Isabel Posted December 10, 2011 Posted December 10, 2011 A to Kubuś niedobry :mad: Nie wiedziałam, że pudle mogą być takie zadziorne. Reakcja Bonisia - cudna :loveu: Co do wszędobylskiego żwirku, to u mnie jest to samo, niestety... Quote
wisela1 Posted December 11, 2011 Author Posted December 11, 2011 Wczoraj Kubusia nie spotkalismy, le dziś rankiem zapytałam Pana od terierka czy bardzo mały ucierpiał. Pan powiedział że chyba nic sie nie stało.... Trochę mniejsza wilgotność powietrza, Bonisław odzyskał formę, jaką tam formę, On poprostu szaleje. Wszędzie Go pełno, a ja mam sie wyłącznie zajmowac mizianiem głupim gadaniem prosto do uszka.... Jest dziś niesamowicie rozkoszny ;-) Mój smierdziuszek najsłodszy.... Quote
panbazyl Posted December 11, 2011 Posted December 11, 2011 Kochany ten Boniś :) ja też mam wszędzie pełno zwirku - kot na tych kosmatych lapach roznosi wszedzie, a jak jeszcze zaliczy po drodze coś mokrego, to mam nie dość ze żwirek to jeszcze bloto-żwirek. Quote
wisela1 Posted December 12, 2011 Author Posted December 12, 2011 Boniś to taki wielkopies rozkoszniaczek. Dziś wracamy z porannego spacerku, mija nas samochód. Tuż przed nami się ztrzymał ale po drugiej stronie ulicy. Bonisław zrobił kilka kroków i stanął jak wryty.... Boniś - idziemy... A gdzie tam, ani drgnie Proszę raz jeszcze - nic. W samochodzie siedzi para i żywo dyskutują... Zaciągnęłam lekko smyczke to się doopką do mnie odwrósił i "zapuscił korzenie" To znaczu rozstawił szeroko łapsie łakciami na zewnątrz. Mnie to sie kojarzy z takimi cieżkimi maszynami samojezdnymi które wypuszczają na boki podpory. Przestał słyszeć. Wlepił wzrok w samochód i stoi... Wreszcie wysiedli, nikt znajomy.... Za chwilę Pan otwiera tył.......wyskakuje boksio. Nie mam pojecia skąd wiedział bo napewno nie widział i nie poczuł.... Telepatia jakaś psia... Obcy psiak, nie mieszka tutaj. Ale widać Bonisław poczuwał sie do obowiązku powitać kolege na swoim terenie. Przywitali sie niczym eskimosi... Potarli nochalami :-) Quote
wisela1 Posted December 15, 2011 Author Posted December 15, 2011 Dziś Bonisław ma wizytę u Pana Doktorka. Robimy badanka przed zbliżającym zie zabiegiem.... Będziemy znowu zebrać o kciuki... Wiecie co..... Akupunktura i homeopaty postawiły chłopaka na nogi. Bardzo ładnie chodzi. A przecież już ledwie człapał..... Quote
panbazyl Posted December 15, 2011 Posted December 15, 2011 odwiedzam tak przelotem kciuki juz tez trzymamy!!! Quote
wisela1 Posted December 15, 2011 Author Posted December 15, 2011 A my odwiedziliśmy naszego ulubieńca weta, utoczył wampir Bonisiowi krwi, czekamy na wyniki. Jak wyniki będą OK to zaraz po niedzieli zabieg.... Quote
wisela1 Posted December 16, 2011 Author Posted December 16, 2011 Nuda i zastój nam nie grożą.. Wyszło ze Boniś ma dla odmiany niedobór hormonu tarczycy.... Quote
panbazyl Posted December 16, 2011 Posted December 16, 2011 masz różnorodnośc przynajmniej ;) Kizianki dla Bonia! (pisałam juz że moje ponczko mi sie podoba? jak tak to się będę powtarzać, bo jest cudne!!!) Quote
ania14p Posted December 16, 2011 Posted December 16, 2011 Ponczko musi się podobać, bo śliczne było jeszcze w robocie, a po wykończeniu, to musi być cudowne. Boniś jest bardzo dzielnym psem, jeśli mnie robiliby tyle badań, to pewnie popełniłabym samobójstwo, a on to wszystko znosi - to bardzo dzielny pies! Quote
