Kliwia Posted January 9, 2007 Share Posted January 9, 2007 [quote name='Wind'][B]Kliwia,[/B] Kliwia, a Ty z ktorej strony interesujesz sie pokazami? Projektami, fotografia, choreografia, czy moze stylizacja? Pytam z ciekawosci :razz: W.[/quote] ...[B]Wind[/B] pokazami interesuje sie od strony projeku.A to z powodu kierunku szkoly i pracy.Ale to przeszlosc.Nispelnione marzenia:shake: .....Niestety moje zycie zawodowe zupelnie inaczej sie potoczylo. :niewiem: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kliwia Posted January 9, 2007 Share Posted January 9, 2007 [B]Ibolya[/B] od pol godziny mialas spac? a ja na dogo Cie widze. [B]Elu[/B] ladna jest Koka.Czy to jest ta mloda suczka do oddania.? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted January 9, 2007 Share Posted January 9, 2007 [B]Jura,[/B] No pewnie, ze byl sam :cool3: W przeciwnym wypadku ukrocilibysmy tez zarloczny proceder :diabloti: [B]Kliwia,[/B] Do marzen zawsze mozna powrocic ... jesli nie teraz, to moze za rok, albo za piec ... najwazniejsze marzyc i dazyc do upragnionego celu, czego mocno Ci zycze!!! :loveu: [B]Ela,[/B] Koka na taka mala zawadiake wyglada :-) I jak pokazuja zdjecia calusnica z niej koffana :loveu: [B]Magicnesca,[/B] Cos czuje, ze chyba wiaderko bedzie potrzebne :cool1: Poki co, ani w glowie nam senek. Jedynie spacerek, sapanko na trawniczku, potem polegiwanko na poduszkach, znowu spacerek, znowu sapanko na trawniczku i tak w kolko ... Teraz jestesmy na etapie polegiwania przepelnionym brzucholem wywalonym do gory i lypaniem umeczonym wzrokiem ... W. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 Rano dzielac kawe pomyslcie tez o mnie :cool3: Jesli bedziecie miec w nadmiarze, to prosze wiaderko zostawic na laczach ... odbiore, jak zwloke sie z lozka ... Ide zobaczyc na jakim etepie trawienia jest 3-dniowa porcja z indyka, ryz, watrobka z kurczaka i moje herbatniki :diabloti: W. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ali26762 Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 I co? Czy chociaż połowa została zutylizowana? Mój pies powoli zaczyna przypominać psa wystawowego, jeszcze tylko ze dwie sesyjki i jeśli niczego nie potaczkam, to zostanie mi wyłącznie utrzymanie takiego stanu rzeczy do wystawy. Ze dwie godziny zajęło mi, cuzamen do kupy, rozplątywanie filców, a przecież za każdym razem na stole Deryś jest czesany. W puli się nagle zaczął zmieniać czy jak? Przyznać się - kto rzucił na niego czar i próbuje mi psa na jakiegoś Węgra przerobić, a? ;) "Czwarta nad ranem, może sen przyjdzie..." jak to śpiewa Stare Dobre Małżeństwo, mój ukochany zepsół... Kawy nie robię, bo wystygnie, ale zostawiam czajnik na małym gazie :) Miłego dnia wszystkim :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ibolya Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [COLOR=Blue]Heyka :multi: [B]Ali[/B] czajnik na małym gazie zostawiła, to tera tylko zalać i będzie git :multi: Zapraszam wszystkich Rannych Wstawaczy (i nie tylko) na kawkę :kaffee_2::kaffee_2::kaffee_2::kaffee_2::kaffee_2::kaffee_2::kaffee_2::kaffee_2: :morning::morning: tej nie ruszajcie :shake: ta jest dla [B]Wind[/B], nie wiadomo na ile bujne życie nocne prowadziła, zrobiłam, na wszelki wypadek, dwie, a nuż się przydadzą :evil_lol: I jeszcze trzy herbatki :drinka::drinka::drinka: dla [B]Welsh Terrierki, Flaire i OMM[/B]. Miłego dzionka Dogomaniacy. [/COLOR] Link to comment Share on other sites More sharing options...
