Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Elawisko kochana!

Napisałaś: zbliża sie dzień w którym zostaniemy tylko z Rexiem i Filemonkiem......

Takie jest życie. Jest to przykre, ale tak jest. Jedyna nadzieja jaką mam (i to przyrzekłam mojemu pieskowi który niedawno od nas odszedł) to, że się kiedyś spotkamy.
No bo przecież się spotkamy, prawda?

Tak już jest...

Pozdrawiam CIę mocno!

Posted

Mojego Puszka-śmierdziuszka nie ma już rok, a jest gdzieś cały czas ze mną...One sobie na nas spokojnie czekają.

Elawiska, co zrobiłaś mężowi jak chrapał ;) ?

Buziaki dla całej waszej psio-ludzkiej rodzinki!

Posted

Klassa - czy się z nimi spotkamy? A zasłużyliśmy na to?
Ja sie starałam :cry: A le nie wiem czy mi się udao.Jak mam gorsze dni to z nimi rozmawiam. Mówie im już chcę do nich iść. Ale jak spojrzę na te które są obok mnie to to wiem że mam dla kogo żyć.

Kam - Naszego pierwszego Gaspara nie ma 17 lat, drugiego Gaspara i Rutki nie ma 2 lata, Tureczek odszedł miesiąc temu. Pamietamy o nich cały czas i nie często jest dzień kiedy ich nie wspominamy.Pomijam te wszystkie które były króciutko i też odeszły albo na chmurkę albo do innych dobrych ludzi. Gaspar II i Turek - portreciki wiszą na ścianie. Oby Rex nieprędko dołączył do tej galerii.

Lek na meża chrapanie ? Niestety nie ma 0X . Załatwiam to porządnym kuksańcem w bok :lol:

Posted

Na porannym spacerze Rexuch zachowywał sie jak szczeniaczek :lol:
Podskakiwał, podrzucał kamyki i patyki, gonił własny ogonek :D
On jest taki pogodny i tak BARDZO ufny :angel: Takiego psa jest łatwo krzywdzić.
Tylko dlatego chyba tego paskudnego babsztyla w Michałowie nie zagryzł :x
Jak sobie przypominam od czego uciekł to wszystko się we mnie pieni :evilbat: Nóz sie w kieszeni otwiera....

Ale....
My nie jesteśmy dla niego chyba dobrymi opiekunami. Za wiele mu pozwalamy, a Rexik skwapliwie to wykorzystuje :wink:
Wszystkie przewinienia mu odpuszczamy.
Wczoraj porywał nam z ręki kanapki i co ? Nic. To było śmieszne :D

Jak któreś się kręci koło lodówki natychmiast siada na środku kuchni, otwiera tą piękną paszczę i czeka z uśmiechem co mu wpadnie..... :fadein:

Towarzyszy przy KAŻDYM posiłku. "Sępi" ile się da. I jak mu nie dać?
Jak :modla: tymi wielkimi orzechowymi ślepiami z czarującym uśmiechem, podaje łapkę.... to mi się serce kroi w plasterki i......... oczywiście zawsze wyprosi.
Muszę przyznać że mąż jest nieco odporny na te błagania, ale tylko troszeczkę :wink:

Posted

Elawisko,

pociesz sie, ze u mnie kot po lewej, a pies po prawej zawsze cos chca wyzebrac....zazwyczaj im sie udaje...a ten wzrok : z talerza --> na usta...->na talerz --> znowu gryz , prawie jak na meczu tenisowym.

Kochane sa te nasze zwierzaki, a Faworkowi wcale sie nie dziwie, ze ciagle glodny. Odrabia zaleglosci biedaczek...

Posted

Zaglądam tu od czasu do czasu i .........[b]tak bardzo się cieszę,że psiak ma cudowny dom!!!!! Cudownych właścicieli!!!!NARESZCIE KTOŚ GO KOCHA!!!!!!!!!!!!!!! :P :P :P :P :P :P :P [/b]
nie przypomina już tego biedaka,którego zdjęłam z łańcucha jakiś czas temu.