wisela1 Posted December 17, 2011 Author Posted December 17, 2011 Jestem prawie niewidomym staruszkiem. Szukam domku i ludzia.... [URL=http://img27.imageshack.us/i/slepu.jpg/][IMG]http://img27.imageshack.us/img27/1576/slepu.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img545.imageshack.us/i/lepu1.jpg/][IMG]http://img545.imageshack.us/img545/2089/lepu1.jpg[/IMG][/URL] Quote
jaanka Posted December 17, 2011 Posted December 17, 2011 Już nie taka bida . Będzie się wylegiwał na kolanach Eli , słyszałam że jest niewielkich rozmiarów . Czekam z niecierpliwością na dalsze wieści . Ciekawe jak przyjmą nowego mieszkańca pozostali . Może oczy da się jakoś zreperować choć trochę . Na poprawę wzroku też robiłam akupunkturę mojej królewnie ( tzn. oczywiście nie ja tylko fachowiec ) . Quote
ania14p Posted December 17, 2011 Posted December 17, 2011 Do Garncarza z tymi oczętami i będzie dobrze. Quote
jaanka Posted December 17, 2011 Posted December 17, 2011 Że do dr. Garncarza to wydało mi sie tak oczywiste że nawet nie pisałam :) Jeżeli to zacma to pewnie zaproponuje operację . Dostałam też kiedyś kropelki opóźniające ten proces . Ale na podstawie zdjęcia niewiele można powiedzieć , to jak wróźenie z fusów . Wiem tylko że będzie miał najlepszą opiekę i zrobione wszystko co tylko będzie można . Quote
panbazyl Posted December 17, 2011 Posted December 17, 2011 wyglada na raczej małego pieska :) Ma bardzo ładny kolor :) to teraz czekamy na wiecej info na temat nowego lokatora :) Quote
jaanka Posted December 17, 2011 Posted December 17, 2011 Też zaglądam z nadzieją na jakieś wieści ze źródła . Panbazyl dziękuję za patent ( smarowanie rąk kremem do stóp po ciężkiej robocie ). Sprawdza się . Jest bardziej odżywczy od " ręcznego " tylko trzeba potem pamiętać na co włożyc buty ;) Quote
wisela1 Posted December 17, 2011 Author Posted December 17, 2011 Zapoznanie [URL=http://img861.imageshack.us/i/zapoznanie.jpg/][IMG]http://img861.imageshack.us/img861/3324/zapoznanie.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img10.imageshack.us/i/zapoznanie1.jpg/][IMG]http://img10.imageshack.us/img10/9062/zapoznanie1.jpg[/IMG][/URL] Quote
panbazyl Posted December 17, 2011 Posted December 17, 2011 hehehe!!!! wiesz, mam podobny problem ;) a jesli juz przy takich sprawach, to płyn do higieny intymnej doskonale sie sprawdza do mycia twarzy i reszty ciała. Nie wysusza skóry. To nam Ela zrobila niespodzianke :) A jak ma piesio na imię- moze ktos ma jakies przecieki? Quote
jaanka Posted December 17, 2011 Posted December 17, 2011 Ale zadowolona mordka , zupełnie inny pies niż na wcześniejszych zdjęciach . Nie wygląda tu na staruszka . Pasują z Bonisławem kolorystycznie . A ślipki świecą jak latarki . Quote
wisela1 Posted December 17, 2011 Author Posted December 17, 2011 [quote name='panbazyl']hehehe!!!! To nam Ela zrobila niespodzianke :) A jak ma piesio na imię- moze ktos ma jakies przecieki?[/QUOTE] Sobie też.....zrobiłam niespodziankę.... Piesio jest jeszcze bezimienny. Narazie przezywam Go Rudy.... ale tak naprawdę to Bonisław jest rudy a nowy to biszkopcik.... taki podpieczony ale biszkopcik.... Jakoś tak samo to nic sie nie narzuca... [B]No i przypominam ze psinka szuka domu i człowieka na własność. Wobec kotów - obojętny. Koty są nim bardziej zainteresowane niż On kotami....[/B] Quote
panbazyl Posted December 17, 2011 Posted December 17, 2011 [quote name='Isabel']A to niespodzianka! Nowy domownik! :)[/QUOTE] tylko chyba na czas znalezienia nowego domu, dobrze rozumiem? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.