ania14p Posted April 5, 2006 Posted April 5, 2006 Piękny, uśmiechnięty i pracowity - ideał faceta:loveu: ! Quote
elawiska Posted April 6, 2006 Posted April 6, 2006 Rexik bardzo chory...... Nadal kłopoty z oddychaniem:placz: Poza zastrzykami "na odwodnienie" będą jeszcze tabletki które rozkurczają oskrzela..... Mało ze cierpi z powodu problemów z oddychaniem to cierpi dodatkowo z powodu ograniczenia jedzonka..... Mój najsłodszy biedaczek, mamusine słoneczko:placz: Łazikujemy od weta do weta - wszyscy to samo Quote
elawiska Posted April 6, 2006 Posted April 6, 2006 :iloveyou: od Rexia :calus: i od Rexiowej mamy :calus: Evita - bardzo, bardzo wielkie dzieki za gotówkowe wsparcie Rexikowego funduszu weterynaryjnego. Quote
evita. Posted April 6, 2006 Posted April 6, 2006 Rexik niech nie dziękuje tylko szybciutko zdrowieje :lol: , bo "koopa" roboty na niego czeka, a zwłaszcza użyźnianie trawniczków na wiosnę :evil_lol: pozdrawiam Quote
elawiska Posted April 6, 2006 Posted April 6, 2006 Ja nie mogę patrzeć jak Rexio ma te napady duszności....:shake: :placz: :puppydog: :lookarou: :mdleje: :Help_2: :hmmmm: :no-no-no: :help1: :glaszcze: :question: Quote
evita. Posted April 6, 2006 Posted April 6, 2006 O rany- to Rexiulek nadal ma te napady ? :shake: Myślałam, że po lekach już ich nie miewa. Trzymaj się Rexiu- wszystko będzie dobrze. Quote
elawiska Posted April 7, 2006 Posted April 7, 2006 Nocka minęła spokojnie... Cholera, nie mogę spać. Co chwila zagladam do tego psiątka....... Quote
elawiska Posted April 7, 2006 Posted April 7, 2006 Wróciliśmy od weta... Dzisiaj mamy lepsze wieści. Po osłuchaniu pan doktor powiedział że jest znacznie lepiej:multi: I zastrzyki były już TYKO 3 :eviltong: Ale kontrola i leczenie - dożywotnio. Jak płyny zaczną się zbierać to taka tendencja pozostaje.... Do tego arytmia.... Ważne żeby zapewnić Rexiulkowi maxymalny komfort. Niestety nie mogę go spuszczć ze smyczy bo wtedy wariuje a to przy takim serduszku niewskazane..... Ale cieszymy sie BAAAAARDZO że jest lepiej :thumbs: :laugh2_2: :B-fly: :laola: Quote
asiuniap Posted April 7, 2006 Posted April 7, 2006 Cieszę sie :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: Oby jak najmiej wizyt u weta Was czekało :mad: Quote
elawiska Posted April 8, 2006 Posted April 8, 2006 Dużo mniej to tych wizyt nie będzie.... W wersji najbardziej optymistycznej to będą TYLKO Z REXIEM 3 wizyty w miesiacu.. Ale czy nie jestem zbyt wielką optymistką..... czas pokaże... Quote
elawiska Posted April 9, 2006 Posted April 9, 2006 Rexik waruje..... czyli [B][SIZE=3]NIE DUSI MOJEGO PIESIA[/SIZE][/B]:laola: :laola: :laola: :laola: :laola: :laola: Quote
elawiska Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 Słonko moje tak baaaardzo chciało dziś na porannym :painting: pobrykać i :Dog_run: ale mamunia nie odpieła smyczki.... Boję się :lying: bardzo że jak mu pozwolę to powróci arytmia i znowu zacznie się meczyć.... teraz śpi sobie na podusi obok tatuńcia... Quote
shirrrapeira Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 Ale Ty kochasz te psy niesamowite podziwiam i rozumiem. Piekne psiaczki Quote
elawiska Posted April 10, 2006 Posted April 10, 2006 Oj, kocham jak wariatka i jestem wobec nich zupełnie bezkrytyczna.... To chyba źle ja już tak mam. Za stara jestem żeby coś zmieniać.... Quote