Dzięki,[b] ELAVISKA! :P !!!!!![/b]

Posted

A mozna Rexa [b]NIE KOCHAĆ[/b] [size=3][color=red][b][size=24] ?[/size][/b][/color][/size]

[color=green][b][size=7]W Y K L U C Z O N E !!![/size][/b][/color]

On jest NAPRAWDĘ niezwykły :D

Dzisiaj na porannym spacerku :angel: był baaaaaardzo grzeczny :D
Tylko[b] 1 RAZ [/b]pociągnął. :fadein:

Odcinamy Rexa od wszelkiego nabiału :roll: biedak :-(
Znowu za rzadkie kupy :evil: Trzustka nabiału nie lubi.
Zamiast serka z siemieniem "na futerko" będziemy do jedzonka dodawać garść surowych płatków owsianych.
Jak Gaspar tracił sierść jako jeszcze młody psiak po silnym zatruciu to współpracujący z naszym wetem docent taką właśnie dał mi radę.
Przywiózł taką wiedzę z jakichś praktyk w Szwecji dawno temu.
Metoda okazała się w krótkim czasie BARDZO skuteczna :-)
W temacie sierść :) - ogonek Rexia coraz ładniejszy :D Obrasta futerkiem po kawałku. Tak śmiesznie. Od nasady jest w takim kolorze jak reszta futra. Następny "pasek" to czarno-biały melanż z kasztanowym pasemkiem na wierzchu :D :D :D Reszta ogonka narazie obrasta głównie od spodu na biało. Jak podnosi do góry to istny punk :D :lol: :fadein: :wink:

Zorka nie chce jeść Próbuję ją karmić z ręki, ale też niewiele udaje mi sie jej wepchnąć :cry: A jest coraz grubsza. Te szczuplutkie łapeczki niedługo jej nie uniosą :-(
Po ostatnich badaniach wecik wygłosił okropny tekst. No to idziemy w kierunku białaczki............. Dobrze się zastanów..... pamiętaj że to starsza pani....

No i co ja mam robić .Ręce mi opadły :x
Jeszcze do niego nie dzwoniłam............

Kastorek - narazie spokój :-)
Filemon zły na Rexa ze nie chce z nim wojować. Nieustannie Rexia prowokuje :wink:

Posted

[size=6][b]MATAGI !!![/b][/size]
Dziękuję z czałego serca że pomogłaś zerwałaś Rexiowi łańcuch :iloveyou:
Dzięki temu i Agnieszce my go mamy. Jeszcze nie jest z nami nawet miesiąc, a tak jakby tu był od zawsze :multi:

Posted

[quote name='elawiska'][size=6][b]MATAGI !!![/b][/size]
Dziękuję z czałego serca że pomogłaś zerwałaś Rexiowi łańcuch :iloveyou:
Dzięki temu i Agnieszce my go mamy. Jeszcze nie jest z nami nawet miesiąc, a tak jakby tu był od zawsze :multi:[/quote]

[b]Elaviska!!!! :P [/b] Nie masz za co mnie,czy Agnieszce dziękować.
Ile jest jeszcze takich biedaków łańcuchowych...............ehhhhhhhhhhh,strach myśleć :cry:

Posted

Za TAKIEGO psa nie dziekować ? To nawet nie do pomyślenia..

Dzisiaj spacerek poranny był z tatusiem. Teraz obaj odsypiają :D

Ale wczoraj.......:-(
W parafii odpust 14-go. Idioci już strzelają i :drinking:
Rexik tak straszliwie się boi...... Wczoraj płakał ...... NAPRAWDĘ
Leciały mu ogromne łzy i tak mocno sie przytulał....

A ja klęłam na tych skórkozjadów i płakałam razem z nim :bigcry:

Posted

Elawisko, niektóre pieski tak mają - boją się strzelania i już.
Mój jamniś nigdy się nie bał wystrzałów - pełen luzik.
Doberman - jak tylko usłyszał w oddali grzmoty burzy - trzęsawka, chowanie się w najmniejszy kącik i kopanie jemy żeby się schować (kłopot był jak się okazywało że to nie ziemia a parkiet).
Zdaje się że Sylwestra będziesz miała "przytulankowego"?

Posted

Tak, solidaryzuję się z Tobą w (delikatnie mówiąć) niechęci do wielbicieli strzelania, moje kolejne psy cierpią niemiłosiernie - na razie Koksik się nie boi, ale z jego skłonnością do naśladowania Bezy prędzej czy później zacznie.
Pozdrawiam
Ania

Posted

Jak tam ślepko Koksika?
Nie musi się zacząć bać. Gaspar się nie bał, Zorka zawsze. Turek też sie nie bał.
Jak jeszcze żył Gaguś to było śmiesznie. Usłyszeli jakiś huk to Gaspar i Rutka na balkon drzeć koparki, a Zorka i Kastorek ogonki pod siebie i do najciemniejszych kątów........

