Wind Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 [B]jovanna,[/B] Bajgielki ;) uwielbiam za fotogenicznosc i taki "myslacy" wyraz pycholka :loveu: Extra zdjecia i cudo pies :-) [B]Ali, Mokka,[/B] no to mamy mala grupe noznie uszkodzonych ;) Jeszcze zima sie nie zaczela a juz zlamania i inne uszkodzenia :cool1: Strach myslec co by bylo, gdyby rosyjski Dziadek Mroz sypnal sniegiem i gololedzia :cool3: Opowiesc o szczurze kompletnym, zwymiotowanym i martwym traci horrorystycznym dreszczykiem :crazyeye: Juz sama nie wiem, czy lepiej aby ten szczur byl niczym przepuszczony przez mlynek do odpadkow, czy tez moze kompletny i nienadgryziony, aczkolwiek bez zycia :roll: :evil_lol: Musze o tym pomyslec ;) Dzisiajeszy dzien zaowocowal u mnie znalezieniem chyba dobrego kierbuda (czyt. kierownika budowy), ktory oceni, wyliczy i byc moze nie pusci mnie z torbami. Poza tym kanadyjczyk okazala sie mina do remontu :( Na pocieszenie obejrzalam inny domek w stanie prawie (czyt. jak sie wrzuci jakies 200.000 PLN) do zamieszkania ... Nawet mi sie spodobal, ale facet cos krecil ... Kierbud powiedzial, ze obejrzy i oceni. Gdy przyjechalam do domu, odblocilam buty, uczesalam potargane wlosy i uspokoilam rozkolatane newry, znalazlam inny domek :-) Nie jest zle ... cena tylko troche wyzsza, ale podobno domek wymaga mniejszej inwestycji ... W srode jade go ogladac. Tylko 25 km od Palacu Kultury :cool3: Musze sie pochwalic ... w nocy wyedukowalam sie z przydomowych oczyszczalni :-) Czy wiecie, ze wiekszosc osciennych Warszawie miejscowosci i wiosek nie posiada kanalizacji :crazyeye: Pierwszy raz stanelam przed perspektywa szamba ... zdruzgotana tym faktem byla chyba dwa dni. Kolejne dwa nie spalam tylko czytalam o bakteriach, mikrobach, zbiornikach i oczyszczalniach. Wciaz trudno mi sie pogodzic z perspektywa gromadzenia obrzydliwosci na terenie wlasnego ogrodka :oops: :placz: Zanudzam ... No dobra ... lece na zakupy :-) W.
bajadera Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]A czy Ty [B]Wind[/B] wiesz, że baaardzo dawno temu yorki były uzywane do tępienia małych gryzoni. Fakt, były wtedy troszkę większe niż teraz...[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=#0000ff][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=#0000ff]Wyprowadzisz się na wieś, to myszki polne będą Cie odwiedzać i Majut będzie miał rozrywkę. Forma sportowa będzie mu rosła ![/COLOR][/SIZE][/FONT]
Wind Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 [B]sirion,[/B] No pewnie, ze wiem :cool3: Majut na punkcie gryzacych futrzakow wrecz szaleje. Wszelakie domowe chomiki, swinki morskie i kroliki musimy trzymac w baaaardzo bezpiecznej odelglosci od jej paszczy :cool3: Co dziwne, moja sucz bardzo lubi koty. Ja kota nigdy nie mialam i jedna obecnosc kota Maja zanotowala w szczeniectwie przez 8 tygodni odchowu. Kocica na zmiane z matka Majuta dogladala szczeniat, spala z nimi i ogrzewala je swoim futerkiem :loveu: W.
