wisela1 Posted July 7, 2010 Author Posted July 7, 2010 Rexiulka dziś bolały bardzo łapsie.... padał deszcz, a wilgoć daje zawsze biedusiowi popalić. Potraktowaliśmy to Tramalem.... Później zaczął boleć brzucholek..... paskudny kupal.... Jutro raniutko przyjedzie wet pobrać krewkę.... albo znowu zaostrzyła się trzustka albo wątroba zaczyna.... No nic jutro sie dowiemy wiecej. Wieczorny spacerek też nie był radosny... ledwie szedł.... WYĆ MI SIE CHCE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
wisela1 Posted July 8, 2010 Author Posted July 8, 2010 I wszystko wiemy.... Nereczki w porządku, watróbka całkiem znośnie. Za to OSTRA TRZUSTKA.............!! :-( Quote
jadwiga Posted July 9, 2010 Posted July 9, 2010 trzymajcie się jakoś...jeśli czegoś potrzeba,proszę dać znać... Quote
wisela1 Posted July 9, 2010 Author Posted July 9, 2010 Właśnie zauważyłam że tą złą wieścią o Rexikowej trzustce zaczęłam stronę [B][COLOR="Purple"]666[/COLOR][/B] Quote
Isabel Posted July 9, 2010 Posted July 9, 2010 [quote name='wisela1']Właśnie zauważyłam że tą złą wieścią o Rexikowej trzustce zaczęłam stronę [B][COLOR=Purple]666[/COLOR][/B][/QUOTE] To zupełny przypadek ;) Trzustka u Rexika to coś nowego? Quote
wisela1 Posted July 10, 2010 Author Posted July 10, 2010 [quote name='Isabel']To zupełny przypadek ;) Trzustka u Rexika to coś nowego?[/QUOTE] No, nie do końca... Wiesz ze Rexiulek był zmorzony, miał przez to najprawdopodobniej podrażnioną trzustkę.... Ale sobi radziliśmy. Kreon albo Pancreatinum 1 - 2 dziennie. Ostra trzustka - po raz pierwszy....... Coraz częsciej mam wrażenie ze ONE były jak zahibernowane od pewnego czasu i czekały aż sie wszystko uspokoi, zapanuje cisza, żeby móc spokojnie poodchodzić do Staszka... Quote
Wiedźma Posted July 11, 2010 Posted July 11, 2010 [COLOR=Magenta][B]Do poczytania, do kuchni. Zapraszam.[/B][/COLOR] [url]http://www.dogomania.pl/threads/188939-Co%C5%9B-do-domu-co%C5%9B-do-poczytania.-Do-19-lipca.Na-tymczasy-wiseli1.?p=15017954#post15017954[/url] Quote
Isabel Posted July 15, 2010 Posted July 15, 2010 Jak się czujecie w te upały? My ledwo zipiemy... Quote
wisela1 Posted July 15, 2010 Author Posted July 15, 2010 A my już sił nie mamy do zipania nawet.......... Quote
Wiedźma Posted July 16, 2010 Posted July 16, 2010 [COLOR=Red][B]ZAPRASZAM!!![/B][/COLOR] [url]http://www.dogomania.pl/threads/189204-Ro%C5%9Blinny-bazarek-na-tymczasy-Eli-%E2%80%93-do-26-lipca.?p=15040997#post15040997[/url] Quote
lidusia Posted July 20, 2010 Posted July 20, 2010 Mam nadzieję, że Reksiu juz w lepszej formie. Quote
wisela1 Posted July 22, 2010 Author Posted July 22, 2010 Trzustka Rexikowa nie chce sie uspokoić.... Znowu mamy zaostrzenie..... Wychodzę z siebie i............ NIC Biedny psiak. Mój dziaduś najsłodszy.... Quote
wisela1 Posted July 22, 2010 Author Posted July 22, 2010 Wykasowałam . Do tej pory to był sympatyczny wątek i niech tak zostanie. Quote