Posted

No właśnie gdzie dzisiejsza opowiastka?
P.s. Koksik czuje się aż za dobrze, mam nadzieję, że pan doktor będzie z niego zadowolony.
Pozdrawiam
Ania z Bezą, Koksem i kotami

Posted

Biedne moje słonko najsłodsze :(
Już nie wie gdzie się schować, dokąd uciec..... Odpustowi idoci już są w akcji.
9 lat spędzam z Zoreczką w objęciach sylwestry na posadzce w łazience.
Rexik wkręca się w ciasny kącik miedzy szafą , stołem i fotelem.
Przed następnym sylwestrem bedę się chyba musiała sklonować :wink:
Gasparek się nie bał.
To był kawał psa. 74 cm w kłębie.
Miałam bardzo zabiegany dzień, Rexik bardzo sie denerwuje jak zostaje w domu bez nas. Nawet posikuje biedak z nerwów :(
Jutro modernizacje komputerka od południa.Rano jak zdążę to naklikam coś o Gasparku i strzelaninie a narazie......[URL=http://imageshack.us][img]http://img284.imageshack.us/img284/9382/gowa3tn.png[/img][/URL]
To Gaspar
Rexulkowi już zdjęć trochę natrzaskałam nową cyfróweczką ale jeszcze nie miałam czasu włożyć płytki do komputera :cry:
Może jutro wieczorkiem......

Posted

Noooooooo!!!
Odstawienie nabiału pomogło :D Rexik dzisiaj usadził piękną kupkę!
Ale na śniadanko tylko chlebek z masełkiem posypany kreonem :fadein: Ogonek z dnia na dzień ładniejszy. Kasztanowe pasemko będzie chyba już do końca ogonka.
Teraz właśnie oba wykorzystują rozłożoną kanapę i znowu śpią. Odpoczywają po śniadanku i spacerku.
Kotki jeszcze nie.
[URL=http://imageshack.us][img]http://img302.imageshack.us/img302/7015/kocurki001jpg28ab.jpg[/img][/URL]

Kastorek sprawdza czy filemonek nie dostał na śniadanko smaczniejszych kąsków :lol:
[URL=http://imageshack.us][img]http://img302.imageshack.us/img302/3583/rex0018wp.jpg[/img][/URL]

Poranny uśmiech Rexa z przed ok. tygodnia

A to

Posted

no, no , nie było mnie ponad miesiąc i proszę Faworek-Rex znalazł kochajacy domek :BIG: , cieszę się, że mieszka w moim mieście, może kiedyś spotkamy się na spacerku :Dog_run: :rofl:

Posted

Hej, hej, z gościnnym pozdrowieniem :lol: Za jakiś tydzień jadę do Gdańska po własny komp (wreszcie) i w końcu będę bywać na dogo. Cieszę się niezmiernie, że u Was wszystko się kręci 8) , odpust szybko minie i będzie po dawnemu :roll:

Posted

[URL=http://imageshack.us][img]http://img332.imageshack.us/img332/6827/rexwstrachu1md.jpg[/img][/URL]


On się cały trzęsie :angel: a ja już nie wiem co mam robić, jak go uspokoić. Siedzę obok niego i płaczemy oboje

Posted

znikęła fotka Gaspara :(
Wtykam jeszcze raz


[URL=http://imageshack.us][img]http://img360.imageshack.us/img360/5442/gowa5ho.png[/img][/URL]




Rexiulka w nocy bardzo bolało uszko. O 9,00 idziemy do weta. Nie może cierpieć. :( Nie mam pojęcia co sie stało. Nie spimy od 2,00
:roll: Nic nie robię w domu. :) Dalej strzelanina. Leżymy sobie oboje z Reksiulem w kąciku na Zorki poslaniu. schowani pod kocykiem i próbujemy to dziadostwo przetrwać. Zorka sie chowa w łazience. Rexik sie trzęsie a ja płaczę ze strachu żeby mi nie umarł na serduszko. Uspokajacze nie za wiele pomagają.
Może dzisiaj wet wymyśli coś innego.
Mój biedak najdroższy :fadein:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...