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted July 27, 2005 Author Share Posted July 27, 2005 no to sie popisalam :oops: Ja chce teraz zrobic po roku ponownie - tzn za te 10 dni - i potem juz co 3 lata. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted July 27, 2005 Share Posted July 27, 2005 [quote name='Agnes']no to sie popisalam :oops: Ja chce teraz zrobic po roku ponownie - tzn za te 10 dni - i potem juz co 3 lata.[/quote] Dokladnie tak :-) Majke tez szczepilam po roku od pierwszych szczepien, a teraz to juz co 3 lata :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted July 27, 2005 Author Share Posted July 27, 2005 no ja tak slyszalam od znajomej wetki, zeby tak robic i wydaje mi sie sensownie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dyziolek Posted July 28, 2005 Share Posted July 28, 2005 A jeśli można wiedzieć skąd macie takie informacje żeby szczepić psa co trzy lata? Jestem po prostu ciekawa bo przyznam, że nie spotkałam się jeszcze z takim podejsciem do sprawy...Czy zmieniły się szczepionki? I co ze szczepieniem przeciw wściekliźnie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted July 28, 2005 Author Share Posted July 28, 2005 nie powinno sie szczepic co roku na chorobowe - to jest logiczne, uklad odpornosciowy sie oslabia. Pies po szczeniecym szczepieniu jest udoporniony na tyle ze nie ma potrzeby go faszerowac co roku - nie potrafie wyjasnic, ja wiem, ze sie nie powinno i wiem, ze brzmi to logicznie. Wscieklizna ze wzglegu na wladze musi byc co roku, ale tez nie ma takiej potrzeby - teraz szczepionki sa na dwa lata, ale trzeba co roku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted July 28, 2005 Share Posted July 28, 2005 [quote name='dyziolek']A jeśli można wiedzieć skąd macie takie informacje żeby szczepić psa co trzy lata? Jestem po prostu ciekawa bo przyznam, że nie spotkałam się jeszcze z takim podejsciem do sprawy...Czy zmieniły się szczepionki? [/quote]Szczepionki się nie zmieniły - zmieniła się nasza wiedza co do ich skuteczności. Badania prowadzone w USA wykazują, że szczepionki przeciw chorobom wirusowym (czyli nosówce, parwiwirozie, jeszcze jednym, nie wiem jak on się nazywa po polsku - ale nie coronie - o tym osobno) uodporniają na wiele lat, najprawdopodobniej na całe życie psa. W związku z tym, wiele amerykańskich organizacji weteryynaryjnych zmieniło już zalecenia z doszczepiania corocznego na doszczepianie co trzy lata. Jednocześnie dwóch największych producentów szczepionek (Intervet, producent Nobivaca oraz Fort-Dodge) również zmieniło swoje zalecenia (Intervet chyba zaleca teraz co dwa lata, a Fort-Dodge - co trzy). Ale szczepionka szczepionce nie równa (to równiez wykazały badania), więc jeśli szczepisz inną szczepionką, to te zalecenia niekoniecznie mają zastosowanie. Pozostaje jeszcze wirus Corona - na którego, według nowych zaleceń, w ogóle nie trzeba szczepić (dlaczego - to osobny temat), oraz leptospiroza, na którą, jeśli mieszka się w okolicy, gdzie grasują przenoszące ją gryzonie, powinno się szczepić pewnie co 6 miesięcy. [quote name='dyziolek']I co ze szczepieniem przeciw wściekliźnie?[/quote]O tym już Agnes wyjaśniła. Są szczepionki zatwierdzone nawet na trzy lata, ale nasz rząd wymaga częstszego szczepienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eve66 Posted July 28, 2005 Share Posted July 28, 2005 [quote name='Flaire'] Są szczepionki zatwierdzone nawet na trzy lata, ale nasz rząd wymaga częstszego szczepienia.[/quote] Teraz to juz nie rzad a sam wet decyduje ,w oparciu o sytuacje epizootyczna w danym wojewodztwie i ewentualnie w woj. sasiednich, co ile ma byc szczepienie na wscieklizne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted July 28, 2005 Share Posted July 28, 2005 [quote name='eve66']Teraz to juz nie rzad a sam wet decyduje ,w oparciu o sytuacje epizootyczna w danym wojewodztwie i ewentualnie w woj. sasiednich, co ile ma byc szczepienie na wscieklizne.