as_ko Posted July 22, 2010 Posted July 22, 2010 Matrioszko jestem pełna podziwu :multi: super robota. Wiedziałam że to bokser na 100%. Ten foksterier śliczny, powinien szybciutko dom znaleźć nawet ze schroniska. Kurczę tej starszej sznupce bardzo by się fryzjer przydał, biedna się musi strasznie męczyć w tej stercie filców w te nieziemskie upały. :placz: Quote
malawaszka Posted July 22, 2010 Posted July 22, 2010 [quote name='as_ko']Kurczę tej starszej sznupce bardzo by się fryzjer przydał, biedna się musi strasznie męczyć w tej stercie filców w te nieziemskie upały. :placz:[/QUOTE] dokładnie :( tam pewnie nie ma takiej możliwości żeby ją zabrać do fryzjera co? ja bym zapłaciła Quote
Kapsel Posted July 22, 2010 Posted July 22, 2010 [quote name='plastelina']nazwałam boksia roboczo Bono, może być?[/QUOTE] Bono, bardzo ładnie. :) Szefowa Fundacji SOS Bokserom, powiedziała, że jest pięknym pręgusem :loveu: Quote
MaDi Posted July 22, 2010 Posted July 22, 2010 [quote name='malawaszka']dokładnie :( tam pewnie nie ma takiej możliwości żeby ją zabrać do fryzjera co? ja bym zapłaciła[/QUOTE] Najbliższy fryzjer to pewnie Lublin chyba że jest jakiś w Lubartowie. Tylko jak ja tam dostarczyć to wielki pies. Może się okazać po obcięciu że ma tatuaż, bo chyba często się ich nie spotyka? Ewentualnie ostre nożyczki i spróbować troszkę jej ulżyć. Quote
LadyS Posted July 22, 2010 Posted July 22, 2010 [quote name='MaDi']Najbliższy fryzjer to pewnie Lublin chyba że jest jakiś w Lubartowie. Tylko jak ja tam dostarczyć to wielki pies. Może się okazać po obcięciu że ma tatuaż, bo chyba często się ich nie spotyka? Ewentualnie ostre nożyczki i spróbować troszkę jej ulżyć.[/QUOTE] Ja bym się raczej zastanawiała, czy kierownik ją wyda po to, żeby ją potem przyjąć. Quote
malawaszka Posted July 22, 2010 Posted July 22, 2010 [quote name='MaDi']Najbliższy fryzjer to pewnie Lublin chyba że jest jakiś w Lubartowie. Tylko jak ja tam dostarczyć to wielki pies. Może się okazać po obcięciu że ma tatuaż, bo chyba często się ich nie spotyka? Ewentualnie ostre nożyczki i spróbować troszkę jej ulżyć.[/QUOTE] tatuażem to bym się nie przejmowała - pewnie nie ma, ale nawet jak ma to gra nie warta świeczki bo na palceach jednej ręki można policzyć hodowców którzy by wzięli starą sunię nawet jeśli byłaby z ich hodowli Quote
MaDi Posted July 22, 2010 Posted July 22, 2010 [quote name='ladySwallow']Ja bym się raczej zastanawiała, czy kierownik ją wyda po to, żeby ją potem przyjąć.[/QUOTE] Myślę,że może się obawiać aby sunia nie zrobiła komuś krzywdy. Może ma ktoś odrobinę doświadczenia w przycinaniu kłaczków? Quote
MaDi Posted July 22, 2010 Posted July 22, 2010 [quote name='malawaszka']tatuażem to bym się nie przejmowała - pewnie nie ma, ale nawet jak ma to gra nie warta świeczki bo na palceach jednej ręki można policzyć hodowców którzy by wzięli starą sunię nawet jeśli byłaby z ich hodowli[/QUOTE] Wiem,że to naiwne, ale można po tatuażu czy czipie próbować szukać własciciela. Quote
plastelina Posted July 22, 2010 Posted July 22, 2010 Kierownik robi też za fryzjera,tylko obcina wszystko jak leci:evil_lol: ale ładnie odrasta później. tylko nie wiem czy znajdzie czas i chęci, może jakoś delikatnie mu to zasugerować, albo któregoś z pracowników poprosić. Quote
MaDi Posted July 23, 2010 Posted July 23, 2010 [quote name='plastelina']Kierownik robi też za fryzjera,tylko obcina wszystko jak leci:evil_lol: ale ładnie odrasta później. tylko nie wiem czy znajdzie czas i chęci, może jakoś delikatnie mu to zasugerować, albo któregoś z pracowników poprosić.[/QUOTE] Tego nie wiedziałam:lol: Quote
evel Posted July 23, 2010 Posted July 23, 2010 Myślę, że jakby się uśmiechnąć do Grzesia (pracuje tam jeszcze?) to by trochę sznupce staruszce ulżył z tymi kudłami ;) Quote
malawaszka Posted July 23, 2010 Posted July 23, 2010 no to dobrze, że są te zdjęcia z kudłami bo potem nam nikt nie uwierzy, że to sznaucer ;) chyba jej ząłożę wątek - trzeba szukać domu Quote
MaDi Posted July 23, 2010 Posted July 23, 2010 [quote name='malawaszka']no to dobrze, że są te zdjęcia z kudłami bo potem nam nikt nie uwierzy, że to sznaucer ;) chyba jej ząłożę wątek - trzeba szukać domu[/QUOTE] Trzeba znaleźć domek, bo ze schronu suni w tym wieku pewnie nikt nie adoptuje. Quote