coztego Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 [quote name='Flaire']Kreśka go upolowała??? :-o :-o :-o[/QUOTE] [quote name='borsaf'][B]Coztego[/B], jak go Kreska upolowala to jaki tam z niej blablador.:shake:..terier całą gębą:multi:[/QUOTE] [quote name='Kardusia'][B]Coztego [/B]- po kim, jak po kim - ale po Tobie się tego nie spodziewałam :shake::shake::shake:[/QUOTE] :niewiem: Ja nie wiem, skąd u Was skojarzenie bażanta z obiadem? :crazyeye: Na obiad będą pierogi :evil_lol: Szczerze mówiąc, byłam zszokowana tym bażantem, bo nasza łąka jest taka dość cywilizowana... Jeszcze kaczki pływające w naszej brudnej rzeczce jestem w stanie zrozumieć, ale bażanta spotkałyśmy po raz pierwszy :multi: :loveu: [quote name='jovanna']hej kobiety wkleilam wam chorobe wirusowa psia a wy tak nic zadna nie zarazona wszystkie zdrowe ? :evil_lol:[/QUOTE] Zauważam u siebie pewne symptomy 2 etapu :hmmmm: :roll: [quote name='Nitencja']borsaf - spodek jest dosc maly. Mnie pasuje piatek i przez to ze malo zwiedzajacych i dlatego ze wiecej miejsca dla psow. [/QUOTE] Tak jest! :) W piątek przynajmniej można się swobodnie poruszać po spodku i zakupy zrobić i psy pooglądać :p W czasie weekendu to żadna przyjemność, tyle ludzi i psów zgromadzonych na tak małej powierzchni... :shake:
zadziorny Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 [quote name='sirion'][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Czy dalej widzicie podobieństwo do [B]Mokki[/B] ?;) [/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote] No wprost uderzające :cool3: :evil_lol: :eviltong:
zadziorny Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 [quote name='jovanna']hej kobiety wkleilam wam chorobe wirusowa psia a wy tak nic zadna nie zarazona wszystkie zdrowe ? :evil_lol:[/quote] Ja wprawdzie jeszcze nie kobieta ;), ale rozpoznaję u siebie drugie stadium choroby :cool3: :evil_lol: :eviltong:
zadziorny Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 O :roll:, widzę że jestem dzisiaj pierwszy na weszterierach :hmmmm:. W takim razie szybciutko kawusię zapodaję :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: :kaffee_2: , dla kogo fusiastą :morning: :morning: :morning: :morning: . Dla pozostałych herbatka :drinka: :drinka: :drinka:
Ali26762 Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 Heyka :) Rusz się Zenek śnieg na dworze Zenek wstań bo ci przyłożę Zenek wstań bo będzie gorzej Wstań, Zenek, wstań! Wstańcie i Wy, o Wielcy, i przyjmijcie do wiadomości, że na północy biało... [SIZE="1"][COLOR="DarkOrchid"]No i że zgłosiłam Deryla na Bydgoszcz :-)[/COLOR][/SIZE] Miłego dzionka :)
Ali26762 Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 Nie płacz, wieczorem masz dużą szansę na śnieg. Tak przynajmniej w telewizorach mówili :) Bo chyba nie chodzi Ci o zgłoszenie Deryla, prawda? ;) :D
zadziorny Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 Prawda :lol:. Narty mi już w szafie rdzewieją :mad: :shake: :angryy:
Ali26762 Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 Masz żelazne narty? Hej, dzisiaj [B]coztego[/B] robi pierogi z bażanta! Czy mogę dostać porcję mailem? Ze względu na warunki atmosferyczne nie uda mi się dojechać do Zabrza na obiad...
zadziorny Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 [quote name='Ali26762']Masz żelazne narty? Hej, dzisiaj [B]coztego[/B] robi pierogi z bażanta! [/quote]Plastikowe jak najbardziej :cool3:, ale za to krawędzie są ze stali :cool1:. To chyba jakiś nowy rodzaj pierogów jest :roll:. Dotychczas słyszałem tylko o ruskich i leniwych :evil_lol: :eviltong:
Ali26762 Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 O matko, wyszło mi, że masz plastikowe pierogi z bażanta, ze stalową krawędzią... :evil_lol: Dopiero po chwili doszło do mnie, że o nartach mówiłeś... :evil_lol: :p To ja może się pożegnam do popołudnia, na wszelki wypadek... Może mi przejdzie... :roll:
INA Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 [quote name='Wind'][B]jovanna,[/B] Opowiesc o szczurze kompletnym, zwymiotowanym i martwym traci horrorystycznym dreszczykiem :crazyeye: Juz sama nie wiem, czy lepiej aby ten szczur byl niczym przepuszczony przez mlynek do odpadków, czy tez moze kompletny i nienadgryziony, aczkolwiek bez zycia :roll: :evil_lol: Musze o tym pomyslec ;) [/quote] To ja już wole - w stanie kompletnym niż zmywać z siebie i zapierać a fe bebechy -- jak dobrze że nie mam jamnika :multi: --- Vigo co najwyżej trochę sierści kota przyniesie...:mad:.
Kardusia Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 [quote name='zadziorny']O :roll:, widzę że jestem dzisiaj pierwszy na weszterierach :hmmmm:. W takim razie szybciutko kawusię zapodaję :kaffee_2: , dla kogo fusiastą :morning: . Dla pozostałych herbatka :drinka: [/quote] [B]Witaj Zadziorny[/B] :loveu: w piękny [B]biały,[/B] lekko mroźny dzioneczek :multi::multi::multi::multi:. Kawa z rana jak śmietana :lol:- a ja,że dalej na dietce - to ....:oops: czy mogę poprosić o jedną zielona herbatkę :oops: specjalnie dla mnie zaparzoną ;). [quote name='Ali26762']Heyka Rusz się Zenek śnieg na dworze Zenek wstań bo ci przyłożę Zenek wstań bo będzie gorzej Wstań, Zenek, wstań! Wstańcie i Wy, o Wielcy, i przyjmijcie do wiadomości, że na północy biało... [SIZE=1][COLOR=DarkOrchid]No i że zgłosiłam Deryla na Bydgoszcz [/COLOR][/SIZE] Miłego dzionka :)[/quote] [B]Ali[/B] - u nas też bialutko :multi: - suka skacze jak świerszczyk, widać też się cieszy dziewczyna. Tylko drogi jak zwykle nie posypane :shake: - zaspali i nie posypali, bo kto by się wiosną śniegu spodziewał.... Skoro futro Derysia juz przetrzepane, to grzechem byłoby gdybyś nie zgłosiła go do Bydgoszczy. Fajnie, że jedziecie a ja Wam dobrą wróżkę podysłam [IMG]http://img181.imageshack.us/img181/441/wrozkajpg6xn.gif[/IMG]. [quote name='Ali26762']O matko, wyszło mi, że masz plastikowe pierogi z bażanta, ze stalową krawędzią... :evil_lol: Dopiero po chwili doszło do mnie, że o nartach mówiłeś... :evil_lol: :p :roll:[/quote] [B]Ali [/B]- chyba przemęczona jesteś:evil_lol::evil_lol::evil_lol: - nie siedź tyle przed komputerem:shake:.
