Saint Posted October 21, 2002 Share Posted October 21, 2002 Owner ja mojego dobermana też kupiłem od alkoholika który mu gasił fajki na tyłku jak zobaczyłem tego psa to mi się go żal zrobilo i go kupiłem. Piszesz o Pitt bullu red nose to tak jak ja pisałem o AST. Co z odwołaniem psa? no chyba że chcesz aby pies zabił ale nie sądze że jesteś taki nieodpowiedzialny. A co do kundli to to są psy naprawde superrrrrrrr!!! poza tym napastnik widzący wyrywającego się na niego psa i tak nie zaatakuje!!! a swoją drogą czy każdy się zna na psach czy taki pijak spod mostu będzie wiedział że to jest Pitt Bull i że lepiej z nim nie zaczynać ? jego bardziej odstraszy wielkość psa :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
popek Posted October 21, 2002 Share Posted October 21, 2002 do owner: temat jest o obrone a nie zdolności w walce a pozatym jak tak porównujesz to spróbuj wejść na teren jużaka albo kałkaza (itp) i nie wiem czy nie wolałbyś wchodzić do pita a i jeszcze jedno co ma obrona do walk psów bo ja niestety nierozumiem ale to moja oewno wina bo ja taki głupiutki jestem :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pamela Posted October 21, 2002 Share Posted October 21, 2002 Mam wrażenie, że niektórzy zakochani w bojowcach - jak Owner nawet bladego pojęcia nie mają co znaczy obrona przez psa, a co znaczy stróżowanie - Warunkiem koniecznym do obrony jest naturalny instynkt obrończy - nie musi się jednak u psa przejawiać wściekłym atakiem na napastnika - może się on przejawiać odstraszaniemu napastnika przez oszczekanie (ale bez lęku i cofania). Mówię o psach "surowych" - oczywiście jest super, jeżeli surowy pies idzie na rękaw . Ale drugim warunkiem jest podatność na szkolenie - i tu najważniejsza sprawa - pies musi umieć wyhamować swoją agresję, a także: dobry pies umie rozróżnić - co jest żartem, a co wymaga jego interwencji - nawet bez komendy przewodnika. - To jest pies obrończy - i może w grupie bojwców są jakieś rasy które mają wymienione powyżej cechy - nie wiem. Na pewno wyznacznikiem tego czy rasa jest obrończa czy nie jest to czy podlegaja próbom pracy w zakresie obrony, Czyli: ON, bokser, doberman, rottweiler, sznaucer olbrzym, malinois i moze jeszcze kilka innych mało u nas znanych ras (nie wiem jak beauceron). Dywagacje na temat pittów i innych psów, trudnych do wyhamowania w charakterze psa obrończego są moim zdaniem BEZ SENSU. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monik@ Posted October 21, 2002 Share Posted October 21, 2002 JatotakjakośalbosięzgadzamzPameląalbonieatusięakuratzgadzamw100%. :lol: Alewkurzającenonie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sajko Posted October 21, 2002 Share Posted October 21, 2002 Drogi Popku, bardzo chętnie bym reflektowała do grupy cane. Jak byś podtrzymał pomysł, to chętnie. Droga/i Akso (przepraszam, nie wiem czy dziewczynka czy chłopiec;) przepraszam, czteromiesięczne maleństwo? Przepiękne. Ale nie dawaj mu ciągnąć lub szarpać smyczy pod żadnym pozorem. Nawet się nie zorientujesz, jak na tyle zmężnieje, że będzie traktował Cię jak dekorację na końcu smyczy. Cane (przynajmnie większość) nie atakuje pierwszy i bez powodu. Ale w razie czego nie ucieka z podkulonym ogonem. A poza tym kto z własnej woli do niego podejdzie? Ale najważniejsze że jest psem, z którym nie czuję się jak z odbezpieczonym granatem. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aksa Posted October 21, 2002 Share Posted October 21, 2002 Noramlnie nie ciągnie, ale jak zobaczy mojego kota... :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
popek Posted October 21, 2002 Share Posted October 21, 2002 pomysł jest aktualny ale na razie jest tylko około siedem osób: baflo bizar aksa sajko mój bonus i jeszcze dwóch gości od których psów niestety nie pamiętam więc na grupe oficjalną chyba za mało ale może ujawni sie jeszcze kilka osób to coś powstanie :angel: a jak nasze klary ani marzeny i mój pieski dorosną i będą sie dalej lubiły to spacer takiej specgrupy to będzie coś oczywiście reszte nieformalnej grupy też zapraszamuy na taki szpacerek a i ciekawe czy nas ktoś zdecyduje sie napaść :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monik@ Posted October 22, 2002 Share Posted October 22, 2002 Sajko: jajajajajajajajajaja do niego podejdę z własnej woli, jako i zawsze podchodzę. Amen Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ruffikuss Posted October 22, 2002 Share Posted October 22, 2002 Popku. Gdyby grupa była nazwana np Molosy to i ja bym wpadł znienacka pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klara Posted October 22, 2002 Share Posted October 22, 2002 wszystkie molosy mile widziane :P :P :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
popek Posted October 22, 2002 Share Posted October 22, 2002 wszystkie molosy mile widziane icon_razz.gif icon_razz.gif icon_razz.gif oczywiście można otworzyć grupe molosów bo tych jest całkiem sporo!!!!!!!!!! :P Popku. Gdyby grupa była nazwana np Molosy to i ja bym wpadł znienacka no co do ciebie to nie wiem bo zawsze wproeadzasz jakiś zamęt i anarchie w szeregi dogomaniaków :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monik@ Posted October 22, 2002 Share Posted October 22, 2002 A ja a ja a ja a ja???????? Puma wygląda jak moloszzzzzzzzzzzz....I umie ładnie się ślinkować jak jest głodna! A jaaaaaaaa???????? Puma miała za dużo skóry, jak była mała, a jaaaaa????????? Mogę, mogę, mogę? Ja będę pilnowała Ruffikussa. Mogę, mogę, mogę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