matrioszka2 Posted July 23, 2010 Author Posted July 23, 2010 Kurcze .... a tu - co ?! Pomór jakiś ? Zaraza ? :crazyeye:Gdzie Was wymiotło ? :-o Chodźcie tu szybciutko, bo w tajemnicy Wam powiem, że[B] dla malamutki[/B] szykuje się domek. ;)Malamutka w ogóle jest z Uścimowa.Ma jechać do Świdnika.Dom sprawdzony po linii Fundacji Adopcje Malamutów. A [B]foksik[/B] jest z Prawiednik pod Lublinem.Przybłąkał się do pewnej pani, która go karmiła 2 tygodnie, szukała domku, ale zatrzymać nie mogła.Foksio ma jakieś 5 lat.Jest na prawdę uroczy. I zagubiony ... :shake:Strraasznie mi go szkoda.:-(:-(:-(On niewielki jest; mniejszy od typowego foksteriera.Małe psy mu nie przeszkadzają, ale do dużych to się rwie.Koniecznie pomyślmy o domku dla niego.Na razie siedzi sam, więc jest szansa, że nie złapie nic, dlatego domek na cito.Pliiiiiz ... As_ko ... wąteczek jakiś mniusi ...?:modla::modla::modla: Quote
MaDi Posted July 24, 2010 Posted July 24, 2010 Lepiej nie zapeszać tego domku dl malamutki;) Istnieje fundacja zajmująca się foksiami? Quote
matrioszka2 Posted July 24, 2010 Author Posted July 24, 2010 Dzwoniła do mnie [B]nowa właścicielka malamutki[/B].Mona (lub Roxa) jest podobno bardzo pro rodzinna. Uciekinier, zwany przez kierownika Bumerangiem też był wyprowadzany, ale jego interesował świat, a nie ludzie.Suka od razu zaczęła łasić się , "obcałowywać" dzieci i robić wszystko, by już stamtąd wyjść.No i dopięła swego.Prawdziwa kobieta.:cool3: Co do foksiów, to znalazłam taki wątek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/121104-Foksteriery-w-potrzebie[/url] I taką stronę: [url]http://www.terierkowo**********/[/url] MaDi, zajmiesz się tym ?:modla: Quote
MaDi Posted July 24, 2010 Posted July 24, 2010 Tylko,że ja fot nie potrafię wstawiać:oops: Powklejam im chociaż linki do wątku. Quote
MaDi Posted July 24, 2010 Posted July 24, 2010 Wrzuciłam go na foksiowy wątek ,ale ta druga strona mi nie działa:shake: Quote
as_ko Posted July 25, 2010 Posted July 25, 2010 Jestem i zabieram się do roboty :) Zaraz foksikowi jakiś wątek założę :) Quote
ciarcia20 Posted July 25, 2010 Posted July 25, 2010 mam dwa foksteriery w domu przyznam ze osoba, która będzie chciała adoptować niech pamięta, że te psy potrzebują dużo ruchu i zabawy a nawet kąpania się w stawie (łapanie szkodników itp ale można ich tego oduczyć )a na pewno całe serce oddadzą właścicielowi :) dodatkowo co do sierści najlepiej kupić urządzenie do trymowania . Foksteriery maja taką sierść gdzie większości się nie da wyczesać i potrzebny jest trymer . Pamietajcie że nóg się nie trymuje można wyrównać nożyczkami :0 i nie obcinajcie brody :) jest prześliczny jak ma dłuższą :))) pozdrawiam Quote
as_ko Posted July 25, 2010 Posted July 25, 2010 No i już Reksio ma swój osobisty wątek. Teraz rozsyłamy go gdzie się tylko da :) [url]http://www.dogomania.pl/threads/189742-Pi%C4%99kny-Foksterier-Reksio-czeka-w-schronisku-na-dom!!-DS-DT-bardzo-pilnie-potrzebny!?p=15083829#post15083829[/url] Quote
LadyS Posted July 25, 2010 Posted July 25, 2010 [quote name='matrioszka2']Dzwoniła do mnie [B]nowa właścicielka malamutki[/B].Mona (lub Roxa) jest podobno bardzo pro rodzinna. Uciekinier, zwany przez kierownika Bumerangiem też był wyprowadzany, ale jego interesował świat, a nie ludzie.Suka od razu zaczęła łasić się , "obcałowywać" dzieci i robić wszystko, by już stamtąd wyjść.No i dopięła swego.Prawdziwa kobieta.:cool3: Co do foksiów, to znalazłam taki wątek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/121104-Foksteriery-w-potrzebie[/url] I taką stronę: [url]http://www.terierkowo**********/[/url] MaDi, zajmiesz się tym ?:modla:[/QUOTE] Czyli Państwo nie wzięli Uciekiniera? Quote
matrioszka2 Posted July 25, 2010 Author Posted July 25, 2010 Nie, nie wzięli. Dzisiaj dostałam esemesa następującej treści: "Witam, malamutka jest super !Posłuszna.Super na smyczy chodzi, podaje łapę, wszędzie za nami chodzi.Przytulaśna dziewucha.:multi:Wczoraj byłą kąpana.Miała opory, żeby wejść do wanny.:razz:Mąż ją podniósł i nawet nie burknęła, ale szybko nogę dać chciała.Rano na przywitała buziakiem i machaniem ogona; pobiegałyśmy rano i wrony trochę:lol: ganiałyśmy.Uwielbia zabawy z piłką. Ekstra psiak !" Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.