Isabel Posted July 22, 2010 Posted July 22, 2010 Biedny Rexik, do tego znowu te upały. Jak to się u niego objawia? Ból i biegunka? Quote
wisela1 Posted July 22, 2010 Author Posted July 22, 2010 Miasto ? Po japońsku, czyli jakotako.... Na starówce to śladu nie uświadczysz, ale u nas, pospólstwa, gdzie turyści nie docierają to bardzo tak sobie. Piwnice mokre i pewnie jeszcze z miesiac będa schły.... Worki z piaskiem jeszcze leża, dzieciaki rozwłóczą.... Ale przyznać musze że miasto podstawia często kontenery na grube śmieci. Ludzie sprzątają jeszcze domostwa, działki i piwnice.... Kontenerów pod dostatkiem, często wymieniane . To ogromny plus dla włodarzy dzielnicy.. No i dzieki powodzi drożyzna taka że oczy bola od patrzenia na ceny..... Quote
wisela1 Posted July 22, 2010 Author Posted July 22, 2010 [quote name='Isabel']Biedny Rexik, do tego znowu te upały. Jak to się u niego objawia? Ból i biegunka?[/QUOTE] mnie ręce opadają... On wiecznie głodny a ja musze bardzo ograniczać no i dzielić na 4-5 posiłków.... Kreon drogi jak cholera a Rexik potrzebuje 4 na dobę. jak trzustka sie nie uspokoi to wenflonik i odzywianie dożylne....Miewa nadal niedocukrzenia, glukoza musi być non stop pod ręką, Silnych bóli to ostatnio nie było, a qpale są paskudne. Typowo trzustkowe . Jasne i "tłuste". zawsze za wolne, często biegunkowe. Rexikowe jedzonko - kupuję kurczaka całego i gotuje tak długo aż sie rozpada. Obieram, skórka odrzucana bo tłuszcz. samiutkie miekunie mięsko. Rosołek dla bezdomniaczków. Ryż 1 kg gotojemy na kleik z jarzynką. mieszamy i to są 4 porcje Rexika...... Quote
wisela1 Posted July 22, 2010 Author Posted July 22, 2010 Dobrze że kociszony ostatnio mnie nie dręczą...... Quote
Isabel Posted July 22, 2010 Posted July 22, 2010 Czy ja dobrze rozumiem, że Rexik zjada dziennie 1 kurczaka i 1 kg ryżu? :crazyeye: A jesteś pewna, że kurczak mu nie szkodzi? Bo mojej Vedze biegunkowe qpale minęły, jak przestałam dawać kurczaka. Teraz dostaje tylko awaryjnie, jak mi zabraknie mięsa od "mojego pana". Ja zdejmuję skórkę z kurczaka i odkrawam tłuszcz jeszcze przed gotowaniem - rosołek i mięso są wtedy jeszcze chudsze. Quote
wisela1 Posted July 22, 2010 Author Posted July 22, 2010 Nieeeeeeeeee. Kurczak na 4 dni. Ksieciunia niczego innego nie tknie.... Tylko kurak nam został.... Quote
wisela1 Posted July 24, 2010 Author Posted July 24, 2010 Hektorek i Ksieciunio dostali od Ciotek z Katowic chrupeczki. Hektorek jeszcze sie nie wpowiedział na ten temat a Rexiulek powiedział że może być, dają sie zjeść.... Nabrał do pychola, pomiędlił, pomiędlił i wypluł na środku pokoju... Poszedł na posłanie i leżąc je obserwował. pyskował na koty kiedy podchodziły.....Kiedy miałam zamiar to pozbierac, na widok odkurzacza sie poderwał i wylizał wszystkie i jeszcze się dopoczęstował prosto z pudła.... Futra dziekują..... Quote
wisela1 Posted July 26, 2010 Author Posted July 26, 2010 Wszystkie kociszonki chrupią, nawet bezzębny Dyź........ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.