Jump to content
Dogomania

Wynagrodzenie Reproduktora


Agatka

Recommended Posts

A sekcję zrobiła? Jak nie to możesz ją uświadomić iż za pomówienia można mięć sprawę w sądzie,gdyż to godzi w twój interes jako wł.reproduktora. To tak jakby powiedziała że serwis samochodowy zepsół jej auto a nie miała na to dowodów. Musisz na to uważać bo jak się rozniesie ze szczeniaki padły przez psa to możesz nie mieć chętnych do krycia.
Wiec powiem brutalnie albo dowody albo na drzewo!:cool1: Mam nadzieję że

Link to comment
Share on other sites

Wlascicielka odmowilami wykonania sekcji zwlok szczeniat,odmowila tez podania telefonu do weta rzekomo bedacego wzywanego do porodu.Po moimpsie sa aktualnie dwa mioty - swietne ,zdrowe i mocne szczenieta ,trzeci miot jest w drodze......Poza tym ,moze lepiej ,ze nikt nie bedzie przyjezdzaldo krycia ,bo po tej sprawie mam dosc stresow i nerwow.

Link to comment
Share on other sites

Co do nerwów to nie wątpię że masz dość,ale nie poddawaj się tak łatwo:cool3: Skoro twój pies daje fajne potomstwo to szkoda by było gdyby przez jednego hodofcę zpożal się Boże przestał kryć. A jak pani taka skryta to znaczy że nie ma żadnych dowodów na poparci swoich wywodów i śmiem przypuszczać że do weta telefonu podać nie chce bo tego weta tam po prostu nie było. To taka moja teoria "spiskowa".
No cóż pozostaje stwierdzenie iż niekompetencje i brakoróbki trafiają się wszędzie szkoda tylko iż w tym przypadku cierpią żywe czujące istoty.Daj znać jak się cała sprawa skończy bo ciekawa jestem co ZK na to.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Wracając do tematu !!
Mamy już nowy REGULAMIN HODOWLI i w nim jest wyraźnie napisane,że należy spisać umowę o krycie i niema już żadnych propozycji ze strony Związku........... jeśli za szczenię i urodzi się 1 sztuka to właściciel ma prawo to szczenię zabrać !!!!!!!!!!!!!:lol:
Ja kryję prawie zawsze za szczenię ale można to u mnie negocjować (aneks do umowy), chyba ,że z daleka sunie mam (Izrael, Rosja...) to wołam o gotówkę .Zanim przyjadą wiedzą ile zapłacą i z głowy.
Pseudo "hodowców" powinno się usuwać (np. uśpić u weta) w tym momencie jestem za aborcją tych egzemplarzy( nim narozrabia to go usuną:mad: )

Link to comment
Share on other sites

Przeczytałam ten wątek-i włos mi się jeży:eek2: -to jakiś kolejny koszmar-Moja koleżanka ma Amstaffa-reproduktora i zakrycie bierze 1.500 zł-nie interesują ją żadne rozliczenia za krycie typu "szczeniaczek" itd., poza tym jest bardzo przebierna [U]ale to bardzo[/U] [U]co do osób które mają suki do krycia:niedowia:[/U] -i ma rację-cały wywiad-jak ktoś zaczyna rozmowę typu "to za drogo" to kończy ją po prostu bez dyskusji zbędnej-za dużo takich po...ów i taką wysoką poprzeczkę sobie postawiła :great:

Link to comment
Share on other sites

Ja tez - przynajmniej na razie - nie chce brac szczeniakow (bo po prostu nie mam gdzie trzymac takiego malucha - w domu dwa dorosle samce wychodzace na spacery po miescie), tylko pieniadze i to (o, zgrozo!) z gory. Krycie zawsze mozna powtorzyc :cool3: Znajoma mi powiedziala, ze nie bede miala zbyt wielu klientow :roll: No coz, trudno. Cale zycie zarabialam sama na siebie, wiec jesli pies nawet nie bedzie kryl, tez jakos sobie poradzimy :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SuperGosia']Ja tez - przynajmniej na razie - nie chce brac szczeniakow (bo po prostu nie mam gdzie trzymac takiego malucha - w domu dwa dorosle samce wychodzace na spacery po miescie), tylko pieniadze i to (o, zgrozo!) z gory. Krycie zawsze mozna powtorzyc :cool3: Znajoma mi powiedziala, ze nie bede miala zbyt wielu klientow :roll: No coz, trudno. Cale zycie zarabialam sama na siebie, wiec jesli pies nawet nie bedzie kryl, tez jakos sobie poradzimy :evil_lol:[/quote]

Gosiu, Guru jest taki śliczniutki więc pewnie mimo wymagań będzie miał sporo roboty ;). A jeżeli komuś się Twoje wymagania nie podobają to niech szuka gdzieś indziej, jego strata :cool3:.