INA Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 Witam jak co rano - biegnę na kawkę do braci mniejszych - :kaffee_2:- hmm tego mi było trzeba:lol: -- u nas ciepło:crazyeye: 10 st C a ma być 12 st C- czyli wiosna na całego Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='coztego'] [B]Wind[/B], Majutek chyba z tego samego miotu co Kreska :evil_lol:[/quote] I Leon :evil_lol: . Tyle, że my zostaliśmy już dość dobrze przez Leona wytresowani, więc żadne pożywienie nie pozostaje niezamknięte. Leon jest duży i kanciasty, więc nie wszędzie wejdzie, ale zawsze może liczyć na pomoc Moniusi :diabloti: . Ściągnie mu każdy kąsek z każdego dostępnego mięsa, a że sama żarłoczna nie jest, więc Leonek ma z nią nieźle. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitencja Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 no ja kawke biore i zaraz spadam z psami na spacer... Oooooo widze ze ujawniaja sie fani SDM. :cool3: Mialam przyjemnosc poznac ich wszystkich w Muszynie no i obowiazkowo jezdzilo sie na koncerty :multi: Stare Dobre Czasy ...... Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajadera Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Melduję się na kawie ! Zwykła sypana w niebieskim pracowym kubeczku. Komu, komu...[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][B]Wind[/B], jak tam psisko....[/COLOR][/SIZE][/FONT] Link to comment Share on other sites More sharing options...
OMM Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='Nitencja'] Oooooo widze ze ujawniaja sie fani SDM. :cool3: Mialam przyjemnosc poznac ich wszystkich w Muszynie no i obowiazkowo jezdzilo sie na koncerty :multi: Stare Dobre Czasy ......[/quote] Melduję się na herbacie Ibloya jesteś nieoceniona:loveu: Wind- maupico, może piesek wcale nie jest winny! Może to kosmici, albo chociaż mrówki faraona, jak tak można zwierzaka podejrzewać, aż biedactwo czkawki dostało z przestrachu:diabloti: Więcej wiary, kobieto, no i jeszcze męczy zwierzaka nocnymi eskapadami.:diabloti: Nintencja- Stare Dobre Czasy:roll: swojego czasu organizowałam w Legnicy ich koncerty. Do dziś, gdzieś te kasety się poniewierają,mmmmm. Ach, dobre to wspomnienia. Elu- dlaczego taką cudną Kokę, ktoś oddaje? Znalazła dom? Ali -Ty to nocny marek jesteś, czy ranny ptaszek? [I][B][COLOR=Blue]Dobrego dnia wszystkim dogomaniakom[/COLOR][/B][/I], my lecimy do weta na dalszy ciąg badań, jakby tak kciuka ktoś zechciał potrzymać, było by nam raźniej:painting: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='OMM']Wind- maupico, może piesek wcale nie jest winny! Może to kosmici, albo chociaż mrówki faraona, jak tak można zwierzaka podejrzewać, aż biedactwo czkawki dostało z przestrachu:diabloti: [/quote] Tiaaaa, a wzdęło ją, bo się traumy nabawiła na skutek niecnych podejrzeń :evil_lol: . Znam ja takich :diabloti: . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ibolya Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [COLOR=blue]Witaj [B]OMM[/B] :multi: [/COLOR] [COLOR=#0000ff]Oto kciukasy zaciśnięte :thumbs: :thumbs: :thumbs: trzymajcie się, powodzenia :loveu: [/COLOR] [COLOR=#0000ff]A [B]Ali[/B] to nocny marek i skowronek w jednym :angryy: [/COLOR] [COLOR=#0000ff]Ostatniego posta widziałaś, kiedy pisała, a o 6 rano ze mną skajpowała :evil_lol: [/COLOR] [COLOR=#0000ff]A Ty melduj co i jak, jak wrócicie z Maxiem od weta :modla: :modla: [/COLOR] [COLOR=#0000ff][/COLOR] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='Mokka']Tiaaaa, a wzdęło ją, bo się traumy nabawiła na skutek niecnych podejrzeń :evil_lol: . Znam ja takich :diabloti: .