[/quote]O, to bardzo ciekawa informacja. :D Będę musiała pogadać o tym z moim wetem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolfi Posted August 4, 2005 Share Posted August 4, 2005 Amerykanie już od kilku lat zmieniają zapatrywanie na sczepienia. Obecnie zaleca się szczepienia co trzy lata nie coroczne.Era-szczepić ile się da odchodzi w przeszłość. Wręcz przeciwnie-należy szczepić tylko to co naprawdę konieczne.W programie minimum-nosówka, adenovirus, parvovirus i wścieklizna .Często zaleca się pierwsze szczepienie około 12-14 tygodnia , kiedy p-ciała matczyne są już niskie. Bo z czego wynikają 3-dawki pierwszego szczepienia ? Ano z tego,ze po 1-ej dawce w 6-7 tygodniu uzyskuje się własciwą odpowiedż w około 30%-ze względu na neutralizowanie antygenów szczepionki przez matczyne p-ciała. Dlatego szczepiło się 3-razy i przy ostatnim szczepieniu uzyskuje się odpowiedż u 80%. Stąd obecnie proponuje się szczepienie póżniej. Są również badania wskazujące na związek między szczepieniem na parvovirozę i kardiomiopatią, oraz podaną wcześnie szczepionką p-nosówce a póżniejszym zapaleniem mózgu lub epilepsją. W świetle obecnych danych, coroczne szczepienie jest nieskuteczne- bo p-ciała z poprzedniego szczepienia neutralizują antygeny z kolejnej szczepionki i szczepienie jest bez sensu. Zamiast łądować kolejną porcję antygenu wystarczy zbadać poziom p-ciał i sprawa prosta. Mało tego- psy corocznnie szczepione licznymi szcepionkami mają ogromne ilości p-ciał w organiżmie- a to prowadzić może i często prowadzi do chorób autoimmunologicznych ( tarczyca, zespół jelita nadwrażliwego, cukrzyca itd ). Pisze się obecnie ,ze to nie szczepienia są najistotniejsze ale budowanie PRAWIDŁOWEJ ODPORNOŚCI WŁASNEJ . Czyli żywienie, ruch i czyste środowisko. To tak w sporym skrócie. [url]http://www.thepetcenter.com/exa/vac.html[/url] [url]http://www.ivis.org/advances/Infect_Dis_Carmichael/schultz/chapter_frm.asp?LA=1[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 [quote name='eve66']Teraz to juz nie rzad a sam wet decyduje ,w oparciu o sytuacje epizootyczna w danym wojewodztwie i ewentualnie w woj. sasiednich, co ile ma byc szczepienie na wscieklizne.[/QUOTE] Podniosę temat - jest sprzed 5 lat - czy coś się zmieniło w tym względzie? Właśnie dziś zaszczepiłam psa p/wściekliźnie. Na ulotce jak byk jest napisane, że daje odporność na dwa lata. Czy mimo to obowiązuje mnie coroczne szczepienie czy mam rozmawiać z wetem? (Przepraszam, jeśli jest gdzieś świeższy wątek na ten temat - wyszukiwarka mi nie działa i tylko to wypatrzyłam). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesna Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 Ustawa o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt z dn. 21 marca 2004r., [FONT=Univers-PL][SIZE=2][FONT=Univers-PL][SIZE=2] [LEFT]art. 56 ust. 2[/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][FONT=Univers-PL][SIZE=2][FONT=Univers-PL][SIZE=2]Posiadacze psów sa obowiazani zaszczepić [/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][FONT=Univers-PL][SIZE=2][FONT=Univers-PL][SIZE=2]psy przeciwko wściekliźnie w terminie 30 dni od dnia ukończenia przez psa 3 miesiąca życia, a następnie nie rzadziej niż co 12 miesięcy od dnia ostatniego szczepienia.[/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT] [FONT=Univers-PL][SIZE=2][FONT=Univers-PL][SIZE=2][/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT] [FONT=Univers-PL][SIZE=2][FONT=Univers-PL][SIZE=2]Więc ani to, co jest napisane na ulotce, ani indywidualne decyzje lekarza weterynarii nie mają (i nigdy raczej nie miały) znaczenia jeśli chodzi o terminy szczepień.[/LEFT] [/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 To kiepsko. Po co w takim razie firmy farmaceutyczne wprowadzają na rynek szczepionki o dwuletnim działaniu (są już polskiej produkcji)? Przy takim szczepieniu robi się zakładka na połowę czasu działania szczepionki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 Bo producent okresla czas trwania p/cial. Rozporzadzenia prawne ze wzgledu na sytuacje epidemiologiczna danego kraju czy obszaru, to inna bajka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.