Link to comment
Share on other sites

A ja i tak uważam że jak dwie osoby chcą się dogsadać to się dogadeją i już.Jak pisałam ja kryję za szczeniaki i miałam też swoje suki kryte w ten sposób i zawsze było ok,więc sposób uważam za dobry,ale to moje zdan9ie nie musicie sie z nim zgadzać:razz:
Co do opłaty z góry i przyjazdu drugi raz - tylko raz tak kryłam strasznie daleko 700 km od domciu(wiem można dalej ale cóż)suka w super dniach pies kryje i....pusto!:crazyeye: Ja w szoku bo u tej suki były 4mioty z różnymi psami i nigdy pusto. Ok jadę drugi raz z tą samą suką bo na inną pan sie nie zgodził(choć na chłopski rozum powinien),siedz ę w hotelu prawie całą cieczkę bo pan twierdził że było za późno i....znów pusto.Pan stwierdził ze pies swoje zrobił i kasy nie odda,a to że jego pies był bezpłodny jak się później okazało było super uczciwe?!:razz: :mad:
No niestety moi drodzy każdy kij ma dwa końce ja wtedy też nie odzyskałam kasy i teraz jak słyszę takie warunki że płatne przy kryciu top raczej szukam innego psa,no nie tylko hopdowcy zdażakją się nieuczciwi niestety!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tutami']to .Pan stwierdził ze pies swoje zrobił i kasy nie odda,a to że jego pies był bezpłodny jak się później okazało było super uczciwe?!:razz: :mad:
[/quote]

No pewnie, ze nie bylo! Pozotaje miec nadzieje, ze ten "pan" dlugo nie pociaganal z takim interesem.
W ogole powinna byc "czarna lista" ludzi (dla kazdej rasy) z ktorymi sa problemy z pozniejszym rozliczeniem finanasowym.
Ostatnio slyszalam o przypadku jak znajoma - kryla znajomej, po czym wlascicielka suki poprosila o odroczenie platnosci na czas sprzedazy szczeniat. I minelo dwa lata, a kasy nadal nie ma :shake: Panie sie caly czas spieraja poprzez zwiazek, ale ile to potrwa i z jakim efektem... mozna sie domyslic.

Link to comment
Share on other sites

ja sobie nadal czasami przypominam pewien przypadek:
dogi niemieckie----> krycie za średnią wartość----> właściciel reproduktora czeka na forsę i jakoś nic nie nadchodzi-----> dzwoni do oddziału i potwierdzają ,że miot był, 7 sztuk, dawno już metryki wydane---> czeka jeszcze trochę właściciel reproduktora i w końcu smarnął pisemko do hodowcy,że weźmie szczeniaka----> przychodzi odpowiedź ,że szczeniąt niema bo już w nowych domkach----> no to gdzie forsa?? pyta tamten---> pozły za darmo do rodziny i znajomych za 0zł więc średnia wyszła 0 zł!!:lol: :lol: :lol:
to na faktach autentycznych !!

Link to comment
Share on other sites

No cóż niestety wg regulaminu nic nieprawidłowego się nie stało umowa była ,szczylki były,krycie za srednią cenę,szczylki rozdane za darmo więc zysku 0 - no i co z tego że w zgodzie z regulaminem jak nieuczciwie i tyle?!
Dlatego tak najeżdżałam na regulamin ze nie ma zadnych regół,a swoją droga to"moje na wieszchu" jakby od razu wziął szczenię to nie mieł by zgrzytu a tylko kasę w kieszeni!

Link to comment
Share on other sites

No to inna - pozal sie boshe - historia:
Wlascicielk reproduktora wybrala szczeniaka (po tatuowaniu) w ramach rozliczenia za krycie. Przyjechala go potem odebrac i okazalo sie, ze zostal omylkowo sprzedany :diabloti:
Coz - lepszy rydz niz nic, wziela innego, ale gorszego - jej zdaniem - eksterierowo (no i innej plci, niz zamierzala).

A moral z tego dla mnie taki - jak sie ma jednego reproduktora, to trzeba go dla swietego spokoju ukrywac (tym bardziej jesli jest fajny w sensie wzorca rasy), bo w razie ew. krycia to sie tylko czlowiek zdenerwuje :evil_lol:
No, pozostaje jeszcze zabranie do domu 8-tyg (w najlepszym razie) szczeniatka + ciagla dezynfekcja butow, psow, szorowanie podlogi z modlitwa na ustach, by dwa dorosle obwiesie nie przyniosly jakiejs niespodzianki ze spaceru (zreszta niekoniecznie oni, zawsze moze wpasc ktos znajomy i cos przytargac na ubraniu).
Reasumujac - jak powiedziala Monika - albo z gory albo wcale ;) Najwyzej sie "wnuczat" nie doczekam :lol:

A... jedna smutna rzecz - niedawno zaczepila mnie na wystawie pani z PKPR-u (wywalona z ZK) i powiedziala, ze jakbym sie zgodzila, to zaplaci na moich warunkach. Oczywiscie sie nie zgodzilam, ale taka mysl mi przemknela po glowie: jak to, to ludzie niezrzeszeni w ZK nie zyluja, a nasi non-stop jakies kanty, kanciki, przekreciki... Cos tu jest nie tego :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SuperGosia']No to inna - pozal sie boshe - historia:
Wlascicielk reproduktora wybrala szczeniaka (po tatuowaniu) w ramach rozliczenia za krycie. Przyjechala go potem odebrac i okazalo sie, ze zostal omylkowo sprzedany :diabloti:
Coz - lepszy rydz niz nic, wziela innego, ale gorszego - jej zdaniem - eksterierowo (no i innej plci, niz zamierzala).
[/quote]

Heh, jakbyś się z moim TZem umówiła. On mi wczoraj dokładnie takie samo pytanie zadał " A co, jesli umówimy sie za szczeniaka i jak pojedziemy odebrac okaze sie, ze go nie ma bo sprzedany??"
Przyznam, ze ja już mam projekt umowy o krycie na 3 strony i na dodatek w kilku wersjach rozliczenia i co chwila pojawia sie kolejny podpunkt do dopisania. Za jakis czas umowa bedzie miała stron 10 :evil_lol: . Ale takie moje prawo. Sama sobie psa wymarzyłam, wybrałam,wyczekałam, wytęskniłam, wychowałam i moje prawo. Ja nim kryc u ludzi nie muszę, a skoro im zależy albo się dostosują, albo nie. Ludzie których nie znam/nie ufam zarówno w kraju jak i zagranicą dostają odemnie zawsze odpowiedz ze krycie z góry za gotówke albo nic. A ze pies jeszcze młody i nie w wieku prokreacyjnym to sobie mogą pomyslec :evil_lol: .
Jedna Pani, napisała do mnie z gotową propozycją, że u niej cena szczeniaka średnia z poprzednego miotu wyszła 1100 zł, to moim młodym MOŻE u siebie pokryc za 900 zł, a starszym ( mniej ciekawy rodowód) za 500 . Tylko ja wiem ile brała za szczeniaki bo ludzie sie znają albo kontaktują po zakupie, i jak jej napisałam ze WIEM to mnie mailowo zwyzywała ze jeszcze bedę załowac i za mądra jestem blablabla.

Co do PKPR, to też mieliśmy propozycje ( kobite wywalili z ZK bo ma skandaliczne warunki a ras chyba ze 20, i większosc suki) i też chciała zapłacic z góry i to cene zagraniczną, a szczeniaki chciała jakoś na ojca NN rejestrowac, jakieś przeglądy dorosłych robic pitupitu.. Właśnie. Ich stac, a naszych zwiazkowych nie ?
Generalnie to ostatnio mam nastawienie na nie na wszelakie prosby i pytania o krycie. Bo jesli ktoś bedzie chciał zrobic cos hobbystycznie dla rozwoju rasy to sie dogadamy, bo ja też mam wizję i dla dobra rasy psy swoje kupowałam, ale jesli pierwsze zdanie w mailu brzmi "Ile kosztuje krycie tym a tym " to niech mnie cmokną.:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karenina']Co do PKPR, to też mieliśmy propozycje ( kobite wywalili z ZK bo ma skandaliczne warunki a ras chyba ze 20, i większosc suki) i też chciała zapłacic z góry i to cene zagraniczną, a szczeniaki chciała jakoś na ojca NN rejestrowac, jakieś przeglądy dorosłych robic pitupitu..[/quote]

Moze to ta sama byla :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Karenina
no widzisz jak sama napisałaś jak ktoś chce to i z tobą dogadać sie może bo NIE KASA JEST NA 1 MIEJSCU ,ale są tacy że jak hodowca ma świetne suki z super rodowodem i chce DLA DOBRA RASY! pokryć tym psem a z jakichś powodów(różnie w życiu bywa)nie da rady zapłacić przy kryciu to w najlepszym razie słyszy że jest idjotą.

i druga sprawa jest taka Ze TY masz umowę na trzy strony,a ja czasem jadę na krycie i słyszę umowa po co chce mnie Pani oszukać?,lub przedstawia mi się świstek pies i suka za średnią szczeniaka i....tyle?!
Nie ma tam ani ceny czy wg wł.psa ,czy suki,czy średnia rynku nic,ani co jak miot martwy lub niepełny.....

Prawda jest taka że każdego trzeba traktować indywidualnie i na "nosa".Są tacy ludzie gdzie umowa ustna wystarczyła i nie było zgrzytów ,a są tacy gdzie była dokładna umowa i zgrzyty były i to duże.

Link to comment
Share on other sites

We Francji jest wg mnie bardzo dobry zwyczaj placenia 10% wartosci miotu. No bo miot miotowi nie rowny, a wiekszosc wydatkow ponosi i tak hodowca. Krycie placone jest po sprzedazy szczeniat. dziala swietnie i jest bardzo malo naduzyc.
M+L

Link to comment
Share on other sites

z tym kryciem za forsę to wogóle jakoś tak............
np. krycie super suki super psem.......... szczylki idą jak ciepła bułeczki po 2000zł każdy........... i nagle po roku trzeba ludziom forsę zwracać bo jakieś wady wyszły (np dysplazja) i co?? czy własciciel reproduktora też zwróci połowę?? Czy tylko hodowca?? I do jakiego wieku??

Link to comment
Share on other sites

Ursus i tak i nie,ponieważ za wady nie widoczne w dniu wydania szczeniąt nie masz obowiązku wg regulaminu zwracać zadnych kosztów!To miły gest z twojej strony,ale nie obowiązek.
Sprawa jest szczególnie "śliska" jeśli idzie o dysplazje bo niestety często powstaje ona w wyniku nieprawidłowego odhowu i dlaczego niby ja jako hodowca mam ponosić koszty leczenia psa który ma dysplazję bo np.przez całe "dzieciństwo"rozjeżdżał się na wypastowanych parkietach.:shake:

Zgsadzam się natomiast ze stwierdzeniem koncewmr że miot miotowi nie równy i mnie osobiście(jako hodowcy i wł samców)bardzo się podobają bo jest to jasny prosty układ jak miot poszedł zanp.8tys.to wł reproduktore dostaje 800 jak za 20 tys to 2tys dla reproduktora,a ponieważ jest OBOWIĄZEK SPISANIA UMOWY ZA KRYCIE TO POWINIEN BYĆ OBOEIĄZEK UMÓW NA SZCZENIAKI ,i problem z głowy bo w matmie nie ma miejsca na kanty.

Ja osobiście zawsze piszę umowę na szczylka (nawet niewystawowego) wi.ęc u mnie obliczyć te 10% to banał.
JESTEM ZA:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Mam prośbę do kogoś kto już sporządzał umowę o krycie. Mógłby ktoś obeznany w tym temacie napisać wzór takiej umowy. Jak powinna wyglądać ze syrony prawnej.
Lucky jutro ma poraz pierwszy jechać na krycie i kompletnie nie wiem jak to wszystko ma wyglądać.
Z góry dziękuje :)

PS. Lucky ma rodowód "w przygotowaniu", czy to robi jakąś różnicę?

Z góry dziękuje i pozdrawiam :)

Link to comment
Share on other sites

Jak to dziwnie .......rodowód w przygotowaniu........... ja psa do suki nie puszczam póki na własne oczęta nie widzę w rodowodzie suki pieczątki SUKA HODOWLANA !!!
Jak jakieś psisko może być użyte w hodowli bez adnotacji ,że jest hodowlane i bez wpisanych wystaw........... a jak zalicza się wystawy bez podania numeru rodowodu i xera takowego??:shake: coś mi tu nie pasuje!!
REGULAMIN mówi wyraźnie, że pies lub suka mogą być użyte do hodowli w po dacie jaka widnieje na pieczątce w rodowodzie ,że jest hodowlane !!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...