nikit1 Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 Halo Halo! Nie było mnie kilka dni a tu Mokka "w tanecznym szale" zepsuła nóżkę :evil_lol: , Wind stwierdziła, że ma za dużo wolnego czasu i za mało wrazeń i kupuje dom :roll: , Ali jakieś dziwne rzeczy opowiada na temat nart i bażantów :cool3: - zmień dealera :lol: . Czyżbym kogoś pominęła? Byłam kilka dni w Zakopanem... śnieguuuuuuuuuuuuu po pachy.... :shake: Narciarze czas głównie spędzają nie na stoku a na winie.. albo piwie :p No ale podobno w ten weekend ma być biało. Dziwna ta tegoroczna zima, co?
Kardusia Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 [quote name='nikit1']Halo Halo! Nie było mnie kilka dni a tu Mokka "w tanecznym szale" zepsuła nóżkę :evil_lol: , Wind stwierdziła, że ma za dużo wolnego czasu i za mało wrazeń i kupuje dom :roll: , Ali jakieś dziwne rzeczy opowiada na temat nart i bażantów :cool3: - zmień dealera :lol: . Czyżbym kogoś pominęła? Byłam kilka dni w Zakopanem... śnieguuuuuuuuuuuuu po pachy.... :shake: Narciarze czas głównie spędzają nie na stoku a na winie.. albo piwie :p No ale podobno w ten weekend ma być biało. Dziwna ta tegoroczna zima, co?[/quote] [B]nikit1[/B] - i jeszcze jedno - Mokka połknęła szczura :diabloti: a potem go zwymiotowała:evil_lol:;)...[SIZE=1][COLOR=MediumTurquoise](patrz post Sirion)[/COLOR][/SIZE]
bajadera Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]W końcu mi się net odwiesił, a kawa zdążyła wystygnąć. U nas tylko leciutki mrozik, ale śniegu niet. Kiedy on przyjdzię ?[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Jeszcze raz przepraszam Mokkę za posądzenie o dziwny jadłospis :oops: [/COLOR][/SIZE][/FONT]
Kardusia Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 Pożegnam się z Wami na jakiś czas - idziemy w las cieszyć się śniegiem:loveu:.
coztego Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 Dzień Dobry! :) U nas też lekko przymroziło, ale śniegu jak na razie ani ani... :roll: Ale coś czuję, że nadchodzi. Mówiłam koleżankom w pracy, ze na moje urodziny będzie śnieg, mam nadzieję, że moje proroctwo sie spełni :p Dzisiaj do pracy dopiero popołudniu idę, więc kawkę chętnie wypiję z Wami, dzięki [B]zadziorny[/B] :lol:
Flaire Posted January 23, 2007 Author Posted January 23, 2007 [quote name='sirion'][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Jeszcze raz przepraszam Mokkę za posądzenie o dziwny jadłospis :oops: [/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote]Chyba nie masz za co jej przepraszać, bo chociaż ja uczciwie przyznaję, że nigdy nie widziałam jej spożywającej szczura, to jadłospis dziwny ma i owszem. Czemu zresztą nie zaprzecza. :evil_lol:
nikit1 Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 [quote name='Kardusia'][B]nikit1[/B] - i jeszcze jedno - Mokka połknęła szczura :diabloti: a potem go zwymiotowała:evil_lol:;)...[SIZE=1][COLOR=mediumturquoise](patrz post Sirion)[/COLOR][/SIZE][/quote] aaaaa.. to wiedziałam, że o czymś zapomniałam :p a tak wiało w Zakopanem [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img266.imageshack.us/img266/5535/edysia25fi.jpg[/IMG][/URL]
OMM Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 Melduję się i ja dziś Która to wykrakała taką syberię dzisiaj?:mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad: Nawet herbatka nie pomaga na tę zimnicę. Maxio się w kłębuszek zwinął i się trzęsie:roll: Serca nie macie, żeby tak krakać na zimno. Szczury w plastykowych pierogach Mokka ze złamaną nogą robiła? Hmm, może lepiej leżeć, lpiej się zrośnie:evil_lol: Nikit super fryzura!! [B][COLOR=DarkOrchid]Wesołego dzionka!![/COLOR][/B]
Recommended Posts