elawiska Posted April 11, 2006 Posted April 11, 2006 I znowu tatusiowi się udało......:mad: :cool3: Ale wieczorem nie odpuszczę.:shake: Spacerek będzie z mamunią. I tak się ojcu za bardzo nie udało bo pada deszcz :evil_lol: :multi: Quote
elawiska Posted April 11, 2006 Posted April 11, 2006 [B][SIZE=4][COLOR=yellowgreen]WIEDŹMA[/COLOR][/SIZE][/B] - [B][COLOR=green]Rexik dziękuje za wkład w Fundusz Zdrowotny[/COLOR][/B]:bluepaw: :modla: Quote
elawiska Posted April 12, 2006 Posted April 12, 2006 Rexik ponad spacery przedkłada kanapowe wygody... Bardzo chetnie wychodzi ale jeszcze szybciej wraca. Załatwia co trzeba i do domku. Już ma opanowane do perfekcji wszystkie nasze trasy spacerowe i wie w którą alejkę skręcić zeby sobie skrócić drogę. Jest przy tym bardzo uparty. Nawet jak próbuję go posiągnąć dalej to roazstawia nogi i zapiera się z całej siły... Do wyjścia jest gotów jak tylko ktoś jest blisko drzwi:lol: i wiecie jak sobie wczoraj ze mnie zadrwił:evil_lol: Odstawiał tańce pod drzwiami to w swej naiwności pomyślałam ze TeZiowi nie chciało się psów porządnie wyspacerować.... Wyszłam z nim a Pan Rex przeszedł na drugą stronę osiedlowej uliczki, nie raczył się nawet zainteresować drzewkiem, porozglądał się, sprawdził korespondencję na trawniku, popatrzył w chmurki i....... wrócił do domu:diabloti: Zorka jak była młodsza też robiła takie numery a teraz nawet na obowiazkowy spacer trzeba ją nieraz specjalnie zapraszać;) Quote
elawiska Posted April 13, 2006 Posted April 13, 2006 Rozkłądają kanapke! Poleżymyn sobie wygodnie.:multi: Rexio chodź do nas !:diabloti: [U][URL=http://imageshack.us][IMG]http://img85.imageshack.us/img85/7997/nareszcierozkadj7dd.jpg[/IMG][/URL][/U][URL="http://img85.imageshack.us/my.php?image=nareszcierozkadj7dd.jpg"][/URL] Quote
elawiska Posted April 14, 2006 Posted April 14, 2006 Rexik znowu zaczął chrumkać....:roll: :crazyeye: :shake: :look3: :smhair2: :puppydog: :lookarou: :splat: :shocked!: :no-no-no: :hmmmm: :help1: :Help_2: :flaming: :sadCyber: :mdleje: :huh: :modla: :placz: :painting: Quote
shirrrapeira Posted April 14, 2006 Posted April 14, 2006 To niedobrze, ale na pewno bedzie lepiej Quote
elawiska Posted April 14, 2006 Posted April 14, 2006 Jeżżżżżżżżżżżżżżżu.............nie ma weta!!!! Co ja mam robic przez te 3 dni...................... BOJE SIĘ ! ! ! :crazyeye: :placz: :roll: Jak Rexiowi coś dolega to ja wariuję.... A Staś powiedział wczoraj ze takiego DOSKONAŁEGO psiaka jak Rexik to jeszcze nie mieliśmy :placz: A parę było... Quote
elawiska Posted April 15, 2006 Posted April 15, 2006 W nocy był alarm, ale szcześliwie szybciutko minęło... O 6 - ale to chyba panikowałam. Wydaje mi sie że chciał sobie poprostu porządnie chrząknąć.... Podaję mu 1,5 porcji Furosemidu....... Wiem ze macie wszyscy rece zajęte ale może tak chociaż na chwilkę zaciśnijcie ciocie kciuki za Rexika... Quote
ania14p Posted April 15, 2006 Posted April 15, 2006 Mam czas, więc:kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: , Wszystkiego, co najlepsze dla Ciebie i całego Twojego stada, Życzymy my. Quote
elawiska Posted April 15, 2006 Posted April 15, 2006 Dziękujemy za życzenia:loveu: Rexik z Zoreczką i kotkami życza wszystkim zwierzolubom zdrowia i cierpliwości i sierściaków choć tak udanych jak my:lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.