[/QUOTE] :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: No raczej nie pospalysmy :mad: Utylizacja koopy o tresci normalnej, przeszla w utylizacje tresci luznej, a to jak wiecie chce sie psu caly czas :cool1: Pewnie lepsze niz bieganie po schodach z czwartego pietra i na czwarte pietro, byloby przespanie sie na trawniku, ale to nie sierpien i nie trawnik pola namiotowego w Ustrzykach :lol: Majutek, jakby znowu nabiera powabnych ksztaltow, ale tak wykonczona jest zrujnowaniem mi dzisiejszej nocy, ze slodko dosypia w sypialni ... [B] Ali, Ibolya[/B], dziekuje za pamiec ... kawa bedzie mi dzisiaj baaardzo potrzebna :razz: Szykuje sie ostra praca przez caly dzien, a nawet noc ... Jutro trzeba zdjecia oddac :placz: Qrcze ... ale powiedzcie Wy mi, jak pies majacy 25 cm w klebie wskakuje jednym susem na mebel majacy 90 cm wysokosci :crazyeye: No przeca jeszcze 10 cm i moglybysmy IPO trenowac :evil_lol: [B]Mokka,[/B] skrobnij jak spisuje sie Wasze nowe cudo jezdne :cool3: No i czy siersciuchom sie podoba :razz: Milego dzionka dla Wszystkich :-) W. Link to comment Share on other sites More sharing options...
niedzwiedzica Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [B]Wind[/B]-jak głodzisz biedne suczysko, to musi sobie radzić ;):evil_lol:Dawaj jej dużo więcej jeśc, brzuszysko jej tłuste urośnie i przestanie taka skoczna być :diabloti::evil_lol: ale poważnie mówiąc, dobrze,że Majutek już ok. Kiedyś airedalka znajomych dorwała sie do worka z suchą karmą. Nikt nie wiedział ,ile naprawdę zjadła , ale chyba dużo, bo jak zaczęła haftować przy jednym końcu płotu , to skończyła przy drugim,a posesję maja długą :evil_lol: wszyscy się cieszyli,że zwróciła to, co zjadła, bo gdyby jej w żoładku zaczęło to pęczniec, to byłoby nieciekawie :shake: [B]Nitencja[/B]-zagoi się "jak na psie " :p tylko oby szewków nie lizał...zakładam zwykłe, bawełniane skarpetki i powyżej stawu opasuję plasterem,żeby nie spadły.Bawełna pzrepuszcza powietrze a pies nie interesuje sie raną. Wole to,niż kołnierz .. Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 Witajcie! Żyję! :multi: :evil_lol: Malizna spałą całkiem grzecznie, ja oczywiście spałam jednym okiem, drugim zagladałam do transporterka, czy Malizna nie kombinuje zanadto. Ale większość nocy przespała spokojnie i dopiero ja ją rano obudziłam :) Teraz już zadowolona wyleguje się na tapczanie (na który sama włazi i z którego sama złazi), zjadła troszkę jedzonka (na początek dałam jej malutką porcyjkę, wciągnęła jak odkurzacz :loveu: ). Zaraz jedziemy do weta na kontrolę i po kołnierz :p Najważniejsze jestto, że nie musze iść dzisiaj do pracy :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadziorny Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='Wind']Rano dzielac kawe pomyslcie tez o mnie :cool3: Jesli bedziecie miec w nadmiarze, to prosze wiaderko zostawic na [B]laczach[/B] ... [/quote] He he he :lol:. W pierwszej chwili jak to przeczytałem, to pomyślałem: [B]Wind[/B] zaczęła używać gwary śląskiej :hmmmm:. Dopiero po chwili mnie oświeciło :thinkerg: - ona pisze o [B]łączach :roll:[/B]. [B]Lacze[/B] po śląsku to takie kapcie domowe do wsuwania :lol: :evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadziorny Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [B]Ibolya[/B] biorę jedną kawę :kaffee_2:. Dzięki :loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorota07 Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='Nitencja']a ja przezylam dzis horror z ALexem w roli glownej. Malpiszon jeden popoludniu polecial na ogrodek z tylu do domu i za 2 -3 min wrocil do domu . JA sobie spokojnie usiadlam przy kompiku ,,, Oczywiscie zaraz musialam isc do holu dlaczego Alex drze ryja..... no i spojrzalam na tylna lape Alexa i co widze ... kropelki krwi. No to juz bylo zastanawiajace... Przemylam mu lape i ...... prawie padlam... Przy stawie skokowym skora przecieta na ok 6 cm i wszystko bylo widac:nerwy: Zielonkowoblada wzielam Alexa na smych i pedem do weta.... tam trzeba bylo rane zszyc . Pan doktor zszywal ALex darl ryja ( ale grzecznie lezal) a ja lezalam na ALexie i modlilam sie zeby nie pasc pod stol ........ ALex juz wrocil do formy , troche gorzej ze mna bo jeszcze blada..... ale dziekuje bardzo za takie rozrywki:shake:[/quote] zaglądam tu często ale dziś napiszę, [B]Nitencja [/B]znam to z obdukcji, mój fox Poker zaatakował doga, na początku szło mu dobrze ale że dog wiele większy w końcu go też dorwał ,to był lot w powietrzu...my Pokera za dup.. i do domu a szelma jeszcze startuje, w domu dopiro zaczął krwawić, od łopatki do 4 żebra rozerwany, wszystko na wieszchu a on jeszcze startował. Weter, szył prawie godzinę, około 35 szwów i kręcił głową ... dwa dni póżniej na widok tego samego doga dostał białej gorączki nie szło go utrzymać, a przebił nas skokiem z 4 piętra za erdelem bo nasikał mu w piaskownicę , jego piaskownicę :diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitencja Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 eh ten terierowaty charakterek :diabloti: Im wiecej bolu czuje tym lepiej. Nam sie kiedys zlapaly : airedale i kerrak . Zadne nie chcialo popuscic:angryy: No a kiedys przy plocie Alex zlapal Jantara. Ufff nameczylam sie zeby oderwac malego wszarza od kudlow Jantara. Oczywiscie Jantar zadnych ran nie mial ale ALex owszem :p Po pol godzinie odosobnienia psiaki znow mogly latac razem na szczescie , ale Jantar od tego czasu, psy za plotem obszczekuje ze srodka ogrodka :evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='Wind'] [B]Mokka,[/B] skrobnij jak spisuje sie Wasze nowe cudo jezdne :cool3: No i czy siersciuchom sie podoba [/quote] A, dzięki za pamięć :lol: . Autko, jak autko, na razie jeździ, więc nie ma się co czepiać. Niedługo wybieramy się do Czech, zobaczymy, czy dojedziemy :evil_lol: . Sierściuchy zaakceptowały natychmiast. Leon już narobił bydła w bagażniku, a Monia na porannym spacerze ignoruje już całkiem golfika (który wciąż stoi przed blokiem), tylko biegnie od razu do nowego, przyjaźnie go obwą****e i sprawdza, czy może da się załapać na przejażdżkę :lol: . Do tej pory codziennie tak się witała z golfim. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ibolya Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [COLOR=blue][B]zadziorny [/B]to ta :kaffee_2: , rozpuszczalska, bez mleczka, jest dla Ciebie :multi: [/COLOR] [COLOR=#0000ff]Proszę bardzo, na zdrówko i przebudzenie :lol: [/COLOR] Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadziorny Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='Ibolya'][COLOR=blue][B]zadziorny [/B]to ta :kaffee_2: , rozpuszczalska, bez mleczka, jest dla Ciebie :multi: [/COLOR] [COLOR=#0000ff]Proszę bardzo, na zdrówko i przebudzenie :lol: [/COLOR][/quote] Oj nie odrobiłaś lekcji :shake:. Ja pijam [U]wyłącznie[/U] z mleczkiem, ale za to bez cukru :mad: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ibolya Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [COLOR=blue]Kurcze :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: [/COLOR] [COLOR=#0000ff]Sorki [B]zadziorny[/B], obiecuję rychłą poprawę :evil_lol: :eviltong: aż mi głupio, że tak Cię chciałam uczęstować :oops: [/COLOR] Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadziorny Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 No dobra :roll:. Jak obiecujesz poprawę, to jutro znów do Ciebie na kawusię przyskoczę :cool3: :loveu: :multi: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts