tomcug Posted April 11, 2009 Posted April 11, 2009 [IMG]http://www.kartki.lagata.pl/kartki/19/5/d/5150.jpg[/IMG] Aby Święta Wielkiej Nocy były wzorem duchowego wzbogacenia i umocnienia dającego radość, pokój i nadzieję. Quote
evita. Posted April 12, 2009 Posted April 12, 2009 [CENTER][IMG]http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka1444.jpg[/IMG] Spokojnych i pogodnych Świąt Rexiowa Rodzinko :loveu:[/CENTER] Quote
wisela1 Posted April 12, 2009 Author Posted April 12, 2009 Jakaś przeszkoda na mojej ścieżce dżogingowej.... [URL=http://img404.imageshack.us/my.php?image=znowu.jpg][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/5623/znowu.jpg[/IMG][/URL] Po co ten wiecheć tu stoi????? [URL=http://img152.imageshack.us/my.php?image=wieche.jpg][IMG]http://img152.imageshack.us/img152/7369/wieche.jpg[/IMG][/URL] Może to chociaż do jedzenia... [URL=http://img152.imageshack.us/my.php?image=sprbuj.jpg][IMG]http://img152.imageshack.us/img152/8785/sprbuj.jpg[/IMG][/URL] Quote
wisela1 Posted April 12, 2009 Author Posted April 12, 2009 Filek jest smakoszem Urinala.... Kombinuje jakby tu coś podkraść Czotkowi.... [URL=http://img232.imageshack.us/my.php?image=zostawmi.jpg][IMG]http://img232.imageshack.us/img232/4974/zostawmi.jpg[/IMG][/URL] Quote
wisela1 Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 [quote name='tomcug']Przywitamy się z rana. :lol:[/QUOTE] 8,39 to dla nas POŁUDNIE....:evil_lol: Założyli zawory a ja mam teraz roboty do wieczora..... Quote
wisela1 Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 Najpierw mi się CZotek solidnie odkłaczył na dywaniku w łazience i pomyliły mu się chyba kierunki, zamiast do kuwetki wyszedł na środeczek pokoju i uwalił qpe na moimi kochanym dywaniku bambusowym, ja nie zauważyłąm od razu i wlazłam w to. Dopiero jak pojechałam na goowienku po płytkach w kuchni zobaczyąłm że już sobie to rozniosłam po całym mieszkaniu.... Rozmontowany przed zakładaniem zaworów regał książkowy nadal na podłodze a ksiażki na stole.... Mnie się już NIC nie chce..... Quote
wisela1 Posted April 15, 2009 Author Posted April 15, 2009 I co ja mam robić.....:shake: Rexiulek 3 Kreony na dobę.... Jedzonko domowe.. I biegunka.. Nocne łażenie bo synuś płacze ... Quote
Isabel Posted April 15, 2009 Posted April 15, 2009 Przydałby się domek z ogrodem, można by wypuścić Rexiulka i po kłopocie, ale to tylko marzenie ... moje zresztą też... Quote
wisela1 Posted April 15, 2009 Author Posted April 15, 2009 [quote name='Isabel']Przydałby się domek z ogrodem, można by wypuścić Rexiulka i po kłopocie, ale to tylko marzenie ... moje zresztą też...[/QUOTE] Wiesz co....ja to już TYLKO marzę żeby choć miesiąc ŻADNE nie chorowało.... Quote
wisela1 Posted April 16, 2009 Author Posted April 16, 2009 Oj ciocie, ciocie.... Kiedyż mnie opuszczą atrakcje.... Wczoraj wieczór Staś mi zeżarł leki Czotka i Rexika...Zapomniał sobie że swoje już połknął i tak na wszelki wypadek żeby nie było za mało.... Całą noc sensacje.... A ja nie wiedziałam co się dzieje... Horror... Dopiero rano zobaczyłam... I dopiero wtedy się zdenerwowałam.... A TeZio.... z wrodzoną sobie swadą rzekł.... No widzisz, jak będziesz mnie chciała otruc to nie musisz kombinować, wystarczy że położysz truciznę na wierzchu a ja sam zjem..... Ja już jestem w przedsionku Kobierzyna, Kocborowa i Tworek.... Quote
ania14p Posted April 16, 2009 Posted April 16, 2009 Tam zawsze ciasnota, tak że Twoje zakręcenie nie upoważnia Cię do zajmowania miejsca w jednym z tych szlachetnych przybytków :diabloti:! Quote
wisela1 Posted April 16, 2009 Author Posted April 16, 2009 [quote name='ania14p']Tam zawsze ciasnota, tak że Twoje zakręcenie nie upoważnia Cię do zajmowania miejsca w jednym z tych szlachetnych przybytków :diabloti:![/QUOTE] taaaaaaak... Może w Kochanówku luźniej.... Quote
evita. Posted April 16, 2009 Posted April 16, 2009 [quote name='wisela1'] A TeZio.... z wrodzoną sobie swadą rzekł.... No widzisz, jak będziesz mnie chciała otruc to nie musisz kombinować, wystarczy że położysz truciznę na wierzchu a ja sam zjem..... [/quote] Widac, że nawet w takich sytuacjach poczucie humoru go nie opuszcza :lol:, chociaż Tobie pewnie nie było do śmiechu :shake: Quote
wisela1 Posted April 16, 2009 Author Posted April 16, 2009 [quote name='evita.']Widac, że nawet w takich sytuacjach poczucie humoru go nie opuszcza :lol:, chociaż Tobie pewnie nie było do śmiechu :shake:[/QUOTE] Oj!!! Nie było, nie było.....:-( Quote
wisela1 Posted April 16, 2009 Author Posted April 16, 2009 0.11 mój Księciunio poprosił o spacer....Myślałam że cel oczywisty.... a tymczasem NIE... Coś się dzieje nowego i NIEdobrego.... Duszności i doopka opada...:-( Czekam świtu i dzwonię do weta... Kciuki prosimy... Quote
wisela1 Posted April 17, 2009 Author Posted April 17, 2009 3,17 i 5,15 powtórki... I na tym skończę. A włąściwie NIE. Nózie Rexiowe lepiej choć krzywo ale w jakiegoś takiego Xa. Ale i tak się cieszę bo chociaż doopka nie upada... 8,09..... ZWARIUJĘ !!!! Quote
wisela1 Posted April 17, 2009 Author Posted April 17, 2009 Jasna cholera !!!!:wallbash::oops2::zly7::stupid: To chyba MOJA wina...Wczoraj jak gotowałam synusiowi to miałam trochę za mało ryżu i dosypałam......... drobnej jęczmiennej... Może za wiele błonnika.... Quote
Isabel Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 Ale co się dzieje? Ma biegunkę? U mnie też wieczne problemy z koopami, a najgorsze, że do najbliższej trawki spory kawałek :placz:Przy tym konsystencja nie ułatwia sprzątania:placz: Quote
wisela1 Posted April 17, 2009 Author Posted April 17, 2009 Właśnie teraz przez pół godziny wygrzebywałam Buni Qu z doopki....Niby nie zatwardzenie ale COŚ jej stanęło w poprzek i qupal wychodząc oklejał doopkę dookoła...Coś wyciągnęłam ale nie wiem co, nie sprawdziłam bo w tym samym momencie Bunidło usiadło mi na nogach i miałam stopy w specyficznych "borowinach"... Quote
Isabel Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 Kto ma pszczoły, ten ma miód, kto ma (tu sobie można wstawić do woli), ten ma....(tu sobie można dośpiewać) :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.