popek Posted October 22, 2002 Share Posted October 22, 2002 A ja a ja a ja a ja???????? Puma wygląda jak moloszzzzzzzzzzzz....I umie ładnie się ślinkować jak jest głodna! A jaaaaaaaa???????? Puma miała za dużo skóry, jak była mała, a jaaaaa????????? Mogę, mogę, mogę? Ja będę pilnowała Ruffikussa. Mogę, mogę, mogę? jasne że was przyjmniemy (mam nadzieje że nie zrobimy konkurencji dla klasy specjalnej) jak wam w jednym związku odmówili (tobie i pumie) to my nie pozwolimy na drugi zawód przepiszemy pume do molosów powiedzmy w prawie typie kaukaza a co nie wolno ?????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monik@ Posted October 22, 2002 Share Posted October 22, 2002 Ale gdzie nam odmówili? Bo ja biedna nie łapię? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ruffikuss Posted October 22, 2002 Share Posted October 22, 2002 POPEK no co do ciebie to nie wiem bo zawsze wproeadzasz jakiś zamęt i anarchie w szeregi dogomaniaków Ależ pomówienia, paszkwile i kalumnie!!! Ja??????? Wrodzone wcielenie niewinności i spokoju.... :o jasne że was przyjmniemy Teraz to już jestem obrażony i nie chcę MONIKA A ja a ja a ja a ja???????? Puma wygląda jak moloszzzzzzzzzzzz.... Przecież wszyscy widzą, że to molos pęłną gębą czy raczej mordką :) I umie ładnie się ślinkować jak jest głodna! A jaaaaaaaa???????? Puma miała za dużo skóry, jak była mała, a jaaaaa????????? Mogę, mogę, mogę? A mnie tam nie chcą :( Ja będę pilnowała Ruffikussa. Mogę, mogę, mogę? Moniczko dziękuje, ale to pewnie nic nie pomoże. Zapracowałem sobie na swoją paskudną opinię i nawet Twoja deklaracja pewnie niewiele tu zmieni. Chociaż cały czas łudzę się, że może jednak? pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klara Posted October 22, 2002 Share Posted October 22, 2002 Monik@: musisz kupić pumie takie sztuczne sople ze śliny i już możesz ją wystawiać w ringu : dogi argetnyńskie , Co ty na to ???????????? A jak nie chcesz tych ślin to będziemy udawać ,że jej wiszą :angel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monik@ Posted October 23, 2002 Share Posted October 23, 2002 Klara: ależ ona się umie ślinkować. Wystarczy, że go kieszeni napcham gotowanego jedzonka i Pumcia zapluje wszystkich dokoła. (Tylko do suchego nie ślinkuje się. Nie wiem łaj?) Taktak, doga tak! Ona nawet umie polować - parę dni temu upolowała doopką królika. Złapała go "w locie". Ruffikuss: ale ja i tak chcem Ciebiem pilnować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
popek Posted October 23, 2002 Share Posted October 23, 2002 do moniki a zk was przypadkiem nie odrzucił?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monik@ Posted October 23, 2002 Share Posted October 23, 2002 Popek: pewnie że nie odrzucił, bo wcale tam nie pukałyśmy. :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sajko Posted October 23, 2002 Share Posted October 23, 2002 Popku, czy Twoje maleństwo to to na zdjęciu? Jeśli tak, to wygląda jak dwie krople wody z moim miśkiem. To może jakąś listę molosów (i czujących się molosami, nie jesteśmy ortodoksyjni)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
popek Posted October 23, 2002 Share Posted October 23, 2002 tak to jest zdjęcie bonusa jasne ja moge zapisać do grupy się podwójnie jako właściciel (na razie małego) molosa i sam osobiście też czuje się molosem ale z powodu nieprawidłowego zgryzu brak mi rodowodu :evil: proponuje jeszcze kilka dyscyplin dla członków grupy : -produkcja śliny na czas jednej minuty :) - strzał śliną w pana ubranego w garnitur :D -najwolniejsze wykonanie komendy np leżeć :lol: oczywiście czekam na dalsze propozycje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klara Posted October 24, 2002 Share Posted October 24, 2002 dalsze dyscypliny: - zaplucie jak największej powierzchni podłogi po piciu - na najlepszego psa pod względem nagłego "ogłuchnięcia" podczas ćwiczenia komend - najcelniejsze nadeptywanie bosych stóp pana, tudzież pani czy ktoś ma jeszcze pomysły ?????? :P :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monik@ Posted October 24, 2002 Share Posted October 24, 2002 Przepraszam, ale dorzucę pomysł godny molosów. Mój bull był mistrzem w pluciu do miski z wodą. Dokładnie: płukał w niej zęby. Rekord: w ciągu 10 minut 18 razy zmieniałam zaślinioną wodę. Oczywiście takiej zaślinionej inne psy nie chciały pić, więc wyobraźcie sobie ogrom pracy w czasie upałów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klara Posted October 24, 2002 Share Posted October 24, 2002 dobry był- w tej dziedzinie miałby I miejsce !!!!!!!!!!!!!!!!!! Przynajmniej ząbki miał chłopak (?) czyste :P A czy lubił zaraz po napiciu się oprzeć główkę na kolankach państwa ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pamela Posted October 24, 2002 Share Posted October 24, 2002 zaczynam żałować, że nie mam molosa :cry: ale co do wody i główki na kolankach - to mojej olbrzymki chyba nic nie pobije - tak na oko, po piciu na brodzie zostaje jej około szklanki wody, cuuuudo :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.